Ja się boje, że w Polsce doszło do nasycenia rynku - wydaje się teraz tak dużo komiksów, że czytelnicy część odrzucają bo nie stać ich na zakup wszystkiego.
Dlaczego zamknięto WKKM i WKKDC? Bo się zaczęły gorzej sprzedawać. Można pie..... głupoty i teorie spiskowe w stylu "blokowania przez Egmont" ale tak naprawdę rządzą tu prawa rynku. Ile osób na forum pisało, że po 120 albo rezygnuje z zakupu WKKM albo kupuje wybrane tomy wybiórczo? Ile osób rezygnowało z WKKDC po wyjściu SBM. Sprzedaż spadła to kolekcję zostały zakończone.
"Brutalnie przerwanie przed końcem" - haha, kto przerwał "brutalnie"?
- wydawca, któremu się już nie opłacało wydawać?
- czytelnicy, którzy przestali kupować?
- zły Egmont bo kazał przestać wydawać??? - swoją drogą nie wiem jakim głupkiem trzeba być by wierzyć w coś takiego.
Jedyna poprawna odpowiedź - prawa rynku. Ciężko tu kogoś obwiniać i pisać o "brutalnym przerwaniu przed końcem".
Dokładnie takie same prawa rynku zadecydowały o tym, że Egmont zmniejszył liczbę pozycji z Odrodzenia - bo się słabiej DC sprzedaje.
Dlatego nie wydawano wiecej pozycji ze "Starego DC" - bo DC się slabiej sprzedaje.
Boję się, że kolekcji pająka jednak nie ujrzymy w Polsce.
Przerwanie WKKM i WKKDC i likwidacja kilku serii Odrodzenie może być dowodem, że rynek jest zbyt nasycony. Może SBM też zaczęło się gorzej sprzedawać i Hashete jednak zrezygnował z kolejnej kolekcji.
Tego się boje.
Bardzo bym chciał się mylić, bardzo bym chciał by moje obawy okazały się nieprawdziwe. Naprawdę tego bym chciał.