Tu się większość dubluje (w dodatku w chudszych wydaniach) więc zapomnij :)Ale tutaj też prawie wszytko to duble ze Star Wars Komiks.
Już prędzej ta kolekcja z nowego kanonu https://www.altaya.fr/loisirs/bd-star-wars-comics-marvel/numeros-8601417 (https://www.altaya.fr/loisirs/bd-star-wars-comics-marvel/numeros-8601417) Ale to Altaya a u nas nie ma oddziału.
Ale tutaj też prawie wszytko to duble ze Star Wars Komiks.No dublowałoby się sporo ale Star Wars Komiks też dużo opuszcza. Dużo osób gardzi też takimi wydaniami jak Star Wars Komiks :)
Ale jednak chętnie bym kupił w twardej oprawie te historie, ale nie w formie kolekcji, tylko bardziej jako zbiorcze pokroju Vertigo.Ja też, ale nie wiem, czy to by się dobrze sprzedawało.
No dublowałoby się sporo ale Star Wars Komiks też dużo opuszcza. Dużo osób gardzi też takimi wydaniami jak Star Wars Komiks :)A inni domagają się, aby w takiej cenie i jakości były wydawane inne komiksy. Nie dogodzisz.
Generalnie niech sobie piszą nawet do 200 może na początek #108 " Jaxxon strikes back" :)Jaxxon to już nawet w Kanonie się pojawił w jakichś opowiastkach dla dzieci. W adaptacji komiksowej TFA też się pojawia królik, chociaż nie ma potwierdzenia, że to akurat ten szczególny.
Jutro wychodzi w kolekcji ta adaptacja The Force Unleashed?Tak, 1 i 2.
Pewnie są jakieś opóźnienia w dostawach do niektórych punktów bo na gildii moje zamówienie czeka tylko na tę pozycję.
Skąd wiesz, które komiksy mają już skompletowane, a na które czekają? Nie widzę tam takiego info nigdzie przy swoim zamówieniu.Gildia informuje o takich rzeczach mailowo. Wysyła zapytanie, czy usunąć daną pozycję z zamówienia i wysłać niezwłocznie resztę.
Orientujecie się może, czy w ramach kolekcji ukaże się run Aarona, wydany w oryginale jako Star Wars Omnibus by Jason Aaron?Nie. Nic co jest w kanonie (współczesne serię Marvel) nie będzie w tej kolekcji. Będą tylko Legendy (klasyka Marvel oraz serię z Dark Horse).
Według spisu treści pierwszy tom ma tylko 5 zeszytów https://www.deagostini.com/uk/collections/starwars-graphic-novels/flipbook/index.html ale to pewnie błąd.
O, czyli Thrawn przeszedł z legend do kanonu? I słusznie - szkoda byłoby zmarnować potencjał tej postaci.Już dawno przeszedł. Dorobił się nawet książki w nowym kanoniepisanej przez Zhana, jednak jeszcze nie miałem okazji jej czytać.
No ale "Phasmę" kupić jednak trzeba :)Jak każdy album nowego kanonu że Star Wars Komiks.:)
Co kupowac z wychodzacych star warsow oprocz star wars komiks, co nie ukarze sie w kolekcji? Bo pogubiony jestem w komiksach SW.
To prawda, w oryginale mialy podana przez @stachel numeracje, ale podajac polskie tytuly kierowalem sie numeracja nadana przez Egmont, ktory to "Wektor" potraktowal jako osobna, dwutomowa serie.
Dokładniej to są tomy 6 (Posłaniec ognia) i 7 (Zarzewie). Po drodze w numeracji wpadł Wektor, który zresztą w Kolekcji został w całości wydany. Niestety dostępność tych dwóch tomów jest słaba, w szczególności nowych egzemplarzy (choć co jakiś czas na Allegro pojedyncze sztuki się pojawiają).
