Autor Wątek: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)  (Przeczytany 99684 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Wolvie

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #165 dnia: So, 25 Maj 2019, 17:44:27 »
Info z kiosku? Z dystrybucją są problemy. Tych tomów po prostu brakło więc jaka słaba sprzedaż :)

Kobiecie chodziło o sprzedaż u niej w kiosku i ta jest kiepska. Co do sprzedaży z subskrypcji, to się nie wypowiadam, bo nie wiem jak idzie. Ponoć z tego powodu dystrybutor przysyłał kolejne numery do "mojego" kiosku z coraz większą łaską. Inna rzecz, ze tym dystrybutorem jest zdaje się Ruch a ten ma większe problemy niż kolekcje Hachette..

JanT

  • Gość
Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #166 dnia: So, 25 Maj 2019, 17:51:06 »
Kobiecie chodziło o sprzedaż u niej w kiosku i ta jest kiepska.
Aha :) Jak nikt nie kupi kilka razy to później już może nie przychodzić ale ona osobno zamawia dla ciebie i to powinieneś mieć zawsze. Powinno się unormować bo chyba mieli za mały nakład na start i stąd te braki.
« Ostatnia zmiana: So, 25 Maj 2019, 17:52:42 wysłana przez JanT »

Offline Wolvie

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #167 dnia: So, 25 Maj 2019, 22:09:27 »
Aha :) Jak nikt nie kupi kilka razy to później już może nie przychodzić ale ona osobno zamawia dla ciebie i to powinieneś mieć zawsze. Powinno się unormować bo chyba mieli za mały nakład na start i stąd te braki.

Możliwe, że tak wyszło bo właścicielka kiosku wyjechała na urlop w tygodniu, gdy wychodziła "Ósemka" i stąd całe zamieszanie ;). Niemniej nieregularne pojawianie się kolejnych tomów, to już ewidentnie kwestia słabej sprzedaży w danym punkcie. Zobaczymy jak pójdzie we środę.

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #168 dnia: Pn, 27 Maj 2019, 03:17:40 »
Dla mnie i kogoś tam jeszcze jest zawsze numer co 2 tygodnie w kiosku. To wygląda tak jakby ci zapomnieli zamówić tych tomów.


...albo po prostu olali i opchnęli komuś innemu przy pierwszej okazji, co tam klient - zysk się liczy. Tomy 1-4 swojego czasu, po teście zalegały górami długo w wielu miejscach nawet po wyjściu kolejnych numerów, które ukazywały się już rzadziej. Mam też wrażenie, że kioskarze niezby cenią sobie ten towar, zamawiają pojedyncze tomy tylko te, które mają stałych klientów - albo też sam wydawca ma takie podejście. Podobne doświadczenia miałem na początku kolekcji WKKM.

 A swoją drogą to zaciekawił mnie nakład tych kolekcji, a w źródle nigdzie nie znalazłem tej informacji, czy to jakaś tajemnica???

 Pewny jestem jednak, że obecnie nakład ich jest o wiele mniejszy, niż tomów 1-4 (dotyczyło to zresztą wszystkich kolekcji, które drukowane były w większych nakładach jako reklama dla stałych kolekcjonerów). Te komiksy raczej nie sprzedają się jak pączki z dżemem ;).

JanT

  • Gość
Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #169 dnia: Pn, 27 Maj 2019, 07:39:30 »
Te komiksy raczej nie sprzedają się jak pączki z dżemem ;).
Sprzedają się :) Już brakuje 6 i 7 a wcześniej brakowało 4 i 5 https://kolekcja-hachette.pl/numery?c=29&sort=new Ja już przed tym słyszałem że bardzo fajnie schodzą.

Offline Gieferg

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #170 dnia: Cz, 30 Maj 2019, 12:40:49 »
Jakiś miesiąc czekałem na nowy egzemplarz 7-ki który dostałem z brudnym grzbietem. Doczekałem się - nowy egzemplarz jest brudny i poobijany z każdej strony. Way to go, Hachette.

JanT

  • Gość
Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #171 dnia: Cz, 30 Maj 2019, 12:53:44 »
Ja w kiosku kupiłem też brudny (raczej to był nr 7 ale nie na 100%) i ten brud dało się zetrzeć całkowicie.

