@michał81
Stąd takie ceny komiksów, że nie mamy kolejnej Kolekcji Komiksowej Marvela, bo WKKM została brutalnie urwana a SBM się skończyło. Jasne - ceny surowców poszły niebotycznie w górę i rząd nabił inflację. Ale brak konkurencji nie wpływa dobrze na ceny. Mucha mniej się liczy, bo wydaje jeszcze drożej. A to, że jest Kolekcja BiZ DC może być dodatkowym czynnikiem dlaczego tomy Knightfalla nagle okazują się tańsze niż Epici Spider-Mana.
Bo Hobogoblin pierdzieli głupoty.
WEDŁUG CIEBIE. On ma prawo sobie tłumaczyć w ten sposób dlaczego ceny Spider-Mana poszły w górę. Bo gdy dziecięce tytuły stoją a superhero drożeje to można wysnuwać sobie takie wnioski. Nie mówię, że to prawda, nie mówię, że to kłamstwo. Mój pogląd jest taki, że Egmont jest po prostu złem i dlatego tak podnosi ceny, by zarżnąć superhero.
Ale do cholery @Hobgoblin ma prawo swoje teorie pisać, bo mamy kopaną wolność słowa na tym forum. Ale ty znowu próbujesz uciszać każdego kto ma inne zdanie niż ty. I kto tu od tych 6 lat pisze to samo? To dla mnie jest problem - nie masz patentu i wyłączności na prawdę "objawioną". Ja też się z tobą nie zgadzam, ale cię nie uciszam.
I jeszcze konkretnym argumentem jest to, że komiks w okładkowej cenie 140 zł z założenia nie będzie się tak dobrze sprzedawać jak komiksy za 30-50 zł, bo jest po prostu droższy. Porównuj między sobą podobne kategorie cenowe.
W zasadzie czytelnicy superhero powinni pomniki stawiać Kołodziejczakowi, że w ogóle jeszcze ciągnie ten segment przy tak słabej sprzedaży.
W zasadzie wszystko było dobrze, póki TK sobie wydawał swoje, czyli to wszystko co w latach 2008 - 2012. Mieliśmy z nim spokój, żył sobie wg własnych przekonań co polscy komiksiarze chcą czytać a my z westchnieniem wspominaliśmy dni minionej chwały. Wszystko się popsuło gdy zaczął się mieszać do planów wydawniczych konkurencji i nagle zapałał przemożną chęcią wydawania dokładnie tego samego co Hachette i Eaglemoss.
Jeśli superhero słabo się Egmontowi sprzedaje, to niech przestanie je wydawać. And we shell have a peace.