Mam pytanie dotyczące historii Wektor wydanej przez Egmont w dwóch tomach. Jak zabrać się za czytanie tego crossovera? Mam całość Rycerzy Starej Republiki oraz Mrocznych Czasów w wydaniu Egmontu, brakuje mi tylko 1 tomu Wektora. Czy wystarczy pierwszy tom aby zrozumieć wątki dotyczące KOTORa oraz Mrocznych czasów, czy aby uniknąć dziury w fabule muszę kupić również tom 2?Jak najbardziej sam pierwszy tom wystarczy. Wektor to opowieść o pewnym... zdarzeniu, którego skutki są bardziej lub mniej odczuwalne na łamach wszystkich serii wchodzących w jego skład. Jednocześnie nie jest to crossover w stylu "wielki team-up wszystkich postaci". Drugi tom Wektora możesz dokupić tylko wtedy, jak główny wątek spodoba Ci się na tyle, by chcieć dowiedzieć się jak go rozwiązano.
Prawdopodobnie material do zagranicznej wersji tej kolekcji gromadzony byl gdy te tomy jeszcze w Stanach nie wyszly.
Kto czytał "Karmazynowe Imperium", które dziś się zaczyna w Kolekcji? Dobre to jest?
Jedynka jest dobra, dwojka juz slabsza, a trojki jeszcze nie czytalem.
Jakiś czas temu dość mocno wszedłem w komiksy z Star Wars za sprawą serii o Vaderze autorstwa Kirona Gillena (gorąco polecam), później ciąg dalszy Soula i seria Star Wars z nowego kanonu. Wszystko co czytałem z nowego kanonu polecam, są to komiksy dobre lub bardzo dobre.
Pytanie dla znawców tematu: warto zabrać się za książkowy, tak chwalony pierwowzór? Czy to komiksowa adaptacja jest tak słaba, czy może ja nie potrafię ogarnąć bardzie skomplikowane fabuły.
Hm, taka myśl mnie naszła: być może Ty po uprzedniej lekturze nowego kanonu uznajesz, że postacie z trylogii Zahna zachowują się out of character - a ja, który przeczytałem najpierw "Dziedzica Imperium" i na jego podstawie wyrobiłem sobie obraz bohaterów, uznałbym, że to w nowym kanonie ludzie działają out of character? W sumie obaj mielibyśmy wtedy rację - "from a certain point of view" :)
Z pozostałymi pozycjami z Legend nie mam tego problemu, zachowanie postaci przyrównywałem do filmów, a nie na zasadzie nowy/ stary kanon.
mogę powiedzieć, że przy lekturze książkowego "Dziedzica Imperium" osobiście nie miałem takich zgrzytów w zestawieniu z filmami.Podobnie tutaj (czytałem na razie tylko komiks).
Przeczytałem dziś Star Wars Komiks o Prochach Jedhy. I słabiutko. Ta fabułka jest naprawdę o niczym. Chyba najbardziej charyzmatyczny był komandor z Imperialnego Niszczyciela, choć i on był strasznie wtórną postacią. No i te fotorealistyczne twarze bohaterów wklejone prawie że w rysunkowe tła. Doktor Arpha z zeszłego numeru była lepsza.
Teraz czytam Cienie Imperium i już ciężej. Jednak ramota.
Że ci wszyscy Jedi, których poznaję na kartach tego komiksu i których przygody śledzę, zostaną pozabijani w Czystce.
Z tych zapowiadanych w Kolekcji komiksów większość mam rozeznane, tj. wiem, co będę kupował, a co nie. Pytanie do znawców tylko mam: Ta seria o Eskadrze Łotrów jest fajna? Nie będę czytał recenzji na star-wars.pl bo tam szkalują wszystkie komiksy, dlatego pytam tutaj, w zaufanym miejscu. :P
Hmm... Jesteś pewien? Ja na Twoim miejscu nie nastawiałbym się tak kategorycznie ;)Pocieszyłeś mnie. Teraz mam nadzieję, że część z moich nowych ulubieńców przeżyje. Ale proszę bez spoilerów. :)
Główną historię przedstawiono w książce, ale niektóre tie-iny dostarczały dodatkowych informacji i rozbudowywały poboczne wątki. Jak pisze Szysza, w komiksie skupiono się na łowcach nagród... i chyba tego agenta Jixa też tam dorzucili.
