Kolekcja Transformers G1 (Hachette)

[Kalander]

Przypomni ktoś, od którego tomu zaczynają się historię z IDW i mniej więcej jaką datę mam zapisać w kalendarzu, żeby trafić na pierwszy numer od tego wydawcy?

[majkelus81]

Przypomni ktoś, od którego tomu zaczynają się historię z IDW i mniej więcej jaką datę mam zapisać w kalendarzu, żeby trafić na pierwszy numer od tego wydawcy?

Marvel (US & UK) - tomy 1-20
IDW's Regeneration One - tomy 21-24 (domknięcie Marvel (US & UK))
Dreamwave Productions - tomy 25-31
IDW Generation 1 - tomy 32-80 (o to pytałeś pewnie)

[Kalander]

Dzięki! Czyli jeszcze kilka dobrych miesięcy mogę spać spokojnie.

[Gieferg]

Rok co najmniej.

[Jigsaw]

TF u TM-Semica skończyło się w 95, a sam wydawca skończył wydawać w 2001, zmieniając nazwę na Fun  Media i jeszcze 2 lat pociągnął.

Nie pamiętam już, jak to dokładnie było, myślałem, że ucięcie TF nastąpiło wraz z innymi pozycjami przez nich wydawanymi.

Bodaj w Spider-Manie 5/93, Arek Wróblewski pisze, że jakieś materiały zaginęły czy coś w tym rodzaju.

Zgadza się. To było w ASM 5/93:
"(…) Niestety pomiędzy numerami 5/92 a 6/92 powstała luka spowodowana zaginięciem filmów potrzebnych do druku. I chociaż nie stało się to z naszej winy (niestety takie rzeczy się zdarzają) w tej sytuacji zmuszeni byliśmy na ten "skok" w akcji.(…)"

[Gieferg]

No i przysłali drugi egzemplarz T.2 jest uszkodzony w tym samym miejscu, tyle, że znacznie mniej niż poprzedni (czyt. do przeżycia, nie chciałoby mi się tego reklamować), a na froncie ma ślad jakby ktoś tam przykleił i potem odkleił z niego jakąs podłużną wąską naklejkę...

...zawsze, qrva, coś...

Przy okazji - wysyłali już 4&5?

[majkelus81]

Dostaliśmy w końcu tą osławiona historię "Cel 2006", więc każdy może stwierdzić czy jest tak przełomowa czy też nie (ja nadal twierdzę, że NIE). Dzięki wstępowi można jednak zrozumieć, dlaczego w UK jest za taką uznawana i dlaczego tam też ten album ukazał się jako pierwszy. Muszę przyznać, że w tej kolekcji wstępy oraz dodatki wnoszą bardzo dużo w porównaniu do innych kolekcji, gdzie w większości albo jest lanie wody, albo streszczenie zawartości albumu, tu mamy masę ciekawostek dotyczących serii, a także jej tworzenia.

Niestety ten album ma jedną wadę, niech mi ktoś powie co tu się wydarzyło

Takich stron jest kilka, ale to nie jest odosobniony wypadek, gdyż w poprzednim też kilka takich było. I dotyczy to tylko stron z Marvel US, tak jakby nie były one drukowane z oryginałów tylko ze skanów słabej jakości.

[Bazyliszek]

Niestety skany słabej jakości to jedna z wad wydania Hachette. Ostatnio w Chinatown w zeszycie 4 i 5 jakość miejscami naprawdę spadła nisko. Poza tym w Conanie to norma - nigdy nie wiesz jaka będzie ostrość poszczególnych historii.

[JanT]

Dostaliśmy w końcu tą osławiona historię "Cel 2006", więc każdy może stwierdzić czy jest tak przełomowa czy też nie (ja nadal twierdzę, że NIE).

Zgadzam się. Niby lepsze o tych poprzednich Marvel UK ale nie ma się czym podniecać tak naprawdę Marvel US cały czas znacznie lepsze.

Ostatnio w Chinatown w zeszycie 4 i 5 jakość miejscami naprawdę spadła nisko.

Tak samo jest w oryginale.

[wonap]

dalej dostępne idealne sztuki w poczcie polskiej;D mam nadzieję, że to nie z czyjejś prenumeraty ale ze stanu jestem zadowolony;)

[Gieferg]

tak jakby nie były one drukowane z oryginałów tylko ze skanów słabej jakości.

Bo raczej są.
Będzie z tym związanych jeszcze trochę problemów.

[Jigsaw]

Dostaliśmy w końcu tą osławiona historię "Cel 2006", więc każdy może stwierdzić czy jest tak przełomowa czy też nie (ja nadal twierdzę, że NIE). Dzięki wstępowi można jednak zrozumieć, dlaczego w UK jest za taką uznawana i dlaczego tam też ten album ukazał się jako pierwszy.

Również nie spodziewam się po tej historii zbyt wiele, pewnym jest, że wprowadza nowe postacie (a raczej figury), które dopiero później zostaną wykorzystane w serii US, no i miały być przedsmakiem przed animacją wydaną później niż w Stanach. W sumie to ciekaw jestem jak wypada to w stosunku do animacji, którą tak kiedyś byłem zafascynowany .

(…) Niby lepsze o tych poprzednich Marvel UK ale nie ma się czym podniecać tak naprawdę Marvel US cały czas znacznie lepsze.

Zawsze pozostanie najwyżej to, jako pocieszenie

[Pocztar]

Dla zainteresowanych: wczoraj wjechała prenumerata z numerami 4-5 i badziewnym kubkiem

[SkandalistaLarryFlynt]

 Odebrałem dzisiaj i mogę się tylko zgodzić z kolegą powyżej. Ten z Conanem był na tyle ładny, że postawiłem go na biurku i wsadziłem w niego długopisy. Ten z Transformers jest paskudny.

[Szekak]

Nie postarali się ewidentnie, ale i tak będzie pite.