Autor Wątek: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela  (Przeczytany 259654 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

majkelus81

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #120 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 21:56:23 »
Ale kończy się w dość ciekawym momencie - chciałbym wiedzieć co tam się dalej zdarzyło.
Proponuje przestać się ograniczać kolekcją i sięgnąć po oryginały.

Offline Bazyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #121 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 22:04:23 »
Ja mam do nadrobienia sporo tytułów po polsku, to nie mam kiedy czytać po angielsku. Zresztą jak czytam po angielsku to jeszcze szybciej się senny robię.


Kaczor Howard był niezły, choć ta historia z wyborami się tak urwała, a potem przeskok do tego manifestu Gerbera. Szkoda, że howardomania się skończyła, wraz z latami 70-tymi.

Offline xanar

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #122 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 22:15:06 »
To może czas zrezygnować z tak wyczerpującej rozrywki i zająć się np. oglądaniem telewizji  ;D
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline LordDisneyland

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #123 dnia: Pn, 25 Luty 2019, 23:46:48 »
A ostrzegałem przed SquiGirl....
,, - Eeeeech.''

Offline Leyek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #124 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 01:17:01 »
"Moon Girl and Devil Dinosaur" - wielkie rozczarowanie. Byłem na ten tom strasznie napalony, choć recenzji nie przeglądałem. Ale sam pomysł na duet bohaterów wydawał mi się ciekawy, szczególnie mając w pamięci jak fajnie była wykorzystana postać dinozaura w "Invincible" (pewnie nawet inspirowana tym marvelowskim). Myślałem, żeby pociągnąć potem dalej serię w oryginale. Niestety od Marvela dostajemy jedynie sympatyczne rysunki + brak jakiejś sensownej fabuły. Na przestrzeni 6 zeszytów praktycznie nic się nie dzieje (dałoby się całość zamknąć w 2-3 zeszytach), humoru praktycznie brak, przeciwnicy bezpłciowi. Do tego dialogi jakieś takie sztywne - choć to już może być wina tłumaczenia.
Czytał ktoś coś więcej, może jakoś sensownie zaczytana się ta seria rozwijać? Bo potencjał mimo wszystko na to jest.


Wiewióry na razie przeczytałem z tydzień temu pierwszy zeszyt. Jakiś tragiczny mi się nie wydał, choć już nawet zbytnio nie pamiętam co się tam działo.

Offline eridraven

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #125 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 07:54:46 »
"Moon Girl and Devil Dinosaur" - wielkie rozczarowanie. Byłem na ten tom strasznie napalony, choć recenzji nie przeglądałem.

Oj zgadzam się. Aż miałem ochotę wyrzucić ten tom za okno. Ewidentnie nietrafiony pomysł twórców. Seria i tak długo nie pociągnęła. A target to pewnie faktycznie były dzieci. Główna bohaterka wydawała mi się po prostu nieznośnym dzieciakiem, który pałęta się z kadru w kadr i nie wiem co chce. Dodatkowo wszystkich wkurza a dinozaur patrzył się na nią jak sroka w złoto. Mam nadzieję, że Daredevil zmyje mi ten gorzki posmak przy okazji kolejnego tomu...
Komiks to tylko hobby

Piszę sobie na blogu: Comixxy

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #126 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 08:08:36 »
ten Daredevil jak najbardziej daje radę, cały run czyta się jednym tchem. Soule miał parę fajnych pomysłów, zachowując jednak cały charakter Matta. Najchętniej odświeżyłbym sobie całość.

KamilM

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #127 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 09:09:19 »
« Ostatnia zmiana: Wt, 26 Luty 2019, 09:12:40 wysłana przez KamilM »

Offline bogi1

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #128 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 10:01:22 »
Cytuj
Oj zgadzam się. Aż miałem ochotę wyrzucić ten tom za okno. Ewidentnie nietrafiony pomysł twórców. Seria i tak długo nie pociągnęła
Ciągnie dalej:
https://marvel.fandom.com/wiki/Moon_Girl_and_Devil_Dinosaur_Vol_1

Offline death_bird

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #129 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 10:03:18 »
Miałbym taką prośbę: jak już wrzucacie filmiki do wątku w ramach jakiejkolwiek dyskusji to podsumujcie je chociaż kilkoma zdaniami nt. tego o czym tam gadają. Obejrzenie czegoś co trwa "naście" minut to zwyczajna mordęga (zdecydowanie bardziej wolałbym zaoszczędzić czasu i to przeczytać) a zamieszczanie treści z którą mało kto się zapozna chyba mija się z celem.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

