Kolekcja Superbohaterowie Marvela

[SkandalistaLarryFlynt]

Jea Lee lubie jedynie za Inhumans i ciekawe okladki mimo minimalizmu szczegolow, cala reszta lipa.

   Nieeeeee.....wiesz jak bardzo się mylisz.

[amsterdream]

Ja go najlepiej lubiłem w X-Factor z lat 90-tych. Te plamy czerni . Inhumans też świetne. Potem było już coraz słabiej. W Mrocznej Wieży stał się już typowym wyrobnikiem i zatracił swój oryginalny styl. A teraz to nawet nie wiem co on rysuje.

[gashu]

Popieram!



Ten współczesny jest jakiś taki za bardzo ugrzeczniony jak dla mnie.

[sum41]

Zle sie zrozumielismy chodzilo mi ze lubie go za mini serie Inhumans (za calosc - okladki, srodek) oraz za okladki ktore tworzy do roznych serii, jednak tylko wybrane. Pozatym nie przepadam za jego stylem.

[ramirez82]

Ja go najlepiej lubiłem w X-Factor z lat 90-tych. Te plamy czerni .

O, to pewnie w X-Men TM-Semic, zeszyty rysowane przez niego, pochodziły z X-Factor? Jakoś nigdy później Jae Lee nie zrobił już na mnie takiego wrażenia.

A ten kadr wrzucony przez gashu, jak najbardziej tak!

[Motyl]

Zeszyty X-Factor składające się na Pieśń Egzekutora są autorstwa Jae Lee. TM-Semic w tamtym okresie mógł jeszcze wydać historię ze Spider-Manem (gościnnie Iron Fist) z jego rysunkami, ale nie była ona szczególnie rewelacyjna, więc może dobrze, że się nie pojawiła.

[ramirez82]

Wiadomo już coś oficjalnie, czy i kiedy będzie u nas ten tom z Kitty Pride?

[Crono]

Dzisiaj chyba tom z Madroxem wychodzi. Dobre to? Historia jest jakoś powiązana z uniwersum Marvela, czy to może opowieść do której nikt nie wracał?

[michał81]

Ten tom z Madroxem to jest podbudowa do X-Factor Petera Davida, ale zarazem jest to samodzielna historia. Mini seria powiązana jak najbardziej ze światem mutantów.

[ramirez82]

Ten tom z Madroxem to jest podbudowa do X-Factor Petera Davida, ale zarazem jest to samodzielna historia.

Widzę, że nawet X-Factor by Peter David: The Complete Collection, Volume 1 zawiera tego Madroxa. Kiedyś była plotka, że Mucha tego nie może wydać, bo ktoś (wiadomo kto) w PL to zarezerwował. Nawet nie tyle co plotka, ile taka odpowiedź padła na FB portugalskiej Muchy, na pytanie o X-Factor Davida. Mija kilka lat i co wydaje Egmont? Przeciętnych Ultimate X-men

[Bazyliszek]

@UP
Kochany Egmont.

[Antari]

@UP
Kochany Egmont.

I taki jest Twój wkład merytoryczny w każdą dyskusję.

Widzę, że nawet X-Factor by Peter David: The Complete Collection, Volume 1 zawiera tego Madroxa. Kiedyś była plotka, że Mucha tego nie może wydać, bo ktoś (wiadomo kto) w PL to zarezerwował. Nawet nie tyle co plotka, ile taka odpowiedź padła na FB portugalskiej Muchy, na pytanie o X-Factor Davida. Mija kilka lat i co wydaje Egmont? Przeciętnych Ultimate X-men

Ultimate X-men to całkiem dobry tytuł nastawiony na akcję, sporo osób ma też do tego sentyment w czasach gdy wydawany był pod szyldem Dobry Komiks.

W tym miesiącu zapowiedziano omnibus X-Factor by Peter David można podrzucić jako propozycje skoro Egmont pcha się teraz w omniaki. Choć moim zdaniem trochę zbyt egzotycznie jak na taki tytuł w Polsce. Wiele innych pozycji z mutantami powinno się wcześniej ukazać.

[Bazyliszek]

Madrox miał fajny epizod w "Pieśni Egzekutora". Cieszę się, że wyszedł komiks z nim w głównej roli.

Jak wam się podoba Kingpin na okładce numeru 111? Potem Iceman i Infamous Iron man.

[ramirez82]

Jak wam się podoba Kingpin na okładce numeru 111?

O, dubel Love & War, fajnie.

[Yossarian]

@Antari
To o czym pisał Ramirez, czyli Peter David: Complete Collection (Madrox, a potem jego kontynuacja czyli X-Factor Vol.3) a to co będzie w zapowiadanym omnibusie to są dwa zupełnie różne runy z różnym składem grupy, które dzieli kilkanaście lat (to co ma być w omnibusie to pierwsza połowa lat dziewięćdziesiątych, a Complete Collection zbiera run z 2006).
"Omnibusowi" X-Factor z pierwszego runu Davida pojawili się kilka razy w TM-Semikach oraz w Mega Marvelu o Hulku. Wątpię żeby Egmont w ogóle to rozważał, skoro nawet X-Men Jima Lee się za dobrze nie sprzedało.

@Ramirez
Masz jakiś link do tej informacji z fb Muchy? Czy to już było dawno i raczej jest nie do znalezienia?
Prawdę mówiąc pierwsze słyszę, ale jeśli faktycznie ktoś (w sensie Egmont, no bo kto inny?) zaklepał licencję, to by znaczyło, że pewnie by wydawali całą Trylogię Mesjasza, bo X-Factor vol.3 to taki jakby wstępniak do tego. Fajnie by było