Przy czym to jest właśnie ten bałagan związany z HQ.Na wiki masz uporządkowane wszystkie główne serię z HQ. Tam nie ma żadnego bałaganu.
Względem "HQ and Power Girl" to czytając wcześniej opis (i biorąc pod uwagę, że stoi za tym duet Conner&Palmiotti) wydaje mi się, że to są zebrane w jednym tomie ich wspólne jazdy z egmontowego N52. Czyli w rozpisce nie ma sensu tego uwzględniać, bo to chyba wydzielona w jeden tom powtórka.Nie. To jest oddzielna mini seria, którą Egmont pominął. W głównej bohaterki nawet wspominają o wydarzeniach, które tam się wydarzyły.
@isteklistek - teraz to już mi zamieszałeś w głowie: tom "Harley loves Joker" zawiera wg opisu z Atomu oprócz tytułowych dwóch zeszytów jeszcze #17-25.Wszystko jest dobrze "Harley loves Joker" poza dwoma specjalnymi zeszytami zawiera także "dodatkowe historie" z zeszytów #17-25. W zbiorczych w DC Odrodzeniu masz tylko główną historię.
Na wiki masz uporządkowane wszystkie główne serię z HQ. Tam nie ma żadnego bałaganu.
Najlepiej to co jest w rozpisce na wiki plus:
Batman Mad Love
Batman: Harley Quinn
Batman: Harley and Ivy
Gotham City Sirens
Nie. To jest oddzielna mini seria, którą Egmont pominął. W głównej bohaterki nawet wspominają o wydarzeniach, które tam się wydarzyły.
Aż ściągnąłem z półki zbiorczy.
Mała errata, wydarzenia dzieją się pomiędzy kadrami z zeszytu #12 jeśli dobrze policzyłem (dziewczyny wchodzą w portal, a następnie Power Girl wychodzi w sukni ślubnej i to jest ten moment, kiedy są wydarzenia z tej mini serii). Czyli najlepiej czytać po 12 zeszycie (lub 2 tomie), bo na wiki masz ustawione datami publikacji.
Wszystko jest dobrze "Harley loves Joker" poza dwoma specjalnymi zeszytami zawiera także "dodatkowe historie" z zeszytów #17-25. W zbiorczych w DC Odrodzeniu masz tylko główną historię.
Jak zestawisz z innymi stronami to robi się jednak bałagan. W jednym miejscu masz podane datami publikacji w innym starają się dopasować fabułę.Ja nigdy nie traktuje nic na sztywno. Jeśli daną serię można czytać w dowolnym momencie to ją po prostu czytam.
Chodzi o "HQ&PG"?Nie, chodziło mi o zbiorcze HQ od Egmontu, aby wrzucić zdjęcie w którym momencie trzeba czytać, bo pamiętałem o tych konkretnych kadrach.
jest właśnie podane, że "HQ&PG" jest po "Power Outage". A w zasadzie to w trakcie. :)Dokładnie
Ok. Doczytałem, że zarówno "Harley loves Joker" jak i "Old Lady Harley" to DC Universe czyli na razie mnie to nie interesuje (przynajmniej dopóki Egmont nie przerwie wydawania HQ).To ci namieszam teraz. Zawartość "Harley loves Joker" ukazała się w zeszytach z DC Rebirth dopiero w zbiorczym wyszło jako DC Universe, więc to od ciebie zależy jak potraktujesz ten komiks. "Old Lady Harley" zawiera jeden zeszyt z DC Rebirth, ale akcja jego dzieje się w dalekiej przyszłości, wiec to jest poza głowną linią czasową HQ.
- Batman Arkham - Poison Ivy (?) - 2016"Poison Ivy: Cycle of Life and Death" czytałem, spoko historia. DC chciało z Ivy zrobić antybohaterkę, ale chyba nie chwyciło. Może być w tym miejscu w którym wpisałeś. Nikt i tak do tej historii się do tej pory nie odniósł (chyba, więc jeśli tak, to niech mnie ktoś poprawi). Możesz równie dobrze po zakończeniu serii N52 HQ.
