Autor Wątek: Dylan Dog  (Przeczytany 16538 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Koalar

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #45 dnia: Śr, 02 Grudzień 2020, 03:26:26 »
Też mi się podobał ten Dylan. Może kilka było lepszych, ale też kilka słabszych. Groucho mi do końca nie siadł, ale z nim tak mam, że bardziej bawi, jeśli jest więcej jego i jego przyjemnie żenujących dowcipów. Wydanie fajne (tam paru przecinków brakło), choć osobiście wolałbym mniejsze i grubsze tomiki, takie same, jak były u poprzednich wydawców. Byłoby więcej czytania i cenowo lepiej (za historię), ale na cenę wcale nie narzekam (mnie pasuje).
Czekam na kolejne Dylany i życzę powodzenia wydawcom :)
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Mruk

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #46 dnia: Pt, 04 Grudzień 2020, 19:08:29 »
Czytałem nowego Dylana, jest spoko.

W porównaniu z albumikiem A5 format chyba lepszy, ale zastanawiam się, czy nie jest odrobinę za duży. Może format Osiedla Swoboda byłby tym złotym środkiem, a cena pewnie byłaby wtedy niższa (choć ta wcale nie jest jakaś dramatycznie wysoka).

Offline Lyricstof

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #47 dnia: Śr, 09 Grudzień 2020, 15:18:28 »
Ostatnio pojawiły się na fb wydawnictwa Tore takie grafiki - autor Marco Mastrazzo





I jeszcze więcej tu.

https://marcomastrazzo.artstation.com/
Greed is leaking like water. On your way. Hidden lurks lust.

Offline sokratesik

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #48 dnia: So, 19 Grudzień 2020, 22:42:50 »
Najnowszy Dylan bardzo na czasie   ;)
Strasznie szkoda, że Egmont odpuścił Dylana, bo nie mamy szans na regularne tomy, a to jedna z moich ulubionych serii komiksowych.

Offline Castiglione

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #49 dnia: So, 19 Grudzień 2020, 22:57:53 »
Przecież dopiero co Tore zapowiedziało, że na przemian będzie wpuszczać trzy serie, w tym Dylana - czyli pewnie co 3 miesiące powinien być nowy tom.

Offline sokratesik

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #50 dnia: So, 19 Grudzień 2020, 23:51:34 »
Przecież dopiero co Tore zapowiedziało, że na przemian będzie wpuszczać trzy serie, w tym Dylana - czyli pewnie co 3 miesiące powinien być nowy tom.
Oby, oby... Oczywiście to nie jest tom co miesiąc, więc nigdy nie dogonimy oryginałów, ale jeśli będzie 4 na rok to i tak byłbym szczęśliwy.
« Ostatnia zmiana: So, 19 Grudzień 2020, 23:53:36 wysłana przez sokratesik »

Offline Castiglione

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #51 dnia: So, 19 Grudzień 2020, 23:58:24 »
Żeby dogonić oryginał, to musielibyśmy mieć chyba nowy tom co tydzień.

Offline Lyricstof

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #52 dnia: Śr, 30 Grudzień 2020, 14:16:50 »
Pojawiła się nowa informacja o kolejnym Dylanie od Tore na ich FB. Wychodzi na to, że będzie to 7 tom serii podstawowej Dylana, czyli La zona del crepuscolo. Rysownicy Giuseppe Montanari, Ernesto Grassani i oczywiście scenarzystą jest Sclavi. Ciekawe jak wydadzą, biankoneri czy kolor? Bo tu akurat mają wybór.

Greed is leaking like water. On your way. Hidden lurks lust.

Offline freshmaker

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #53 dnia: Pn, 29 Marzec 2021, 13:37:20 »
najnowszy dylan mocno przegadany. osobom które nie znają raczej nie polecam, da fanów wiadomo że lektura obowiązkowa.

Offline Castiglione

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #54 dnia: Pn, 12 Kwiecień 2021, 02:31:58 »


"Mater Morbi" nadrobione. Serię oczywiście znałem, ale jak dotąd nie miałem okazji sięgnąć po żaden tytuł z tego cyklu, więc miło było w końcu się zapoznać. Jak na pierwszy kontakt wrażenia całkiem pozytywne. Historia może bez większych fajerwerków, ale sensowna, z jakimś pomysłem na siebie i kilkoma przemyśleniami w tle. Czyta się to bardzo szybko i trochę podzielam wrażenie, że rysunków nie tworzono z myślą o takim formacie. Nie jest to dla mnie jakaś wielka wada, ale faktycznie widać, że niektóre strony nie wykorzystują całej dostępnej powierzchni. Historia chociaż zamknięta, to mocno rzuca się w oczy epizodyczna formuła, bo mimo wszystko czułem, że czytam odcinek jakiejś serii, a nie samodzielną pozycję. Wydanie bardzo w porządku - estetyczne, trochę kolorowych stron, porządny papier, dobra cena. Pod tym względem nie ma na co narzekać. Jak dla mnie lektura całkiem solidna, może nie na tyle, żebym miał zaraz zacząć wyszukiwać starych tomów Egmontu na aukcjach, ale gdyby pojawiło się wznowienie, to czemu nie... "Strefę mroku" pewnie też dorzucę do któregoś kolejnego zamówienia.

