Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics

[Arne]

Wysylaja do mnie wlasnie numery 74-75 oraz reklamowany przeze mnie numer 73, ktory to doszedl juz do mnie na poczatku czerwca i o ktorym im wtedy napisalem, ze doszedl i ze jestem zadowolony z jego stanu fizycznego. Maja totalny balagan, ktorego nie sa w stanie ogarnac.

[nori]

Ma ktoś już dzisiejszy tom? Jak wypada w stosunku do edycji TM-Semic?

[Szekak]

W końcu przyszła paczka z numerami 74 i 75. Trochę to trwało.

[Arne]

Do mnie 74 i 75 przyszly przedwczoraj. Niestety, oba ubite, wiec zlozylem reklamacje. Ciekawe, ile potrwa az dostane nowe...

[sum41]

WOW ja czekam na 70 i 71 - dzwoniłem i ostatnia paczkę (którą dostałem 2x tę samą) każą zwrócić - chyba za dużo mają tych błędów ostatnio, bo wcześniej ktoś wypominał na forum że kazali sobie zostawić bo im sie nie opłacało robić zwrotu.

Za koszt przesyłki mi zwrócą:)

[Mateusz]

WKKDCC #79: „Superman: Kryzys Szkarłatnego Kryptonitu” – prezentacja komiksu

Za dwa tygodnie kończymy. 

[Arne]

Wiem, ze mozna sobie zobaczyc w prezentacji Mateusza co jest w srodku ale moze ktos nie ma czasu i woli szybko przeczytac. Otoz tom 79 kolekcji zawiera nastepujaca zawartosc w stosunku do tm-semic: druga historie z nr 11/92, cale nr 12/92, 1/93 i 2/93. Zawiera jeszcze 28 numer Starmana (wyglada ze to integralna czesc Kryzysu Szkarlatnego Kryptonitu) ktorego nie bylo w wersji semica. Oprocz sagi kryptonitu zawiera jeszcze historie z Green Lanternem i historie Lexa Luthora (obie z nr 2/93).

[mack3]

WKKDCC #79: „Superman: Kryzys Szkarłatnego Kryptonitu” – prezentacja komiksu

Ależ ten Supek z lat 90. miał klimat... A może to tylko moja nostalgia.

[Bazyliszek]

Smuteczek. Kupiłem numer z rana, łapczywie rozerwałem folię, łudząc się, że jednak może będzie zapowiedź 81 tomu. Ale niestety - została tylko jedna strona z zapowiedzią tylko Hawkmana. A ten numer to prawdziwe złoto. Świetne rysunki i znana, lubiana historia, napędzana nostalgią TM Semic. I we wstępie jest przypomniana ta okładka z TM Semic gdzie Lex siedzi przed komputerem, który mu pokazuje, że Clark Kent jest Supermanem.

Czyli mamy przedruki z TM Semic z początkiem Supka, czerwonym Kryptonitem i Śmiercią. Szkoda, że nie dostaliśmy Paniki na Niebie.

[SkandalistaLarryFlynt]

  Panika była strasznie głupiutka, ale czytało się to fajnie, może Egmont ją kiedy wyda? Przerzuciłem w internecie kilka stron i widzę, że Spiderman zebrał sporo pozytywnych opinii więc jeżeli z X-Men będzie to samo (a raczej tak będzie) trochę chętniej wejdą w lata 90-te? Z chęcią bym wrócił do Maximy, Draagi czy Gangbustera. Szkoda, że to już koniec WKKM, ale cóż. Teraz się tylko modlę aby nie wydali kolekcji z Batmanem, fakt będzie trochę ekstra staroci na które słabe szanse w tym pięćdziesięcioleciu na naszym rynku, ale ja już chcę Batmana w całości a nie poszatkowanego.

[angelscorpion]

 Szkoda, że nie dostaliśmy Paniki na Niebie.

Oraz "Time and time again" - z cięcia bym to znowu przeczytał 

[Brzon]

Na minus znowu nie ma okładek Jak zwykle przy komiksach z początku lat 90 olewają okładki. Jak ja nienawidzę tego Eaglemossa..

[Darth_Simon]

Przejrzałem na razie tylko ten tom i prawie mi się łezka w oku pojawiła jak okazało się że to jedne z moich ulubionych historii z Supkiem, które wydało Tm-Semic (od utraty mocy przez Kal-Ela, bo Team-Up z dwoma Lanternami, aż po oświadczyny wobec Lois)

Jedyne co mi przy przeglądaniu przeszkadzało to kolory, a dokładniej ich format (bardzo wyraźne kropeczki)
Nie wiem czy to jedyne dostępne kolory i komiksy nie było pokolorowane "nowocześniej ale pamiętam że w niektórych starych semicach też tak wyglądało.
 

[Antari]

Ten tom to moim zdaniem must-have. Ogólnie ładna końcówka kolekcji, przyszły tom Hawkmana Johnsa też wyląduje u mnie na półce bo wiele dobrego o nim słyszałem.

A żeby było śmiesznie jakimś cudem otworzyli u mnie w mieście Empik, więc sobie już sprowadzam do salonu. Szkoda, że tak późno, w międzyczasie 2 kolekcje się zamknęły, a Spider jakoś wystartować nie może.

[laf]

Teraz się tylko modlę aby nie wydali kolekcji z Batmanem, fakt będzie trochę ekstra staroci na które słabe szanse w tym pięćdziesięcioleciu na naszym rynku, ale ja już chcę Batmana w całości a nie poszatkowanego.

Ło Panie, jak Ty czytasz w moich myślach. Osobiście ciągle czekam na wydanie jakiś batmanowych cegiełek od Egmontu (w szczególności run Morissona), chociaż po wydaniu Batman Noir raczej szybko nie powinniśmy się tego spodziewać