Autor Wątek: X-Men  (Przeczytany 329820 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

KOMIKSIARZ

  • Gość
Odp: X-Men
« Odpowiedź #645 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 12:40:14 »
Jeśli miałbym wejść dalej w Kosmos Marvela i kupić komiksy związane z X-Men i zacząć od Morderczej Genezy to musiałbym zacząć kupować ich komiksy... czy uzupełniając te komiksy warto będzie zacząć zbierać serię Ultimate X-Men czy ta seria będzie podobna jak Ultimate Spider-Man? I pozostaje jeszcze pierwszy tom Ery Apocalypse'a jeśli chodzi o X-Men? :)

Offline michał81

Odp: X-Men
« Odpowiedź #646 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 12:57:04 »
Jeśli miałbym wejść dalej w Kosmos Marvela i kupić komiksy związane z X-Men i zacząć od Morderczej Genezy to musiałbym zacząć kupować ich komiksy...
Startujesz od X-Men - Mordercza geneza potem Uncanny X-Men - Powstanie i upadek Imperium Shi'ar, Wojna królów - Preludium i na koniec Wojna królów. To jest cały rozdział "kosmicznych przygód X-men". Nie zapowiedziane Realm of Kings jest konsekwencjami Wojny królów oraz wydarzeniami z serii Strażnicy Galaktyki i Anihilacji, ale tego nie musisz znać, jeśli chodzi ci o samych X-men.
Ultimate X-Men czy ta seria będzie podobna jak Ultimate Spider-Man?
Tak, to jest historia X-men w świecie Ultimate Marvel. Przygody X-men pisane na nowo jak w Ultimate Spider-Man, czyli np. pierwszy skład X-men wygląda całkowicie inaczej niż w głównych seriach.
« Ostatnia zmiana: Pt, 17 Lipiec 2020, 13:38:17 wysłana przez michał81 »

Offline Maragast

Odp: X-Men
« Odpowiedź #647 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 13:03:24 »
To wygląda tak:

Mordercza Geneza oraz Powstanie i Upadek Imperium Shiar można czytać oddzielnie jako wstęp do Wojny królów (Mordercza geneza wprowadza postać Vulcana, a Powstanie i Upadek przenosi już ekipę w kosmos). Co prawda Mordercza geneza nieco nawiązuje do Rodu M ale spokojnie można to czytać jako coś osobnego i wstep do dalszego kosmosu.

Ultimate X-Men to odzielne uniwersum (jak Ultimate Spider-Man) i nie ma nic wspólnego z innymi komiksami o mutantach. Chcesz poznać losy mutantów z Uniwersum Ultimate to wtedy to kup, ale jeśli interesują Cię mutanci z głównego uniwersum to zapomnij o tej serii.

Era Apocalypse'a to zamknięta historia, którą mozna sobie przeczytać samodzielnie - jedynie co trzeba to znać główne postacie i wiedzieć kto jest dobry, a kto zły (bo w świecie Apokalipsa trochę zmieniają się charaktery postaci). Początkowe zeszyty pokazują jak doszło do powstania tej alternatywnej linii czasu więc spokojnie mozna to czytać w oderwaniu od reszty - ten event nie wpływa też w żaden sposób na późniejsze przygody X-Men.

Jeśli natomiast chcesz doczytać coś innego o mutantach to po to jest seria New X-Men i Astronisshing X-Men od Muchy.

KOMIKSIARZ

  • Gość
Odp: X-Men
« Odpowiedź #648 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 13:12:46 »
Ok. Dzięki za porady. A faktycznie wolę mutantów z głównego uniwersum. Dalej będę wiedział co robić. A czy warto jeszcze dokupić osobny tom X-Men Jima Lee?

Offline Arne

Odp: X-Men
« Odpowiedź #649 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 13:23:37 »
Tylko jesli planujesz mocniej zapoznawac sie z X-Men. Jesli trzymasz sie na razie Spidera i Kosmosu, to nie widze takiej potrzeby.

KOMIKSIARZ

  • Gość
Odp: X-Men
« Odpowiedź #650 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 13:25:39 »
Nie. Na razie póki co sam kosmos wystarczy. Dzięki. ;)

Offline death_bird

Odp: X-Men
« Odpowiedź #651 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 14:44:01 »
Ok. Dzięki za porady. A faktycznie wolę mutantów z głównego uniwersum. Dalej będę wiedział co robić. A czy warto jeszcze dokupić osobny tom X-Men Jima Lee?

Jeśli chcesz wejść w kosmos i mutantów to tenże tom Lee jest jak znalazł - tam są m.in. kosmiczne przygody X-Men z połowy lat 90-tych. Nie napiszę Ci czy są obiektywnie dobre, bo mam do nich zbyt duży sentyment, ale ponowna lektura tych historii (po ćwierćwieczu) sprawiła mi sporą frajdę.
W zasadzie gdybym miał coś polecać pod kątem X-kosmosu (nie ograniczając się do okresu "od Morderczej Genezy") to wziąłbym "Dark Phoenix Saga", ww. tom Lee, "Astonishing X-Men" (t.1,2) a później już te historie, które Koleżeństwo wspomina wyżej. Jak dla mnie jest to porcja solidnej rozrywki.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Juby

  • Gość
Odp: X-Men
« Odpowiedź #652 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 15:04:29 »
Jeśli chcesz wejść w kosmos i mutantów to tenże tom Lee jest jak znalazł - tam są m.in. kosmiczne przygody X-Men z połowy lat 90-tych. Nie napiszę Ci czy są obiektywnie dobre, bo mam do nich zbyt duży sentyment, ale ponowna lektura tych historii (po ćwierćwieczu) sprawiła mi sporą frajdę.