Offline Arne

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #172 dnia: Cz, 30 Maj 2019, 13:57:01 »
Mnostwo jest tych brudnych Transformerow w kolekcji. Ja do tej pory w prenumeracie tylko 2 dostalem czyste. W ogole jesli juz wydaja kolekcje gdzie wieksza czesc okladki jest biala i wiadomo, ze bedzie sie brudzic to mogliby te tomy foliowac. Ale jak widac to zbyt wielki wysilek dla mozgu wymyslic cos takiego.
Odnosnie zabrudzen: wiekszosc zabrudzen okladki schodzi potraktowana wacikiem kosmetycznym nasaczonym alkoholem (ja uzywam do tego celu plynu po golniu :)). Jesli zabrudzenia sie utrzymuja staram sie je usunac poprzez zmazywanie olowkowa gumka myszka. Udaje sie w ten sposob usunac ok 98 procent zabrudzen.

Offline Wolvie

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #173 dnia: So, 01 Czerwiec 2019, 17:19:38 »
Tylko dla formalności wspomnę, że już "tradycyjnie" tom 11 nie dotarł do kiosku i znów poszła reklamacja do dystrybutora. Mam dostać egzemplarz ze zwrotów.. za miesiąc. Hura..

Zastanawiam się, że czy nie lepiej było nie zamawiać niczego w kiosku, tylko czekać spokojnie na premierę, bo inne numery jednak trafiają do sprzedaży bez problemu. Z wyjątkiem "4".

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #174 dnia: Wt, 04 Czerwiec 2019, 01:28:56 »
Sprzedają się :) Już brakuje 6 i 7 a wcześniej brakowało 4 i 5 https://kolekcja-hachette.pl/numery?c=29&sort=new Ja już przed tym słyszałem że bardzo fajnie schodzą.
Przytaczając pączki nie miałem na myśli ich wzięcia, a raczej ilości w jakich są sprzedawane - widać polski 'aszet znalazł złoty środek pomiędzy podażą a popytem. Fakt, że komiks nie leżakuje i schodzi na pniu, tam, gdzie bynajmniej się pojawia, a rezerw też nie posiada zbyt wielkich.
 Kupując na bieżąco nie narzekam na stan komiksu - zdarzają się drobne wypaczenia okładki, ale bez przesady. Z zabrudzeniami też nie ma problemu, współczuję prenumeratorom, ale to raczej nie wina samego wydawnictwa, a sposobu ich doręczania.

Offline Gieferg

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #175 dnia: Wt, 04 Czerwiec 2019, 05:26:37 »
Może i tak, ale jest to mocno wkurzające i jest to moja pierwsza i ostatnia prenumerata. Dojadę do tomu 24 i podziękował.

Cytuj
, gdzie bynajmniej się pojawia

https://sjp.pwn.pl/slowniki/bynajmniej.html
« Ostatnia zmiana: Wt, 04 Czerwiec 2019, 05:29:25 wysłana przez Gieferg »

Offline Crono

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #176 dnia: Wt, 04 Czerwiec 2019, 07:49:47 »
współczuję prenumeratorom, ale to raczej nie wina samego wydawnictwa, a sposobu ich doręczania.


To czyja wina? Pakują komiksy w pudełko, które jest za duże, bez żadnych wypełniaczy. Komiksy owinięte są w folię bąbelkową, która jest za mała (nie zakrywa narożników). Komiksy pakowane są brudne (nie brudzą się przecież w transporcie, bo są owinięte tą śmieszną folią) i z rysami na okładce (i pewnie też obite, ale to akurat można zwallić na ze pakowanie). Więc czyja to wina? Egmontu?

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #177 dnia: Śr, 05 Czerwiec 2019, 03:05:34 »
Dojadę do tomu 24 i podziękował.
https://sjp.pwn.pl/szukaj/podziękował.html

Więc czyja to wina? Egmontu?
Wiesz, to całkiem ciekawa teoria spiskowa 8). Czy każdy tutaj musi okazać swoje jednoznaczne poparcie dla praktycznie jednego z dwóch wydawnictw? I który sort uważany jest tu za lepszy?
« Ostatnia zmiana: Śr, 05 Czerwiec 2019, 03:11:36 wysłana przez Jigsaw »

Offline Gieferg

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #178 dnia: Śr, 05 Czerwiec 2019, 04:04:11 »
Nie wiem po co mi ten link do słownika, ale tobie pewnie się przyda ten:
https://pl.wiktionary.org/wiki/podzi%C4%99kowa%C5%82

« Ostatnia zmiana: Śr, 05 Czerwiec 2019, 04:05:42 wysłana przez Gieferg »

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #179 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 01:06:24 »
Nie wiem po co mi ten link do słownika, ale tobie pewnie się przyda ten:
https://pl.wiktionary.org/wiki/podzi%C4%99kowa%C5%82
Dziękuję, staram się nie mówić jak babcia.