Z tych zapowiadanych w Kolekcji komiksów większość mam rozeznane, tj. wiem, co będę kupował, a co nie. Pytanie do znawców tylko mam: Ta seria o Eskadrze Łotrów jest fajna? Nie będę czytał recenzji na star-wars.pl bo tam szkalują wszystkie komiksy, dlatego pytam tutaj, w zaufanym miejscu. :PTo dziwne, bo większość recenzji na star-wars.pl jest przecież pozytywna lub wyważona, a na ichniejszym forum jest pełno użytkowników zachwycających się komiksami z Legend. ;) A kolejne części mają w recenzjach takie oceny:
Marvel wypowiadał się na temat wydawania serii Star Wars i Darth Vader: Dark Lord of the Sith w HC (zbierającym +/-12 zeszytów)? Obie serie kupowałem właśnie w takim wydaniu, w przypadku SW to już prawie 1,5 roku od wydania 3 tomu a brak nawet zapowiedzi mówiących o wydaniu ciągu dalszego w twardej oprawie. Wydania w miękkiej oprawie są dostępne ale lubię mieć na półce całość serii wydanej w jednakowy sposób.
Marvel wypowiadał się na temat wydawania serii Star Wars i Darth Vader: Dark Lord of the Sith w HC (zbierającym +/-12 zeszytów)?
... CO Z MOIM QUINLANEM VOSEM I JEGO GROMADKĄ???
Już nigdy się nie dowiem, bo Disney wszystko zrujnował.
Dlaczego?
Przecież Vos jest u Disneya.
Starwarsowska przygoda z komiksową treścią jest u mnie dość skąpa, ot mało rozbudowana. Z tego Uniwersum, w swoim życiu, przeczytałem jedynie dwa komiksy, i to wszystkie z Kanonu Legend: "Cienie Imperium: Ewolucja", "Darth Vader i Dziewiąty Zamachowiec". Wzrok boli, jak się patrzy na tak skromne zestawienie; aż się prosi, aby sięgnąć po nieco więcej gwiezdnowojennych pozycji. Zastanawiam się nad wyborem historii obrazkowych z Nowego Kanonu, ustanowionych po 2014 roku. Sęk w tym, że nie wiem za bardzo, w którą serię się zagłębić. Myślałem o czymś związanym z historią Najwyższego Porządku i Kylo Rena, czy przedstawieniem wydarzeń w Uniwersum poprzedzających filmowe "Epizody VII - IX". A może Wy, w związku z tym byście coś polecili?
Akurat mam możliwość kupna wszystkich wydanych numerów i mocno się zastanawiam czy ich nie wziąć.
No to jeb z pejsa - oficjalny profil Star Wars Komiks:
"Mamy dla Was smutną wiadomość. W kwietniu nie ukaże się kolejny tom cyklu Star Wars Komiks. Cykl przestaje być dwumiesięcznikiem i w 2020 roku ukażą się zaledwie 4 tomy."
:o :'(
To jakiś oficjalny profil jest :) Czyżby efekt ostatniego filmu :)Niestety tak, cytowałem oficjalny profil.
Oto moje wnioski:
Spadla im sprzedaz kioskowa przez kolekcje Deagostini. Przez dwa lata byla konkurencja wsrod dzieciakow i slupki sprzedazowe spadly. W zwiazku z tym korporacja typu Egmont podjela decyzje o zmniejszeniu czestotliwosci ukazywania sie.
To jakiś oficjalny profil jest :) Czyżby efekt ostatniego filmu :)Takie decyzje podejmuje się latem poprzedniego roku.
Pewnie wszystko dadzą do końca, odpuszczą za to nowe serie i mini-serie z wyjątkiem tych najlepiej ocenianych/najbardziej znanych.
Powinni wydac "The Rise of Kylo Ren". Sprzedaje sie jak szalone...
Szkoda, SWK zawsze miło było kupić podczas wizyty w empiku. Mam nadzieję, że nie chodzi o niską sprzedaż (starsze wydania naprawdę ciężko jest kupić jeśli przegapiło się je w kiosku) więc czyżby licencja Disney'a była za wysoka?Idąc tą drogą rozumowania, to Giganty sprzedają się świetnie, ponieważ pół roku po premierze ciężko je kupić. A jednak potem przez lata się gdzieś przewijają. Po prostu - to jedna z wad dystrybucji prasowej, niby nakład jest duży, ale rozmywa się po tylu dystrybutorach, zwrotach po kilku miesiącach, że potem tom jest trudno dostępny. A za tydzień znów się pojawia. Ja sam parę tomów kupiłem na taniej książce po 10 zł, a na Egmont.pl widzę że są dostępne tomy sprzed paru lat.