Coś takiego jak "obiektywnie dobre" nie istnieje, więc nic dziwnego że nie możesz tego napisać.

Offline death_bird

Odp: X-Men
« Odpowiedź #653 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 16:01:57 »
Mamy filozofa.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Online adamarluk

Odp: X-Men
« Odpowiedź #654 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 18:57:34 »
Dołączę do porad i podpytam czy ogarnę Preludium i Wojnę Królów bez Morderczej Genezy oraz Powstania i Upadku, które podobno nie są szczególnie dobre (opinia na podstawie przeczytanych recenzji). Czy ogarnę i czy lektura bez powyższych będzie satysfakcjonująca.
Ciekawi mnie ten okres przygód mutantów.

Offline Maragast

Odp: X-Men
« Odpowiedź #655 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 19:05:02 »
To nie tak, że nie są dobre - dla wielu pewnie było to rozczarowanie jak na Brukakera bo scenarzysta ten miał wiele wybitnych pozycji, a te dwa są po prostu dobre.

Czasem mam wrażenie, że niejednokrotnie w recenzjach zbyt surowo ocenia się komiksy, które są po prostu solidne za to, że nie są to komiksy wybitne.

Offline death_bird

Odp: X-Men
« Odpowiedź #656 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 19:29:09 »
Czy ogarnę i czy lektura bez powyższych będzie satysfakcjonująca.
Ciekawi mnie ten okres przygód mutantów.

Ogarniesz na takiej zasadzie na jakiej klasyczną Trylogię zacząłbyś oglądać od "Imperium kontratakuje". To znaczy będziesz wiedział kto jest dobry, kto jest zły, o co i dlaczego walczą, ale zabraknie Ci tego wszystkiego co daje "Nowa nadzieja". Jak dla mnie można coś takiego zrobić, ale nie polecałbym. A jeśli masz wątpliwości względem zakupu (co skądinąd jest całkowicie zrozumiałe) to wcześniejsze tomy warto spróbować podebrać z biblioteki.
Generalnie jak tylko masz taką możliwość to przeczytaj tyle ile Egmont wydał.

P.S. Zgadzam się co do opinii nt Brubakera - chłop jak na tą konwencję zrobił co się dało. Nie jest to poziom "Astonishing", ale generalnie fajne czytadło. Nie szkoda mi ani poświęconego czasu ani wydanych pieniędzy.
« Ostatnia zmiana: Pt, 17 Lipiec 2020, 19:31:51 wysłana przez death_bird »
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Motyl

  • Gość
Odp: X-Men
« Odpowiedź #657 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 22:10:59 »
Dołączę do porad i podpytam czy ogarnę Preludium i Wojnę Królów bez Morderczej Genezy oraz Powstania i Upadku, które podobno nie są szczególnie dobre (opinia na podstawie przeczytanych recenzji). Czy ogarnę i czy lektura bez powyższych będzie satysfakcjonująca.
Ciekawi mnie ten okres przygód mutantów.

Mordercza geneza jest sprawnie napisana, Brubaker starał się odnaleźć w świecie mutantów. Mnie nie podoba się sposób, w jaki wprowadził na arenę kluczową postać tej opowieści. Fabuły nadpisujące przeszłość, oparte na retconach to dla mnie pójście na łatwiznę. Tym bardziej że na wprowadzenie postaci Bru wybrał sobie bardzo kanoniczny fragment w życiu mutantów, niejako umniejszając ukształtowanie się drugiej, a de facto trzeciej ekipy X-Men.

Offline michał81

Odp: X-Men
« Odpowiedź #658 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 23:33:01 »
Dołączę do porad i podpytam czy ogarnę Preludium i Wojnę Królów bez Morderczej Genezy oraz Powstania i Upadku,
Morderczą Genezą można jeszcze odpuścić tak Powstania i Upadku wg mnie warto przeczytać, aby nie czuć się zagubionym w Preludium. Wszyscy zapominają, że Preludium to zbiorczy 3 historii X-Men: Emperor Vulcan, X-Men: Kingbreaker oraz Secret Invasion: War of Kings i dopiero to ostanie jest prologiem do War of Kings, a dwie pierwsze historie to bezpośrednie kontynuacje wątków z Powstania i Upadku. Jest co prawda wprowadzenie, ale jest wg mnie skąpe.

Offline death_bird

Odp: X-Men
« Odpowiedź #659 dnia: Pt, 17 Lipiec 2020, 23:46:55 »
Fabuły nadpisujące przeszłość, oparte na retconach to dla mnie pójście na łatwiznę.

O ile normalnie bym się zgodził, bo generalnie nie lubię upychania nowych detali po kątach klasycznych historii o tyle ten konkretny pomysł z
Spoiler: PokażUkryj
zapomnianą ekipą z Krakoa jak dla mnie jest świetny. Co prawda koncepcja trzeciego Summersa jest idiotyczna, ale idea trupa w szafie Xaviera strasznie mi się podobała.


Uważam, że choćby dla tego jednego motywu warto przeczytać Genezę.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".