Autor Wątek: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce  (Przeczytany 146794 razy)

Bazyliszek i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline misiokles

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #975 dnia: Pn, 05 Czerwiec 2023, 14:02:37 »
Jest tyle nowszych historii do wydania w Epikach z lat 80-tych, 90-tych  ten durny Egmont nie chce wydawać w epikach ramotek '60s :P

Offline Enceladus

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #976 dnia: Pn, 05 Czerwiec 2023, 14:07:04 »
Poratuje ktoś aktualnym kodem zniżkowym -20% do Empiku?  ;)

Online Bazyliszek

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #977 dnia: Pn, 05 Czerwiec 2023, 14:20:49 »
@UP


Offline Crono

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #978 dnia: Pn, 05 Czerwiec 2023, 14:25:01 »
Jest tyle nowszych historii do wydania w Epikach z lat 80-tych, 90-tych  ten durny Egmont nie chce wydawać w epikach ramotek '60s :P
Tak? Niby które? Egmont wydaje od tomu 17 i powoli doganiamy to co wyszło w USA. Pominęli tomy 1-10 czyli tzw. ramoty z lat 60/70 oraz tom 15 (lata 80). Chyba że piszesz ogólnie, a nie tylko o pająku.
« Ostatnia zmiana: Pn, 05 Czerwiec 2023, 14:26:38 wysłana przez Crono »

Offline Kadet

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #979 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 08:18:31 »
Egmont byłby chyba troszkę durny, gdyby wydawał te Epiki z lat 60. w tym samym czasie, w którym ukazuje się kolekcja, z automatu zmniejszając sobie sprzedaż...
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline xanar

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #980 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 08:27:08 »
Przecież mógł zablokować ::)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Maragast

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #981 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 11:05:34 »
A ja kończę z tą kolekcję - przerywam prenumeratę po dostawie tomów z Avengers i Spider-Manem 2.
Czytając poszczególne tomy (poza tomem z pajączkiem) po prostu się męczę - nie sprawia mi to żadnej przyjemności, a czytam tylko z obowiązku co nie ma sensu. Czas skończyć z tą kolekcją - to nie dla mnie.
Jedynie tomiki z pajączkiem będę kupował, a resztę sobie daruje (no może jeszcze Avengers będę zbierał ale to zobaczę jak przeczytam tom 1).

Offline Crono

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #982 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 11:07:06 »
Egmont byłby chyba troszkę durny, gdyby wydawał te Epiki z lat 60. w tym samym czasie, w którym ukazuje się kolekcja, z automatu zmniejszając sobie sprzedaż...
Mógł je wydać wcześniej, a wtedy nie wiadomo czy Hachette wystartowałoby z tą kolekcją.

Online Bazyliszek

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #983 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 16:48:43 »
A ja kończę z tą kolekcję - przerywam prenumeratę po dostawie tomów z Avengers i Spider-Manem 2.
Czytając poszczególne tomy (poza tomem z pajączkiem) po prostu się męczę - nie sprawia mi to żadnej przyjemności, a czytam tylko z obowiązku co nie ma sensu. Czas skończyć z tą kolekcją - to nie dla mnie.
Jedynie tomiki z pajączkiem będę kupował, a resztę sobie daruje (no może jeszcze Avengers będę zbierał ale to zobaczę jak przeczytam tom 1).

Masz rację. To nie jest lektura dla każdego. Z drugiej jednak strony tak to właśnie wyglądało w tych latach 60-tych. Możemy obserwować proces jak mimo swych niedoskonałości, superhero przebiło się, wybiło, utrzymało i rozwinęło do dzisiejszej formy. To coś jak czytanie starożytnych teksów literatury. Tylko koneserzy je docenią. Nie jest to łatwa lektura, ale ja przy niej zostanę. Ewentualnie kupię dwa essentiale Daredevila i zaoszczędzę na tej linii. :)

Niestety, jeśli ludzie zaczną odpuszczać tą Kolekcję w większej ilości, to przedłużenia i lat 70-tych nie dostaniemy. Szkoda by była.

Ja tą Kolekcję czytam też dla smaczków fabularnych. Np. tom 8 Thor cz.2 gdzie bohater traci na jakiś czas Mjolnira, więc tworzy sobie młoty prowizoryczne, które szybko się zużywają. Czyli podobnie jak u Aarona we współczesności. Fajnie popatrzeć jak coś  wynika z historii komiksowej. Najgorsze w PRLu było odcięcie nas od zachodnich komiksów. :) Przez to nie mogliśmy się rozwijać kulturowo równomiernie, jak reszta świata. Jak pokazuje prehistoryczna Gazetka Miki inne amerykańskie komiksy mogłyby być u nas wydawane, gdyby nie wojna i następująca po niej dyktatura komunistyczna.
« Ostatnia zmiana: Wt, 06 Czerwiec 2023, 17:24:36 wysłana przez Bazyliszek »

Offline Spiff

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #984 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 19:21:37 »
Najgorsze w PRLu było odcięcie nas od zachodnich komiksów. :) Przez to nie mogliśmy się rozwijać kulturowo równomiernie, jak reszta świata.
ale wtedy nie byłoby Tytusa, Kapitana Żbika, KiK-a, Binio Billa i Kleksa :'(
- No i jesteśmy na bezludnej wyspie.
- Jaka tam ona bezludna! A ty, to pies?

