Autor Wątek: JSA (Justice Society of America)  (Przeczytany 1554 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kyms

JSA (Justice Society of America)
« dnia: So, 03 Grudzień 2022, 15:59:02 »
Klasyczna drużyna nie ma jeszcze własnego wątku? Czas to nadrobić. Jest ku temu okazja, ponieważ w tym tygodniu wystartowała nowa seria od Johnsa, Janina i Bellaire.

Streszczenie "Justice Society of America #1"
Spoiler: PokażUkryj

Akcja komiksu zaczyna się 26 lat od aktualnych wydarzeń w świecie DC. Przyszłości, przynajmniej dla nas, w której mamy nowe pokolenie JSA: Power Girl, Jim Craddock (Gentleman Ghost), Solomon Grudny (wtf?!), Michael Mayne (syn Harley Quinn), Cameron Mahkent (Icicle, fajne nawiązanie do serialu "Stargirl"), Kyle Knight (Mist) oraz Ruby Sokov (żywa Czerwona Latarnia). W składzie drużyny jest jeszcze jedna postać... Huntress czyli Helena Wayne! Ze wstępu dowiadujemy się, że Bruce Wayne został zamordowany 8 lat wcześniej i Helenie udało się go pomścić, co poprowadziło ją ku wiadomej roli.

Ktoś zamordował Dr Fate'a (którym był Khalid). Fate chciał wcześniej spotkać się z Heleną ostrzegając ją o niebezpiecznej przyszłości, którą uratować może wyłącznie Huntress. Nie pogadali sobie. Po dwóch dniach zmumifikowane ciało Khalida zostaje znalezione w jednym z sarkofagów. Na miejscu pojawia się cała drużyna JSA. Chwilę później dochodzi do zbiorowego morderstwa przez tajemniczego typa. Wszyscy umierają. Na sam koniec została Huntress. Tajemnicza oprawca zastosował czar starzejący ciało Heleny. W porę ratuje ją matka czyli Catwoman. Selina robi coś dziwnego, co cofa Helenę w czasie, aby powstrzymała bieg wydarzeń. Jest pewien problem... Helena trafia do roku 1940.


Wrażenia z komiksu:
Bardzo czekałem na premierę komiksu. JSA jest jedną z moich ulubionych ekip i brakowało mi ich (w pełnej formie) od czasów New52. Powrócili za sprawą Geoffa Johnsa. Podoba mi się intryga wykreowana przez niego od pierwszej strony. Nowa drużyna wzbudziła moje zainteresowanie. Byłem bardzo ciekaw jak funkcjonować będzie jednostka składająca się z wyrzutków. Niestety nie było dane tego posmakować, ponieważ na pierwszy plan wyłoniła się niebezpieczna i tajemnicza sprawa prowadząca w konsekwencji do podróży w czasie. Pomysł uważam za ciekawy i przypominający mi delikatnie wątek JSA, który miał na łamach serii "Justice League" pomiędzy Metalami. W tamtej historii bohaterowie ze współczesności musieli cofnąć się w czasie do oryginalnej JSA, aby zrobić to i owo. Johnsa nie gonią terminy, ani wydarzenia, więc na spokojnie może stworzyć ciekawą sprawę, gdzie ilość pytań będzie mnożyła się.

Jedynym zastrzeżeniem jest zbyt szybkie tempo akcji. Liczyłem, że wątek z Dr Fate'm potrwa nieco dłużej. Na łamach numeru odbębniło się tyle, co Zdarsky robi w trakcie pojedynczych zeszytów u Batmana. Dobrze czy źle, szybciej przejdziemy do właściwej historii. Mimo szkoda, że nie dane było dłużej poznać postępowania nowego pokolenia i tego jak się dogadują.

Spoiler: PokażUkryj

Komiks zaczął się od rzutu akcji w przyszłość. Autor już na pierwszej stronie podał śmierć Batmana. Czy zatem mieliśmy kanoniczy spoiler? Niewątpliwie tak, ale łatwo domyśleć się jaki jest procent szansy, że kiedykolwiek zobaczymy to w komiksach - wcale albo za 100 lat.


Rysunki został wykonane przez uzdolniony duet: Mikel Janin (rysunki) i Jordie Bellaire (kolor). Świetne prace aspirujące w kierunku realizmu zachowując komiksowość. Masa pięknych ujęć, przy których zatrzymywałem się i łaknąłem oczami czując delikatnie epickość i klimat superbohaterszczyzny.

Podsumowując: Warto, czekam na więcej.

Offline michał81

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #1 dnia: So, 03 Grudzień 2022, 16:07:35 »
A gdzie film?  >:(

Offline Kyms

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #2 dnia: So, 03 Grudzień 2022, 16:20:59 »
Nie wiem. Jesteśmy w wątku komiksowym  ;)

Offline Bazyliszek

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #3 dnia: So, 03 Grudzień 2022, 18:18:05 »
Dostaliśmy już po polsku bardzo dobry Złoty Wiek, dostaniemy też Następną Erę, więc trochę JSA się zobaczy. Oczywiście czekam najbardziej na Thy Kingdom Come, bo tytuł jest bardzo zachęcający.

