Fak, fak fak. Znowu to samo. Cable robi wreszcie to, co superbohaterowie powinni robić od początku, w Deadpool&Cable. Uśmierza wojny, zapobiega morderstwom i śmierciom, walczy z suszą i wylesianiem, leczy choroby, karmi głodnych. A co robią X-Men? Próbują go zdjąć. I to pomysł Cyclopa, który za 8 lat będzie robił to samo i wtedy Kapitan Ameryka będzie z nim walczył. To jest chore. Obecny stan świata jest bardzo niesprawiedliwy i wymaga naprawy. Której nikt nie zrobi, bo nie mamy superherosów niestety. Strasznie mnie wkurza, że scenarzyści Marvela to obrońcy tego niesprawiedliwego status quo i establishmentu. Jak Agenci w Matrixie.