Czyżby Cult???
Top 10! W końcu!
Top 10 to jakaś rozszerzona powtórka tego, co już wcześniej wydali czy coś zupełnie nowego?To są historię uzupełniające główną serię. Nie były do tej pory u nas publikowane. Była zapowiedź tego albumu w katalogu.
Czyli jednak Egmont przyuważył, że Batmana wydawano też w XX wieku i to wcześniej niż większość z nas sądziła, że zauważy. Oby to nie był jednorazowy wystrzał z uwagi na nazwisko Wrightsona, który ostatnio ma u nas dobrą passę i mieszczący się w jednym tomie aby uspokoić pyskujących tylko poszli dalej za ciosem i poszli w coś dłuższego.
Top 10 to jakaś rozszerzona powtórka tego, co już wcześniej wydali czy coś zupełnie nowego?
@Ramirez
To ile się zgadza panie kronikarzu? ;)
część z nichŹle zapisałeś w księgach bo tak nie było :)
Ten Hill House Comics to pewnie też Egmont ma narzucone przez DC.Szkoda, że nie ma DC Young Animal >:(
Szkoda, że nie ma DC Young Animal >:(Ciągle czekam na Doom Patrol Waya.
Hill House Comics po 70 zł czyli HCki.Ale oryginalne wydanie też jest w HC.
Batman Sekciarz za 80 zł czyli raczej nie DC Deluxe. Jest nadzieja... edit: Chociaż to nie całe 200 stron to może jednak Deluxe.Sprawdź dokładniej bo Batman The Cult ma 208 stron.
To może faktycznie nie jest to DC Deluxe.Może to ta linia o której pisał Motyl "Batman Classic" ;)
Batman: Szalona miłość i inne opowieści. 208 stron i 90 zł.Batman - Świt mrocznego Księżyca 288 stron i 99,99 zł
Ale kiedy to było?To jeszcze inaczej
Może to ta linia o której pisał Motyl "Batman Classic" ;)
Nie jest to DC Deluxe :) Seria/cykl: Batman https://egmont.pl/seria/BATMAN,s,633869
O! Może plany kolekcji Eaglemoss poszły do kosza i to odpowiedź Egmontu? Coś ostatnio unikali Batmana w DC Deluxe.Byłoby dobrze. Albo tradycyjnie uprzedzają ;)
a pewnie w dalszych planach jest jeszcze jakieś Batman Classic CollectionTeraz się tłumacz panie Motyl :)
Te horrory Hilla to jakieś serie czy pojedyncze albumy będą?Pojedyncze.
Czyli jednak klasyczny Batman w swojej serii? No nareszcie, aczkolwiek mi postać Deluxe bardzo się podoba.
Te horrory Hilla to jakieś serie czy pojedyncze albumy będą?To są mini-serię zamknięte (przynajmniej na razie) w jednym zbiorczym tomie.
Mam nadzieje, ze bedzie to w DC Deluxe, w deko powiekszonym formacie.Już są dane i to zwykły HC. Chyba będzie to "pierwszy" tom klasycznych Batmanów.
Byłoby dobrze. Albo tradycyjnie uprzedzają ;)Uprzedzają kolekcje X-men. ;) Nie da się ukryć, że to bardziej popularny bohater niż mutanci
Nie no, nie szalejmy, Golden Age? Niech wpierw wydadzą Morrisona i rzeczy z lat 80/90-ych.Knightfall, No Man's Land, Morrison, Cataclysm itp. To jest wydawania na lata :)
Nie no, nie szalejmy, Golden Age? Niech wpierw wydadzą Morrisona i rzeczy z lat 80/90-ych.
Knightfall, No Man's Land, Morrison, Cataclysm itp. To jest wydawania na lata :)
Te Pokolenia są jakoś niezbędne do dalszej lektury Marvela? Nie chce mi się tego kupować szczerze powiedziawszy.Nie.
...najgorsze to Hulki, skaczą po tej pustyni cały czas.
W aktualizacji katalogu był na 2021.
