Autor Wątek: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)  (Przeczytany 99950 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #150 dnia: Śr, 15 Maj 2019, 11:09:04 »
Dzisiaj odebrałem reklamację reklamacji (tzn. tom 4 kolekcji). Zgadnijcie jaki jest stan komiksu?


No dobra, napiszę. Jest zmasakrowany. A na deser ma brudną okładkę. Poleci kolejna reklamacja. Dobrze że chociaż koszty przesyłki zwracają.
Widać kurierzy coraz lepiej przykładają się do pracy. Na czymś muszą sobie odbić życiowe niepowodzenia ;)

Widział ktoś 10-tkę na horyzoncie? Headmasters… warto?

Offline Gieferg

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #151 dnia: Pt, 17 Maj 2019, 13:00:34 »
Jak masz poprzednie, chcesz mieć ciągłość serii i planujesz kupić następne - warto.
Jak nie - nie warto. Proste :P   To jedna z istotniejszych brakujących historii jesli się czytało tylko Semiki.

Tymczasem 8-9 doszły, wkrótce parę słów o wrażeniach z lektury.
« Ostatnia zmiana: Pt, 17 Maj 2019, 13:02:34 wysłana przez Gieferg »

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #152 dnia: Nd, 19 Maj 2019, 02:28:46 »
Więc wziąłem, bo jednak stwierdziłem, że dobrnę jednak do tej 20-stki i tak na razie. Miałem skończyć na pojawieniu się Goldbuga (co też było pominięte w Semicach) i trochę się zawiodłem, bo została ukazana tylko aternatywa z UK i kolejna niekonsekwencja (po braku historii TF TM), że nie przedstawiono crossa z GI Joe jeśli już mowa o ciągłości wszystkich wątków całej serii. Z tego co wiem, może faktycznie nie było warto i zbytnio odstawałoby to od serii, ale jak już iść tą drogą to czemu zamieszczono Headmasters?
 Śmierć Optimusa też było głupio przoczyć, ale sposób w jaki to ukazano, to rzeczywiście rzecz, której ludzki umysł nie jest do końca ogarnąć :D
 Oczywiście, wszystko to czytam z przymrużeniem oka, ale jak ktoś twierdzi, że Bay w swoich filmach odwala cieniznę, polecam mu komiks ;D.
 Rozumiem Budianskiego, że nie był w stanie kontynować historii, które miały swój potencjał, a niweczone były tym, że komiks miał służyć głównie reklamie zabawek.

Offline Gieferg

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #153 dnia: Wt, 21 Maj 2019, 02:39:22 »
Tego problemu nie ma już seria IDW ale... i tak mnie ona nie interesuje.

Cytuj
i kolejna niekonsekwencja (po braku historii TF TM), że nie przedstawiono crossa z GI Joe

Nie przedstawiono, bo nie wyszedł w UK, a kolekcja zasadniczo przedstawia to, co tam wyszło (problemy z chronologią to już osobna kwestia).

Cytuj
ale jak już iść tą drogą to czemu zamieszczono Headmasters?
Bo, w przeciwieństwie do tego G.I.Joe, Headmasters wyszło w UK i jest integralną i bardzo istotną częścią serii?


« Ostatnia zmiana: Wt, 21 Maj 2019, 02:42:37 wysłana przez Gieferg »

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #154 dnia: Śr, 22 Maj 2019, 01:52:48 »
Bo, w przeciwieństwie do tego G.I.Joe, Headmasters wyszło w UK i jest integralną i bardzo istotną częścią serii?

Mimo wszystko była oddzielną serią (a przynajmniej miała być), jak GI Joe, czy TF TM (adaptacja komiksowa wydana w 1986 i również w UK). Niekonsekwencja serii, jeśli opiera się na podwalinach nieopublikowanego pierwowzoru, więc i takim sposobem mogliby pominąć Headmasters. Nie jest to do końca kompletna seria moim zdaniem, a tylko tak się nazywa ;)

Offline Gieferg

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #155 dnia: Śr, 22 Maj 2019, 14:53:57 »
Jedyne, czego mi tu rzeczywiście brakuje to profile z TFUniverse.
Reszta braków mnie nie interesuje, szczególnie TF:TM, który wolę oglądać na blu-ray niż czytać adaptację.

