Potwierdzam, sam byłem zaskoczony tą niebieską stroną. Może to wynikać z obecnej sytuacji i z całkiem zrozumiałych poślizgów wydawniczych, może to spóźnione prima aprilis, a może nagła śmierć kolekcji.
W ostatnim przypadku niech ktoś zadzwoni do Bazyla czy z nim wszystko ok bo zawał serca może być morderczą chorobą współistniejącą.