Niestety nie ma szans na ostatnie 3 tomy z wersji UK. Też nie rozumiem tej decyzji, ale nie będzie u nas ani Goblina, ani Octopusa, ani Polaris. I polska edycja kończy się na jakże równej liczbie 128 tomów.
Znaczy to jest konsekwencją wybrania wersji niemieckiej, w której ci dwaj łotrzy się nie załapali do bonusów prenumeraty premium. A samo Hachette Polska nie wrzuciło tego do regularnej serii i panoramy, jak Kingpina czy Lokiego. Też nad tym boleję. Ale i tak SBM kończy się lepiej, niż WKKM PL, gdzie pozbawiono nas 130 tomów, a nie trzech.
Uff - wyszło lepiej niż się spodziewałem. Ja natrafiłem tylko na dwie literówki z początku tomu o MODOK'u. Mam nadzieję, że więcej nie ma. Główny komiks jest niezły, w warstwie graficznej dobry i przyzwoity. Zwłaszcza Puma wygląda ok, zwłaszcza w porównaniu z bazgrołami Buscemy.
Zarty są, chociaż troszkę za mało jak na mój gust. Przyjemna lektura, osobiście polecam.