Autor Wątek: Strażnicy  (Przeczytany 28614 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline xanar

Odp: Strażnicy
« Odpowiedź #210 dnia: Cz, 04 Kwiecień 2024, 13:13:22 »
Zawsze jak czytam tych święcie oburzonych na ten Doomsday Clock to wszyscy piszą to samo, co ja mam wam powiedzieć, daliście się oszukać na pieniądze  :)

Ja tam się nie spodziewałem, że dostane drugich strażników, tylko dobry event DC no i nie zawiodłem się, też sprzedałem swoje polskie wydanie, podejrzewam, że zrobiłem gorszy interes niż 90% ceny zakupu  :) ale tak mi się spodobało, że kupiłem sobie absoluta (książkę, nie butelkę) :), powiem więcej, życzyłbym sobie, żeby DC sypnęło kasą i zrobiło Johnsa głównym kreatorem tego uniwersum.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Gazza

Odp: Strażnicy
« Odpowiedź #211 dnia: Cz, 04 Kwiecień 2024, 13:19:10 »
(...)O tym, że Johns srodze się przy tej pracy napocił znać już tylko po przedłużającym się trybie publikacji poszczególnych epizodów. (...)
Zbierałem wtedy serię w oryginale (głównie warianty) i z tego co pamiętam jeśli był obsuw to minimalny i obstawiałem pocącego się Franka ;)

"Zegar Zagłady" nie zachowuje nawet pół procenta ducha oryginalnych "Strażników" i aż po oczach bije cynizm twórców/wydawców i chęć podpięcia się pod uznaną markę, by jeszcze raz zmonetyzować legendę oraz w jakiś sposób nobilitować te kolorowe muppety z DC poprzez włączenie ich do świata stworzonego przez Moora i Gibbonsa.
(...)
No proszę jak różny można mieć odbiór tego samego dzieła. Mam nadzieję, że głos zawiedzionych nie wpłynie na potencjalnych nowych odbiorców i sami wyrobią sobie zdanie na temat.

Offline Raveonettes

Odp: Strażnicy
« Odpowiedź #212 dnia: Cz, 04 Kwiecień 2024, 14:01:19 »
Zawsze jak czytam tych święcie oburzonych na ten Doomsday Clock to wszyscy piszą to samo, co ja mam wam powiedzieć, daliście się oszukać na pieniądze  :)

Ja tam się nie spodziewałem, że dostane drugich strażników, tylko dobry event DC no i nie zawiodłem się, też sprzedałem swoje polskie wydanie, podejrzewam, że zrobiłem gorszy interes niż 90% ceny zakupu  :) ale tak mi się spodobało, że kupiłem sobie absoluta (książkę, nie butelkę) :), powiem więcej, życzyłbym sobie, żeby DC sypnęło kasą i zrobiło Johnsa głównym kreatorem tego uniwersum.
Ja nie oczekiwałem drugich Strażników, ale nie spodziewałem się takiego ścieku w warstwie scenariuszowej. Do tego to jeden z najnudniejszych komiksów jakie czytałem w życiu. Niby akcja skacze z miejsca na miejsce, ale tak naprawdę nic się tam nie dzieje.

Offline xanar

Odp: Strażnicy
« Odpowiedź #213 dnia: Cz, 04 Kwiecień 2024, 15:25:21 »
No jak ? Nic to się nie dzieje w takiej Promethei, tam to chodzą kobiety w kółko i rozmawiają o tym co czują.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Odp: Strażnicy
« Odpowiedź #214 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 13:57:31 »
Odnoście dodruku Strażników
Sociale:
https://www.instagram.com/wayne_collector
https://malopowaznyblog.blogspot.com/
Co jakiś czas, jako gość:
https://youtube.com/@comixxy?si=bq1ChjvybdESO-vD

Ten który nie załapał się na WKKM, bo był za mały 😉

Offline michał81

Odp: Strażnicy
« Odpowiedź #215 dnia: So, 06 Kwiecień 2024, 14:21:34 »
Strażnicy z tego co pamiętam zostali umieszczeni w Kanonie Komiksów. Są to wg Egmontu takie evergreeny które mają być zawsze dostępne. Jeśli nie można ich kupić w danej chwili to trzeba poczekać na dodruk, który na 100% będzie.

Szczerze to ja już się pogubiłem, który będzie dodruk tego komiksu. 4? 5?

Offline Bazyliszek

Odp: Strażnicy
« Odpowiedź #216 dnia: Śr, 05 Luty 2025, 01:55:14 »
Nie wiem, czy było coś podobnego w tym temacie, ale wrzucę swoje takie luźne przemyślenie. Oglądam dwuczęściową animację z 2024 i jest całkiem niezła. Znaczy nie podobają mi się te komputerowe auta na tle tradycyjnej animacji, ale niech tam twórcom będzie. Jest noc i dochodzę do sceny gdy Dr Manhattan opowiada swoją historię. Że widzi wszystko, że wie co się wydarzy, że całkiem inaczej postrzega czas i rzeczywistość. I wtedy się wzdragam. Bo co jeśli teoria strun jest prawdziwa? Jeśli istnieją alternatywne wszechświaty, rzeczywistości i w jednej z nich NAPRAWDĘ istnieje wszechpotężny Dr Manhattan i on patrzy na mnie tym swoim pustym wzrokiem, jak czytam komiks o nim w jedynej alternatywnej rzeczywistości, w której nie ma superherosów?? Ugh - to taki moment WTF podczas obcowania z tym komiksem i jego pochodnymi.

Np. niedawno w komiksie z Flashem jest on uwięziony w Gemworldzie i łamie 4 ścianę, krzycząc nagle do czytelnika. Albo ostatnia scena z Men In Black 1. John tego nie robi, Moore tego nie robi i przez to takie uczucie gęsiej skórki na plecach jest bardziej dojmujące. Tak się pisze scenariusze do komiksów.

A poza tym myślę, że DC Comics powinno zwrócić Alanowi Moore'owi prawa autorskie do "Strażników".