Autor Wątek: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce  (Przeczytany 146099 razy)

0 użytkowników i 15 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bazyliszek

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #1320 dnia: Dzisiaj o 07:43:38 »
potem duble #66-67 i #87-92, i #101, #121-122, i #141-150, a potem dopiero ponad 100 zeszytów, których jeszcze nikt u nas nie wydał. Mimo to czekam, aż będę miał wszystko.

Nope, bo w 100 numerach MO dojdzie tylko do ASM #65. A przedłużenia raczej nie będzie, ze względu na to, że większość kupuje głównie Spider-Mana, a resztę serii olewa. Widać to wyraźnie po postach na forum, kto co tam bierze. No chyba że ta msza w intencji przedłużenia MO którą zamówiłem u proboszcza, odniesie jakiś skutek. ;)

Daredevil w sumie też w całości jest dublem po Mandragorze.

Offline Bushiken

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #1321 dnia: Dzisiaj o 07:51:47 »
Już naprawdę darowałbyś nazywanie dublem wydanie w normalnej wersji jakichś czarno białych Bazgrołów na papierze toaletowym.
Każdy normalny czytelnik kupi aby przeczytać jak człowiek w kolorze a nie trzymać swoje Essentiale.
Jak komuś one wystarczają to gratuluje samozaparcia.

Offline Takesh

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #1322 dnia: Dzisiaj o 08:16:26 »
Nasze Essentiale były wydane na dobrym papierze, zdecydowanie lepszym od gazetowego. I wydanie Mandragory miało słabe punkty (brak korekty, słabsza jakość Sagi), to wydania typu Essential są dla mnie taką formą Artist's Edition. Świetnie widać kreskę i można nią cieszyć oko. Co kto lubi. Mi one się bardzo podobają.

Przy okazji akurat ten fragment X-Men mam w kilku różnych wydaniach, także językowych. Widocznie mam spore samozaparcie.

Offline Bazyliszek

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #1323 dnia: Dzisiaj o 08:28:19 »
Spoko Bushiken. Przecież też kupuję Spider-Mana, mimo że zawartość trzech Essentiali kupimy za cenę pięciu. :) Z Daredevilem jestem pół na pół - kupiłem sobie Essential tom 2 ale zawartość pierwszego biorę z MO i będę miał porównanie jak to się czyta. Jeśli czerń i biel mi nie będzie odpowiadać, zawsze jeszcze zdążę sobie kupić te tomy.

Kiedyś, dawno temu przeczytałem pożyczone oba Essentiale Spider-Mana i mimo braku koloru, nie miałem innych złych wrażeń. Wszystko było czytelne i cieszyłem się fabułą. Oczywiście nie stawiam równości między tamtym wydaniem, a wersją kolorową. Każdy sobie zdecyduje jak sam woli czytać i co posiadać. Ale w moim przypadku brak koloru aż tak wielką wadą nie jest. Mam jeszcze Essential Conana i Punishera i też jestem z nich zadowolony. Zastanawiam się, czy by sobie nie kupić jeszcze Ghost Ridera gdzieś na Allegro, bo zawartości tego tomu w innym polskim wydaniu na razie raczej nie dostaniemy.

Online Crono

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #1324 dnia: Dzisiaj o 08:46:43 »
Ja sobie odświeżam właśnie X-Men Claremonta i jestem pod koniec pierwszego Essentiala. Lubię te polskie wydania, chociaż jak czytam po raz n-ty X-Mani to trochę mnie krew zalewa. Ale papier w naszych wydaniach był bardzo dobry.
Niestety, mieliśmy (i nadal mamy) kilka kolekcji, mamy obecnie dwa wydawnictwa które publikują Marvela, a dziur w takim The Amazing Spider-Man czy Uncanny X-Men jest bez liku. Zamiast tego np. dostaniemy w Punktach zwrotnych Sagę o Feniks, którą wydał Tm-Semic, wydała Mandragora, wydało Hachette no i wyda Egmont. A ja to i tak kupię, pomimo że mam wszystkie te wydania plus dodatkowo mam epika 🙄

Offline Gustavus_tG

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #1325 dnia: Dzisiaj o 09:31:08 »
Dlatego bądź co bądź Mandragora zrobiła dobrą robotę dając w postaci essentiali początki tych kilku bohaterów Marvela. Chyba jedyny sposób żeby się z nimi zapoznać po polsku. Takiego Spidermana to od czasu do czasu ktoś tam zawsze z którejś strony skubnie. Ale takich x-men Claremonta to nikt u nas chronologicznie nie wyda. O pozostałych bohaterach nawet nie wspominając. Już pal licho ten rozlany tusz w X-Men, ale jednak pierwszych 50 numerów dostaliśmy. W kolekcji MO też tego nie będzie, bo startujemy od pierwszego numeru. A wydanie punktów zwrotnych chyba całkowicie położyło sprawę. Zresztą ich sprzedaż też chyba bez szału bo często widzę w sklepach z dużym rabatem. A dark Phoenix Saga to kwintesencja tamtych x-men i każdy fan powinien mieć przynajmniej w sześciu różnych wydaniach

Offline Bazyliszek

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #1326 dnia: Dzisiaj o 09:42:38 »
Już pal licho ten rozlany tusz w X-Men, ale jednak pierwszych 50 numerów dostaliśmy. W kolekcji MO też tego nie będzie, bo startujemy od pierwszego numeru.

No to trzeba poprawnie powiedzieć, że Mandragora dała nam 50 drugich pierwszych zeszytów. :) Bo zaczęli historię od restartu z 1975 roku. To MO da nam tą pierwszą piędziesiątkę, a ściślej rzecz biorąc 40-tkę w 100 numerach. Będziemy mieli lukę do zeszytu 50-tego, w którym zaczyna się historia "Upadek Mutantów" publikowana w WKKM. Szkoda, bo zeszyty 41-45 to we Włoszech jest numer 101. Coś jak zakończenie WKKDC niedługo przed New Gods i Kingdom Come.

Ja jeszcze poczekam z nabyciem Essentiali X-Men. Na razie mam co czytać i co kupować. A oba tomy zawierają już historie publikowane w WKKM, więc miałbym zdublowaną treść za pełną cenę.