Może założę nowy wątek, żeby jakieś tam mini recenzję nie nikły w postach wydawców (tak jak to kiedyś bywało w innym miejscu i czasie
)
Ja natomiast najbardziej czekam na "Shazama", mam nadzieję, że komiks Jeffa Smitha spełni moje oczekiwania.
Hmm, czytałem chwilę przed zapowiedzią Egmontu i wg mnie szału nie robi. Kreska Smitha bardziej RAPPowa, niż Gnatowa i to dla mnie na plus. Cały wątek fabularny nawet ciekawy, mamy genezę bohatera, pierwszy wróg (chyba n), nawiązanie do starszych historii, ale pojawia się wiele wstawek, które miały być chyba humorystyczne, ale mnie tylko wybijały z rytmu opowieści.
Całość wydaję mi się, że jest przeznaczona dla młodszego czytelnika. jako ciekawszą i doroślejszą odebrałem historię
The Power of Shazam.
Po obejrzeniu trailera filmu
Shazam, mam wrażenie, że jest to połączenie Shazama z New 52 i tego od Jeffa Smitha.