Forum KOMIKSpec.pl

Komiksy => Komiksy amerykańskie => Wątek zaczęty przez: Bazyliszek w Nd, 31 Maj 2020, 07:55:02

Tytuł: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Nd, 31 Maj 2020, 07:55:02
Jak do tej pory "Marvels" mnie nie interesowało, tak gdy zobaczyłem to wydanie w 4 zeszytach, to spodobało mi się bardziej. Odrobinę powiększony format, papier matowy, miękkie okładki. Chyba chodzi o to, że te rysunki lepiej się prezentują, jak je można spokojnie rozłożyć. A nie że są ściśnięte tak, że pośrodku nic nie widać, bo strony są ciasno zszyte. Może po prostu te okładki tak na mnie działają? Może sobie wrzucę kilka w antyramę i powieszę na ścianie? Takie moje małe przemyślenie.

(https://scontent-amt2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/100972974_571136610260618_6175377370589954048_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_sid=b96e70&_nc_ohc=a-fSNT_vnKIAX-DZAy7&_nc_ht=scontent-amt2-1.xx&_nc_tp=7&oh=fc181566d03030382109d8a0f1d637f3&oe=5EF904D0)
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Nd, 31 Maj 2020, 08:20:15
Może trochę nie na temat, ale przy okazji takie pytanie na szybko - na ile "Marvels" skupia się na zwykłych ludziach, w których świat wkroczyło sh, a na ile to zwykła superbohaterszczyzna? Albo inaczej, jeżeli niezbyt przepadam za czytaniem marveli, to czy fabuła się obroni? Bo o rysunki się nie boję.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Nd, 31 Maj 2020, 08:23:28
No właśnie to prawie w ogóle nie jest superbohaterszczyzna i dlatego "Marvels" mi się nie podoba. To bardziej reakcje zwykłych ludzi na obecność superbohaterów. Jak ich działania wpływają na zwykłe życie.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: zerodwatrzy w Nd, 31 Maj 2020, 09:53:48
Rozkładanie na płasko bez straty części rysunków jest w praktycznie każdym szytym HC Marvela czy DC, więc w oryginalnym wydaniu Marvels nic się nie traci. Kiedy wydadzą coś szyto-klejonego jak np Omnibus Batmana Snydera to od razu podnosi się raban. A u nas to norma
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Nd, 31 Maj 2020, 10:15:46
No właśnie to prawie w ogóle nie jest superbohaterszczyzna i dlatego "Marvels" mi się nie podoba. To bardziej reakcje zwykłych ludzi na obecność superbohaterów. Jak ich działania wpływają na zwykłe życie.
O, to dobrze słyszeć, bo właśnie licząc na coś takiego ten tytuł wydał mi się ciekawy (+rysunki Rossa).

Dzięki.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: xanar w Nd, 31 Maj 2020, 10:36:27
Przecież to jest jedna z najlepszych rzeczy jaką Marvel zrobił w historii.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Nd, 31 Maj 2020, 10:49:18
Przecież to jest jedna z najlepszych rzeczy jaką Marvel zrobił w historii.

Nie bo Clone Saga. :)

Znaczy mi się z WKKM bardziej pierwszy tom New Avengers Bendisa podobał, bo to jest to czego najbardziej szukam w komiksach - dobre rysunki, niezła fabuła, super humor. Ale na nad najlepszą rzeczą z Marvela to musiałbym się zastanowić. Wiele tytułów lubię ale nie wiem czy jest coś aż tak super wybitnego. Planeta Hulka to fajne operowanie motywem wygnańca, odrzucenia, gniewu i zemsty. To było naprawdę dobre. A nie z superhero to oczywiście Savage Sword of Conan.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 31 Maj 2020, 13:20:43
Przecież to jest jedna z najlepszych rzeczy jaką Marvel zrobił w historii.

