Czytałem już kiedyś Kingdome Come. Chce ten komiks, bo mi się podoba i jest ważny. A Marvels nie. Przepraszam za swój błąd co do rysownika. Mam Sprawiedliwość i jestem zadowolony z rysunków Rossa. Ale w Marvels mi niezbyt podeszły. Coś jak z dobrym Salem Buscemą w Hulk: W sercu Atomu i złym Salem Buscemą w Spider-Manie TM Semic.