To co zapowiedział Egmont, to z tego runu Taylora właśnie?Tak.
Jak oceniacie Nightwinga od Taylora ?
Ja już prawie po całym tomiku. Historia Skok w światło świetna, super narysowana i można polubić Nightwinga (do tej pory był to dla mnie dodatek do Batmana), dalej rysunkowo gorzej, ale to nic. Jedna rzecz mnie wpieniła i Nightwing zaraz po przeczytaniu idzie na sprzedaż. Chłystek Superman całujący swojego chłopaka??? No nie, proszę. Może na okładkach powinno być jakieś ostrzeżenie w postaci tęczy? Nie zostawię tego na półce, żeby mi z czasem dzieci czytały. Sorry, Winnetou. Z przykrością odpuszczam dalsze części, jak mają być takie kwiatki.Nie rozważałeś zamknięcie dzieci w piwnicy na klucz z odcięciem ich od wszelkich mediów? Wiesz, na wypadek gdyby zobaczyli na własne oczy wzajemne okazywanie miłości między dwójką ludzi czy to na ulicy, czy w szkole, czy gdziekolwiek.
Tu nie chodzi o odcięcie, tylko propagowanie odpowiednich wzorców zachowań i wartości. Dla mnie coś nie jest normą i tyle i nie chcę dokładać swoich pieniędzy do promocji takich rzeczy. Zacytuję tu oklepane: "kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów" :).
Również głupie dla mnie było mizganie się na kocyku pary w wieku studenckim w Łazienkach Królewskich miesiąc temu (ale mniej, muszę przyznać :)).
Biedne dzieci, współczuję im.
Biedne dzieci, współczuję im.
Za mało progresywne te komiksy, mogliby zrobić jak jakaś superbohaterka aborcje robi a niedoszły ojciec dziecka się nie zgadza, czy coś.
Może na okładkach powinno być jakieś ostrzeżenie w postaci tęczy?Byłby bestseller. Be careful what you wish for :)
zestrzeliwać zombie siusiakiemNie siedzę w temacie, ale to też może być zakazane. Znaczy, nie zombie i nie strzelanie :)
Biedne dzieci, współczuję im.
Przynajmniej wiemy, na kogo głosował :)
Cudowne.Ej, ale może tak zajmijcie się sobą (i swoimi dziećmi) i dajcie komuś mieć takie poglądy, jakie chce?
Wali piwnicą jak stare ziemniory.
Ej, ale może tak zajmijcie się sobą (i swoimi dziećmi) i dajcie komuś mieć takie poglądy, jakie chce?To niech je ma, ale u siebie w domu.
Co drugi dzień trollujecie wszystkich swoimi natręctwami na temat tego, co inni robią pod kołdrą.Taa nic innego nie robię xD W ogóle codziennie, po co się ograniczać.
Czyli ten nightwing to serio dobra rzecz? Czy jest dobry tylko dlatego że pokazuje nastoletniego geja? Nie wiem czy kupić? Syn supka to nastolatek, może eksperymentuje i po kilku zeszytach mu przejdzie? A ja wejdę w kolejną świetną i długa serie w której tak naprawdę dobry jest tylko 1 tom. Coś jak venom i nieśmiertelny Hulk.Istotny detal. To jest seria o Nightwingu, nie o synu Supermana ;) Powinniśmy o tym pamiętać poruszając ten istotny wątek.
Istotny detal. To jest seria o Nightwingu, nie o synu Supermana ;) Powinniśmy o tym pamiętać poruszając ten istotny wątek.No to po co to było ?
Jon pojawia się wyłącznie w dwóch zeszytach w albumie liczącym 348 stron. Ten huczny moment to raptem jeden, mały kadr. Więcej Jona nie ma w "Nightwingu" Taylora, ponieważ nie jest to seria poświęcona temu bohaterowie.
Edt: oczywiście Superman Taylora jest zakończony, a Nightwing z Babs przeżywa renesans znajomości.
A iceman z x men dalej all new all diffrent? Czy wrócił do korzeni?
Dobiega końca run Taylora, szkoda.
Szkoda? Chyba nareszcie. Jeśli to jest najlepsza seria jaką wydaje DC, to tych słabszych pewnie nie da się czytać
Szkoda, ponieważ jest to bardzo dobra seria ;)
Zaprzeczać nie będę bo nie czytałem jeszcze, ja raczej zaczynam lekturę po uzbieraniu całości.Nie bardzo rozumiem, dlaczego zaczynasz dyskusję o jakości Nightwinga Taylora skoro nie masz osobistej styczności z daną serią, żeby móc pogadać o konkretach. Efektem tego jest zaczynanie od głupiego wniosku z siusiakami (wtf?)
Ale bardzo dobra bo bardzo dobra czy bardzo dobra bo się chłopaki trzymają za siusiaki?
Ale ten komiks jest znany głownie z tego że syn Supermena całuje chłopaka w jednym kadrze. Później jakoś rozwineli ten motyw? Bo jeżeli nie to po co to było? Żeby DC pokazało jakie jest na czasie? Pytam bo nie wiem czy warto, taka długa seria dla jednego kadru...
Nie bardzo rozumiem, dlaczego zaczynasz dyskusję o jakości Nightwinga Taylora skoro nie masz osobistej styczności z daną serią, żeby móc pogadać o konkretach. Efektem tego jest zaczynanie od głupiego wniosku z siusiakami (wtf?)
