Autor Wątek: Invincible  (Przeczytany 12277 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Invincible
« Odpowiedź #15 dnia: Pn, 04 Listopad 2019, 10:17:51 »
Przyznam szczerze, że dość nieufnie podchodziłem do Invincible. Nie znałem nic wcześniej z tego świata, żadnego zeszytu itp
Zaczynając pierwszy tom od razu otrzymałem w przedmowie komunikat, iż jest to najlepszy komiks superbohaterski na świecie. Nieufność została podlana lekką irytacją. Dzisiaj jestem po piątym tomie i uważam, że przedmowa nie była na wyrost. Ten komiks może aspirować do takiego tytułu. Nieufność zamieniła się w miłość, a irytacja w ekscytacje. Nie mogę się doczekać kolejnych tomów!

Offline Corto Maltese

  • Wiadomości: 144
  • Polubień: 314
  • „Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie"
    • Zobacz profil
Odp: Invincible
« Odpowiedź #16 dnia: Pn, 04 Listopad 2019, 20:30:09 »
Chciałbym zobaczyć Twoją biblioteczkę :D szacunek! Mojej narzeczonej powiedziałem, że meble do domu może ona wybrac, nie będę protestował, ja muszę mieć biblioteczkę (pojemną) :P
Dzięki, ale wiem, że przy niektórych zbieraczach w Polsce, moje zbiory są skromne. Zresztą, kupując również książki, świadomie ograniczam zakupy komiksowe tylko do tego co naprawdę chcę w danym miesiącu, więc kolekcja rośnie powoli, bywa, że czasami jedynie po parę komiksów na miesiąc. A dobra pojemna biblioteka domowa to podstawa :)

Jeszcze w temacie Invincible, cieszę się, że twórcy uniknęli bolączki jaka trawiła wczesne lata Supermana, czyli "wszystko super", super słuch, super szybkość, super siła, super oddech, super (tu wstaw dowolny przymiot/cechę). Mark ma swoje słabości, mnóstwo problemów na głowie (mimo względnego oddechu i chwil szczęścia w tomie 5), takich jak rosnąca rzesza wrogów, kłopoty rodzinne, brak ojca, utratę zaufania do niektórych innych postaci i wiele innych. Zazwyczaj taka postać, jak Superman czy Thor, jest świadoma swej potęgi i tego, że jest silniejsza od innych, może przyjąć więcej ciosów, dokonać więcej itd. Invincible jest teoretycznie najpotęźniejszym bohaterem w swoim świecie, ale jest też nastolatkiem i borykając się z typowymi dla tego wieku problemami, być może jest też w głębi świadomy, że brakuje mu czasu. I by załatwić wszystkie sprawy na co dzień i brakuje czasu by dojrzeć, zmężnieć, przygotować się na to co na niego czeka w przyszłości, czyli raczej kłopoty. Ciekawie kontrastuje tu postać brata.
Tak czy inaczej, z ciekawością poznam wszystkie przygody Invincible'a, choć zabierałem się do serii z małą rezerwą i cieszę się, że jest to seria zakończona. Smutno jak się kończy dzieło kultury wybijające poziomem nad inne (The Wire np. wśród seriali) ale gorzej gdy rozwadnia się i odwleka w nieskończoność (np. wśród seriali Dexter, House). Kontrastuje to też z niekończącymi się tasiemcami superhero od DC czy Marvela.
"Głównym obiektem zainteresowania całego chrześcijaństwa jest człowiek stojący na rozdrożu. Natomiast rozległe, płytkie filozofie – wielkie syntezy bredni – zawsze traktują o epokach, ewolucji i ostatecznych rozwiązaniach." G.K. Chesterton

Login lichess/chess.com: CortoMaltesePL

Offline Antari

Odp: Invincible
« Odpowiedź #17 dnia: So, 01 Luty 2020, 15:15:52 »
Z lekkim opóźnieniem zaliczyłem dzisiaj tom 6 z czego bardzo się cieszę. Nowy tom tej serii to dla mnie praktycznie zawsze gwarancja dobrej rozrywki. Wzorem poprzedników ciężko oderwać się od lektury tego tomu nawet na chwilę. Kirkman tutaj naprawdę pokazuje, że ma jaja ze stali dając nam do zrozumienia, że nie boi się robić z ulubionymi (przez fanów) postaciami co mu się podoba. Innymi słowy po serii można się spodziewać wszystkiego i autor nie zawodzi.