- Poison Ivy: Cycle of Life and Death (?) - 2016
Ja nigdy nie traktuje nic na sztywno. Jeśli daną serię można czytać w dowolnym momencie to ją po prostu czytam.
To ci namieszam teraz. Zawartość "Harley loves Joker" ukazała się w zeszytach z DC Rebirth dopiero w zbiorczym wyszło jako DC Universe, więc to od ciebie zależy jak potraktujesz ten komiks.
"Old Lady Harley" zawiera jeden zeszyt z DC Rebirth, ale akcja jego dzieje się w dalekiej przyszłości, wiec to jest poza głowną linią czasową HQ.
Tych dwóch komiksów konkretnie bym na twoim miejscu nie skreślał, bo Egmont może je pominąć tak jak te z New52, które nie były z serii głównej. One są one-shotami w zbiorczych.
I jeszcze jedna uwaga "Convergence: Harley Quinn" na pewno możesz przeczytać po Gotham City Sirens. Tam nie ma nic z serii z New52.
"Poison Ivy: Cycle of Life and Death" czytałem, spoko historia. DC chciało z Ivy zrobić antybohaterkę, ale chyba nie chwyciło. Może być w tym miejscu w którym wpisałeś. Nikt i tak do tej historii się do tej pory nie odniósł (chyba, więc jeśli tak, to niech mnie ktoś poprawi). Możesz równie dobrze po zakończeniu serii N52 HQ.
A to akurat nie jest żadne mieszanie tylko istotna informacja. Jeżeli "Harley loves Joker by Paul Dini" to tak naprawdę dwa zeszyty Diniego a #17-25 to Rebirth to znaczy, że u nas owe #17-25 już się ukazały w ramach "Krwiste mięso" i "Niespodzianka, niespodzianka". Czyli wydanie HC poza dwoma zeszytami "by Dini" to dla mnie zupełnie niepotrzebny dubel.To nie jest dubel. Nie wiem teraz czy rozmawiamy o zeszytach czy o zbiorczych, więc najprościej. W zeszytach #17-25 były dwie historię - główna oraz poboczna. Główna została zebrana w ramach "Krwiste mięso" i "Niespodzianka, niespodzianka". Poboczna w "Harley loves Joker" + te dwa zeszyty o których rozmawialiśmy wcześniej. Jeśli kupowałeś zbiorcze Rebirth (nie ważne czy ANG czy PL) to nie masz historii pobocznej. Jeśli kupowałeś zeszyty to tak i wtedy "Harley loves Joker" będzie dublem poza tymi dwoma zeszytami. W zbiorczych wydaniach w tym wypadku nic się nie dubluje.
Dobra. Teraz mnie zaskoczyłeś. :oTo nie jest żaden wałek. Egmont wydał tak jak są oryginalne zbiorcze. Zaznaczyłem wyżej nie ważne czy masz wydanie PL czy ENG to te "dodatkowe/poboczne" historie są zebrane tylko w "Harley loves Joker" . Po prostu główną historie tworzyli Conner/Palmiotti, a te dodatkowe Dini. To nie jest żaden bałagan. Nie pierwszy raz coś takiego jest robione. Marvel wydaje podobnie.
Mam zbiorcze Egmonty czyli wychodzi, że "moje" #17-25 to nie to samo #17-25 co w "H. loves J."...
Normalnie jaja.
I weź napisz mi jeszcze raz, że to nie jest bałagan. ::)
Swoją drogą to jakiś wałek jest. ??? Egmont w szkole TM-Semic nauki pobierał? 8)
Dla niej tak. Dla niego nie. Tak to widzę.
Manipulacja podana tam jest na zasadzie kawa na ławę. A Jokera nie posądzam o zdolność do miłości.
