1. Może będzie to dla Ciebie szokiem ale Jeff Smith tworzy także rzeczy słabe.
2. Cytat ze strony Egmontu:
W żadnym stopniu nie pasuje to do opisu, bo ten komiks nie jest ani bardzo znany, ani bardzo doceniony przez czytelników i krytyków, ani nie jest wcale klasyczną historią. Porównaj to sobie do Final Crisis, Batman Year One, COIE czy Flashpoint - no po prostu nie ma jak. A to, że "mają to być historie bazujące na bohaterach z nadchodzących filmów" już sobie wyimaginowałeś i nic więcej. Aquaman miał jeszcze sens bo prezentował bardzo solidny przekrój przez dekady istnienia tej postaci. W dodatku były tam naprawdę dobre rzeczy typu wycinek runu Johns'a. Shazam to przeciętna/słaba historyjka, która wypada z pamięci po pierwszym czytaniu. Już więcej sensu by miała taka antologia postaci o Shazamie jak w przypadku Aquamana.
Poza tym kompletnie pominąłeś (celowo) fragment, w którym pisałem dlaczego format powiększony jest tutaj nieuzasadniony. Te kadry niczego nie zyskują przez powiększenie. To mogło spokojnie wyjść w SC w Standard pod film ale wydawanie tego w DC Deluxe to marnowanie slotu. Mogli dać coś lepszego np. Kingdom Come.
1. No to jak każdy scenarzysta z DC Deluxe - Johns, Brubaker, Rucka, Morrison, niektóre z tych gorszych prac są także w DC Deluxe.
2. Ja tylko powtarzam to co Kołodziejczak powiedział na Mfkig 2018 podczas prelekcji Egmontu :>
3.Komiks czy jest dobry czy nie - tutaj każdy będzie miał inne odczucia (Inb4 gadam oczywistości) ja już swoje napisałem, po prostu uważam, że trochę zbyt mocno krytykujecie ten komiks. Nawet jak na średniaka to i tak lepsze od różnych pozycji z tej serii - 3 tomu Catwoman (rysunki w Shazamie są lepsze), Final Crisis (lubię Morrisona, ale fanem tego Kryzysu nigdy nie byłem, dzieło Smitha przynajmniej ciepło wspominam, nawet jeśli był meh) to tylko niektóre przykłady.
No i sam komiks jest po prostu odświeżeniem postaci Captain Marvela (jak to Alex Ross napisał na początku tomu) - to już jest konkretny powód.
4. Może i masz rację w sprawie formatu, ja się nie zgodzę.
Kingdom Come jednak nie dali, bo pewnie czekają na Black Label.