Autor Wątek: White Widow  (Przeczytany 2622 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Antari

White Widow
« dnia: Pt, 19 Czerwiec 2020, 12:24:21 »
Komiks z wydawnictwa ABSOLUTE COMICS GROUP.

Czy ktoś miał okazję czytać? Warto kupować? Przykładowe plansze wyglądają całkiem fajnie, podobnie jak okładki.



Zaznaczam, że usatysfakcjonuje mnie niezbyt ambitna historia utrzymana w konwencji lat 90 z nienaturalnie seksowną lalą podrabiającą Spider-mana.
« Ostatnia zmiana: Pt, 19 Czerwiec 2020, 14:04:16 wysłana przez Antari »

Offline LordDisneyland

Odp: White Widow
« Odpowiedź #1 dnia: Pt, 19 Czerwiec 2020, 13:14:10 »
She-Anti-Venom? Bardzo mi to kreską JSCampbella przypomina... ;)

,, - Eeeeech.''

Offline Cypher

Odp: White Widow
« Odpowiedź #2 dnia: Pt, 19 Czerwiec 2020, 13:45:50 »
Mam trzy zeszyty. Kupione dla okładek.
I tak, na okładce liceum, a w środku troche muzeum. Może przesadzam, może nie. A przeczytać da się wszystko. ;)



Można kupić w digitalu na test, ale cena jak za papier, a więc jak ktoś ma blisko Atom.
Poza tym na Atomie jest preorder slipcase'a z tonami materiałów za 500+.
Fajne panie na okładce zawsze na propsie. ;)
Ja ostatnio celuje w Patriotike.  :)
https://mountolympuscomics.e-junkie.com/product/1499703/Patriotika
Jest też na Atomie.

Offline Antari

Odp: White Widow
« Odpowiedź #3 dnia: Pt, 19 Czerwiec 2020, 14:00:43 »
Ja już chyba trochę za stary jestem na liceum więc dla mnie całkiem spoko to wygląda :) Chyba się skuszę na HC, bo slipcase trochę za drogi. Okładki super i zgadzam się, że pachną Campbellem.

Offline LordDisneyland

Odp: White Widow
« Odpowiedź #4 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 02:52:26 »
Tylko żeby cię nie podkusiło zbierać wariantów, bo zrobili ich tysioncpińcetstodziewińcet ;)

,, - Eeeeech.''

Offline gashu

Odp: White Widow
« Odpowiedź #5 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 07:44:16 »
Przypomina trochę "Witchblade" (albo 90% serii z dawnego Top Cow). Szczucie cycem i kiepawe historyjki w środku.
Oczywiście, nie czytałem, dlatego się wypowiadam.

sum41

  • Gość
Odp: White Widow
« Odpowiedź #6 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 09:03:49 »
Szkoda tylko ze 99% tego typu komiksow ma okladki na super wysokim poziomie artystycznym a w srodku to rysownicy z jakiejs lapanki przypadkowej chyb bo tak slabo prawie zawsze. Choc ta seria po tych planszach jest w tym 1% .

Offline komiksowe_warianty

Odp: White Widow
« Odpowiedź #7 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 10:01:35 »
No tak średnio bym powiedział. Jak lubisz tandetne historyjki i słabe rysunki, to polecam. Czytałem w digitalu że trzy numery i już nie czytam.

Offline Antari

Odp: White Widow
« Odpowiedź #8 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 11:22:30 »
Szczucie cycem...

To akurat zawsze mi się podoba. Wiem dziwny jestem.

Może macie rację, że nie warto. Ale jakoś mam sentyment do tych historii z pająko-ludźmi.

sum41

  • Gość
Odp: White Widow
« Odpowiedź #9 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 17:23:08 »
Szczucie cycem i kiepawe historyjki w środku.

Pewni yutuberzy by sie zaraz wzburzyli na takie stwierdzenie bo tego bylo pelno w latach 90tych.. :D

Offline gashu

Odp: White Widow
« Odpowiedź #10 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 19:16:29 »
Cyc nie wyklucza dobrej historii.
Pierwszy z brzegu przykład, który przychodzi mi do głowy, to Rouge i "Savage Land Saga" Lee i Claremonta.

To akurat zawsze mi się podoba. Wiem dziwny jestem.

Jeśli mowa o komiksach w rodzaju tego, którego dotyczy temat i masz więcej niż 12 lat, to zgadzam się - jesteś dziwny
« Ostatnia zmiana: So, 20 Czerwiec 2020, 19:39:33 wysłana przez gashu »

Offline Cypher

Odp: White Widow
« Odpowiedź #11 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 21:25:30 »
Napisałeś, że nie czytałeś (to i pewnie nie widziałeś) tego komiksu, ale brniesz dalej.
Jakie szczucie cycem, z czym do ludzi? Jak coś to tylko na okładkach. Które wg. mnie są całkiem niezłe.
A że kiepawe historyjki? 80 procent radosnej obecnie twórczości DC i Marvela to właśnie takie kiepawe historyjki. Plus do tego szczucie cycem za kasę na alternatywnych okładkach i jaranie się na ich widok jak małe dziewczynki. Ale ok, tu jest inaczej.   ::)

sum41

  • Gość
Odp: White Widow
« Odpowiedź #12 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 23:49:15 »
W Marvelu teraz malo cyca uswiadczysz przez poprawnosc polityczna - teraz maja akcje "promujemy czarnych tworcow" bo wczesniej mielismy ich w d..pie bo nikt nie gadal o tym w tv i necie...

Offline Antari

Odp: White Widow
« Odpowiedź #13 dnia: Nd, 21 Czerwiec 2020, 01:58:05 »
Cyc nie wyklucza dobrej historii.
Pierwszy z brzegu przykład, który przychodzi mi do głowy, to Rouge i "Savage Land Saga" Lee i Claremonta.

A dobra historia Twoim zdaniem jest konieczna w każdym komiksie bo? Z reguły ludzie mają problem z udzieleniem odpowiedzi na to pytanie.

To jest właśnie coś czego nie będzie mi dane pojąć. Wykształciła się dość spora grupa "dojrzałych" czytelników (nie koniecznie ma to związek z wiekiem w każdym przypadku), która za wszelką cenę szuka w superhero niesamowicie ambitnych i odkrywczych fabuł, elementów, które sprawią, że przedefiniują swoje zasady moralne, spojrzą na świat innymi oczami. Bohaterowie muszą przechodzić zaskakujące lub oczekiwane przemiany wewnętrzne, dorastać, dążyć do stabilizacji w życiu prywatnym. Albo w historii będzie jakiś nieprzeciętny twist. Albo autor będzie sypał odniesieniami do światowej literatury lub szerokiej popkultury z mądrymi nazwami i toną przypisów. I wtedy można spokojnie wyjść na zewnątrz, odpalić papierosa i stwierdzić "tak, to było coś".

Niestety ale są też osoby zmęczone tego typu historiami i szukające w superhero po prostu rozrywki z masą cycków. Wiem, ciężko uwierzyć ale takie coś przyszło... właśnie z wiekiem :)

Offline gashu

Odp: White Widow
« Odpowiedź #14 dnia: Nd, 21 Czerwiec 2020, 08:15:46 »
W sumie to masz rację.
Jedni lubią "Grę o Tron", innym do szczęścia wystarcza "Korona Królów".
Nie mam więcej pytań.