Autor Wątek: Enki Bilal  (Przeczytany 9738 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline adamarluk

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #15 dnia: Pt, 07 Sierpień 2020, 12:03:06 »
Dopóki myślałem, że to nowość to tak. Ale to zbiorcza Tetralogia Potwora, która stoi na półce.
Za to w powiększonym formacie.

brvk

  • Gość
Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #16 dnia: Pt, 07 Sierpień 2020, 12:05:45 »
Za to w powiększonym formacie.
O, nie zauważyłem. Ale i tak nie raczej nie podmienię. Może kiedyś..

Offline eyesore

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #17 dnia: Pt, 07 Sierpień 2020, 12:18:44 »
Dopóki myślałem, że to nowość to tak. Ale to zbiorcza Tetralogia Potwora, która stoi na półce.

Kurcze, dobrze że to przeczytałem bo też myślałem że to jakaś nowość...

Online perek82

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #18 dnia: Pt, 07 Sierpień 2020, 16:04:50 »
Dla mnie potwór to najważniejszy komiks roku. Uwielbiam Bilala i czekam od lat na takie wydanie
Thorgal (17) **
Thorgal (16) ****
Thorgal (15) ****
Thorgal (14) ***
Lonesome (1-3) **

Offline carnivale

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #19 dnia: Pt, 07 Sierpień 2020, 17:16:46 »
Ten Potwór dobry? To jedyna pozycja w kręgu moich zainteresowań z październikowego egmontu i tak się zastanawiam czy brać. W ogóle egmont dla mnie w tym roku jakiś taki mało ciekawy.

Offline arczi_ancymon

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #20 dnia: Pt, 07 Sierpień 2020, 19:13:41 »
Wg mnie raczej słabszy Bilal. Są tam intrygujące motywy, ale ja wolę jego wcześniejsze komiksy.

Offline gashu

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #21 dnia: Pt, 07 Sierpień 2020, 22:46:00 »
Nie tak dobry jak "Trylogia Nikopola", ale i dak dużo lepszy od późniejszej twórczości autora.
Mam na myśli historię, bo rysunki do oczywiście 1. klasa.

Offline tuco

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #22 dnia: So, 08 Sierpień 2020, 17:44:23 »
Ten Potwór dobry? To jedyna pozycja w kręgu moich zainteresowań z październikowego egmontu i tak się zastanawiam czy brać. W ogóle egmont dla mnie w tym roku jakiś taki mało ciekawy.
Wg mnie raczej słabszy Bilal. Są tam intrygujące motywy, ale ja wolę jego wcześniejsze komiksy.
Nie tak dobry jak "Trylogia Nikopola", ale i dak dużo lepszy od późniejszej twórczości autora.
Mam na myśli historię, bo rysunki do oczywiście 1. klasa.
Wg mnie to szczytowe osiągnięcie Bilala, a przynajmniej pierwsze 2 albumy tetralogii. Tzn. myślę tu o samej treści, bo jeśli idzie o stronę wizualną, to Potwór jest właśnie pierwszym pełnometrażowym komiksem "dojrzałego stylu" Bilala, nie kopiuje tu już, ani nie "zapożycza" z Moebiusa, ale powoli coraz odważniej wkracza we własne niepowtarzalne kreski i rozmazy, za które jedni go wielbią, a niektórzy nie znoszą.
Trzeba też pamiętać, że to w zasadzie pierwszy jego utwór narysowany po traumie wojny domowej w jego ojczystej Jugosławii; mimo tego, że osobiście w niej nie uczestniczył, na pewno odcisnęła na nim niezatarte piętno.
Dla mnie Bilal to od zawsze wizjoner, ale niestety nie taki, który wymyśla, co też nas pięknego w przyszłości czeka, bo jak się okazuje, chyba niewiele dobrego... W jakże często wspominanym i chwalonym niegdyś przez K-F Parowskiego albumie szortów różnych twórców "Apres le Mur...", narysowanym "w hołdzie" symbolicznemu zburzeniu muru w NRD i przemianom w naszej części Europy, większość autorów pokazuje te wydarzenia optymistycznie z ogromną dozą nadziei na przyszłość, jedynie chyba Bilal (no i może jeszcze Sienkiewicz) zestawiając 2 podobne, a jakże różne obrazki, najbliższy jest profetyzmowi.