Ja się cały czas zastanawiam nad motywacjami,
Podobał mi się epilog pokazujący jakim bucem jest Batman, że jest w stanie poświęcić każdego na rzecz swojej krucjaty. Wydaje mi się, że to poczucie winy, które na niego spada za Harleen, to ciekawa koncepcja i mam nadzieję, że dalej to się jakoś rozwinie.
Mnie Harleen rozczarowała, ale chyba głównie dlatego, że nastawiłem się na zdecydowanie mroczniejszą i poważniejszą historię.
Być może kierując się entuzjastycznymi opiniami nastawiłem się na coś w rodzaju komiksowego "Milczenia owiec" Thomasa Harrisa z Jokerem w roli Hannibala Lectera i Harley w roli Clarice Starling.Oj, też liczyłem na coś w tym stylu. Harleen jest raczej na standardowym poziomie fabularnym, ale wydaję mi się, że w porównaniu do standardowego poziomu komiksów z Harley (np: run Conner) to jest to dzieło wybitnie skomplikowane i dojrzałe :)
Ja liczę, że to nie zostanie zablokowane jakoś przez DC.To jest oficjalnie w usłudze DC Digital First.
Też czekam na wydanie papierowe. Niech dadzą obwolutę jak przy Harleen, żeby pasowały do siebie.Ma wyjść jako 14 "short tales" w duchu Batman Black&White, wiec raczej nie będzie to tak rozbudowane jak Harleen (czyli na papierze będzie to pewnie jeden standardowy zeszyt).
Wyszło w digitalu "The Story – Harley Quinn Black + White + Red #1" więc chyba Sejic skończy to, co miał napisać o Harleen. Ja czekam na wydanie papierowe i może szybko się pojawić.No właśnie też myślałem, że Harley Quinn Black + White + Red ma być domknięciem wątków HQ przez Sejica, ale tak nie jest.
Tutaj bym częściowo polemizował: "GCS" są bardzo fajne, ale to nie są solowe przygody. Z kolei Kesel/Dodson zupełnie mnie nie porwali. Z kolei ile naprawdę jest wart duet Conner/Palmiotti udowadnia Humpries, który obniżył poziom tytułu o 50% albo i gorzej.Tak, Gotham City Sirens to nie jest tytuł solowy, ale nie bez powodu omnibus dostał tytuł "Harley Quinn & the Gotham City Sirens".
Ja bez cienia żenady przyznaję, że robota Conner/Palmiotti podobała mi się i to bardzo.Ja właśnie o tym. Zakończyłem w końcu jedną z najdłuższych sag w moim komiksowym dorobku, czyli Harley Quinn vol. 2 (Nowe DC Comics) i Harley Quinn vol. 3 (DC Odrodzenie). Łącznie 11 tomów i 73 zeszyty (seria główna, zeszyty specjalne, annuale itp.).
Poproszę szanowne koleżeństwo o jakieś opinie nt. Joker/Harley - Zabójczy umysł.Komiks zdecydowanie dla osób szukających dojrzalszego podejścia do Harley Quinn stroniący od klasycznego romansu Joker-Harley. W tym wydaniu mamy mocny nacisk na zawodową stronę Harley. Pomaga ona GCPD w próbie schwytania seryjnego mordercy inspirująca się sztuką, konkretniej artystami z historii. Bardzo dobrze napisany kryminalny thriller z dobrze przedstawionymi elementami śledztwa i zgłębianiem profilu psychologicznego przestępcy. Komiks jako idealny scenariusz pod film/serial kryminalny. Trochę więcej na ten temat opowiedziałem w swoim materiale pokazując troszkę komiksu, ale unikając spoilerów. A skoro o pokazywaniu mowa... świetna powieść graficzna! Ładnie jakościowo kreska dla retrospekcji i czasów aktualnych. Retrospeckje ustylizowane niczym fotografie, realizm pełną gębą
Nie czytałem nic z Murphyverse, ale tak posłuchałem kilku opinii i chyba się skuszę na tę Harley.