Tu nikt o Hawkeye'u nie pisze :) Ten Hawkeye bardzo fajny. Pokolenia (bo o tym mowa) niezbyt :)A to spoko. Nie kupujemy. :))
Kwestia gustu, dla mnie dwa skaczące po pustyni Hulki, brzmią ciekawe ;) Nie na tyle by kupować Pokolenia, ale jednak.Jeszce się biją ze sobą :) To może jednak się skusisz :)
Wystarczy, że wejdą w wydania Batman: The Caped Crusader i Batman: The Dark Knight Detective o czym nawet ostatnio rozmawialiśmy z OokamiG.100% racji, nawet w tych tomikach trafiają się ciężkie ramoty, a to 1986+. Jakie Silver/Golden Age ::) jeśli już to jak w WKKDC jako pojedyncze ciekawostki.
Mogliby dać jakieś info na KŚK o tym Batmania bo w ostatnich latach pojawiały się jakieś zapowiedzi o tej porze roku.Jeszcze 2 tygodnie do MFKIG, tam może info będzie.
To ile kosztowałoby DC Deluxe 200 stron? 100 zł?
Teraz się tłumacz panie Motyl :)
Co tam wiesz więcej :)
Dawaj wszystko :)Będzie kilka kozaków u Muchy, tytuły poznacie 1 stycznia 2021 roku. Może być ;)?
Będzie kilka kozaków u Muchy, tytuły poznacie 1 stycznia 2021 roku. Może być ;)?To zgadniemy sobie już 31 grudnia :)
Czy te kozaki mają X w tytule?Ze 2 na pewno ;)
To zgadniemy sobie już 31 grudnia :)
Ze 2 na pewno ;)
Nie wiem, co cię dokładnie interesuje. Dorwałem ostatnio popularną gazetę z 23 lipca 2021 roku i kilka recenzji komiksów tam znalazłem, same nowinki, o których jeszcze nie wiecie :)Mógłbyś zerknąć w tę gazetę i mi na PW napisać liczby z czwartkowego (22 lipca 2021) losowania lotto? :D
Pamiętaj o tym X-Statix co masz nam załatwić ;)
Pamiętaj o tym X-Statix co masz nam załatwić ;)
W WKKDC byłoby za 42 zł :)
Pamiętaj o tym X-Factor co masz nam załatwić ;)
poprawiłem, literówka się wdała w Twoim poście
Kolekcje nic nie blokują.
Miał być w 2021 i prawie wszystko (pozdro Ramirez :) ) z 2021 jest w styczniu. Brakuje DD 0, Batmana 12 i chyba czegoś jeszcze.i raczej sporo jeszcze. Np. Gwiezdny zamek t.5, Antares, Dorwać Ramireza t.2, Lonesome t.3, Ernest i Rebeka t.3 Ptyś i Bill t.8, Yakari t.10, Skulliger (Czarny młot)
Bo (jak twierdzą niektórzy) są blokowane.Z pierwszej zasady bazyla wynika, ze wydawnictwa blokuja kolekcje, natomiast kolekcje nie blokuja niczego.
Dopiero w styczniu portfel odpocznie - horror :o
Czyli jednak klasyczny Batman w swojej serii? .Ja to bym nie był zaskoczony jak w tej linii dostaniemy wznowienie Trybunału Sów w nowym wydaniu (https://multiversum.pl/p/1683/104704/dc-essential-edition-batman-the-court-of-owls-saga-sc--dc-tomy.html), o którym już kilka razy się mówiło. I kolejnym kandydatem wydaje się nieśmiertelny Hush.
Authority będzie 2 tom??Będzie.
Jeżeli Batman Cult ma rozpocząć serię Batman Classic od Egmontu to chciałby w niej widzieć na pewno:
Batman Venom, Strange apparations, Red Rain, Azrael Sword, Last Arkham, Hush, Batman vs Predator. Ogólnie brakuje mi Batmana gdzie jest solo, detektywem i bez wszechobecnego Jokera.