Przy czym należy nadmienić, że aby móc w pełni cieszyć się lekturą tego tomu należy jednak znać historię superbohaterszczyzny. Inaczej wplecione mrugnięcia okiem pozostaną niezauważone.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: R~Q w Nd, 31 Maj 2020, 16:35:42
By cieszyć się z marvels trzeba uprzednio przeczytać nadejście galactusa, pierwsze zeszyty  z x menami, spider manem itp.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 31 Maj 2020, 17:23:19
   Nie trzeba znać historii superbohaterów bo komiks podzielony jest na cztery rozdziały, każdy będący adaptacją konkretnego zeszytu Marvela i tyczący się jednego konkretnego wydarzenia i superbohaterów z nim się wiążących. Pierwszy to bitwa Człowieka Pochodni i Namora czyli pierwszy w historii pojedynek marvelowskich superherosów, drugi to pierwsze pojawienie się Sentineli i zamieszki antymutanckie, trzeci to pojawienie się Galactusa w NY i Fantastyczna Czwórka i czwarty to śmierć Gwen Stacy i oczywiście Spider-Man. O ile dobrze mi się wydaje to wszystkie te komiksy może z wyjątkiem pierwszego ukazały się w ramach kolekcji więc czytelnik może sobie porównać, jak naprawdę nie lubisz trykociarzy to nie ma żadnego sensu tego kupować to komiks przede wszystkim dla core'owych fanów Marvela, jedynym wyjątkiem ewentualnie historia z X-Men którą ktoś absolutnie nie zaznajomiony z niczym mógłby przeczytać bez wielkich strat. Jeżeli aż tak wielkiego uczulenia nie masz (Punisher w awatarze) to jest to jeden z najlepszych komiksów z tej stajni i szczerze mówiąc to nie wypada go nie znać. Bazyla i jego polecanek się nie słuchaj, przecież widzisz że on jest niespełna, nie rozpoznałby dobrego komiksu nawet jakby się na niego przewróciła paleta z dodrukiem Watchmen.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Nd, 31 Maj 2020, 17:30:43
Mnie to nie podeszło. Może za dużo wow było przy tym komiksie, może nie znałem tak dobrze Marvela, a na pewno nie za bardzo mi się podobały inne komiksy Busieka (Conan, Arrowsmith i Avengers: Na zawsze).
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 31 Maj 2020, 18:05:33
Nie trzeba znać historii superbohaterów

Przesadzę, ale na takiej zasadzie to nie trzeba umieć czytać żeby przeczytać ten komiks, bo przecież są obrazki.
Roku Pańskiego dwutysięcznego trzynastego przykładowo musiałem przez bitą minutę wysilać mózgownicę żeby bez zaglądania do sieci przypomnieć sobie kim jest dzieciak na końcu tomu, bo nazwisko brzmiało znajomo. Gdybym zaś tego nazwiska nie znał to po prostu nie załapałbym dowcipu.
Jeżeli czytanie tomu z poukrywanymi w kadrach jajkami wielkanocnymi bez wiedzy nt tego jak takie jajka wyglądają ma sens to ok. Sam jednak uważam, że to tak jakby się czytało historię w języku którym operuje się gorzej niż słabo.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Nd, 31 Maj 2020, 18:10:51
Jak sami wspomnieliście - te 3 historie z 4 są w WKKM. Plus można wziąć tom z SBM o Ludzkiej Pochodni, gdzie przypominane są wydarzenia z przeszłości. Jedyny problem wtedy w 2013 roku był taki, że komiksy ukazały się po polsku ze 3 lata później niż Marvels. To samo było przy Avengers na zawsze, które też mi nie podeszły. Ale teraz już można czytać chronologicznie bo każdy ma tą swoją Kolekcję WKKM. :)
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 31 Maj 2020, 18:18:32
  Przesadziłeś, to był Danny Ketch i jechał na rowerze na dodatek, załapałem to natychmiast mimo, że WKKM to były właściwie moje pierwsze komiksy od 97 roku i TM-Semic. Ale to nie o tym, takie rzeczy umieszczane były na zasadzie easter-eggów nie miały najmniejszego wpływu na wydarzenia to tylko dodatkowa zabawa dla fanów. Jakby ktoś miał na takie rzeczy się patrzeć to wogóle nic by nie ruszył. Nie mów, że jak czytasz jakikolwiek komiks superbohaterski to znasz dobrze albo i wogóle wszystkie postacie.
  Marvels to ukazało się wcześniej od Muchy. No i właśnie te komiksy ukazały się później w ramach kolekcji, więc albo ktoś dał ciała układając listę, albo specjalnie tak wydali chcąc zablokować Egmontowi wydanie pewnych tytułów. A tak na poważnie to są tak ikoniczne wydarzenia, że doprawdy...
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: mack3 w Nd, 31 Maj 2020, 18:19:46
Jak do tej pory "Marvels" mnie nie interesowało, tak gdy zobaczyłem to wydanie w 4 zeszytach, to spodobało mi się bardziej. Odrobinę powiększony format, papier matowy, miękkie okładki.
Gdzie to? Holandia?

