Autor Wątek: Jeff Lemire i jego komiksy  (Przeczytany 40166 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Damballa

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #120 dnia: So, 04 Kwiecień 2020, 18:43:18 »
Narazie odpuszczę, bo mam co czytać, ale zostawię na liście rezerwowej i może kiedyś sam spróbuje i wyrobię sobie opinie. Wizualnie i sam zamysł bardzo mi się podobają.
Dzięki za odpowiedzi

Online Castiglione

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #121 dnia: Nd, 05 Kwiecień 2020, 16:26:54 »
No właśnie nie targają mną obecnie żadne emocje, komiks mnie zamulił i trochę wynudził. Mało się działo i było bardzo przewidywalnie jak dla mnie, losem bohaterów się nie przejmowałem wbrew zawpowiedziom ze wstępu. Plus za świetne rysunki i narrację. Ogólnie trochę naciągane 6/10. Oczywiście to moje zdanie, szanuję jak najbardziej inne opinie zachwycających się tym komiksem.
Pewnie trochę ignoranckie podejście z mojej strony, ale właśnie przeczucie o takiej reakcji powstrzymuje mnie od sięgnięcia po komiksy tego pana. Wiadomo, że to tylko nie poparte niczym pierwsze wrażenie, ale zwłaszcza w tym natłoku tytułów skutecznie odsuwa mnie od lektury. Może kiedyś.

Offline LordDisneyland

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #122 dnia: Pn, 06 Kwiecień 2020, 07:40:06 »
Skończyłem ,,Podwodnego spawacza" - dobry scenariusz, ale chyba niepotrzebnie aż na tyle stron rozciągnięty.           To w zasadzie krótkie opowiadanie poruszyło we mnie jakąś strunę i smętny chodziłem przez cały wieczór, zastanawiając się nad własnymi ojcowskimi i synowskimi doświadczeniami, aż się pocieszyłem czekoladą [lindt z gruszką, polecam]. Smutna i miejscami bardzo prawdziwa rzecz, moim zdaniem warto mieć ją na półce. Zapamiętam zresztą nie tyle kadry z komiksu, co uczucia , które mi przy lekturze towarzyszyły.


Tak na marginesie- czytałem dotąd dwa komiksy z platformą wiertniczą w tle i nurkami na tychże platformach zatrudnionymi jako głównymi gierojami. Oba mi się podobały, aczkolwiek w obu przypadkach miałem zastrzeżenia :) Ten drugi to "The Tourist" Wooda z bardzo dobrymi ilustracjami Cypressa.
,, - Eeeeech.''

Offline R~Q

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #123 dnia: Wt, 07 Kwiecień 2020, 07:32:31 »
@damballa bardzo niedobre :P. Lubię zarówno scenariusze jak i rysunki lemire ale tu ewidentnie coś nie wyszło. Wątek relacyjny kompletnie nieprzekonujący, główni bohaterowie przez cały komiks zamieniają raptem parę zdań i nagle mamy uwierzyć że jest między nimi wielka kosmiczna miłość. Sam wątek sci fi też mnie strasznie zawiódł, przez pierwsze 2 zeszyty byłem zajarany ale konkluzja była bardzo niesatysfakcjonująca i sztampowa. Jedyny komiks lemire który sprzedałem. (na goodreads dużo negatywnych opinii, zerknij jak jesteś zainteresowany bo imo dobrze oddają wady tego komiksu)
Popieram, Trillium dokładnie takie jest.

Offline amsterdream

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #124 dnia: Śr, 08 Kwiecień 2020, 11:26:02 »
Głośno o tym Panu ostatnio na forum i się wczoraj wziąłem za Spawacza, dzisiaj dokończyłem i jest mocno średnio, liczyłem na coś znacznie lepszego. Zanim się zabiorę za Twardziela to na pewno minie trochę czasu...

Niestety muszę się zgodzić. Strasznie przewidywalna ta historia. Zabrakło tego efektu "wow" jaki miałem podczas lektury Royal City.

Offline LordDisneyland

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #125 dnia: Śr, 08 Kwiecień 2020, 12:18:42 »
Po trzech tomikach Lemire'a w tym miesiącu [Era kwantowa/zagłady/spawacz] chyba dobrze zrobi mi rozłąka z tym scenarzystą, odpocznę przy Moorze ;) Wygląda jednak na to, ze Lemire najbardziej odpowiadał mi przy pierwszym tomie Czarnego Młota, The Nobody, a przede wszystkim - Essex County. Jest jeszcze Gideon Falls, które obserwuję z dużą sympatią- w jednym tomie większe wrażenie robi scenarzysta, w kolejnym rysownik, ciekawi mnie, jak to wygląda w dalszej części.
,, - Eeeeech.''


Offline Amer

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #127 dnia: Nd, 31 Maj 2020, 23:26:59 »
Pomyślałem, że wkleję rozpiskę uniwersum Czarnego Młota. Każdy może sam sobie wszystkie informacje wyszukać, ale nie każdy ma czas.


