Odnośnie kolekcjonowania komiksów to kilkanaście lat temu Don Rosa sprzedał część swojej kolekcji komiksowej. W 2013r. w jednym z wywiadów tak o tym mówił :
,,Kilka lat temu, kiedy postanowiłem przestać robić komiksy, sprzedałem część swojej kolekcji. Mój znajomy sprzedał je za mnie i tylko te, które uważałem za „nowsze komiksy”, które kupiłem sam w kiosku do 1985 r. Potem wszystkie komiksy w Stanach stały sie podobne, z superbohaterami i drużynami superbohaterów pokroju Avengers czy X-Men. Gdy Marvel zaczął przejmować powoli rynek w komiksach pojawiała się tylko walka, walka, walka, walka... To było nudne, więc je sprzedałem. Sam je kupowałem, więc były w świetnym stanie, a dużo osób szukało komiksów z tego okresu. Sprzedażą zajął się mój znajomy, stworzył nawet certyfikat, że te komiksy należały do „światowej klasy rysownika Dona Rosy” bla bla bla. Część z nich nawet zatopił w tym plastiku. Tego nigdy nie zrozumiem, ludzie od wieków zbierają książki, ale to przy komiksach ktoś wymyślił, żeby zatapiać je w bloku plastiku. No, ale zarobił dla mnie sporo pieniędzy, choć nie sprzedałem prawie nic ze swoich starszych komiksów, czyli tych z lat czterdziestych do początku siedemdziesiątych. "