Disney odgrzał już kotlety z lodówki to bierze się za zamrażarkę z Rycerzami Starej Republiki.
No właśnie niestety nie, bo Stara Republika to rzeczywistość sprzed kilku tysięcy lat przed Sagą Skywalkerów, a Disney bierze się za okres 200 lat przed nią.Mogą sobie lata wymyślać jakie chcą, na ten jednak moment wygląda mi to jak KOTOR.
W Gildii (gdzie mam zamówiony) nowy nr SW Komiks ma kolejne odroczenie premiery. Czy do kiosków również nie trafił i opóźnienie dotyczy całości nakładu?
Egmont "stracił" licencję ale chyba nie dotknie to bieżącego numeru? Trochę to niepokojące się robi...
Edytorzy z Egmontu to „fachury” - nowy numer to cztery historie z różnych przedziałów czasowych i wszystko byłoby pięknie gdyby zamiast galerii okładek na końcu magazynu i dwóch czarnych stron (sic!), każdą opowieść oddzielić od poprzedniej/następnej coverartem właśnie, a tak mamy różne historie zaczynające/kończące się strona w stronę. Słabo Egmoncie, słabo.
Jest gdzieś jakieś info co zawiera ten numer ?
Wydaje mi się, że idą w konsekwencję, bo nigdy we wcześniejszych numerach tak nie oddzielano historii (nawet gdy też był zbiorek paru komiksów z różnych czasów) - okładki zawsze były na końcu.Tak, zdecydowanie masz rację - są konsekwentni w dziadostwie jakie mimo wielu lat stażu wydawniczego uprawiają. Ja bym się wstydził za swoją pracę gdybym był wydawcą i odstawiał taką lipę (konsekwentnie). 😉
Kiedyś... ale to ,,kiedyś" istniał jakiś ,,niby-projekt" (na jakim etapie się znajdował, kto był w niego dokładnie zaangażowany, tego nie wiem) stworzenia dużego crossoveru - w formie wydania zbiorczego - dwóch potężnych komiksowych światów: Uniwersum Star Wars i Uniwersum DC Comics.
albo można go oślepić sypiąc piaskiem w oczy
To juź tak abstrahując od EU, którego albo nie znam albo niespecjalnie pamiętam oraz trylogii prequeli, które moim zdaniem są fajnie pomyślane i dobrze się je ogląda jako filmy (nie zawsze), ale opowiedziane za pomocą zbyt prostych środków i w zbyt krótkim czasie. Tak jak się przyjrzymy pierwszej trylogii, to Vaderowi kompletnie nic się nie udaje. Za każdym razem jak się pojawia na ekranie to odnosi jakąś porażkę, albo wyjątkowy nieudacznik, albo wyjątkowy pechowiec. Każdy inny na jego miejscu po jednym, najwyżej dwóch takich przypałach zostałby usunięty ze stanowiska, albo po prostu usunięty, ale nie Vader, ten przejechał na złym fejmie oraz swoim radykalnym wizażu trzy filmy. Nepotyzm pełną gębą.
Jestem jednak zwolennikiem tłumaczenia takich rzeczy. Wolałbym jakieś retrospekcje jak to testował technologię klonowania już lata temu, zamrożone miał pierdyliard klonów na czarną godzinę, cokolwiek.Zwłaszcza, że nawet nie musieli się wysilać, mogli po prostu jeszcze więcej rzeczy skopiować z "Mrocznego Imperium". Epizod 7 i 8 lubiłem, czekałem na wielki finał.... który sprawił, że przestałem się interesować Star Wars. Mandalorian mi przywrócił wiarę, że może być lepiej. Lubię też komiksy z nowego kanonu, Marvel daję radę.
Seriale z Disney plus byłbym jeszcze w stanie zrozumieć jako dopełnianie pewnych wątków- byle nie były niezbędne do rozumienia filmów- bo to jednak też format filmowy i skoro bajkowe wojny klonów to integralna część kanonu to czemu nie seriale aktorskie z porządnym budżetem.
(...)Nie wiem jakie będą nadchodzące seriale ale Mandalorianin tym właśnie jest. Robi to świetnie.
