Hulk

[Antari]

Immortal Hulk by Al Ewing.

Ostatnio przeczytałem pierwsze 10 zeszytów i muszę powiedzieć, że jest to zdecydowanie dobra lektura. Mamy tutaj zupełnie inne spojrzenie na Hulka i Bannera aniżeli w ostatnich latach. Zamiast tępego osiłka i geniusza cherlaka dostajemy Bannera, któremu ktoś odjął trochę IQ i Hulka, który jest inteligentną machiną zemsty. Wprowadzono trochę elementów super lekkiego horroru, co wyszło serii na dobre. Ewing odrobił lekcje w kwestii kluczowych eventów z życia Hulka, przez pryzmat których opowiada nową historię. Myślę, że jest to fajna ściąga dla osób, które nie miały wcześniej styczności z tą postacią. Tytuł jest bardzo przystępny.

Co ciekawe i co mnie mocno zaskoczyło w trakcie lektury to to, że Ewing bardzo mocno czerpie z Swamp Thingowego runu Alana Moore'a, co zresztą sam przyznaje pośrednio w posłowiu pod koniec tomu.



Mamy tu wypisz wymaluj "lekcję anatomii", opowieść o "Nuklearnym Pysku" oraz mniejsze i większe potyczki "stwora" z przedstawicielami organizacji/rządu. Oczywiście nie jest to poziom Moore'a tylko zwykły homage. Zaskoczenie jednak pozytywne.

Jest też trochę nawalanki ale tego wymaga chyba konwencja opowieści o Hulku.

Polecam!

[PawelC]

Jako fan Sałaty również polecam. Jedna z lepszych rzeczy z Hulkiem od dawna, oraz imho jedna z niewielu dobrych Marvelowskich serii w ogóle obecnie. Czuć, że autorzy mieli konkretny pomysł na na serię i bardzo fajnie im wyszło pójście w stronę grozy / komiksu dla dorosłych.

[John]

A czytaliście miniserie Banner? Poważna i spięta w krótką konkretną historie, z bardzo ciekawą warstwą rysunkową. Pamiętam gdy wziąłem do ręki w księgarni kiedy wydawała Mandragora, wtedy uważałem Hulka za mało ciekawą postać, po tej miniserii zacząłem bardziej doceniać dramatyzm u Bruce'a Bannera i jego konflikt Jekyll and Hyde. Bardzo miło mi słyszeć że zachwalany Immortal Hulk czerpie właśnie z tych wzorców. Hulka najbardziej lubię w takim wydaniu, gdzie ucieka i cierpi przez swoją 2 osobowość.

Nie twierdzę że powinien być taki zawsze, bo musi być droga rozwoju i nie przeszkadza mi że przed Immortalem był czołowym Avengerem, a żal po Planet Hulk i World War Hulk jakoś przygasł (imo powinni konsekwentnie odzielić Hulka od Avengers po tym). Zawsze mogli zostawić Hulkowi jego Sakaar i pisać Incredible Hulka w stylu Conana Barbarzyńcy. Można wiele z tym bohaterem zrobić, dlatego jest w mojej ocenie niedoceniany.

[Antari]

W Immortal to bardziej Hulk jest tym, który goni i karze innych hehe Dla mnie ogromny plus, że nie jest tępym osiłkiem, tylko inteligentną, świadomą postacią.

[Dariusz_Notariusz]

Czy ktoś poleca Incredible Hulk BY PETER DAVID OMNIBUS VOL 01? Czego się po tym spodziewać? Nie czytałem dużo komiksów z Hulkiem. Znam omnibusy World War, Planet Hulk i czytam obecnie Immortal. I każda z tych pozycji mi się podobała. Incredible Hulk od Peter David będzie dla mnie?

[angelscorpion]

 Jeśli lubisz rysunki Todda McFarlane to Tam je właśnie znajdziesz Numery 330-334 oraz 336-346 były rysowanie przez niego. To historie z lat 1987/88. Znam tylko 340, jest jako tie-in do Fall of the Mutants, gdzie ma potyczkę z Wolverine, która jest świetnie narysowana. Hulk jest szary i mało inteligentny, ale genialnie narysowany, jeżeli ktoś lubi kreskę Todda. Omnibus zawiera zeszyty 328, oraz 331-368, więc ciężko mi się wypowiadać na temat całego runu.

[xanar]

Tu masz w skrócie jaki jest:

[Dariusz_Notariusz]

Dziękuję. Wydaję mi się to kawałem dobrego komiksu. Chyba się zdecyduję. Ile to ma liczyć tomów?

[xanar]

Prawdopodobnie 2 omnibusy będą.

[Gazza]

Szkoda, że TK nie planuje tego na nasz rynek. Run P. Davida, czy późniejszy Grega Packa, o najnowszym (Immortal) nie wspominając to bardzo dobrze oceniane serie o sałacie.
Egmoncie - zlituj się! Tyle kupy wydajecie, a na perełki miejsca brak?

[donT]

No wlasnie, ten nowy - Immortal Hulk. To naprawde takie dobre? Czy raczej jednooki w krainie slepcow?
Moglby ktos, cos?

[xanar]

U nas Hulk raczej słabo się sprzedaje, w WKKM była planeta hulka.
Podobno bardzo dobre, mam pierwszy ohc ale oczywiście pewnie za rok przeczytam 

tutaj po amerykańsku o tym (jest bez spoilerów)

i nawet polski youtuber o tym trzy film nagrał (tutaj nie wiem jak ze spoilerami bo nie oglądałem)

[Gazza]

Mam trochę zeszytów z tego runu, choć nie ukrywam, że dla okładek Rossa i wariantów ale nie spotkałem się jeszcze z niepochlebną opinią. Wszędzie peany!

Z tym polskim youtuberem to mam tak - gdy zaczynał był obiektywny i rzeczowy. Gdy popularka (głównie wśród młodzieży) uderzyła do głowy - wraz z funflem (taki z fioletowo-różową ondulacją) zaczęli gwiazdorzyć, pyszałkowacić i kreować się na mecenasów popkultury. Nie moje klimaty niestety. Z miłą chęcią wysłuchałbym za to recenzji Spoiler Included.

[Kadet]

Prawdopodobnie 2 omnibusy będą.

Czy na pewno? Run Davida w samym "Hulku" ma ze 130 numerów, a w pierwszym omnibusie jest ich około 40... Wychodzi, że chyba razem będzie ze trzy omnibusy - ale to tylko mój strzał.

[xanar]

No faktycznie, to może i ze 4 zrobią.