Autor Wątek: Superman  (Przeczytany 90995 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kadet

Odp: Superman
« Odpowiedź #150 dnia: Cz, 13 Sierpień 2020, 19:50:55 »
Tymczasem serie super-hero Bendisa można spokojnie dać do czytania pierwszoklasiście.

Cóż, co do "Daredevila" miałbym pewne zastrzeżenia... :) "Alias" nie czytałem.

Przeglądając powyższy, wklejony w odnośniku posta artykuł od "naekranie.pl", naszło mnie takie fanowskie zapytanie: czy wydanie komiksu, o którym mowa w tekście, kupię gdzieś na polskich sklepach internetowych pokroju "atomcomics" i inne?

Tu wydanie papierowe:

https://www.atomcomics.pl/pl/p/SUPERMAN-24/151160

a tu cyfrowe:

https://www.comixology.eu/Superman-2018-24/digital-comic/880066?ref=c2VhcmNoL2luZGV4L2Rlc2t0b3Avc2xpZGVyTGlzdC90b3BSZXN1bHRzU2xpZGVy

Ale sama historia zaczęła się już w numerze 23.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Online xanar

Odp: Superman
« Odpowiedź #151 dnia: Cz, 13 Sierpień 2020, 20:41:50 »
Mnie ciekawi, czy Egmont wyda (jak przyjdzie czas) Superman: Up in the Sky Toma Kinga? Nie czytam regularnych serii z Supermanem, ale dałbym szansę tej mini serii, recenzje zachęcające, i jednak nazwisko Kinga po Visionie i Mister Miracle przyciąga. Choć jakbym się zastanowił, to odkąd Egmont wziął się za aktualne komiksy z DC, Superman za każdym razem mnie rozczarował - Action Comics Morrisona, Wyzwolony Snydera, czy Droga do Odrodzenia: Lois i Clark...

Chyba, że oleją Up in the Sky, jak w N52 olali Superman: The Men of Tomorrow Johnsa.

Kinga to chyba wszytko wydają, także pewnie dadzą.
Droga do Odrodzenia: Lois i Clark to był najlepszy komiks z tych Supermanowych   :)

Cóż, co do "Daredevila" miałbym pewne zastrzeżenia... :) "Alias" nie czytałem.


Alias ma znaczek Max to raczej nie dla dzieci  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline gashu

Odp: Superman
« Odpowiedź #152 dnia: Cz, 13 Sierpień 2020, 22:32:31 »
Cóż, co do "Daredevila" miałbym pewne zastrzeżenia... :) "Alias" nie czytałem.

Zarówno "Daredevil" jak i "Alias", chociaż wyłoniły się z tego gatunku, w wydaniu Bendisowskim są bardzo dalekie od klasycznego nurtu komiksu super-bohaterskiego. Zdecydowanie bliżej im do klasycznych kryminałów Bendisa w rodzaju "Jinx" lub rewelacyjnego "Torso".

W swojej wypowiedzi miałem raczej na myśli pozycje w rodzaju Spider-mana, Mścicieli, czy X-Men, które wyszły spod pióra omawianego autora. 

Offline Darth_Simon

Odp: Superman
« Odpowiedź #153 dnia: Cz, 13 Sierpień 2020, 23:27:30 »
Ja dołożę swoje pytanie, czy run Bendisa w Supermanie da się czytać mając więcej niż 12 lat?
Z ostatniej serii tego Pana z którą obcowałem (X-ludzie), wywnioskowałem, że taka jest właśnie docelowa grupa czytelnicza wspomnianego autora.   

Ja mam 38 lat i 4 letnią córkę i sposób ugryzienia ojcostwa Clarka przez Bendisa jest moim ciekawy.
Samo rozdzielenie rodziny (Człowiek ze Stali) też daje moim zdaniem ciekawą perspektywę na reakcję rodzica na "wyjście dziecka z domowego zacisza"
Coś za coś. Tracimy bezpośrednią, bliską , codzienną relację z rodziną eSa ale zyskujemy radzenie sobie z nieuchronnym zmianami w życiu (wiele osób nie umie sobie z tym poradzić a od Supermana oczekuje się że da radę ze wszystkim).

Ponadto podkreślona jest chęć powrotu do aktywności zawodowej Lois (zasygnalizowana wcześniej przez Jurgensa lub Tomasiego w rozmowie Clarka z Jonem) po urodzeniu dziecka itd. To jest problem czy też sytuacja z którą wiele kobiet spotyka się w rzeczywistym życiu i różnie sobie z tym radzą.

Podoba mi się też grzebanie w historii zagłady Kryptona i pokazanie tego z perspektywy innych "kosmicznych graczy", fakt że Krypton był dość znaczącą planetą i za jego zniszczeniem mogło stać coś więcej niż tylko katastrofa naturalna.