WYDANIA USA (wydane + zapowiedziane)

[1] Black Hammer Volume 1: Secret Origins (#1–6)
[2] Black Hammer Volume 2: The Event (#7–11 & #13)
[3] Sherlock Frankenstein and the Legion of Evil (#1–4 & Black Hammer #12)
[4] Doctor Star and the Kingdom of Lost Tomorrows (#1–4)
[5] Black Hammer Volume 3: Age of Doom Part 1 (#1–5)
[6] The Quantum Age (#1–6 & The Quantum Age)
[7] Black Hammer: Streets of Spiral (Black Hammer: Giant-Sized Annual & Black Hammer: Cthu-Louise & Horrors to Come & The World of Black Hammer Encyclopedia)
[8] Black Hammer ’45 (#1–4)
[9] Black Hammer Volume 4: Age of Doom Part 2 (#6–12)
[10] Black Hammer/Justice League: Hammer of Justice! (#1–5)
[11] Skulldigger + Skeleton Boy (#1–6)
[12] Colonel Weird: Cosmagog (#1–4)
[13] Barbalien: Red Planet (#1–5)


WYDANIA PL (wydane + zapowiedziane)

[1] Czarny Młot 1: Tajna geneza (#1–6)
[2] Czarny Młot 2: Wydarzenie (#7–11 & #13)
[3] Sherlock Frankenstein i Legion Zła (#1–4 & Czarny Młot #12)
[4] Doktor Star i Królestwo Straconej Przyszłości (#1–4)
[5] Czarny Młot 3: Era Zagłady. Część 1 (#1–5)
[6] Era Kwantowa (#1–6 & Era Kwantowa)
[8] Czarny Młot ’45 (#1–4)
[9] Czarny Młot 4: Era Zagłady. Część 2 (#6–12)
[10] Czarny Młot/Liga Sprawiedliwości: Młot sprawiedliwości (#1–5)
[11] Skulldigger i Skeleton Boy (#1–6)


Jak łatwo zauważyć, Egmontowi zawieruszył się gdzieś tomik nr 7, który zbierał do kupy nieskolekcjonowane wcześniej one-shoty i przewodnik po świecie Czarnego Młota. Na 13 tomików raptem 4 dotyczą głównej historii (nr 1, 2, 5 i 9), 7 tomików to spin-offy (nr 3, 4, 6, 8, 11, 12 i 13), 1 tomik to crossover (nr 10), a wspomniany nr 7 to sklejka kilku one-shotów. Dla porządku wypiszę wszystkie one-shoty, które pierwotnie ukazały się osobno (czasem na jakimś festiwalu). W nawiasie podaję nr tomiku, do którego owe historie wrzucono:

Black Hammer: Giant-Sized Annual (one-shot) [nr 7]
The Quantum Age (one-shot) [nr 6]
Black Hammer: Cthu-Louise (one-shot) [nr 7]
Horrors to Come (one-shot) [nr 7]
The World of Black Hammer Encyclopedia (illustrated guide) [nr 7]


Ponadto w USA ukazał się jeszcze pierwszy zeszyt w czerni i bieli:
Black Hammer: Director's Cut (Special Edition)


Dark Horse Comics wydaje też dwie serie (z odrębną numeracją) Library Edition. Jedna seria dotyczy głównej historii, druga – skupia się na spin-offach. Zwróćcie uwagę na fakt, że w wydaniu Library doktor Star przemienił się w doktora Andromedę.

Black Hammer Library Edition Volume 1 (#1–13 & Black Hammer: Giant-Sized Annual)
Black Hammer Library Edition Volume 2 (Black Hammer: Age of Doom #1–12 & Black Hammer: Cthu-Louise & The World of Black Hammer Encyclopedia)

The World of Black Hammer Library Edition Volume 1 (Sherlock Frankenstein and the Legion of Evil & Doctor Andromeda and the Kingdom of Lost Tomorrows)
« Ostatnia zmiana: Nd, 31 Maj 2020, 23:31:10 wysłana przez Amer »
Poloniusz: Cóż czytasz, mości książę?
Hamlet: Dymki, dymki, dymki.


Offline Gazza

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #129 dnia: Wt, 18 Sierpień 2020, 10:30:09 »
W listopadzie startuje kontynuacja Łasucha:
written by JEFF LEMIRE
art and cover by JEFF LEMIRE
card stock variant cover by JIM LEE
ON SALE 11/3/20
$3.99 US | 32 PAGES | 1 OF 6 | FC
DC BLACK LABEL | AGES 17+
CARD STOCK VARIANT COVER $4.99

JanT

  • Gość
Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #130 dnia: Wt, 18 Sierpień 2020, 10:54:42 »
« Ostatnia zmiana: Wt, 18 Sierpień 2020, 10:56:17 wysłana przez JanT »

Offline LordDisneyland

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #131 dnia: Śr, 19 Sierpień 2020, 16:27:13 »
...oby okazało się, że historia z 3 tomu to tylko sen :)

PS
Dwutysięczny post przeznaczyłem na marudzenie :) Cały ja  8)
,, - Eeeeech.''

JanT

  • Gość
Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #132 dnia: Śr, 19 Sierpień 2020, 17:08:29 »
Pewnie nowa historia będzie sprzed tego zakończenia.

Offline horror

Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #133 dnia: Cz, 20 Sierpień 2020, 15:06:20 »
Moim zdaniem historia z Royal City aż woła o całkiem inne zakończenie.

Pamiętam, że jak skończyłem czytać to miałem myśl, że to nie powinno się tak skończyć, zbyt landrynkowo. Zakończenie powinno być cięższe, mroczniejsze pożerające bohaterów i czytelnika. Więc może Jeff wysłuchał moje telepatyczne wołanie  i będzie inny finał?

JanT

  • Gość
Odp: Jeff Lemire i jego komiksy
« Odpowiedź #134 dnia: Cz, 20 Sierpień 2020, 15:17:38 »
Tu mogą być inni bohaterowie.