Dobrze że przytaczasz mój starszy post kiedy ktoś pyta, chciałbym go lekko poprawić, bo teraz można bazować na faktycznej zawartości polskich tomów (kiedy była tylko zapowiedź można było bazować jedynie na
przewidywanej zawartości...). Nie można edytować starszych postów, więc...
Sprawa dotyczy tomu
Ostatnie Łowy Kravena, którego zawartość oryginalna
podawana przez Michała to:
Amazing Spider-Man #289-294, Amazing Spider-Man Annual #20-21, Spectacular Spider-Man #131-132, Spectacular Spider-Man Annual #7, Web of Spider-Man #31-32 i Spider-Man vs. Wolverine.
Podczas gdy po wydaniu tego tomu u nas zawartość przedstawia się następująco (źródło www Egmontu):
Pierwszy tom „Amazing Spider Man – Epic Collection: Ostatnie łowy Kravena” zbiera zeszyty z lat 1986–1987: „The Amazing Spider-Man” #289–294 i „Annual” #20–21, „Spider-Man Versus Wolverine”, „Web of Spider-Man” #29–32 i „Peter Parker: The Spectacular Spider-Man” #131–132.
Względem oryginalnego Epica Kraven's Last Hunt edit: względem informacji jakie podałem w poście wyżej przytaczanym nasze wydanie nie zawiera więc Spectacular Spider-Man Annual #7, ale zawiera Web of Spider-Man #29-30.
Ani jednego ani drugiego wydania nie posiadam, więc nie sprawdzę czy faktycznie tak jest, w każdym razie niżej kwestia tzw. dubli, a raczej premierowego materiału, bo materiał "zdublowany" pozostaje identyczny.
edit: zawartość wydania Egmontu jest zgodna z powyższym, tak samo jak z zawartością wydania oryginalnego, w postach niżej wyjaśnienie skąd nieścisłość.Ostatnie Łowy Kravena: duble bez zmian, z TM-Semic i Hachette to Amazing Spider-Man #293-294, Spectacular Spider-Man #131-132, Web of Spider-Man #31-32. W WKKM było nowe kolorowanie, w Epicu i Semicach jest stare. Do tego dubel z TM-Semic Amazing Spider-Man #290 i Amazing Spider-Man Annual #21.
Premiery to 5 zeszytów, 1 annual i 1 one-shot.Venom bez zmian, nie wiadomo jeszcze jak będzie z Assassin Nation, tom ma się u nas nazywać Inferno z tego co pobieżnie śledziłem wątki, więc może coś zostanie dodane itp..
Jeśli chodzi o
Spectacular Spider-Mana, to w Semicach były zeszyty #186-193, 199-200, gdzie zawartość tomu Muchy to #178–200,
a więc premiery to 13 zeszytów.Co "ciekawe" (tj. dla mnie ciekawe, bo kto się zna na oryginalnych wydaniach, to wie...) kolejne trzy zeszyty Spectaculara (#201-203) są również autorstwa duetu DeMatteis/Buscema, są jednak częścią Maximum Carnage i z tego względu (oraz dlatego, że numer #200 "zamyka wątki") nie są klasyfikowane jako część ich runu. Tak zresztą wnioskuję, nie wiem jak sobie to tłumaczą kompleciści, nieraz było o tym, że brak w wydaniu Muchy ich historii z jakiegoś Annuala, czyli to przeszkadza, a brak trzech zeszytów autorstwa tych samych twórców już nie
Odnośnie pojęcia dubli...
(...)TM-Semic nie wydał całości, pourywał co mógł i brakowało sporo materiału. Ale to wszyscy wiemy. I że nie jest to dubel.
Z pierwszą częścią nie można się nie zgodzić, jak piszesz - wiadomo. Ale z drugą... Jeśli nawet jeden zeszyt z danego tomu wydany został gdzie indziej, to masz częściowy dubel, tyle.
Wiem jaki jest wizerunek Semiców na forum, ale
nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jeśli coś było wcześniej "tylko" w Semicu to nie jest dublem przy nowym wydaniu. Widzę argumenty że niedostępne itp., te komiksy miały ogromne nakłady względem dzisiejszych wydań, znaczna większość jest obecnie zniszczona i poza obiegiem, ale to co jest zapewnia, że jak ktoś chce, to dany komiks kupi. To nie jest definicja komiksu niedostępnego. Że pocięte? No pocięte, ale do poznania historii wystarczające, już mi przeszła "mania" wymieniania wydań ze względu na brak kilku stron (z powiedzmy 100+ jak OŁK, S-M McFarlane'a czy DD: TMWF). Chociaż jest to ogromny minus Semicowych zeszytów, niekompletny przedruk to niekompletny produkt, zdecydowanie może to irytować. Standard wydania... Tutaj nie temat o semicach, a bym się rozpisał, generalnie najbardziej przeszkadzały mi tłumaczenia i "liternictwo" w pierwszych ich komiksach z pierwszych ok. 2 lat, w większości przypadków nie przeszkadza mi jednak papier czy zeszytowa forma...
Podsumowując - dubel to dubel, nieważne jak wydany, czarno-białe Essentiale czy Przysięga zza grobu częściowo dublują później wydane materiały, mamy więc do czynienia z częściowymi dublami...