"Superman Action Comics. Tom 1. Niewidzialna mafia" [...]
Za Chiny ludowe nie wiem, co Bendis nakreślił we wskazanym tytule. Ktoś z Was forumowicze czytał "Superman Action Comics" tego autora, albo cokolwiek co wyszło spod jego pióra, co związane jest z Supermanem?
Nie do końca rozumiem czego chcesz się dowiedzieć w temacie scenariusza Bendisa. Rozwiniesz temat?
Wczoraj przeczytałem AC i ubawiłem się lepiej niż przy tytułach wydanych pod szyldem
Odrodzenie.
Fun miałem również czytając
Człowieka ze Stali. Wątki z tego komiksu
są kontynuowane w AC, ale nieznajomość tego nie powinna przeszkadzać w odbiorze samego AC.
Bardzo podoba mi się, że Bendis w AC skupił się na ludzkich cechach naszego bohatera (w CzS było więcej nawalanki, tu jest jej znacznie mniej). Czuć jego rozterki, ból w rozłące z Lois, widać jego pracę jako reportera śledczego. Bendis zarówno w CzS jak i AC wprowadza nowe
schwarz charaktery, które nie są miałkie.
Niektórych może razić humor wprowadzony w tym komiksie, ale wg mnie jest on o 100 poziomów wyżej niż w ostatnich filmach MCU. A karteczki, które są przyklejone na monitorach komputerów bohaterów lub treść mail (
nie Panie White, Red Tornado to słaba postać.../Dan Didio) są
słodziutkie.
No i mrugnięcia okiem do wieloletnich czytelników.
Czy zwróciliście uwagę
na samochód na ostatnich dwóch stronach AC
? Skąd my go znamy?
Lubię takie zabawy!
Nie wiem czy nie dać temu tytułowi oceny 10/10.
Czekam na kontynuację.