Była w Polsce historia z pierwszym pojawieniem się Sentineli?

Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Nd, 31 Maj 2020, 18:31:28
Przesadziłeś, to był Danny Ketch i jechał na rowerze na dodatek, załapałem to natychmiast mimo, że WKKM to były właściwie moje pierwsze komiksy od 97 roku i TM-Semic.

To dokładnie tak samo (wliczając w to rok) jak i u mnie. Ty załapałeś od razu, ja musiałem się wysilić.

Nie mów, że jak czytasz jakikolwiek komiks superbohaterski to znasz dobrze albo i wogóle wszystkie postacie.

Nie znam. Ale jest różnica między komiksem "zwykłym" a takim gdzie easter eggs są immanentną częścią historii. "Marvels" to hołd dla historii Marvela i zabawa polega m.in. na wyłapywaniu smaczków. Im więcej wiesz tym większą ich liczbę wyszukasz i tym większą masz frajdę.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: R~Q w Nd, 31 Maj 2020, 18:56:22
Fajnie Bazyl, że teraz nagle jarasz się Marvelsami po tym jak ci ktoś uświadomił, że mają tego samego rysownika, co Kingdom Come
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Nd, 31 Maj 2020, 18:58:17
  Musiałem się wysilić bo za mało magnezu!!!
Bo ja wiem czy Danny Ketch jest tam immanentną częścią historii? Komiks miał chyba pokazać znane wydarzenia z perspektywy zwykłego człowieka.
   Wybacz mack, ale chyba mi się coś pomerdało, w WKKM jest drugie pojawienie się Sentineli, nie wiem czy było pierwsze w Polsce, mogłem to widzieć w zagranicznym wydaniu.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Nd, 31 Maj 2020, 19:13:53
@R~Q
Ja się nie jaram Marvelsami. Dalej tej historii nie lubię. Avengers Forever też niezbyt, choć tam się przynajmniej więcej dzieje. Po prostu natknąłem się na to wydanie i spodobała mi się forma. I rysunki które można swobodnie rozłożyć. Ale skoro nie chce na to wydać 40 zł, to tych 16 euro tym bardziej szkoda mi wydać. I jeszcze to jest po holendersku.

PS - chyba że chce ktoś to dla siebie, to mogę mu kupić i zabrać jak ktoś mi przeleje 4.30 zł x 16 euro = 69 zł. Plus 13 zł za wysyłkę. Oferta ważna do piątku 6.06.

