Integrale Armady ukazują się średnio co pół roku, więc to raczej równe tempo. Ostatni był w czerwcu, więc w tym roku powinien być jeszcze jeden, czwarty, ale w katalogu go brak, co mnie niezmiernie smuci - mam nadzieję, że nie chcą spowolnić i jednak jeszcze się ukaże, na zasadzie niespodzianki jak Wielkie Wyprawy. Generalnie to bardzo fajna seria i osobiście chciałbym czytać ją szybciej, ale jest jak jest.
O ile dobrze pamiętam, Egmont wspominał, że nowe albumy będzie wydawał także pojedynczo. A na szósty integral to trzeba będzie sporo poczekać...