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #156 dnia: Cz, 23 Maj 2019, 04:03:42 »
Reszta braków mnie nie interesuje, szczególnie TF:TM, który wolę oglądać na blu-ray niż czytać adaptację.

Nie chodzi o to, które medium jest lepsze w odbiorze, ale o integralność serii, w szczególności tej komiksowej niejako powiązanej z tym działem forum.
Po prostu nie podoba mi się sama idea powiązania treści fabularnej komiksu z treścią filmu animowanego. Powinni robić to w całkiem odrębnej serii i zdecydować się czy rozwijają wątki z serialu, czy z fabuły komiksu zza oceanu - mowa oczywiście o serii UK.
  Istotą danego medium powinna być też jego niezależność, a jeśli czerpie inspirację z innego medium, to powinni przedstawiać to spójnie na jednej przestrzeni.

Offline Gieferg

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #157 dnia: Cz, 23 Maj 2019, 14:59:51 »
Cytuj
Po prostu nie podoba mi się sama idea powiązania treści fabularnej komiksu z treścią filmu animowanego.
Mi tam nie przeszkadza, szczególnie, że nie będę wracał do serialu, ale mam na półce film, który moge dzięki temu traktować jako uzupełnienie komiksowej serii, a nie coś zupełnie od niej oderwane.

Tom - 8 - historia z UK z Galvatronem taka sobie - nie dość, że kręci się w kółko, napieprzają się tylko i nie mogą skończyć, to jeszcze wałkują znowu ten sam motyw z podróżami w czasie, poprzednie były lepsze.
 Z kolei zawartość US w tomie 8 i 9 ma sporo z tego co najgorsze w całej serii (myjnia, samochodziki i tego typu pierdy), ale w międzyczasie zmierza już powoli ku lepszemu (poprawa z tego co pamiętam powinna mieć miejsce już w tomie 10-tym), no i w końcu Delbo zastępuje Perlina i całość od razu lepiej wygląda.
« Ostatnia zmiana: Cz, 23 Maj 2019, 15:02:01 wysłana przez Gieferg »

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #158 dnia: Cz, 23 Maj 2019, 17:51:28 »
Mi tam nie przeszkadza, szczególnie, że nie będę wracał do serialu, ale mam na półce film, który moge dzięki temu traktować jako uzupełnienie komiksowej serii, a nie coś zupełnie od niej oderwane.
Fajnie, że masz półkę, a niej film, bez którego niektóre wątki przedstawione w "Pełnej Kolekcji G1" są nie do końca jasne. Szkoda, że wydawcy nie myślą o zamyśle takiej kolekcji i np. nie dołączają takiej promo płytki z filmem do zestawu lub przynajmniej dla prenumeratorów zamiast bzdetnych kubków czy koszulek o zawieszkach do malucha nie wspominając ;). Albo chociaż zamieścić jakiś skrót wydarzeń z filmu na łamach komiksu, a nie uprawiać jakąś pseudomarketingowa reklamę filmu z przed 40 lat prawie. I nie chodzi mi znowu o należną chęć posiadania filmiku, który widziałem 20 lat temu i mogę kupić go na straganie ze starociami, ale o samo podejście wydawcy do zaangażowanego czytelnika.

Offline Gieferg

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #159 dnia: Cz, 23 Maj 2019, 20:50:28 »
Zawartość jest znana, wiadomo co będzie i czego nie będzie, i nawet tysiąc postów z jojczeniem niczego nie zmieni, a mi się już znudziło czytanie (i pisanie) na ten temat :P
Skoro tak cię to boli, to w ramach protestu nie kupuj kolekcji i po problemie.

Cytuj
Szkoda, że wydawcy nie myślą o zamyśle takiej kolekcji i np. nie dołączają takiej promo płytki z filmem do zestawu
No can do.
Raz, że kto inny ma prawa do filmu, kto inny do komiksów, dwa - nigdy nie było (i raczej nie będzie) wydania płytowego z polską wersją językową.
« Ostatnia zmiana: Pt, 24 Maj 2019, 08:08:43 wysłana przez Gieferg »

Offline gashu

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #160 dnia: Cz, 23 Maj 2019, 23:02:03 »
Ja po 6. tomie odpuściłem kolekcję. Mam duży sentyment do semicowych transformerów, wydawało mi się również, że dużą tolerancję na pulpę i komiksowe głupotki wszelakiego rodzaju. Transformerowy old-schol jednak mnie pokonał.