Seriale z Disney plus byłbym jeszcze w stanie zrozumieć jako dopełnianie pewnych wątków- byle nie były niezbędne do rozumienia filmów- bo to jednak też format filmowy i skoro bajkowe wojny klonów to integralna część kanonu to czemu nie seriale aktorskie z porządnym budżetem. Gry też ujdą i do tego sprzedaż miliard raz lepsza od jakiś książek sygnowany logo sw. No ale cała reszta to meh.
He he, a pamiętasz dwa filmy telewizyjne o ewokach? Miałem to kiedyś na VHS-ie, jeszcze przed edycją specjalną, i nawet mi się podobało. Ale parę lat temu ściągnąłem sobie z Amazona na DVD i niestety nie da się tego już oglądać. Straszliwie trąci myszką.
W ogóle mam jakiś problem z ponownym oglądaniem seriali TV. Wielokrotnie próbowałem wchodzić po raz drugi do tej samej rzeki, ale prawie za każdym razem mnie odrzucało. Jedyne wyjątki to Caprica, Battlestar Galactica, Kloss i Czterej Pancerni :) To może lecieć w kółko. Ale cała reszta zestarzała się paskudnie. Obawiam się, że z serialami SW może być podobnie. Natomiast filmy kinowe starzeją się znacznie godniej. Może dzięki bardziej skondensowanej akcji?
W ogóle dobrze się to wpisuje w nieudolne zagapienie się SW na superhero i pokraczne naśladowanie różnych motywów z tamtego gatunku na czele ze światem między światami
Świat między światami nie jest motywem z superhero. To jest chwyt rodem z powieści SF o wieloświatach, którą to koncepcję superhero nieudolnie i prostacko wykorzystuje do crossoverów, elseworldów i innych superbzdetów.
że w popkulturze ten motyw na stałe przylgnął do całej koncepcji trykotów
Sorry, ale nie. A najlepiej o tym świadczą stosy zapytań na reddicie o co chodziło w Avengers Endgame. Zresztą wcale się nie dziwię, te zakończenie było tak bardzo wyjęte z tyłka, że jestem przekonany że było pisane na kolanie.
SW ma ten problem, że tam już wszystko jest umowne na czele z wątkiem wybrańca, który tak się pozbył imperatora, że się nie pozbył.
Flash of Two Worlds, Crisis on infinite earths, Secret wars. Każdy ważniejszy event, praktycznie na tym stoi. To są fundamenty tego jak wyglądają współczesne trykoty od kilku dobrych dekad.
A tu się nie zgodzę. Na poziomie samych prequeli wybraniec wywiązał się bez zarzutu. Nikt nigdzie nie wspominał że ma zaciukać imperatora tylko że ma przywrócić równowagę w mocy. No i przywrócił. W galaktyce zdominowanej przez zakon jedi w pierwszym epizodzie pod koniec trzeciego zostało dwóch jedi i dwóch sithów (oczywiście z punktu widzenia samych filmów). Jest równowaga? Jest.
Wina jedi ze analfabeci i nie potrafili sobie dobrze jasno sformułowanego proroctwa odczytać, ale co się dziwić skoro najwyższy mistrz miał problemy z gramatyką :)
Ciemna Strona tak wszystko zamroczyła, że się dali przerobić gorzej niż dzieci.Bo ogólnie prosperity ogłupia i usypia czujność, a jak mawiają - licho nie śpi (czego najnowsze „wybory” w USA dowodem). 😉
A tu się nie zgodzę. Na poziomie samych prequeli wybraniec wywiązał się bez zarzutu. Nikt nigdzie nie wspominał że ma zaciukać imperatora tylko że ma przywrócić równowagę w mocy. No i przywrócił. W galaktyce zdominowanej przez zakon jedi w pierwszym epizodzie pod koniec trzeciego zostało dwóch jedi i dwóch sithów (oczywiście z punktu widzenia samych filmów). Jest równowaga? Jest.
