Omnibusy i inne "cegły" od Marvela, DC itd

[xanar]

Docelowo ma tak być (jak się będzie sprzedawać) tylko pewnie nie będzie cyfr tylko jakąś nazwę dadzą.

[misiokles]

Czy można się spodziewać, że kiedyś będzie też Uncanny X-Men 6, 7, 8 itd?

Pewnie nie ma reguły, ale też nie ma dobrego rozwiązania. W pewnym okresie (późne lata 80 i 90) story arcy są tak porozrzucane po różnych seriach, że rozsądniej zebrać je w omniaki z tytułem storyarcu. Gdyż wydawanie samych serii x-men tylko po to, by dać 6, 7 czy 8 mija sie z celem - będą tak poszatkowane, że aż aczytalne.

[stab]

Mam pytanie do znawców omniaków Marvela - czy omnibusy numerowane dla danej serii, np. Incredible Hulk Omnibus 1, 2, 3, docelowo będą zbierać całą serię, albo przynajmniej dojadą do lat 2000? Jeśli nie wiadomo - jak myślicie?

O co mi chodzi - zauważyłem, że np. omniaki Uncanny X-Men wyszły od 1 do 5, ale w pewnym momencie zaczynają się pokrywać z np. X-Men Mutant Massacre Prelude i później są X-Men: Mutant Massacre Omnibus, X-Men: Fall of the Mutants Omnibus itd. Czy można się spodziewać, że kiedyś będzie też Uncanny X-Men 6, 7, 8 itd?

Większość serii dostaje kilka omnibusów, a później zaczynają się takie z autorem w tytule np. Hulk by Peter David Omnibus, albo Fantastic Four Omnibus by John Byrne. Ale te drugie wcale nie układają się idealnie jako kontynuacja numerowanych omnibusów, często brakuje zeszytów.

Epic Collection chyba lepiej wypada pod tym względem.

Też mnie to wkurza i właśnie zastanawiam się czy iść dalej w omniaki X-Men, czy przerzucić się na Epic Collection. Niby w omnibusach jest powiększony rozmiar i eventy sa pełniejsze, tylko nie wiem czy potrzebuje wszystkie tie iny do każdego evemtu.

[xanar]

Przerzuć się na epic - w pewnym momencie stwierdzisz, że nie ma miejsca albo za dużo tego się zrobiło, tylko ja jestem taki "mądry", że kupowałem prawie wszytko epic i omnibusy.
Pan jest taki żeby zostawić sobie te omnibusy co były robione przed 2019r i z DC też parę tych lepszych jakościowo.

[Saruman]

Dzięki za odpowiedź. Z oryginalnymi epikami jest ten problem, że może być ciężko z dostępnością wchodząc od zera teraz po latach. Trzeba czekać na dodruki. No ale nie cofnie się czasu. Prościej jest z DC Finest.

[Anonimowy Grzybiarz]

Apetyt rośnie w miarę jedzenia i przy następnej takiej promocji kupuję Batman by Paul Dini Omnibus (Anonimowy Grzybiarz - namówiłeś mnie), później Batman and Robin by Peter J Tomasi, Question by Dennis O’Neil…

Będzie Pan zadowolony 

[Warpath]

Generalnie z omniakami to zależy od tytułu.

Odnośnie X-Men - słyszałem, że planują prowadzić dwie linie omnibusów. Jedna normalną "numeryczną" a drugą "eventową", która również jest chronologiczna i bez przerw. Po prostu taką strategię obrali wcześniej przed ruszeniem mocno z numeryczną, przez co czytelnicy buntują się, że musieliby dublować materiał.

Ja osobiście mam numeryczne omniaki Uncanny X-Men do 4, następnie X-Men 1-2 a później reszta już eventowe od Mutant Massacre - Prelude. Po pierwsze eventowe są kompletniejsze i zbierają do tego pozostałe serie z mutantami jak X-Factor czy New Mutants (również w zasadzie chronologicznie), a po drugie na numeryczne by doszły do tego momentu musiałbym czekać latami. Do tego dobrałem dwa pierwsze omniaki New Mutants i mam praktycznie trzy główne mutanckie serie w komplecie do danego momentu. Eventualnie te niewielkie gaps w seriach pobocznych można dokompletować w Epicach.

[jotkwadrat]

Marvel zrobił w przypadku omniaków X-men wredny numer kolekcjonerom i najpierw wydał Uncanny X-men vol. 5 a potem, bez wcześniejszej zapowiedzi, Mutant Massacre - Prelude, który jest właściwie rozbudowanym wydaniem vol 5. Tym samym wszyscy, którzy kupili vol. 5 zostali z ręką w nocniku. Na szczęście, można dokupić 1. tom Epica X-Factor, który zbiera wszystkie zeszyty różniące tamte dwa wydania. Tyle, że na półce wygląda to już gorzej.

[Warpath]

Na szczęście uniknąłem tego losu i przeskoczyłem po Uncanny X-Men 4 na eventy - niemniej łączę się w bólu : )

[Gustavus_tG]

Marvel zrobił w przypadku omniaków X-men wredny numer kolekcjonerom i najpierw wydał Uncanny X-men vol. 5 a potem, bez wcześniejszej zapowiedzi, Mutant Massacre - Prelude, który jest właściwie rozbudowanym wydaniem vol 5. Tym samym wszyscy, którzy kupili vol. 5 zostali z ręką w nocniku. Na szczęście, można dokupić 1. tom Epica X-Factor, który zbiera wszystkie zeszyty różniące tamte dwa wydania. Tyle, że na półce wygląda to już gorzej.

No słabo to wyszło, ale w sumie za nieduże pieniądze można teraz tego piątego omniaka wymienić na MM prelude. No i jest to też dobra nauczka na przyszłość, żeby się w te omnibusy nie ładować.

[xanar]

Tylko od tego czasu trochę polityka wydawnicza się zmieniła, kup gdzieś X-Men: Blue & Gold - Mutant Genesis Omnibus, premiera była parę dni temu, chyba tylko na Amazonie jeszcze mają.

[Gustavus_tG]

Wszedłem teraz na atom i normalnie dostępne.

[xanar]

Co jest dostępne ? Mają 2 szt. warianta, normalna niedostępna, w Azylu wszytko wykupione, np. na takim instocktrades, cheapgraphicnovels czy panelboundcomics jest oop.
W europejskich zostało jeszcze po parę sztuk.

[Gustavus_tG]

Ok, właściwie to o coś innego mi chodziło, a za szybko wiadomość poszła. Jak właściwie zmieniła się polityka Marvela, co tam jest teraz inaczej z tymi omnibusami?

[xanar]

Mniej drukują, jak widać.