Ale to też nie prawda, że Slotta nie dało się czytać w Marvel Now 2.0.
Pierwsze trzy tomy rzeczywiście średnie, ale już tom 4 i 5 (Konspiracja Klonów) już są bardzo fajne. Potem wątek Osbourna i Upadek Imperium też niezłe, a cross z Venomem też bardzo fajny. Ostatni tom też raczej na plus.
Ale pomimo słabszej formy w MN 2.0 to Slott do Tajnych Wojen trzymał fajny poziom - to co było przed Marvel Now 2.0 (Big Time, End of the Earth, Pajęcza Wyspa, ten wątek Hobgoblina i Lizarda) jest MEGA FAJNE, potem Superior jest już REWELACYJNY, a Spider Verse solidne.