KamilM

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #130 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 10:28:58 »
Miałbym taką prośbę: jak już wrzucacie filmiki do wątku w ramach jakiejkolwiek dyskusji to podsumujcie je chociaż kilkoma zdaniami nt. tego o czym tam gadają. Obejrzenie czegoś co trwa "naście" minut to zwyczajna mordęga (zdecydowanie bardziej wolałbym zaoszczędzić czasu i to przeczytać) a zamieszczanie treści z którą mało kto się zapozna chyba mija się z celem.
Marvel wydaje Wiewiòrę, bo uważa tego typu komiksy za przyszłość branży i swojej firmy. Cechuje je m. in. właśnie tona tekstu, pomimo tego, że mamy do czynienia z medium wizualnym. Mimo że idee progresywne zawarte tam są systematycznie odrzucane to są uparcie forsowane poprzez resetowanie serii bądź wprowadzanie ich do innych mediów tj. Marvel Rising. Autorzy tego przedsięwzięcia doskonale sobie zdają sprawę, że ich pomysły się nie sprzedają nawet wśród widowni, do której te komiksy są skierowane więc muszą szukać innych środków finansowania swoich fanaberi:
1) zarabiają na to komiksy o regularnej sprzedaży np. Spider-Man, Venom
2) SCHOLASTIC - sprzedają trady tego badziewia do bibliotek szkolnych i publicznych za potrójną cenę. Zwykle przekłamując w opisach w katalogu tak by pozycja wyglądała atrakcyjnie dla zamawiających.
« Ostatnia zmiana: Wt, 26 Luty 2019, 10:39:41 wysłana przez KamilM »

Offline U.F.O

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #131 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 10:42:20 »
Golden age, Silver age, Bronze age, Modern age, a teraz jest Woke/Sjw age. Takie czasy.

Offline eridraven

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #132 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 10:53:37 »
Ciągnie dalej:
https://marvel.fandom.com/wiki/Moon_Girl_and_Devil_Dinosaur_Vol_1

Przychodowo to dno. Wszyscy dziwią się dlaczego Marvel cały czas ją trzyma.
Komiks to tylko hobby

Piszę sobie na blogu: Comixxy

Offline Teli

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #133 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 11:01:39 »
A mnie za każdym razem jak widzę takie cudactwa jak Wiewióra tudzież Moon Girl nachodzi ochota na przeprowadzenie takiego oto eventu. Najlepiej w trakcie MFKiG w Łodzi w okolicy stoiska z komiksami Marvela ;)



Offline Marvelek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
« Odpowiedź #134 dnia: Wt, 26 Luty 2019, 11:20:52 »
Tomu z Moon Girl nie odebrałem jakoś źle - w przeciwieństwie do Wiewióry dało się to w miarę szybko przeczytać. Tyle, że akurat ten komiks jest skierowany do naprawdę młodych czytelników, więc trudno mi w nim znaleźć cokolwiek dla siebie. Myślę, że to też świadczy jednak na niekorzyść komiksu. Jest cała masa komiksów skierowanych do dzieci lub młodzieży, a przy których i dorosły będzie się dobrze bawił ("Gnat", "Życie i czasy Sknerusa", "Sisters", "Young Avengers"). Nie wiem jak historia Moon Girl rozwija się dalej, ale po lekturze nie jestem tego wcale ciekawy. Być może opinię powinna wyrazić grupa docelowa, czyli dzieci.

Cechuje je m. in. właśnie tona tekstu, pomimo tego, że mamy do czynienia z medium wizualnym.
Używanie obszernej warstwy tekstu nie jest w komiksie czymś złym pod jednym warunkiem: tekst pełni istotną rolę w prowadzeniu fabuły - nie spowalnia jej, ale przeciwnie, posuwa akcję do przodu. Mistrzem w używaniu dialogów był swego czasu Bendis - w jego runie w Daredevilu tekstu jest od groma, ale dialogi napisane są świetnie i co więcej nie rozbijają one akcji. W Wiewiórze natomiast to takie gadanie dla samego gadania. Takie nawarstwienie tekstu dziwi tym bardziej, że w założeniu to lekka seria humorystyczna.

ten Daredevil jak najbardziej daje radę, cały run czyta się jednym tchem. Soule miał parę fajnych pomysłów, zachowując jednak cały charakter Matta. Najchętniej odświeżyłbym sobie całość.
Zgadam się, że to bardzo dobry run, aczkolwiek jego końcówka wraz z wielkim finałem zupełnie mnie nie przekonały. Pod koniec było widać już chyba zmęczenie Soule'a tym tytułem. Trochę żałuję, że nie rozstał się ze Śmiałkiem wraz z zakończeniem historii "Mayor Fisk", ewentualnie "Mayor Murdock". Tą pierwszą uważam zresztą za najlepszą w całym runie. Pozostawienie Matta w takiej sytuacji byłoby dla kolejnego scenarzysty nie lada wyzwaniem. Ale w następną środę dostaniemy sam początek - jest naprawdę niezły, choć w kolejnych zeszytach robi się o wiele ciekawiej. Tak czy siak, ja również polecam tego DD.