Offline Jigsaw

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #161 dnia: So, 25 Maj 2019, 02:50:07 »
Zawartość jest znana, wiadomo co będzie i czego nie będzie, i nawet tysiąc postów z jojczeniem niczego nie zmieni, a mi się już znudziło czytanie (i pisanie) na ten temat :P
Skoro tak cię to boli, to w ramach protestu nie kupuj kolekcji i po problemie.
Od razu takie radykalne posunięcia mi proponujesz :o. Ja tylko fantazjuję jak wydawca mógłby postępować w stosunku do czytelnika - mało tego płytowego chłamu wychodzi z czasopismami?
W TF jara mnie najbardziej ta ciemna luka, której nie wydał Semic, choć uważam, że do "Tygla" wyszło jednak to, co najlepsze. No i szkoda urywać mi coś, co już zacząłem.

No can do.
Raz, że kto inny ma prawa do filmu, kto inny do komiksów, dwa - nigdy nie było (i raczej nie będzie) wydania płytowego z polską wersją językową.
A to nie wiedziałem. Właściwie swój dvdik kupiłem w UK, a wiem, że w internecie jest jakaś polska wersja i to chyba nawet dubbingowa.
A nie: No, you can't do it? :P

Offline Gieferg

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #162 dnia: So, 25 Maj 2019, 07:42:56 »
https://www.urbandictionary.com/define.php?term=no%20can%20do
Sam w tym wypadku cytuję Dr. Strange'a z IW :P

Co do polskiej wersji - jest tylko składak z lektorem zgranym z VHS.

Cytuj
W TF jara mnie najbardziej ta ciemna luka, której nie wydał Semic
Mnie nie, to co najlepsze semic wydał.
« Ostatnia zmiana: So, 25 Maj 2019, 07:49:05 wysłana przez Gieferg »

Offline Wolvie

Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #163 dnia: So, 25 Maj 2019, 14:19:03 »
Witam wszystkich fanów Transformerów i nostalgików TM Semica!

Czytałem Wasze posty o problemach z dostawami przy subskrypcji komiksów i miałem nadzieję, że mnie to ominie. Jak tylko usłyszałem, że kolekcja jednak rusza, dogadałem się w kiosku w sąsiedztwie w sprawie kilku wybranych numerów i miało pójść jak po maśle. Dobrze było do 3 tomu, a następne zaczęły się pojawiać nieregularnie z powodu fatalnej sprzedaży. "4" nie było wcale, "5" przyszła po tygodniu, "6-7" bez problemów, ale "8" (którą zamówiłem..) już nie. Po monitach (moich u szefowej kramu i jej u dystrybutora) dostałem egzemplarz ze zwrotów.. wczoraj. Okładka lekko zabrudzona z tyłu, ale nie będę się kłócił. Czekam w napięciu na środę i nr 11, z moim zdaniem, jednym z najlepszych zestawów Marvela w tej kolekcji (obok ostatnich z Matrix Quest i Unicronem). Ciekawe, czy tu też będę musiał przez miesiąc się przypominać z tematem..

JanT

  • Gość
Odp: Kolekcja Transformers G1 (Hachette)
« Odpowiedź #164 dnia: So, 25 Maj 2019, 14:26:43 »
Dobrze było do 3 tomu, a następne zaczęły się pojawiać nieregularnie z powodu fatalnej sprzedaży.
Info z kiosku? Z dystrybucją są problemy. Tych tomów po prostu brakło więc jaka słaba sprzedaż :) Dla mnie i kogoś tam jeszcze jest zawsze numer co 2 tygodnie w kiosku. To wygląda tak jakby ci zapomnieli zamówić tych tomów.

5 i 6 pojawiły się po dodruku https://kolekcja-hachette.pl/numery?c=29&sort=new I teraz znowu brakuje 6 i 7. Sprzedaż jest bardzo dobra :)
« Ostatnia zmiana: So, 25 Maj 2019, 14:33:08 wysłana przez JanT »