Chodzi o cenę. 40 zł to jednak dużo dla przypadkowego nabywcy i niestety Kolekcje nie będą okupować półek jak inne dziecięce gazetki po 10 zł z plastikowymi dodatkami, czy te pisemka Lego po 13-15 zł. I właśnie sprytne posunięcie Egmontu, by dodać taki komiks dla młodszych ze Spider-Manem za 15 zł, ma sens.
Problem znika jeśli ktoś ma blisko Empik albo dobry salonik prasowy, gdzie przychodzi każdy numer i człowiek może sobie wybrać. Dochodzi wtedy zaleta dostępności i bliskości Kolekcji. Bo w przypadku egmontowych wydań, to jednak trzeba czekać na dostawę.