Autor Wątek: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)  (Przeczytany 298035 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kadet

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #300 dnia: So, 19 Październik 2019, 23:16:15 »
I Barks, i Rosa to kolekcje chronologiczne. Mieszanie zawartości tomów mija się z samym ich pierwotnym założeniem. Te komiksy po prostu wychodzą (z grubsza) w takiej kolejności, w jakiej kiedyś się ukazywały.
« Ostatnia zmiana: So, 19 Październik 2019, 23:17:58 wysłana przez Kadet »
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline Szysza32

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #301 dnia: So, 19 Październik 2019, 23:21:05 »
Ale przecież w Barksach idea jest ta sama, czyli wszystkie komiksy w kolejności chronologicznej. Trudno traktować jako perfidny dubel coś, co ma z założenia być - i będzie - definitywnym i kompletnym zbiorem czegoś i jest wydane jednolicie w przeciwieństwie do wcześniejszych wydań. ;) No chyba, że urwą te serie, ale wątpię.
« Ostatnia zmiana: So, 19 Październik 2019, 23:25:47 wysłana przez Szysza32 »

Offline radef

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #302 dnia: So, 19 Październik 2019, 23:31:41 »
I Barks, i Rosa to kolekcje chronologiczne. Mieszanie zawartości tomów mija się z samym ich pierwotnym założeniem. Te komiksy po prostu wychodzą (z grubsza) w takiej kolejności, w jakiej kiedyś się ukazywały.
Jeżeli dobrze pamiętam, to Rosa jest w kolejności powstawania, a Barks w kolejności publikacji. Oczywiście w przypadku Barksa nie zaczęto od początku, ale taka była decyzja Norwegów.
Za chwilę ktoś powie - to dlaczego Rosę nie wydali też od środka, czyli trzeciego tomu? Ponieważ kolekcja Fantagraphics jest tak ułożona, że prezentuje historię Rosy od początku do końca kariery. Nie ma sensu wydania trzeciego tomu, gdzie jest trzecia część "Życia i czasów Dona Rosy" (autobiografii), ponieważ jeżeli czytelnik nie zna dwóch wcześniejszych, to nie zrozumie jej w pełni. We wcześniejszych wydaniach (Kaczogród i Komiksy z Kaczogrodu) było ciut o życiu Rosy, ale znacznie mniej niż w kolekcji. Nie wspominając już o tym, że to są komiksy sprzed 10-15 lat. Dla większości czytelników nie będzie to dubel, ale zupełnie nowe historie. Poza tym - po raz pierwszy wydane w pełnym formacie, w twardej oprawie i z dobrym tłumaczeniem.
Ten 3 tom komiksów z Kaczogrodu też mam, więc parę dych w kieszeni zostanie w takim razie. A to że Egmont lubi duble to znany fakt, ale ja im nie muszę się do nich dokładać.
Tak tylko dodam, że trzeci tom "Komiksów z Kaczogrodu" tłumaczyła Joanna Janiszewska-Rain i było to tłumaczenie bardzo... średnie. Nie dało się znaleźć w nim większych błędów, ale czuć było, że komiks tłumaczyła osoba aż tak nie obeznana z kaczym uniwersum i historiami Rosy.
No dobra, ale powtarzać wydany już raz na twardo jeden Kaczogrod to trochę za dużo jak dla mnie. W Barksach to przynajmniej mieszają premiery i duble z Donaldów.
Koledzy już odpowiedzieli, ale porównywanie sytuacji Rosy i Barksa jest po prostu bezsensowne. Rosa doczekał się przed wydaniem swojej kolekcji aż 8 tomów poświęconych jego twórczości (Komiksy z Kaczogrodu 2000 x3, 2010 x3, Kaczogród i ŻICSM), a Barks jednego i to fatalnego. Biorąc pod uwagę, że Rosa stworzył tylko 1/4 ilości komiksów co Barks, to oczywiste, że kolekcja Rosy będzie najeżona powtórkami, a w przypadku Barksa każdy tom będzie w większym lub mniejszym stopniu nowością.
W tym momencie się cieszę, że Egmont nie zdecydował się na wariant niemiecki, w którym ten-pagery z Donaldem i przygodowe historie z Sknerusem byłyby wydawane osobno. Wówczas pewnie też krzyczałbyś po co wydają te ten-pagery, bo przecież to oczywiste, że każdy ma komplet 25-letnich "Kaczorów Donaldów".
« Ostatnia zmiana: So, 19 Październik 2019, 23:40:33 wysłana przez radef »
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #303 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 00:20:19 »
Ja nie mam kompletu 25 lat Kaczora Donalda, więc wielu Rossowych komiksów nie mam. Ale do 2000 jak najbardziej, plus wszystkie 5 Kaczogrodów, jedyne słuszne wydanie ŻiCSMK, Komiksy z Kaczogrodu itp. Z Annałów Młodych Skautów na twardo poczytam, ale nie będę drugi raz płacił za Syna Słońca, który na dodatek pewnie będzie miał zbyt jaskrawe kolory.