Uch, nie lubię takiego tłumaczenia tej "równowagi Mocy" ;) Dla mnie "równowaga Mocy" to galaktyka w Jasnej Stronie, bo Ciemna to wynaturzenie, rodzaj czyraka na tkance Mocy. Z tej drugiej interpretacji wynika, że w "Powrocie Jedi" Vader i Luke działali wbrew woli Mocy, bo Imperator zszedł, Vader zszedł i Luke został jedynym Jedi, co miałoby być "nierównowagą Mocy". Ale tak jak ktoś tu już pisał - od tych Mortisów w TCW zaczęło to się tak mieszać i zaciemniać, że teraz to mogą sobie twórcy interpretować jak chcą - raz tak, a raz inaczej.
Jeśli chodzi o te rewelacje o "High Republic" - no ja naprawdę nie wiem, jak w takim układzie da się sprzedać narrację, że te tysiąc lat przed Wojnami Klonów to był czas względnego pokoju, podczas którego Jedi zaczęli się pogrążać w krótkowzrocznym samozadowoleniu. Jeżeli pokój to jest stan, w którym mało co galaktyki nie rozwalili, to jak u nich będzie wyglądać wojna?
Jest w tym pewna ironia, że Marvel opowiada niemal dokładnie ten sam pomysł, co DH w "Cieniach Imperium", ale potrzebuje do tego crossoveru między czterema seriami...Nie potrzebuje, ale skoro taki model sprawdza się w uniwersum Marvela to widać będą powielać go w innych franczyzach...
Niedługo może jeszcze wprowadzą postać ambitnego szefa organizacji przestępczej,
Była mowa, że Egmont jest wstępnie zainteresowanyJuż chyba pewne bo na FB pisali że w drugiej połowie roku jedna nowość na pewno. W sierpniu wychodzi zbiorcze https://www.goodreads.com/book/show/55211027-star-wars
Z serii egmontu Star Wars Legendy nie dubluja sie z kolekcja DeAgostini nastepujace pozycje: W cieniu Yavina, Z ruin Alderaana, Dziewczyna z Rebelii/Zdlawiona nadzieja, Mara Jade: Reka Imperatora, Najlepsze opowiesci, Darth Vader i zaginiony oddzial, Darth Vader i dziewiaty zamachowiec oraz zapowiedziany na lipiec Agent Imperium. Jest jeszcze tom Czystka ktory jest czesciowym dublem z kolekcja, ale nie pamietam w jakim procencie.
Pytanie, co dokładnie mam dokupić od Egmontu z cyklu Legendy czego nie nie ma w kolekcji od deagostini?Prócz tego o czym pisalem wyżej, jeszcze "Cienie Imperium: Ewolucja"
Byłbym wdzięczny za listę tomów :)
Prócz tego o czym pisalem wyżej, jeszcze "Cienie Imperium: Ewolucja"
Rozumiem i ślicznie dziękuję :) Zakupiłem komplet kolekcji i będę się starał uzupełnić Legendami.
Na razie pomijam uzupełnienie luk rzeczami wydanymi w starych Star Wars Komiks, no chyba że jest gdzieś lista do ogarnięcia na szybko ;)
Jeszcze zapytam dla pewności, rozumiem że tych 3 pozycji też nie ma w kolekcji deagostini?Nie ma.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bfc51abbe066.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/bfc51abbe066.jpg.html)
Pytanie, co dokładnie mam dokupić od Egmontu z cyklu Legendy czego nie nie ma w kolekcji od deagostini?
Byłbym wdzięczny za listę tomów :)
ja pamietam kompletujac komiksowe opowiesci ze swiata SW kierowałem się też listą Garfa z poprzedniego forum, może to ci coś pomoże:
Tej nowej serii ze skrzydełkami czy kolejny Star Wars Komiks?
Hej, pytanie laika, zastanawiałem się nad wejściem w komiksy star wars (mimo że nie przepadam za uniwersum) i z tego co poczytałem uniwersalnie polecane na start są run vadera soule, i run vadera/aphry gillena. Czy któraś z tych serii będzie wydawana w nowych tpb egmontu, czy były one już wcześniej w tych kioskowych wydaniach ?
Hej, pytanie laika, zastanawiałem się nad wejściem w komiksy star wars (mimo że nie przepadam za uniwersum) i z tego co poczytałem uniwersalnie polecane na start są run vadera soule, i run vadera/aphry gillena. Czy któraś z tych serii będzie wydawana w nowych tpb egmontu, czy były one już wcześniej w tych kioskowych wydaniach ?