Spoiler: PokażUkryj
(tymczasowa) śmierć Atom Eve, ciąża z Invinciblem, śmierć Rex'a, brutalna potyczka Invicible'a z Conquestem


Tak patrząc po poszczególnych wolumenach, wydaje mi się, że poziom brutalności każdego rośnie wprost proporcjonalnie. W szóstce jest już naprawdę "czerwono". Postacie dorastają, zmieniają się, ilość wątków jest coraz większa a mimo to autor zgrabnie między nimi manewruje. Końcówka tego tomu to otwarcie nowego i jak się domyślam bardzo obszernego story arcu. Dobrze, że marzec już niedługo 8) i oby Egmont nie zwolnił z wydaniem pozostałych 5 tomów.
« Ostatnia zmiana: So, 01 Luty 2020, 15:17:55 wysłana przez Antari »

Offline laf

Odp: Invincible
« Odpowiedź #18 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 10:50:00 »
oby Egmont nie zwolnił z wydaniem pozostałych 5 tomów.
Całość składa się z 12 tomów (144 zeszyty), a więc czeka nas jeszcze 6 tomów, co zapewne Cię ucieszy  ;D
https://en.wikipedia.org/wiki/Invincible_(comics)#Hardcovers

Offline Antari

Odp: Invincible
« Odpowiedź #19 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 11:18:09 »
Całość składa się z 12 tomów (144 zeszyty), a więc czeka nas jeszcze 6 tomów, co zapewne Cię ucieszy  ;D
https://en.wikipedia.org/wiki/Invincible_(comics)#Hardcovers

Tak tak, ja wiem. Pisałem, że w marcu wychodzi kolejny, więc wydanych będzie już u nas 7 :) A więc pod znakiem zapytania pozostaje już tylko tempo wydania kolejnych 5.

Offline michał81

Odp: Invincible
« Odpowiedź #20 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 11:41:25 »
A więc pod znakiem zapytania pozostaje już tylko tempo wydania kolejnych 5.
Tak ciężko policzyć, że co 3 miesiące na podstawie tych tomów, które wyszły.

Offline Antari

Odp: Invincible
« Odpowiedź #21 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 11:51:31 »
Tak ciężko policzyć, że co 3 miesiące na podstawie tych tomów, które wyszły.

Masz jakieś konkrety czy to tylko Twoje domysły? Bo na te drugie to myślę, że każdego stać.

Offline misiokles

Odp: Invincible
« Odpowiedź #22 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 15:38:28 »
Konkret jest taki, że 6 tomów wydanych do tej pory wychodziło w okresie 3 miesięcznym, więc założenie że reszta tomów będzie wychodzić z taką częstością jest domysłem, który pierwszy przychodzi na myśl i dzięki temu łatwo policzyć kiedy wyjdziesz tom 12.

Offline Antari

Odp: Invincible
« Odpowiedź #23 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 16:02:54 »
Tak oczywiście, bo Egmont wszystko wydaje w równych odstępach. Dajcie spokój. Mógłbym ci podać bez liku tytułów gdzie okres wydawniczy uległ znacznemu spowolnieniu.

Po co w ogóle ta dyskusja i ciągłe zaczepki? Ma to jakiś związek z serią Invincible? 

Offline xanar

Odp: Invincible
« Odpowiedź #24 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 16:11:58 »
Nie zaczepiajcie Antri'ego (to się w ogóle odmienia ?), bo chłopak nerwowy jest  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój

ramirez82

  • Gość
Odp: Invincible
« Odpowiedź #25 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 16:29:10 »
Antari, nie zapominaj, że Egmont może te serię uciąć w każdym momencie.  ::)

Offline xanar

Odp: Invincible
« Odpowiedź #26 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 16:30:16 »
Egmont przecież tak nie robi  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój

ramirez82

  • Gość
Odp: Invincible
« Odpowiedź #27 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 16:47:05 »
Nie wiem, niedawno Antari pisał, że Ultimate Spider-man mogą w każdej chwili uciąć...

Offline xanar

Odp: Invincible
« Odpowiedź #28 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 16:47:59 »
Może Ultimate Spider-man'a nie kupuje, to mogą  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Antari

Odp: Invincible
« Odpowiedź #29 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 18:18:29 »
Nie wiem, niedawno Antari pisał, że Ultimate Spider-man mogą w każdej chwili uciąć...

Nic takiego nie pisałem chyba Ci się z kimś mylę. Jeżeli twierdzisz inaczej to podlinkuj do posta gdzie to pisałem.