Omnibusy i inne "cegły" od Marvela, DC itd

[JanT]

Tak szczerze Gazza, może Ty mi w takim razie odpowiesz bo z Janem jakakolwiek dyskusja nie ma najmniejszego sensu . Idąc tropem tej teorii to czy "Trójca" wydana w WKKDC to pomniejszone DC Deluxe? Albo Thor z Marvel Now to miękkokładkowe WKKM? Stanowisko licencjodawcy będzie oczywiste.

Z mną dyskusja nie ma sensu a ty wyskakujesz z jakimiś głupimi przykładami

[Pawelek]

Widzę, że zdjęcie miało wzięcie. Wrzucam w lepszej jakości Proponuję, tak jak sugeruje @Gazza, zapytać naszych wydawców lub u źródła. Podejrzewam, że tyle samo a nawet mniej energii trzeba będzie na to spożytkować niż na dalsze spieranie się na zasadzie "tak", "nie", "TAK", "NIE!!!" (swoją drogą moja córka ma teraz 11 miesięcy i nasza dyskusja na temat jej żywienia sprowadza się do mojego machania głową w pionie co skutkuje jej machaniem głową w poziomie tak mi to na myśl przyszło jak ten wątek czytam).

[SkandalistaLarryFlynt]

Znaczy się co najmniej jedno z was prowadzi dyskusję na poziomie dziecka.

[Pawelek]

Gdzie tam? Oboje prowadzimy dyskusję na tym samym poziomie. Ale ubaw zawsze mamy przedni. Polecam

[JanT]

Odpowiedź NSC o to czy ich wydanie Goona to Library Edition: (pozwolili zacytować)

"Poza formatem niczym się nie różni, więc tak, to nadal library edition"

"Poza tym w stopce w albumach pisze jak byk Library"

I co?  I teraz skaczę i macham rękami jak dziecko 

[SkandalistaLarryFlynt]

Ale różni się formatem, to nie jest takie samo wydanie.

[JanT]

Ale różni się formatem, to nie jest takie samo wydanie.

I kto się zachowuje jak dziecko? Jest to ciągle Library Edition a próbowałeś wmówić że z pomniejszonym formatem już nie jest. Powodzenia jak chcesz się dalej sprzeczać.

[SkandalistaLarryFlynt]

Ponieważ nie jest. Ciągle jest wydaniem na podstawie Library Edition.

[JanT]

Ponieważ nie jest. Ciągle jest wydaniem na podstawie Library Edition.

Haahahhha  hahahhaahaha  hahahahaha

Znawca się znalazł  I wyszło na to że z tobą żadna dyskusja nie ma sensu i gdy masz już coś udowodnione dalej będziesz się kłócił.

[adamarluk]

Długo tak możecie?

[SkandalistaLarryFlynt]

Za pół godziny wychodzę.

[Pawelek]

Trzeba jeszcze zapytać drugą stronę, co sądzi o takim czymś? Czy czyjeś wydanie pomniejszone na podstawie ich Library Edition może być sygnowane jako Library Edition.
Mnie ogarnąłby pusty śmiech jak bym zobaczył Króla Conana w takim samym rozmiarze co wydane dotychczas dwa Conany od Egmontu i z napisem Kolosalny albo gdyby w stopce Final Incal od Scream był napis Final Incal limited coffee table edition i ktoś twierdził, że to to samo.
Największy problem polega na tym, że jeżeli coś nie posiada jasnej, uzgodnionej definicji to pozostawia duże pole do interpretacji i dyskusji (takiej gdzie każdy ma rację mimo zupełnie różnych stanowisk).

[JanT]

Trzeba jeszcze zapytać drugą stronę, co sądzi o takim czymś? Czy czyjeś wydanie pomniejszone na podstawie ich Library Edition może być sygnowane jako Library Edition.

Jakby nie mogło to nie byłoby stopce "Library Edition" a jak samo NSC napisało jest to takie wydanie jak widnieje w stopce (a nie żadne opieranie się na tym wydaniu) Od początku pisałem że nie format czyni omnibusa czy Library Edition.

[SkandalistaLarryFlynt]

Nie ma definicji i nie będzie, skoro każda firma wydaje to na swój krój. Wysłałem zapytania i do Marvela i do Dark Horse. Jeżeli kiedykolwiek raczą odpowiedzieć to się dowiemy, tzn na dobrą sprawę dowiemy się co osobiście sądzi na ten temat osoba, która ewentualnie odpowie na ten mail bo raczej wątpię, że uda się do działu prawnego po odpowiedź, ale ja uznam taką odpowiedź za wiążącą.

[JanT]

A ten dalej  Mi wmawiał dziecinne zachowanie...