Offline Takesh

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #4 dnia: So, 03 Grudzień 2022, 18:46:58 »
Cały stary run Johnsa jest świetny. Jeśli w nowym utrzyma poziom, to nic tylko czytać.

sum41

  • Gość
Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #5 dnia: So, 03 Grudzień 2022, 19:26:42 »
JSA mam w 3 omnibusach warte kazdej zlotowki.

Szkoda ze nowa seria nie jest z klasycznymi postaciami.

Offline Archie

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #6 dnia: So, 03 Grudzień 2022, 19:30:15 »
Szkoda ze nowa seria nie jest z klasycznymi postaciami.
Będą występować, bo Helena będzie skakała w czasie. Polecam najpierw przeczytać one-shot The New Golden Age wyjaśniający wstęp do intrygi.
« Ostatnia zmiana: So, 03 Grudzień 2022, 19:33:15 wysłana przez Archie »
Lord Acton (1834-1902): "All power tends to corrupt and absolute power corrupts absolutely."
Luke Cage: "Shit happens. Every day, in every city, on every corner. Shit muthafuckin' happens. And it can happen to you."

Offline HugoL3

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #7 dnia: So, 03 Grudzień 2022, 23:04:23 »
Wow, nawet nie wiedziałem, że było coś takiego. I jak dobrze widzę, założono to 20 lat przed pojawieniem się kultowej Justice League.
Skąd zatem to rozbicie, skoro wielu członków występuje i tu i tu?

Offline Kadet

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #8 dnia: So, 03 Grudzień 2022, 23:20:16 »
Z założenia JSA było drużyną superherosów ze Złotej Ery, natomiast Liga Sprawiedliwości to następne pokolenie bohaterów z Ery Srebrnej. Na przykład członkami JSA byli pierwszy Flash (Jay Garrick) i pierwszy Green Lantern (Alan Scott), a do JLA należeli ich młodsi następcy, Barry Allen i Hal Jordan.

W prawdziwym świecie JSA przestała się ukazywać w wyniku spadku popularności komiksów superbohaterskich w latach 50, a JLA powstała po ich odrodzeniu w latach 60. W uniwersum DC rozwiązanie JSA na ogół tłumaczy się nasileniem się nagonki na zamaskowanych bohaterów w okresie makkartyzmu w USA.

Przez różne szacher-machery czasowo-wymiarowe wielu członków oryginalnej JSA jest jednak obecnych w dzisiejszym świecie DC, a do tego różne grupy bohaterów wskrzeszały drużynę w teraźniejszości, tak że działała też obok JLA, więc oryginalny podział "JSA - poprzednie pokolenie, JLA - młodzi następcy" trochę się zatarł.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

sum41

  • Gość
Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #9 dnia: Nd, 04 Grudzień 2022, 10:41:38 »
Z tego co pamietam to JSA funkcjonowala  sobie na Ziemi 2 jako ichniejsza JLA.

Offline Archie

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #10 dnia: Nd, 04 Grudzień 2022, 11:30:58 »
Z tego co pamietam to JSA funkcjonowala  sobie na Ziemi 2 jako ichniejsza JLA.
To w ramach New 52, dawno nieaktualne. JSA znowu jest wciągnięta do głównego universum - i słusznie. Niestety smutną wiadomoś jest taka, że nowy tytuł o JSA to 12 częściowa maxi-seria (w zapowiedziach na luty to widać).
Lord Acton (1834-1902): "All power tends to corrupt and absolute power corrupts absolutely."
Luke Cage: "Shit happens. Every day, in every city, on every corner. Shit muthafuckin' happens. And it can happen to you."

sum41

  • Gość
Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #11 dnia: Nd, 04 Grudzień 2022, 19:12:24 »
Aha ale funkcjonuja jako herosi z przeszlosci czy sa w naszych czasach?

Offline Archie

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #12 dnia: Pn, 05 Grudzień 2022, 12:59:31 »
Są w teraźniejszości w głównym universum np. w Nieskończonej granicy występuje podstarzały Alan Scott. Mają się pojawiać w maxi-serii o JSA. Są też wpisani do przeszłości w głównym universum i zespół oficjalnie pojawia się w one-shocie The New Golden Age, którego akcja dzieje się na przestrzeni lat. Wprowadzono ich z powrotem do głównego universum na koniec Death Metalu.
« Ostatnia zmiana: Pn, 05 Grudzień 2022, 13:05:31 wysłana przez Archie »
Lord Acton (1834-1902): "All power tends to corrupt and absolute power corrupts absolutely."
Luke Cage: "Shit happens. Every day, in every city, on every corner. Shit muthafuckin' happens. And it can happen to you."

Offline michał81

Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #13 dnia: Pn, 05 Grudzień 2022, 13:08:57 »
Wprowadzono ich z powrotem do głównego universum na koniec Death Metalu.
Chyba wcześniej w Doomsday Clock.

sum41

  • Gość
Odp: JSA (Justice Society of America)
« Odpowiedź #14 dnia: Pn, 05 Grudzień 2022, 15:25:53 »
Szkoda ze nie tylko w przeszlosci, lubie  zaawansowane technologicznie grupy lub pojedynczych bohaterow w czasach historycznych  wyprzedzajacych swoja epoke.