Egmont mógłby wydać całość Wehikułu czasu.

Offline radef

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #304 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 00:28:01 »
Egmont mógłby wydać całość Wehikułu czasu.
Mógłby, ale obstawiam, że ludzie zawiedliby się po reszcie albumów. 3 z pozostałych 4 albumów narysował Santanach i, delikatnie mówiąc, nie są to dobrze oceniane komiksy.
Ja nie mam kompletu 25 lat Kaczora Donalda, więc wielu Rossowych komiksów nie mam. Ale do 2000 jak najbardziej, plus wszystkie 5 Kaczogrodów, jedyne słuszne wydanie ŻiCSMK, Komiksy z Kaczogrodu itp. Z Annałów Młodych Skautów na twardo poczytam, ale nie będę drugi raz płacił za Syna Słońca, który na dodatek pewnie będzie miał zbyt jaskrawe kolory.
Będzie miał kolory zatwierdzone przez Rosę, czyli... w sumie w większości komiksów będzie to identyczne kolorowane co w "Kaczogrodzie", gdzie przecież były mega jaskrawe kolory (więc nie wiem co narzekasz na obecnego Barksa).
W ogóle - jak nie chcesz, to nie kupuj. Co piałem już w innym miejscu, pierwsze tomy zwykle sprzedają się najlepiej, więc nawet jeżeli kilkadziesiąt osób, które mają stare wydanie, nie zdecyduje się na nową edycję, to Egmont tego prawdopodobnie nie odczuje w statystykach.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline Castiglione

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #305 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 00:57:31 »
No dobra, ale powtarzać wydany już raz na twardo jeden Kaczogrod to trochę za dużo jak dla mnie. W Barksach to przynajmniej mieszają premiery i duble z Donaldów.
Nie, oni niczego nie mieszają. Nie wydają tej kolekcji specjalnie dla ciebie ani nawet nie jest to żadne wydanie dostosowane do polskiego rynku. Oni wydają te komiksy w kolejności chronologicznej, co znaczy że może pojawić się tom złożony w 100% z rzeczy nie publikowanych w Polsce, jak i takie w 100% złożony z powtórek.

Po drugie - co to znaczy powtarzać Kaczogród? Kaczogród Dona Rosy to:
1. NIEDOSTĘPNE OD DAWNA WYDANIE SPRZED 15 LAT
2. wydanie w pomniejszonym formacie
3. wydanie zawierające inne opracowania
4. wydanie będące częścią kompletnie innej serii zbierającej disneyowskie klasyki różnych twórców

Nie rozumiem, według ciebie wydawca nie ma prawa wznowić książki, którą już kiedyś wydał? Tzn, że dany tytuł po publikacji i wyprzedaniu nakładu ma na zawsze zniknąć z półek? Czy może trzeba płakać o powtórkach tylko wtedy jak ty akurat posiadasz poprzednie wydanie? Nawet gdyby Egmont co roku wydawał całą kolekcję Rosy na nowo, to co ci do tego? Nikt nie zmusza, żeby kupować, jeżeli wolisz polować na zapomniane unikaty (a, zapomniałem, przecież ty masz tamte wydania, więc jak Egmont śmie je wznawiać), to droga wolna, ale jeżeli na rynku jest zapotrzebowanie, to wydawca je zapełnia.


Aha i powtarzam: kolekcja Rosy składa się z 10 tomów, z których 90% to będą powtórki, bo w Polsce nie wydano tylko kilku pojedynczych historii tego autora.

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #306 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 08:37:56 »
@Up
Jak najbardziej ma prawo wydać sobie co tylko chce. I oczywiście że drugie wydania są potrzebne. Ja tylko mówię, że mi osobiście się to nie podoba że pierwszy tom to dubel, a nie że cała inicjatywa jest zła. Dobrze że są takie foruma, że jest @radef, który poinformuje innych, że to nowe wydanie w I tomie zawiera komiksy już drukowane w Polsce na twardo. I że drugi tom będzie miał tylko jeden nowy komiks wobec wydania "Komiksy z Kaczogrodu III". I tylko o to mi chodzi.

