Autor Wątek: Green Hornet - Zielony Szerszeń  (Przeczytany 1118 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline vision2001

Green Hornet - Zielony Szerszeń
« dnia: Pt, 02 Sierpień 2019, 09:50:19 »
Zacznę może od tego, że przed Szerszeniem czytałem Cienia, którego postać jak i sama fabuła mnie nie wciągnęła... Wcześniej miałem tez okazję obejrzeć film z Szerszeniem, który dla mnie był bardziej komedyjką niż akcyjniakiem (film można sobie wieczorem puścić w piątek przy jakimś piffku).
Dlatego też zwlekałem z rozpoczęciem czytania samego Szerszenia i choć oba tomy leżały na półce aż przyjdzie ich czas to powiem krótko - historia tak mnie wciągnęła, że żal by było nie poznać dalszych losów wszystkich bohaterów.



Kim jest Zielony Szerszeń?
Britt Reid, właściciela gazety Daily Sentinel, bogacz (ojciec posiadał kopalnię srebra, którą ten odziedziczył), ale w przeciwieństwie do Bruce'a Wayna, bo pewnie takie skojarzenie się Wam nasunie, nie jest pyszałkiem i playboyem szastającym pieniądze na lewo i prawo (czy jak kto woli określenie "ekscentrycznym filantropem"). Aby walczyć z przestępczością przywdział strój Szerszenia, anty-bohatera, działającego na granicy prawa (ale ma rozterki i zastanawia się, gdzie jest ta granica, której nie może przekroczyć). Jest inteligentny, brutalny, sieje postrach wśród zwykłych obywateli, ale też wśród przestępców, wchodzi z buta wszędzie tam, gdzie go nie chcą. Ściga go policja, a także FBI. By osiągnąć swój cel wykorzystuje zgromadzone bogactwo (np. na łapówki dla gliniarzy).  A robi to wszystko po to, by dostać się na szczyt przestępczej władzy, by w końcu zniszczyć zorganizowaną przestępczość.
W jego walce pomaga mu Kato. Władający wschodnimi sztukami walki pochodzenia azjatyckiego młodzieniec.

Jak dotychczas Planeta Komiksów wydała dwa zbiorcze tomy komiksów z Zielonym Szerszeniem zbierające zeszyty #1-#13. Za scenariusz odpowiada Mark Waid, którego chyba przedstawiać nie trzeba. Komiks narysowali Daniel Indro oraz Ronilson Freire, których kreska jest bardzo realistyczna, a odpowiednie sceny są tak skadrowane, że normalnie czuć akcję. No i według mnie oddają ducha czasu, w którym dzieje się akcja komiksów (rok 1941). Scenariusz jest bardzo spójny i rzeczywiście trzeba zapoznać się z wydanymi u nas dwoma tomami, by zamknąć główną historię. Ale i tak pozostaje niedosyt związany z wątkami jakie zostają rozpoczęte pod koniec tomu 2.

Sam jestem bardzo zaskoczony tym, że komiks tak bardzo mi się spodobał. Jest on znacznie lepszy od historii prezentowanych ostatnimi czasy przez DC w seriach z Gackiem (no, ciężko jest mi tu nie porównać tych dwóch postaci, choć Szerszeń to jednak trochę inny typ bohatera). Jeśli zastanawiasz się nad dobrym komiksem z wątkami kryminalno-detektywistycznymi (no, trochę klimat detektywistyczny tu czuć) to nie zastanawiają się nad tym tytułem, tylko go BIERZ! :) Nie zawiedziesz się.

Wydawca obecnie niestety nie planuje pociągnąć dalej tej serii, ale nie twierdzi, że definitywnie mówi w tym temacie "NIE". Byłbym bardzo zasmucony, gdybym jednak nie zobaczyłbym kolejnych przygód tej postaci w języku polskim. Z drugiej strony język angielski jako tako się zna, więc może sięgnę po wydanie oryginalne?

Dla osób, które wahały się z zakupem dodam, że zarówno na stronie wydawcy jak i w sklepie gildii dostępne są obie części z fajnym rabatem:
http://planetakomiksow.pl/product/green-hornet-zielony-szerszen-pakiet-12-komplet/
https://www.gildia.pl/komiksy/382829-green-hornet-zielony-szerszen-pakiet-tomy-1-2

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Green Hornet - Zielony Szerszeń
« Odpowiedź #1 dnia: Nd, 11 Październik 2020, 10:14:24 »
Jako odpoczynek od serii superbohaterskiego komiksu (Marvel, DC, Image Comics), "Green Hornet" byłby idealnym kandydatem w tym względzie. Dobrze wiedzieć z powyższej recenzji tudzież opinii, że jest to coś rzeczywiście wartego uwagi. ;)


Urzeka, jak i intryguje sam tytuł - "Green Hornet" wykazuje wiele podobieństw do "Księżycówki" Azzarello i Risso. Komiksy zdają się uzupełniać nawzajem specyficznym klimatem, realiami fabuły i atmosferą... Ciekawe  ::)