To kto teraz będzie miał prawo wydawać książki ze świata Star Wars??Już jest wydawca - Wydawnictwo Olesiejuk (https://www.facebook.com/wydawnictwo.olesiejuk/photos/a.173646682665802/4024648530898912/?type=3). Na maj jest nawet ich pierwsza zapowiedź Star Wars Wielka Republika - Światło Jedi.
Nie, pierwszy tom zawiera zeszyty 1-5.podziękował
Wiadomo coś odnośnie pierwszego tomu komiksów z Wielkiej Republiki? Miał być na jesieni, a w zapowiedziach do listopada nic na ten temat nie ma :(.W katalogu, który się ukazał pod koniec kwietnia nic o tych komiksach nie wspominano, było jedynie prawdopodobne że ta seria w Egmoncie kiedyś ruszy, ale nie przypominam sobie żadnych zapowiedzi.
Olesiejuk jedzie dość sprawnie z tematem książek, a według rozpisów chronologii między 3 a 4 tomem wypada przeczytać 1 tom komiksu.
Świetne wiadomości! Jeszcze tylko gdyby wydawali Star Wars Komiks w formie miesięcznika, lub chociaż (jak wcześniej) dwumiesięcznika, to było w pytkę.
Czy ktoś z Was czytał już te książki z cyklu "Wielka Republika"? To chyba pierwsze książki wydane po polsku w ramach nowego uniwersum?
Głowna seria to taki trochę niepotrzebny zapychacz, bo nic za bardzo nie dodaje do uniwersum, nawet zbytnio się nie łączy z filmami.Jedyny silny element, to rozwinięcie postaci Lando, który ciągnie komiks fabularnie.
"Jeśli chodzi o "stare" serie, obiecujemy dokończenie w SWK "starej" serii SW, to już jest zaplanowane i przyklepane. Następnie będziemy myśleć o "starej" DA."
Cisza w temacie a tu calkiem interesujace informacje dzisiaj wyplynely. Od wiosny 2022 Dark Horse Comics wraca do wydawania komiksow Star Wars!Dla mnie to świetny news! Będzie w czym wybierać. Ciekawe czy dostaną wolną rękę, czy zgodność z kanonem będzie weryfikował i aprobował Disney/Marvel. A może wrócą do konwencji Legend i pojadą z tematami na całego… Ciekawe, ciekawe.
https://www.starwars.com/news/dark-horse-comics-announce
Star Wars w 2022 roku – książki i komiksy – czyli czytelniczy galaktyczny rozkład jazdy - spotkanie live dla zainteresowanych.
Więcej szczegółów w tym miejscu: https://www.facebook.com/events/1244124366074694
To naprawdę jest za cały 2021?!?!? :o
Są gdzies podane liczby do tych tabelek ?
Tabelka pokazuje jedno - pora na Spawna w Polsce!
Czy ktoś podzieliłby się opinią na temat tej serii o Vaderze?Na razie czytałem pierwszy tom i w skrócie, jest on taki se. Kolejny Disneyowski smutny Vade rozpamiętujący przeszłość. Historia ani nie porywa ani nie jest najgorsza. Za to jest bardzo ładnie narysowana.
Tabelka pokazuje jedno - pora na Spawna w Polsce!Jeśli jakieś sh z Image, to tylko Savage Dragon.🙂
#chchInvincible moim skromnym zdaniem jest lepszym superhero od Dragona. Wielu ludzi o tę serię pytało, a i tak sprzedaje się poniżej oczekiwań Egmontu...
Zgadzam się. Dragon to świetne sh, ale tak mało osób o tą serię pyta....
Obie to antologie, mnostwo autorow, wszystkie epoki, duzo bohaterow.
EDIT: Marangon w roli rysownika pierwszego numeru to miła jaskółka, biorąc pod uwagę, że w starym kanonie narysował np. przygody Taga i Binka, "Aurorient Express" i parę historii z Talesów.
ale nie jest to nic, co by jakoś szczególnie poszerzało uniwersumJako fan można, ale nie trzeba. Jednak w kontekście nadchodzącego eventu na pewno wątki z niej będą istotne.
Ale Wy piszecie o kasowaniu tego, co istniało przed przejęciem Lucasa przez Disneya? Czyli o tym, co dziś jest kwalifikowane do Legend?To drugie :).
