Napisałem w zeszłym tygodniu maila do pani redaktor z Hachette, z pytaniem co z ta Kolekcją i dziś dostałem odpowiedź.
Szanowny Panie,
Bardzo dziękujemy za maila.
Niestety nie możemy udzielić w tej chwili żadnych konkretnych informacji odnośnie do losów kolekcji, o które Pan pyta poniżej, ponieważ są to produkty na licencji. Nasze rozmowy z właścicielami licencji wciąż trwają, nie mamy więc jeszcze żadnych decyzji.
Niezmiernie nas cieszy, że jest Pan usatysfakcjonowany naszymi produktami, nie tylko komiksowymi.
Robimy, co w naszej mocy, aby nasi Klienci byli zadowoleni, dlatego wciąż poszerzamy naszą ofertę.
Pozdrawiam / Best wishes
Czyli dalej tyłek zbity i nic się od grudnia nie zmieniło i nie wyjaśniło. Są jakieś problemy z tą licencją. I to jest dziwne, bo odkąd w 2017 roku Hachette wystartowało z SBM, to potem regularnie, bez problemów odpalili i Conana w 2018 i Transformers w 2019. A tu nagle jest test, dobrze przyjęty, więc można by odpalać, zwłaszcza, że przerwano WKKM. I mi obsesyjnie wręcz wraca tylko jedna możliwa przyczyna, że jeszcze Kolekcja nie została zrestartowana w całej Polsce. Pisałem już o nim, to się nie będę powtarzał.
Znowu zostaje tylko siedzieć i czekać i modlić się. Tyle dobrego, że na razie nie ma definitywnego nie i jeśli Hachette uda się przepchnąć te negocjacje i w końcu wydadzą. Samochody PRLu ruszyły po roku, zatem może i Spider-Mana to czeka.