G1 aż do konfrontacji z G.I.Joe z rysunkami Jea Lee to dla mnie super.
Natomiast seria z IDW tak se, męczyłem się strasznie.
Doczytałem do końca phase 1 w oryginale i raptem niektóre oneshoty i przeskok w czasie (pewnie dlatego, że człek nie wiedział co i jak) oceniam wysoko, kilka innych historii w miarę, większość nudziła mnie.
Phase 2 leży i czeka na czytanie. Przeczytam z pewnością, ale jakoś nie spieszy mi się. Zobaczymy.
A jak Wam idzie? Ktoś już po 2 fazie? Poziom podobny, czy jednak lepiej?