Mówcie (piszcie) co chcecie, ale brak chronologii to nieporozumienie. Nawet jeżeli kolekcja jest kierowana do osób niezaznajomionych z komiksami, to czytanie poszczególnych tomów w losowej kolejności to chybiony pomysł. Bo co, osoba taka zamówi prenumeratę i dokończenie historii z 1 tomu dostanie w 25? Rozumiem że pierwszy tom na zachętę mógł być poza kolejnością, ale równie dobrze mogli wybrać historię zamkniętą, spoza głównego nurtu. Transformers idzie po kolei, chociaż na początku są ramotki. I co? Jakoś się chyba sprzedaje. Ja tam w tą kolekcję nie wchodzę. Czekam na mutantów (akurat w tej kolekcji nawet brak chronologii bym przeżył, najwyżej zacznę czytać po 4 latach zbierania).