Offline Bushiken

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #985 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 19:39:54 »
Tak? Niby które? Egmont wydaje od tomu 17 i powoli doganiamy to co wyszło w USA. Pominęli tomy 1-10 czyli tzw. ramoty z lat 60/70 oraz tom 15 (lata 80). Chyba że piszesz ogólnie, a nie tylko o pająku.

Warto tu podkreślić fakt, że Egmont wszedł na gotowe.
Epicki danej postaci w USA wydawane są wybiórczo, niechronologicznie, raz z lat 80, 70, 90 i nie ma tu reguły.
Egmont zaczął wydawać jak już dużo materiału chronologicznie się uzbierało. Zapewne TK nie zfecydował by się na takie skakanie po chronologii w stylu "konkurencji" tj. Hachette  :P ;)

Online Bazyliszek

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #986 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 19:57:05 »
ale wtedy nie byłoby Tytusa, Kapitana Żbika, KiK-a, Binio Billa i Kleksa :'(

To to jest pytanie jak bardzo polskie komiksy z PRLu bazowały na zachodnich wzorcach? Przecież taki Orient Man powstał właśnie dlatego, że w PRlu nie można było wydawać komiksów amerykańskich o peleryniarzach. KiK są bazowani na Asterixie. Żbik oprócz funkcji propagandowej był podobny stylistyką do francuskich komiksów kryminalnych, ewentualnie potem do przygód Borewicza, który był bazowany na Marlowe, Colombo i Kojaku. Tytus to przygody małpki które zaczęły się od realnego wysłania małp w kosmos przez USA. W sumie wcześniej komiksów o uczłowieczonych zwierzętach było dużo z disneyowskimi na czele. Papcio Chmiel zamiast np. o koziołku czy kocie, wziął szympansa na warsztat. Z całym szacunkiem dla polskich twórców - korzystali z braku konkurencji. Gdybyśmy mieli dostęp do Zachodu, byliby mniej popularni i może nie tak oczywiście odtwórczy.

EEE - @Bushiken. Kolekcje historyczne w stylu Thorgala, Conana, Transformers i teraz Origins idą chronologicznie. To w tych współcześniejszych skakali.
« Ostatnia zmiana: Wt, 06 Czerwiec 2023, 20:01:07 wysłana przez Bazyliszek »

Offline Kadet

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #987 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 21:19:07 »
Przecież taki Orient Man powstał właśnie dlatego, że w PRlu nie można było wydawać komiksów amerykańskich o peleryniarzach.

Nie wiem, czy czytałeś "Orient Mana", ale swoją tematyką zdecydowanie nie przypomina on typowego "komiksu amerykańskiego o peleryniarzach"... Na jakiej podstawie stawiasz taką tezę?

Żbik oprócz funkcji propagandowej był podobny stylistyką do francuskich komiksów kryminalnych, ewentualnie potem do przygód Borewicza, który był bazowany na Marlowe, Colombo i Kojaku.

To Borewicz raczej ściągał od Żbika (odcinek "Skok śmierci" był oparty na cyklu "Nocna wizyta", "Wąż z rubinowym oczkiem", "Pogoń za lwem" i "Salto śmierci”), a w zasadzie to i wcześniejszy Żbik, i późniejszy Borewicz były wzorowane na powieści "Skok śmierci" z serii "Ewa wzywa 07".

Tytus to przygody małpki które zaczęły się od realnego wysłania małp w kosmos przez USA. W sumie wcześniej komiksów o uczłowieczonych zwierzętach było dużo z disneyowskimi na czele. Papcio Chmiel zamiast np. o koziołku czy kocie, wziął szympansa na warsztat.

Ezop też pisał o zwierzętach o ludzkich cechach, ale to nie znaczy, że Myszka Miki to zrzynka z Ezopa. Bezpośrednim impulsem do premiery TRiA było wystrzelenie Sputnika (sam komiks powstał wcześniej i leżał w redakcji).

Z całym szacunkiem dla polskich twórców - korzystali z braku konkurencji. Gdybyśmy mieli dostęp do Zachodu, byliby mniej popularni i może nie tak oczywiście odtwórczy.

