All New Wolverine jest mocno średnie jak dla mnie. Sam Staruszek Logan by wystarczył. Tylko teraz pytanie ile będziemy czekać, aż Egmont doczłapie się do momentu, gdy będzie mógł puszczać serię ze wskrzeszonym , jedynym prawdziwym, naszym Wolverinem. Na to i na Savage Avengers czekam najbardziej.
A po lekturze Avengers: Zderzenie Światów jeszcze bardziej żałuję, że nie wydają u nas Champions. Te 12 pierwszych zeszytów spokojnie można by zmieścić albo w szybkich dwóch tomach, albo w jednym zbiorczym jak Invincible Iron Man. Kurde - gdyby kontynuowano WKKM, to byśmy to mieli. No i zakończenie
Vision przez chwilę nie miał żadnej córki, a teraz ma dwie. Ale nie będzie ciągu dalszego, bo nie ma polskich Champions.
No i czemu nie dostaliśmy komiksu jak Kingpin wygrywa wybory na burmistrza?? Jest przeskok od pomagającego Fiska w Tajnym Imperium od razu do tego jak jest w ratuszu, bez wyborów. Też mnie to frustruje. Poczytałbym wszystkie te zahaczające o politykę serie - jak Luthor został prezydentem, jak Loki startował, jak Jameson wygrał wybory i jak Kingpin też się dorwał. W ogóle - gdzie JJJ odkrył tożsamość Spider-Mana?? Czytam te wszystkie AMS Egmontu i sobie tego nie przypominam.
Czyli mamy All New Wolverine, mamy Hawkeye, mieliśmy Ant Mana one shot. A masa innych ważnych i dobrych komiksów z Marvel Now nam ucieka. Egmont nie wyrabia. Aaaaaa jakie to frustrujące, że nie ma już WKKM z dodatkowymi najnowszymi historiami!