Moim zdaniem krytyka Bendisa w Supermani i Action Comics jest mocno przesadzona.
Nie są to może idealne pod każdym względem historie ale jest tam jakiś ciekawy pomysł (np. sposób komunikacji Niewidzialnej Mafii) , ciekawe postacie drugoplanowe (nowe, jak wicekapitan straży pożarnej i stare jak generał Zod) i moim zdaniem właśnie dość ciekawe podejście do problemów egzystencjalnych.
Dark side of the Force is the pathway to many abilities some consider to be unnatural - Chancelor Palpatine to Anakin Skywalker

Offline gashu

Odp: Superman
« Odpowiedź #154 dnia: Pt, 14 Sierpień 2020, 06:57:05 »
W końcu konkretna odpowiedź.
Dziękuję!

JanT

  • Gość
Odp: Superman
« Odpowiedź #155 dnia: Pt, 14 Sierpień 2020, 09:55:27 »
Supki Bendisa są trochę lepsze od tych z Odrodzenia :)

Offline Brzon

Odp: Superman
« Odpowiedź #156 dnia: Pt, 14 Sierpień 2020, 10:27:31 »
Pytanie:

Czy aktualny run Bendisa w Supermanie można czytać bez znajomosci poprzednich runów Jurgensa i Tomasiego z DC Rebirth? Tzn. czy nie są zdradzane żadne spoilery, czy nie bede czuł zagubienia itp.

W Supermanie z Rebirth jestem na początku czytania, jednak kusi mnie aby być na bieząco z runem Bendisa.
Ponowie pytanie :)

JanT

  • Gość
Odp: Superman
« Odpowiedź #157 dnia: Pt, 14 Sierpień 2020, 11:00:51 »
Najpierw Odrodzenie na pewno.

Online xanar

Odp: Superman
« Odpowiedź #158 dnia: Pt, 14 Sierpień 2020, 11:13:47 »
Supki Bendisa są trochę lepsze od tych z Odrodzenia :)

Czy ja wiem czy lepsze. W Rebirth masz bardziej nierówne to wszystko, raz lepsze raz gorsze, Bendis pisze cały czas na tym swoim poziomie, jednym to się podoba drugim nie.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Archie

Odp: Superman
« Odpowiedź #159 dnia: So, 15 Sierpień 2020, 14:42:13 »
Pytanie:

Czy aktualny run Bendisa w Supermanie można czytać bez znajomosci poprzednich runów Jurgensa i Tomasiego z DC Rebirth? Tzn. czy nie są zdradzane żadne spoilery, czy nie bede czuł zagubienia itp.

W Supermanie z Rebirth jestem na początku czytania, jednak kusi mnie aby być na bieząco z runem Bendisa.
Tak można czytać i w sumie wygląda to tak, że Bendis sam raczej ich nie czytał :P. Pojawia się jeden watek w spadku z Rebirth (Mr. Oz), ale szybko zostaje zamieciony pod dywan. Inna sprawa, że odradzam run Bendisa, bo Jurgens i Tomasi pisali po prostu lepiej tę postać. Aż dziw bierze, że Brian jako scenarzysta dobrze piszacy relacje rodzinne tak kiepsko sobie tutaj w tej materii radził. Jedyna dobra historia to tie-in do „Leviathana”. W ogólnym rozrachunku szkoda pieniędzy.
« Ostatnia zmiana: So, 15 Sierpień 2020, 14:44:04 wysłana przez Archie »
Lord Acton (1834-1902): "All power tends to corrupt and absolute power corrupts absolutely."
Luke Cage: "Shit happens. Every day, in every city, on every corner. Shit muthafuckin' happens. And it can happen to you."

Offline freshmaker

Odp: Superman
« Odpowiedź #160 dnia: Wt, 08 Wrzesień 2020, 18:44:35 »
w nowym hcku byrne-a papier niestety gorszy niż w moich starych tm-semic...

Offline PawelC

Odp: Superman
« Odpowiedź #161 dnia: Wt, 08 Wrzesień 2020, 19:13:33 »
Masz na myśli Man of Steel HC, czy coś innego? Ja cały czas jeszcze rozważam tego MoS, ale właśnie format i papier mnie powstrzymują...

Offline freshmaker

Odp: Superman
« Odpowiedź #162 dnia: Wt, 08 Wrzesień 2020, 20:06:02 »
tak man of steel vol 1 hc. fatalny cieniutki papier gazetowy. kolory wyglądają ok, ale to kwestia czasu aż się zestarzeje.

Offline Archie

Odp: Superman
« Odpowiedź #163 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 15:35:12 »
Możesz wrzucić foty? Dali offset do HC?
Lord Acton (1834-1902): "All power tends to corrupt and absolute power corrupts absolutely."
Luke Cage: "Shit happens. Every day, in every city, on every corner. Shit muthafuckin' happens. And it can happen to you."

Offline freshmaker

Odp: Superman
« Odpowiedź #164 dnia: Śr, 09 Wrzesień 2020, 21:10:29 »
i ten gazetowy zapaszek... porażka