Ja bym polemizował z tym "że Dredd się sprzedaj to Spider-man też powinien". Nakłady komiksów Dredda nie są tak duże jak Pająka. Ongrys ma na pewno większe od Studia Lain, ale nie mogą one się równać tym, jakie nakłady ma Egmont. Cena licencji też na pewno nie jest porównywalna. Ile tych klasycznych (z lat 60-70) Spider-manów się sprzeda 1000? Dla Egmontu to mało, dla innego wydawcy to dużo. Przy czym, żeby cena była taka jaką ma Egmont to trzeba sporego nakładu, na który nie wszystkich wydawców stać.