"Spider-Man: Historia życia" nie jest moim zdaniem dziełem na miarę choćby "Marvels" czy - z nieco innej kategorii - "Życia i czasów Sknerusa McKwacza", ale wśród nijakości, która w moim odczuciu dominuje w obecnej pajęczej ofercie Marvela, tytuł ten bez wątpienia wybija się ponad przeciętną.
Wyjściowe założenie - co by było, gdyby tzw. floating timeline Marvela nie istniała i Peter Parker starzał się w czasie rzeczywistym od swego debiutu w 1962 - pozwala Zdarsky'emu na ukazanie dojrzewania psychiki Spider-mana na przestrzeni lat, co jest odtrutką na dominujące w ostatnim okresie w Marvelu próby cofania go w rozwoju lub utrzymywania na siłę na etapie głupkowatej niezdarności. Zarazem daje to scenarzyście okazję do przedstawienia interesującej wariacji na temat różnych kamieni milowych z historii Człowieka-Pająka - jak to przystało na dobry świat alternatywny, zarazem znajomych i zauważalnie odmiennych. Uwagę zwraca też umiejętne wplecenie w narrację ważnych wydarzeń z historii USA z ukazywanego okresu.
Rysunki Bagleya prezentują solidny, dobry poziom. Z racji swoich założeń ta miniseria wymagała od rysownika ukazania, jak wiele postaci starzeje się i zmienia wygląd. Z tego zadania Bagley wywiązał się bardzo dobrze, co zadaje kłam tym, którzy chcieliby widzieć go tylko jako speca od pięknych, młodych i napakowanych bohaterów. Na uznanie zasługuje też kilka interesujących projektów alternatywnych wersji postaci (bardzo przypadł mi do gustu wygląd nowego Venoma). Tuszownicy i koloryści również przyłożyli się do zadania, dzięki czemu efekt końcowy jest bardzo satysfakcjonujący pod względem graficznym.
Ktoś kiedyś pytał, czy ten komiks nadaje się jako "przewodnik po historii Spider-Mana" dla początkujących czytelników. Moim zdaniem nie, ponieważ odniesienia do istotnych zdarzeń z pajęczych komiksów wymagają od odbiorcy znajomości ich kanonicznych wersji, aby można było je w pełni zrozumieć i docenić. Jednak dla każdego, kto ma choćby niewielkie pojęcie o przygodach Spider-mana będzie to wg mnie ciekawa, nawet jeśli nie przełomowa, lektura.