https://www.boekenvoordeel.nl/boeken/stripboeken/marvels-1-van-4.html?gclid=CjwKCAjwq832BRA5EiwACvCWsWqaSNlLyKX2O0cs2yI24acVzaGTBXt3ZeJ_uw-GVGmgHKflTDo4YBoCPeoQAvD_BwE
https://www.boekenvoordeel.nl/boeken/stripboeken/marvels-3-van-4.html?gclid=CjwKCAjwq832BRA5EiwACvCWsUxiXFtkzJ7qHZYsnewqbjUmOZ1Ht9u-qV0GgsXY0D0vjGnR6vjbDxoC-YoQAvD_BwE
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Pn, 01 Czerwiec 2020, 03:53:39
O ile dobrze mi się wydaje to wszystkie te komiksy może z wyjątkiem pierwszego ukazały się w ramach kolekcji więc czytelnik może sobie porównać, jak naprawdę nie lubisz trykociarzy to nie ma żadnego sensu tego kupować to komiks przede wszystkim dla core'owych fanów Marvela, jedynym wyjątkiem ewentualnie historia z X-Men którą ktoś absolutnie nie zaznajomiony z niczym mógłby przeczytać bez wielkich strat.
Wiesz, to nie jest tak, że ja nie ogarniam uniwersum Marvela czy DC. Wydaje mi się nawet, że miałem z tym sporo kontaktu, trochę z komiksami, wyrosłem na wszelkich kreskówkach typu X-Men, Spider-Man, Liga sprawiedliwości, Batman, itp., później czytałem sporo w encyklopediach, bo interesowała mnie historia tych uniwersów. Także Marvela pod względem postaci czy istotniejszych wydarzeń znam, po prostu nie chce mi się tego już śledzić na bieżąco i czytać tych nawalanek (nie mówię, że wszystkie są złe, ale jak już to wolę je oglądać na ekranie, a czytać coś innego), dzisiaj bardziej interesują mnie inne komiksy, jak już to sięgam właśnie po rzeczy z obrzeży uniwersów (w końcu nawet taki Sandman rozgrywa się w świecie DC).

"Marvels" jako historia pisana z perspektywy zwykłych ludzi i pokazująca wpływ pojawienia się superbohaterów, jak najbardziej mnie interesuje.

Cytuj
Jeżeli aż tak wielkiego uczulenia nie masz (Punisher w awatarze) to jest to jeden z najlepszych komiksów z tej stajni i szczerze mówiąc to nie wypada go nie znać.
Punisher Max, z którego pochodzi ten obrazek, nie ma nic wspólnego z superhero. Ale są też inne postacie, które lubię.

Cytuj
Bazyla i jego polecanek się nie słuchaj, przecież widzisz że on jest niespełna, nie rozpoznałby dobrego komiksu nawet jakby się na niego przewróciła paleta z dodrukiem Watchmen.
Ale ja go nie pytałem o opinię, tylko o fabułę komiksu - i w tym przypadku jego odpowiedź mi wystarcza. No chyba, że jest inaczej niż napisał? Ale nie widzę, żeby ktoś prostował.

Poza tym patrząc na gusta, to jak jemu się nie podoba, to jest spora szansa, że mnie siądzie ;)
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: laf w Pn, 01 Czerwiec 2020, 10:18:21
Była w Polsce historia z pierwszym pojawieniem się Sentineli?
Nie, nie było! Sentinele debiutowały w X-Men vol. 1 #14 i historia o ich walce z X-Men, a przede wszystkim reakcje zwykłych obywateli na mutantów (a więc to, co zostało opisane w Marvels) nie została zawarta w żadnym z tomów WKKM. Najwcześniejsze X-Meny wydane na polskim rynku to historia zawarta w WKKM t. 65 (nie licząc X-Men # 1 zawartym w t. 68). Nawet Mandragora w swoim Essential X-Men i podjęła rękawicy i zaczęła wydawać przygody X-Men od Drugiej genezy. Były natomiast dwie inne historie z Marvels, tj Nadejście Galaktusa (t. 73) oraz Śmierć Gwen Stacy (t. 98). Tak na marginesie wszystkie wymienione przeze tytuły gorąco polecam.