Online perek82

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #23 dnia: Cz, 29 Październik 2020, 13:25:40 »
Potwór napoczety. Parę lat czekania i jest. Home office w takich momentach się sprawdza znakomicie. Po pierwszym albumie jest dobrze. Lecę dalej.
Komiks niepokojący w dzisiejszej rzeczywistości.
Thorgal (17) **
Thorgal (16) ****
Thorgal (15) ****
Thorgal (14) ***
Lonesome (1-3) **

c08mk

  • Gość
Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #24 dnia: Pn, 28 Grudzień 2020, 19:29:36 »
Czy wie ktoś może czym się różnią "Legendy naszych czasów" z czerwoną czcionką na okładce od tych z czarną czcionką?

Offline Arne

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #25 dnia: Wt, 29 Grudzień 2020, 11:47:21 »
Formatem. " czerwona czcionka" jest w A4 , a " czarna" w formacie powiekszonym, jak pozycje od Scream Comics.

c08mk

  • Gość
Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #26 dnia: Wt, 29 Grudzień 2020, 12:28:01 »
Dziękuję za pomoc :)

Offline starcek

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #27 dnia: Śr, 03 Luty 2021, 10:05:09 »
Przyłączam się do głosów stawiających Potwora na podium wyżej niż późniejsze komiksy Bilala. Nie wymęczył mnie tak jak np. Animalz, choć nieco drażniąca była ta końcowa łopatologia - do przeczytania w formie doniesień z prasy - tak naprawdę objaśniająca całą opowieść.

Nie licząc krótszych form u mnie podium to: Polowanie, Trylogia Nikopola i Potwór właśnie.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline Death

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #28 dnia: Śr, 03 Luty 2021, 10:16:53 »
Falangi, Nikopol, Polowanie. To moje top 3. Oprócz tego fajne są pozostałe Legendy (do których należą też Polowanie i Falangi) zebrane w jednym tomie. Animal'z jeszcze dał radę, kolejne dwa z trylogii już nie. Potwór mnie wymęczył już na pierwszym, więc kolejnych, które są ponoć jeszcze gorsze, nawet nie czytałem. Tego nowego czyli Bug i kolejnych mi się już nawet nie chce czytać. Moim zdaniem coraz gorzej. Generalnie dla mnie fantastyczna Trylogia Nikopola i pięć części Legend, a resztę sobie już chyba daruję na amen.

Offline tuco

Odp: Enki Bilal
« Odpowiedź #29 dnia: Śr, 03 Luty 2021, 11:58:36 »
Falangi, Nikopol, Polowanie. To moje top 3. Oprócz tego fajne są pozostałe Legendy (do których należą też Polowanie i Falangi) zebrane w jednym tomie. Animal'z jeszcze dał radę, kolejne dwa z trylogii już nie. Potwór mnie wymęczył już na pierwszym, więc kolejnych, które są ponoć jeszcze gorsze, nawet nie czytałem. Tego nowego czyli Bug i kolejnych mi się już nawet nie chce czytać. Moim zdaniem coraz gorzej. Generalnie dla mnie fantastyczna Trylogia Nikopola i pięć części Legend, a resztę sobie już chyba daruję na amen.
Moim zdaniem jednak Potwór na pierwszym miejscu (szczególnie pierwsze 2 albumy). Tamtejszy nowy styl Bilala rzucił mnie na kolana (stary oczywiście też jest świetny, ale czuć w nim jednak pewne "inspiracje" ;))

Na marginesie, polecam wszystkim czytelnikom, a szczególnie WYDAWCOM - krótkie formy Bilala (zebrane w kilku różnych tomach, a finalnie w jednym tomie "Wspomnienia")