To młody, zamiast na te studia, to leć do magazynu wysyłkowego Hachette czy tam Empiku o 00.05 z poniedziałku na wtorek. Załaduj wszystkie tiry i wsiadaj na pakę, by zdążyć rano do Empiku, by potem pracownicy mogli do 10.00 wyłożyć nową prasę. Naprawdę - niektórzy Warszawiacy kompletnie nie rozumieją jak działa normalny świat. Ma być na dziś i już, bo ja tak chcę. Jeśli nie ma pracującego poniedziałku, to nie ma czasu by logistyka się wyrobiła na wtorek.
Jak doliczysz koszty wysyłki Gildii, to wyjdzie tyle samo co w Empik Premium. Jak będziesz składać i czekać na darmową wysyłkę, to niektóre tomy mogą stać się niedostępne.