Co do małej sprzeczki dyskusji pomiędzy @death-birdem, a @Skandalistą to muszę przyznać, że obydwoje macie po trosze rację. Ja Marvels czytałem na początku mojej odświeżonej przygody z komiksami i już wtedy uważałem to za dzieło wybitne i to nie tylko ze względu na rysunki (choć zabawny żart dotyczący Danny'ego Ketcha akurat wyłapałem  8)). Kiedy bardziej wsiąkłem w uniwersum Marvela i ponownie przeczytałem ten komiks potrafiłem dostrzec wiele odniesień do dziedzictwa tego wydawnictwa i stworzonych bohaterów, dzięki czemu komiks nabrał dla mnie jeszcze większego znaczenia  ;D. Zgadzam się z @xanarem - bezsprzecznie jedna z najlepszych historii stworzona przez Marvela!!!
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: SkandalistaLarryFlynt w Pn, 01 Czerwiec 2020, 10:52:22
   Ehm...ehm...obydwaj zdaje się. Od małego Ketcha lepszy był młody Jonah. Mnie osobiście Marvels również aż tak mocno nie powalili, nie jestem pewien czy znalazłby się chociaż w pierwszej 10-ce moich ulubionych komiksów Marvela. Tym niemniej nie da się zaprzeczyć, że to świetny komiks, doskonale zbudowany pod względem artystycznym i świeży nawet w dzisiejszych czasach.
  Żeby nie było, to raczej historia z perspektywy jednego konkretnego człowieka, gazetowego fotoreportera. Owszem są tam opinie innych ludzi, ale większość albumu to jego osobiste przemyślenia i odczucia któe poznajemy poprzez wspomnienia.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 01 Czerwiec 2020, 11:10:24
Co do małej sprzeczki pomiędzy @death-birdem, a @Skandalistą

Ja bardzo przepraszam, ale wymiana przeciwstawnych opinii to chyba jeszcze dyskusja a nie już sprzeczka?
W każdym razie traktuję to jako normalną wymianę (różnych) spostrzeżeń. Trudno oczekiwać żeby wszyscy odbierali wszystko w ten sam sposób.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Jigsaw w Pn, 01 Czerwiec 2020, 14:06:00
  (…)Tym niemniej nie da się zaprzeczyć, że to świetny komiks, doskonale zbudowany pod względem artystycznym i świeży nawet w dzisiejszych czasach.
  Żeby nie było, to raczej historia z perspektywy jednego konkretnego człowieka, gazetowego fotoreportera. Owszem są tam opinie innych ludzi, ale większość albumu to jego osobiste przemyślenia i odczucia któe poznajemy poprzez wspomnienia.
Co samo w sobie jest ciekawym zabiegiem, gdzie dostajemy reporterski skrót z tego co zadziało się w całym UM, zwrócony do osób które być może nigdy nie miały z nim nic wspólnego. Co do smaczków zawartych w historii można by dołączyć przypis, których historii dotyczy, które mogłyby zachęcać czytelnika do zapoznania się z "tekstami źródłowymi". Nie taki był zamysł historii jednak, a raczej podsumowanie i zrelacjonowanie tego co już się wydarzyło i przedstawienie tego z innej perspektywy.
 Komiks z tego względu jest wyjątkowy i moim zdaniem bardziej polecałbym go świeżym osobom w temacie lub tym którzy nie do końca znają początki Marvela lub tym jeszcze, których typowe SH już dawno znudziło i w ogóle nie interesują ich nowe przerysowane pokolenia superbohaterów powstających na zasadzie odświeżenia uniwersum lub utrzymywania tradycji wydawniczej.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Nd, 25 Kwiecień 2021, 16:21:34
Po tym jak kupiłem i przeczytałem Kingdom Come i oczywiście ciągle mam "Sprawiedliwość" nabrałem ochotę na posiadanie i "Marvels". Dla rysunków oczywiście. Teraz żałuję, że nie mam tego numeru WKKM.
Tytuł: Odp: Marvels
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Pn, 19 Lipiec 2021, 04:59:48
No właśnie to prawie w ogóle nie jest superbohaterszczyzna i dlatego "Marvels" mi się nie podoba. To bardziej reakcje zwykłych ludzi na obecność superbohaterów. Jak ich działania wpływają na zwykłe życie.

To jest superhero tak samo jak psychologiczna Czarna Orchidea Gaimana, kryminalne Długie Hallowen Loeba, mitologizujące All Star Superman Morrisona, post apokaliptyczny Old man Logan Millara czy psychodeliczna Elektra Assassin Millera. Żeby nie było nie mam nic do klasycznych, rozrywkowych serii o ile są dobrze napisane,  ale myślę, że nie ma sensu  tego gatunku tak  ubogo traktować, tym bardziej, że sam różnorodnością podejścia do tematu przez dekady udowadniał jak elastyczny potrafi być wbrew stereotypowym wyobrażeniom na temat tego nurtu.