Co do kolorów w Kaczogrodzie Rosy - znowu nie mam pod ręką w tej chwili swojego egzemplrza. Ale naprawdę nie pamiętam by kolory w tamtym wydaniu aż tak niekorzystnie uderzyły mnie po oczach. Bardzo chętnie zobaczę porównanie w grudniu, jeśli ktoś je będzie robił.

Offline radef

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #307 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 09:39:52 »
Co do kolorów w Kaczogrodzie Rosy - znowu nie mam pod ręką w tej chwili swojego egzemplrza. Ale naprawdę nie pamiętam by kolory w tamtym wydaniu aż tak niekorzystnie uderzyły mnie po oczach. Bardzo chętnie zobaczę porównanie w grudniu, jeśli ktoś je będzie robił.
Po co czekać na grudzień? Mogę to porównanie już zrobić teraz, oczywiście bazując na amerykańskim wydaniu.
Syn Słońca - w zasadzie to samo, ale trochę poprawione, usunięto trochę gradientów, kolorowanie z "Kaczogrodu" to chyba z jeden najbardziej bijących po oczach "komputerem" komiksów Disneya

Pieniądz robi pieniądz - to samo kolorowanie, lecz zmieniono kolor ubrania Gogusia (na taki stosowany w USA, ale też w naszej kolekcji Barksa) oraz poprawiono okładkę komiksu

Płynna gotówka - znowu to samo kolorowanie, ale z inną zmianą, którą wymusił Rosa, monety są srebrne, a nie złote

Ostatnia podróż do Dawson - jedyny komiks ze zmienionym kolorowaniem, zamiast według mnie niezbyt dobrej, mocno komputerowej wersji, która w Polsce była już 3 razy użyta (KGD, ŻiCSM 2010 i 2017), całkiem porządne amerykańskie kolorowanie
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline Castiglione

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #308 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 12:29:50 »
@Up
Jak najbardziej ma prawo wydać sobie co tylko chce. I oczywiście że drugie wydania są potrzebne. Ja tylko mówię, że mi osobiście się to nie podoba że pierwszy tom to dubel, a nie że cała inicjatywa jest zła. Dobrze że są takie foruma, że jest @radef, który poinformuje innych, że to nowe wydanie w I tomie zawiera komiksy już drukowane w Polsce na twardo. I że drugi tom będzie miał tylko jeden nowy komiks wobec wydania "Komiksy z Kaczogrodu III". I tylko o to mi chodzi.
Specjalnie właśnie sprawdziłem - na 87 komiksów, które stworzył Rosa, w Polsce nie ukazało się tylko 10, z czego trzy mają odpowiednio: jedną, dwie i cztery strony. Co znaczy, że na dobrą sprawę brakuje nam tylko siedmiu historii. W tej sytuacji KAŻDY JEDEN TOM BĘDZIE POWTÓRKĄ. Więc skończ może z gadaniem, że Egmont kocha wydawać duble, bo sam sobie przeczysz. To wydanie kompletnej twórczości autora, komiksy są ułożone chronologicznie i tyle, jak inaczej mają zrobić? W jakiej kolejności nie wypuściliby tych tomów, to i tak dla kogoś któryś tom będzie samymi powtórkami.

Co to za różnica, czy stare wydanie było w miękkiej czy twardej okładce? Równie dobrze mógłbyś narzekać, że znowu wydają te komiksy w B5, przecież w takim formacie już się w Polsce ukazały (poza właśnie tym jednym, jedynym tomem, który miał u nas strasznie pomniejszone wymiary i w końcu mamy okazję dostać te komiksy we właściwym rozmiarze - i o ten tom masz widzę największy problem, chociaż ze względu na format, to właśnie pierwszy tom nowego wydania będzie największą nowością na polskim rynku, nie licząc oczywiście tych siedmiu nowych historii).

edit.
Jeszcze zrozumiałbym, gdyby ten Kaczogród ukazał się rok czy dwa lata temu. Ale to jest wydanie z 2006 roku. Równie dobrze można by narzekać, że nie robią teraz kontynuacji tomów w formacie Sknerusów sprzed 20 lat czy Komiksów z Kaczogrodu.
« Ostatnia zmiana: Nd, 20 Październik 2019, 12:34:06 wysłana przez Eguaroc »

Offline PJP

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #309 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 12:43:04 »
Jestem świeżo po lekturze Komiksów z Kaczogrodu części 3 i faktycznie pod względem tłumaczenia jest tak średnio. Odkurzałem ogólnie wszystko w starszych wydaniach i KD żeby na świeżo porównać z nowymi. Jest naprawdę różnie. Są dobre tłumaczenia Drewnowskiego, jak i słabe. Są fajne, zapadające w pamięć - pewnie dlatego tak je pamiętamy! Wojnarowskiego, jak i takie sobie. Jeszcze był Arno Jaworowski z tych, co kojarzę, ale tam jest co najmniej dziwnie - oczywiście patrząc z dzisiejszej perspektywy.

