To podwójne strony i wszystkie inne nie do zobaczenia...
No niestety coś za coś. To są budżetowce, które mimo wszystko charakteryzują się dobrą jakością i są wydane na całkiem przyjemnym papierze. I co dla mnie też na plus, to miękka okładka. Ale tak jak piszesz, bez pewnych kompromisów się tu nie obędzie.
A czemu to specjalne klejenie jest tylko do połowy a później jest już niespecjalne
?

Też się nad tym zastanawiałem. Nawet kojarzę, że Omar na którymś swoim nagraniu miał z tym rozkminę. Tak zgaduję, że może po prostu te pierwsze strony są najbardziej krytyczne i ulegają największym naprężeniom, ale tu to jakiś tytułowany inżynier z petrobudowy musiałby podzielić się fachową opinią