Czy może doświadczyliście przykładów, że już w ramach nowego Kanonu pojawiają się nieścisłości między obrazem a komiksami/powieściami?
- Obi-Wan poretconował trochę rzeczy ze starej trylogii
Dawaj rozszerz trochę swój punkt widzenia. Mnie wydawało się, że dość zgrabnie wpisali się w ciągłość historii i raczej niczego nie naruszyli, ale możę coś mi umkneło.
No i plis oznacz jako spojery, co by kogoś nie zaszokować.
Kiedyś Pablo Hidalgo z Lucasfilm Story Group wrzucił coś takiego:
If you want, one way to square this circle is the history textbook version of events “persons X and Y where on planet B when A occurred” is the canon; a fictional expression of it is potentially dramatized and embellished for its medium. Your space mileage may vary.
Tak na prawdę dla większości historii to nie ma żadnego znaczenia - komiksy o Kananie, czy książka o Ahsoce to dalej niezła lektura.
Trochę premierowo materiału dla Polski byłoby z tych 2020 i 2021.Przecież to standard w kolekcjach. Wydania podziurawione i wyrywkowe.
Szczególnie THE RISE OF KYLO REN 1 by kusił. Chociaż jeśli jest oznaczenie 1, to tylko 1 z 4?
To wtedy bez sensu. Tak samo Kanan 1-5? To ma 12 zeszytów.
(...)
Ta z 2022 to natomiast Legendy, też bardzo wyrywkowo.
W koncu Marvel zapowiedzial komiks, na ktory wszyscy czekali...No pewnie! Ja czekam nawet na zapowiedziane na ten rok reedycje figurek Wicket i Paploo. Ewoki to podstawa SW! ;)
Komiks "Ewoks" wychodzi w kwierniu(...)
No ja tam Ewoki autentycznie uwielbiam. Raz, że jako dzieciak oglądając w kinie Powrót Jedi byłem zachwycony ich pierwotnością i uroczym designem zarazem, dwa - w Battlefront (I lub II, nie pamiętam dokładnie) był swego czasu taki event sieciowy, że można było zagrać w trybie Hunt (czy jakoś tak) właśnie Ewokiem - noc na Endor, gracz jako mały Ewok, który niczym Predator śmiga pod krzakami/po drzewach i kosi z toporka i procy szturmowców - ależ to była jazda i frajda!!! Jeden z wielu klejnotów tej niesamowitej gry.Wydarzenie z Battlefront 2. Dobrze pamiętam, bo nigdy nie ogarniałem jak niby grać ;D
W którymś z numerów antologii Star Wars Tales była ciekawa historia pokazująca Ewoki na poważnie.Wszedłem do tego tematu tylko po to, żeby zapytać gdzie znajdę ten komiks, a akurat o nim pisałeś. :) Pamięta ktoś, który to był numer magazynu Stars Wars Komiks lub Gwiezdne Wojny Komiks? Dałem go kiedyś koledze i nie mogę sprawdzić. Ukazał się jeszcze ponownie w jakimś albumie w Polsce?
Szturmowcy którzy się ich bali bo polowali na nich w stylu Predatora, zastawiali pułapki itd.
Wszedłem do tego tematu tylko po to, żeby zapytać gdzie znajdę ten komiks, a akurat o nim pisałeś. :) Pamięta ktoś, który to był numer magazynu Stars Wars Komiks lub Gwiezdne Wojny Komiks? Dałem go kiedyś koledze i nie mogę sprawdzić. Ukazał się jeszcze ponownie w jakimś albumie w Polsce?Nr 1/2008 - opowiadanie "Apokalipsa na Endorze"
Seria Vader pisana przez Paka. Ona się łączy w jakiś event z innymi seriami wydawanymi obecnie przez Egmont? Czy mogę ją czytać samodzielnie i nic nie strace?Czytaj samodzielnie, pozostałych tytułów nie da się czytać :D Vader jest w sam raz.
Chyba najbardziej czekam na komiks o Windu. Pierwsza miniseria Marvela o tej postaci była, delikatnie mówiąc, rozczarowująca. Chyba za bardzo w pamięci utkwił mi przeczytany przed laty "Punkt przełomu" i przez to mam wysokie wymagania wobec opowieści o Windu (tak książkowych, jak i komiksowych).