Offline radef

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #310 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 15:04:47 »
Specjalnie właśnie sprawdziłem - na 87 komiksów, które stworzył Rosa, w Polsce nie ukazało się tylko 10, z czego trzy mają odpowiednio: jedną, dwie i cztery strony. Co znaczy, że na dobrą sprawę brakuje nam tylko siedmiu historii. W tej sytuacji KAŻDY JEDEN TOM BĘDZIE POWTÓRKĄ.
Żeby zachęcić niezdecydowanych dodam tylko, że siedem brakujących historii to długie komiksy (m.in. z tego powodu nie pojawiły się w KD), czyli łącznie zajmują 194 strony. Czyli tak naprawdę chyba ok. 12% kolekcji to będą nowe historie.
Ale warto zauważyć, że będą to głównie komiksy w późniejszych tomach - jeden w szóstym, trzy w siódmym i po jednym w ósmym, dziewiątym i dziesiątym. Dlaczego tak się stało? Ponieważ w czasie gdy w "Kaczorze Donaldzie" dawano najwięcej komiksów Rosy (czyli lata 2007-2011), to jeszcze skandynawska kolekcja Rosy nie była w całości wydana. Jednocześnie były to komiksy z końca lat 90., które prawdopodobnie nie były odpowiednio niezdigitalizowane, więc wówczas redakcja nie miała dostępu do materiałów. Prawdopodobnie z tego powodu w Polsce ukazał się "Czarny rycerz powraca", choć "Czarnego rycerza" ani "Uniwersalnego rozpuszczalnika" nie było.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline Bazyliszek

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #311 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 15:47:10 »
A czemu nie robią teraz kontynuacji tomów w formacie Sknerusów sprzed 20 lat czy Komiksów z Kaczogrodu?? :P

w "Kaczorze Donaldzie" dawano najwięcej komiksów Rosy (czyli lata 2007-2011), to jeszcze skandynawska kolekcja Rosy nie była w całości wydana. Jednocześnie były to komiksy z końca lat 90., które prawdopodobnie nie były odpowiednio niezdigitalizowane, więc wówczas redakcja nie miała dostępu do materiałów.

No i właśnie dlatego te późniejsze tomy, gdzieś od trójki będę brał, bo Kaczorów Donaldów z tamtych lat właśnie nie mam. Jeszcze zobaczy się jak tam kolejny raz wcisną ŻiCSMK i czy się mi będzie opłacało kupno.
Pytanie - w którym tomie będzie "Z Annałów Młodych Skautów"?

Offline Szysza32

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #312 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 16:38:12 »

Offline horror

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #313 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 17:34:49 »
ależ niektórzy to egoiści :)

moje dzieci ogromnie się cieszą z kolekcji Dona Rosy i nie mogą się już doczekać, kiedy w końcu będzie. I myślę, że do takich czytelników, którzy jeszcze tego  materiału nie czytali, skierowana jest ta kolekcja. Ci którzy czytali i nie zamierzają kupować niech nie narzekają i cieszą się szczęściem innych. 

Offline JanJ

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #314 dnia: Pn, 21 Październik 2019, 13:15:49 »
Generalnie cieszę się na nowe wydanie Rosy, choć mam tą kolekcję w oryginale i duży format z grybszym papierem robi swoje. Niestety też mam pewne obawy przed różnego rodzaju wpadkami, do których E nas przyzwyczaił. Radef merytorycznie ich tam przypilnuje, ale pozostaje jeszcze kwestia graficzna.

Nie znam się na druku itd., ale zastanawiam się, czemu nie możemy mieć takiej samej czcionki jak w oryginale? To wszystko było wpisywane ręcznie? Dodatkowo w oryginale mamy w wielu miejscach pogrubioną czcionkę. U nas nie dałoby się zrobić tak samo?

W kwestii kolorów, pewnie już o tym było, ale dla tych co mają ŻiCSM, w kolekcji to będzie zupełnie inne kolowanie. Poniżej zamieszczone już wcześniej przeze mnie okładki nasza i oryginalna. Mam nadzieję, że w środku komiksu kontrast i nasycenie nie będą tak podciągnięte jak to widać na okładce, no ale zobaczymy...