Offline Castiglione

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #55 dnia: Pn, 03 Maj 2021, 14:32:12 »


Kolejny Dylan za mną. "Strefa mroku" to raczej nie typowy horror, a bardziej taka historia niesamowita i w sumie całkiem ciekawy pomysł na fabułę, bo dostajemy coś oryginalniejszego niż standardowa walka dobra ze złem. Aczkolwiek odniosłem wrażenie, że trochę nie do końca wykorzystano główny motyw i pewne wątki można by trochę pogłębić i bardziej rozwinąć. W komiksie panuje dosyć spokojny klimat i powolna narracja, więc jeżeli ktoś liczy na jakieś fajerwerki, to raczej nie tym razem. Jest solidnie i nadal czyta się to przyjemnie, chociaż mnie bardziej do gustu przypadło nowsze "Mater Morbi". Samo wydanie za to bardzo fajne i zdaje się, że z polskich edycji to właśnie wersja Tore wygląda najlepiej. Mimo wszystko czekam na kolejny tom.

Offline Koalar

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #56 dnia: Nd, 23 Styczeń 2022, 14:22:33 »
Zrobiłem sobie mały maraton z Dylanem i w ciągu paru dni przeczytałem trzy opowieści: Strefa mroku, Alfa i Omega, Czarne jezioro. Coś mi się ubzdurało, że tylko Mater Morbi była w dużym formacie, a reszta będzie mała jak u innych wydawców. Nieważne :) Dwa pierwsze komiksy okazały się dość klasycznymi Dylanami, to dobre historie, ale z dość prostym rozwiązaniem - po prostu jeden z bohaterów opowiada, co, jak i dlaczego. Najciekawsze dla mnie okazało się Czarne jezioro, w którym scenarzystą jest nie Tiziano Sclavi, ale Rita Porretto i Silvia Mericone. Tym razem tajemnicę rozwiązuje sam Dylan, który chwilami przejmuje też rolę nieobecnego Groucho. Mały szoking wywołało u mnie
Spoiler: PokażUkryj
zakończenie i to, że Dylan tym razem spartolił robotę.


Podobają mi się wydania. Proste i tanie. Za to wyglądają na bardzo dobrze przygotowane, teksty bez zgrzytów, bardzo dobra korekta. Brawo dla wydawców i mam nadzieję, że będzie im się wiodło.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Lyricstof

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #57 dnia: Pt, 18 Luty 2022, 23:56:05 »
W oczekiwaniu na kolejnego Dylana włoska nowość z serii Dylan Dog Color Fest, okładka w wykonaniu Ambry Garlaschelli.



I jeszcze taka okładka z nieco inną postacią główną.  8)

Greed is leaking like water. On your way. Hidden lurks lust.

Offline Castiglione

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #58 dnia: Nd, 15 Maj 2022, 11:53:02 »


Przyznam, że kilka ostatnich Dylanów od Tore nie do końca mnie przekonywało, ale najnowsze "Po drugiej stronie lustra" jest bardzo fajne. Dobra i dobrze poprowadzona fabuła, fajny humor, a całość ubrana w klimatyczne rysunki, które chociaż wydają się jak na tę serię standardowe, to też jakoś bardziej niż zwykle przypadły mi do gustu. Sama historia wypada całkiem oryginalnie, rozwiązanie zagadki jest nieoczywiste, ale jak najbardziej satysfakcjonujące i mimo, że nie tego się spodziewałem, to zakończenie nie sprawia wrażenia wziętego z kosmosu. Także na koniec wszystko układa się w zgrabną całość, która momentami robi się faktycznie niepokojąca i bawi się z czytelnikiem tym, jak rzeczywistość przenika się tu z urojeniami. Bardzo dobry tom, który z miejsca staje się moim ulubionym w serii Tore obok "Mater Morbi" (z zaznaczeniem, że nie czytałem jeszcze "Mater Dolorosa"). Miłym dodatkiem jest też dołączony wywiad z rysownikiem, zwłaszcza że został przeprowadzony specjalnie do naszego wydania.

Offline Lyricstof

Odp: Dylan Dog
« Odpowiedź #59 dnia: Śr, 29 Czerwiec 2022, 11:42:27 »
Jest to rynek, gdzie Dylan Dog potrafił się sprzedać w milionie sztuk :-)
Tak z ciekawości, który album sprzedał się w takim nakładzie?

A przy okazji okładka najnowszego Dylana Doga, jutro premiera. To już 430 odcinek.

Greed is leaking like water. On your way. Hidden lurks lust.