Nie wiem, Bazyliszku, jak wiele czytałeś komiksów polskich z okresu PRL-u i na czym opierasz tak ostre tezy. Chętnie bym się dowiedział. Wiele komiksów peerelowskich, zwłaszcza - a nawet - te dziecięce, wydaje mi się ciekawiej zrobione niż ukazujące się równolegle komiksy superbohaterskie (nie ukrywajmy, pierwotnie bardzo naiwne).

Powiedz mi, które księgi Tytusa są nieoryginalne i stanowią zrzynki z zachodnich komiksów? A, dajmy na to, Kleks Szarloty Pawel? Czego to jest kopia i podróbka? "Antresolka Profesorka Nerwosolka" na jakim komiksie jest oparta? A w jakich punktach "Skąd się bierze woda sodowa" jest odtwórczy?

Jeśli interesuje Cię temat zachodnich inspiracji w "Kajku i Kokoszu", to doradzam zainwestowanie w Złotą Kolekcję, gdzie w bogato opracowanych dodatkach (zwłaszcza w pierwszym tomie) są wyłożone związki między Kajtkiem, Kokiem, Kajkiem, Kokoszem i zachodnimi komiksami.

Podsumowując - zdecydowanie nie zgadzam się z tym, co napisałeś, i zastanawiam się, na ile to jest osąd oparty na faktycznej lekturze polskich komiksów z PRL, a na ile - teza sformułowana bez głębszych badań materiału przedmiotowego.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Online Bazyliszek

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #988 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 21:37:12 »
@UP
Jak to która księga? W XVIII Tytus Plastykiem, jest rzeźba schodów, takiego samego wzoru jaki staną na Placu Piłsudskiego. :) XD

W przypadku Orient Mana chodzi o wygląd tej postaci, która jest parodią wzorców superbohaterskich.
Tak masz rację - seria Ewa wzywa 07 też była obecna duchowo w Żbiku, tyle że ona sama czerpała z dorobku tanich zachodnich powieści detektywistycznych.

Wiesz, ja uważam, że gdyby nie żelazna kurtyna i brak napływu komiksów zachodnich, te polskie dzieła by nie powstały. Młodzi się tym fascynowali, bo nie było nic innego. Ale gdyby Świat Młodych mógł wydać więcej Thora i to w kolorze, mógłby on zmieść rodzimą twórczość. Do tego dołóżmy oczywiście lekceważenie komiksu w PRLu ogólnie i traktowanie go tylko jako gazetki dla dzieci. Przez to brak rozwoju branży i większego powstawania poważniejszych fabuł. I to w sumie utrzymywało się jeszcze długo po 1989 r. Oczywiście to tylko moje gdybanie i rozważania z cyklu, co by było gdyby.
« Ostatnia zmiana: Wt, 06 Czerwiec 2023, 21:40:51 wysłana przez Bazyliszek »

Offline Kadet

Odp: Marvel Origins - Kolekcja kolekcja w Polsce
« Odpowiedź #989 dnia: Wt, 06 Czerwiec 2023, 21:48:30 »
@UP
Jak to która księga? W XVIII Tytus Plastykiem, jest rzeźba schodów, takiego samego wzoru jaki staną na Placu Piłsudskiego. :) XD

Chyba nie łapię. I w jakim stopniu to dowodzi tezy, że Tytus był odtwórczym komiksem?

W przypadku Orient Mana chodzi o wygląd tej postaci, która jest parodią wzorców superbohaterskich.

No właśnie - parodią, a nie zrzynką. Parodia i pastisz to przecież nie plagiat i nie musi być odtwórcza.

Wiesz, ja uważam, że gdyby nie żelazna kurtyna i brak napływu komiksów zachodnich, te polskie dzieła by nie powstały. Młodzi się tym fascynowali, bo nie było nic innego. Ale gdyby Świat Młodych mógł wydać więcej Thora i to w kolorze, mógłby on zmieść rodzimą twórczość. Oczywiście to tylko moje gdybanie i rozważania z cyklu, co by było gdyby.

Ta, jasne... A czy we Francji tak się stało? Nie było tam żelaznej kurtyny, komiksy z USA mogły napływać swobodnie... a mimo to i tak na potęgę czytano tam rodzime tytuły i kalesoniarze wcale ich nie zmietli. Przykro mi, ale taki przykład przeczy Twojej tezie. I jakoś nie widzę, dlaczego rozwlekłe, patetyczne i dublujące wydarzenia z obrazków dialogi z wczesnego "Thora" miałyby stać wyżej niż dowcipne i zręczne teksty Baranowskiego, Christy i Chmielewskiego, które do dziś są cytowane z pamięci przez fanów.

No i nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie - które księgi Tytusa, komiksy z Kleksem czy komiksy Tadeusza Baranowskiego są "oczywiście odtwórcze" wobec komiksów zachodnich i dlaczego?
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!