że u Ciebie to wszystko co DC to jest dobreRzeczywiście. Tak wszystko od DC chwalę, że np. Batmana Zdarsky'ego dla żartów krytykuję ;) Proponuję, żebyś dokładniej obeznał się z moimi opiniami zamiast wygadywał głupoty na mój temat. Nigdy nie miałem problemów z krytykowaniem lubianych przeze mnie franczyz.
bo zauważyłem, że u Ciebie to wszystko co DC to jest dobre a jak jakieś LGBT tam się pokazuje to jeszcze lepsze.Oj, tym tekstem o LGBT fo już dowaliłeś dość mocno. Wybacz, ale co to ma zmieniać w odbiorze komiksu niby? Bo średnio rozumiem jak mam być szczery.
Czyli uważasz, że lubienie pojawiania się motywów LGBT to powód do wstydu?Gdzie ja to powiedziałem? Proszę, nie wkładaj mi słów których nie użyłem ;)
Ale bardzo dobra bo bardzo dobra czy bardzo dobra bo się chłopaki trzymają za siusiaki?
zauważyłem, że u Ciebie to wszystko co DC to jest dobre a jak jakieś LGBT tam się pokazuje to jeszcze lepsze.
Czyli uważasz, że lubienie pojawiania się motywów LGBT to powód do wstydu?
Dokładnie, najpierw tania prowokacja z tekstem na poziomie żartu ze szkoły podstawowej a potem nagle próba wmówienia mi czegoś, czego nie powiedziałem.
Ło kurczę, ale odwracanie kota ogonem.
Jak to gdzie powiedziałeś? Zapytałeś dlaczego dowalam mu tekstami o LGBT. Skoro zapytanie o to czy lubi LGBT w komiksach to dowalanie, tzn. że najwidoczniej coś w tym niewłaściwego, że mógłby lubić. Widzisz taki problem z Tobą i kolegami. Wy sami nie wiecie o co Wam chodzi.Że co proszę? I czemu nie odniesiesz się do swojej prowokacji i tekstem który dałem w cytacie? Taki niewygodny, że właśnie nie odniesiesz się do niego? Wybacz, ale to Ty brzmisz jak osoba której przeszkadza bardzo LGBT i twoim zdaniem ludzie oceniają pozytywnie coś bo tam się pojawiają takie wątki i to im wystarczy, nie trzeba być idiotą, żeby zrozumieć to jako robienie z czytelnika idioty któremu wystarczy to i od razu chwali, z resztą twoje słowa "Ale bardzo dobra bo bardzo dobra czy bardzo dobra bo się chłopaki trzymają za siusiaki?" tylko to potwierdza.
Jasne, że mi przeszkadza nigdzie nie powiedziałem że nie, ale to dalej nie oznacza, że uważam to za jakiś grzech jeżeli ktoś lubi, ale Ty najwyraźniej tak. I oczywistym jest, że ludzie oceniają cokolwiek co oceniają pozytywnie bo występują tam takie wątki, trzeba by być totalnie odklejonym od rzeczywistości jełopem, żeby twierdzić, że jest inaczej i to nie jest żaden margines, tylko proceder na masową skalę, uprawiany również przez osoby, które za pisanie recenzji biorą pieniądze, czyli nazwijmy ich "zawodowymi krytykami", oczywiście w drugą stronę też to działa. Zapytałem Kymsa, czy nie ma to wpływu na jego opinie, bo taka zbieżność faktycznie ma miejsce, pytanie może i obscesowe, ale żaden ze mnie specjalista od savoir-vivre'u. Stwierdził, że wniosek jest głupi. Głupi to głupi, nie powiedziałem że jest mądry, tylko powiedziałem to co widzę, tak czy inaczej odpowiedź była jasna i ja ją przyjąłem jako fakt. Nie wyglądało, żeby się obraził za to Ty widzę straszny delikates jesteś, jak jakaś taka trochę panienka no nie? No to w takim razie LGBT nie powinno być czymś niewłaściwym.Ciekawe co ci przeszkadza w takowych wątkach więc. Dla mnie to całkowicie normalne, pełno jest ludzi o innej orientacji, mam znajomych którzy są właśnie innej orientacji, więc jak mam być szczery totalnie nie przeszkadza mi to w komiksie, szczególnie, że jak powiedziałem, tacy ludzie nas otaczają i będą otaczać. Nie uważam siebie ani za delikatesa jak mnie nazwałeś, ani, że jest to zachowanie jak panienka, z resztą to też krzywdzące, nie każdy mężczyzna to matcho gruboskórny, a jak jest delikatny to od razu jest panienką, to tak nie działa :). Nie zgodzę się, że ludzie oceniają pozytywnie coś od razu bo pojawiają się takowe wątpi, jeśli tak uważasz to wybacz, ale jesteś mentalnie mocno zamknięty w swojej bańce, powiem co jako to młodsze pokolenie - absolutnie nie oceniamy czegoś pozytywnie bo pojawi się np postać homoseksualna :). I lo prostu uznałem, że twoje słowa zasługują na mój komentarz, to, że nie uczestniczyłem wtedy w tej dyskusji nie zabrania mi chyba dać własnego komentarza i opini prawda?
Ciekawi mnie raczej, że wyciągasz jakąś rozmowę sprzed trzech tygodni, z którą nie miałeś nic wspólnego a robisz to bo? Przypuśćmy, że jednak wiesz o czym mówisz, chociaż niewiele na to wskazuje. Ty wiesz, ja nie muszę. Jakiś konkretny powód?
Ciekawe co ci przeszkadza w takowych wątkach więc. Dla mnie to całkowicie normalne, pełno jest ludzi o innej orientacji, mam znajomych którzy są właśnie innej orientacji, więc jak mam być szczery totalnie nie przeszkadza mi to w komiksie, szczególnie, że jak powiedziałem, tacy ludzie nas otaczają i będą otaczać.5% społeczeństwa, to pełno ?