Batmana Morrisona to najlepiej w tych wydaniach Urban-Comics:Szkoda, że znowu coś będzie wycięte - Batman Incorporated #11, bo nie pisał tego Morrison. Dają strony z 52, ale znowu pomijają Batman #670-671, bo są częścią crossovera The Resurrection of Ra's al Ghul :( dodatkowo jest zawarte Dark Knight, Dark City (Batman #452-454), ale tego nie pisał Morrison? Dziwnie to jest zebrane.
Invisibles? Lepiej wejść w coś pewnego. :)
Po Animal Manie będzie Invisibles :)
O, to świetnie! :) Kurczowo trzymam za słowo! ;)
Proszę także o przepowiedzenie "Lucyfera" w integralach na rok 2021! :P
Co do nowej serii za Batman moim zdaniem to jedyne co dostaniemy w nowym roku.Masz na myśli, że tylko ten jeden tom, czy też że żadnej nowej serii z Batmanem? Bo ja mam wrażenie, że Egmont tą nowa linią uzupełni resztę batmanowych serii tak, aby Batman był przynajmniej raz na miesiąc.
Masz na myśli, że tylko ten jeden tom, czy też że żadnej nowej serii z Batmanem? Bo ja mam wrażenie, że Egmont tą nowa linią uzupełni resztę batmanowych serii tak, aby Batman był przynajmniej raz na miesiąc.
Żadnej nowej serii. Spójrzmy prawdzie w oczy, jest pandemia. Wydawcy robili swoje plany, a teraz idą do kosza. Za chwilę usłyszymy zapewne o przesunięciach od Egmont.
Żadnej nowej serii. Spójrzmy prawdzie w oczy, jest pandemia. Wydawcy robili swoje plany, a teraz idą do kosza. Za chwilę usłyszymy zapewne o przesunięciach od Egmont.TK "Pandemia koronawirusa nieco zmniejszyła sprzedaż komiksów, jednak nie na tyle, by było to istotnym problemem; oczywiście wciąż różne sytuacje mogą wpłynąć na opóźnienia w produkcji pewnych tytułów (np. kwarantanna w drukarni czy u dystrybutora), nie ma jednak realnego zagrożenia dla branży." I jakoś Egmont cały czas wydaje to co ma wydawać :)
Pewnie ze 3/4 tomy rocznie będą tego "Old Batmana"Jest takie piękne polskie słowo "Klasyka"
Pewnie ze 3/4 tomy rocznie będą tego "Old Batmana"
TK "Pandemia koronawirusa nieco zmniejszyła sprzedaż komiksów, jednak nie na tyle, by było to istotnym problemem; oczywiście wciąż różne sytuacje mogą wpłynąć na opóźnienia w produkcji pewnych tytułów (np. kwarantanna w drukarni czy u dystrybutora), nie ma jednak realnego zagrożenia dla branży." I jakoś Egmont cały czas wydaje to co ma wydawać :)
Jesienne przesunięcia były pod KW (choć sam najpierw obstawiałem drukarnię) Przesunięcia w katalogu były 3? Czyli normalnie :)
Nic w tym normalnego.Bo we wcześniejszych latach Egmont nie miał przesunięć? :)
Bo we wcześniejszych latach Egmont nie miał przesunięć? :)
Miał, ale nie na taką skalę i TK nie mówił, że to przez pandemię.
Miał, ale nie na taką skalę i TK nie mówił, że to przez pandemię.Wcześniej były na mniejszą skalę bo wydawali mniej komiksów :) Ty sobie coś ubzdurałeś że nie będzie nowych serii gdy już w styczniu Egmont rusza z "Old Batmanem" i komiksami z Hill House Comics (ma być wszystko do końca roku) Zapowiedzieli już też komiksy z DC Ink oraz Muminki. I jeszcze pewnie sporo do tego dojdzie za tydzień :) Już nawet nie mówię o nowych seriach z Vertigo itp.
"Old Batmanem"Czemu ty tak to nazywasz? "Klasyczny" Batman. Old Batmana to masz w "Powrocie Mrocznego Rycerza". Wymyślasz jakieś nazwy, które nawet nie są oficjalne.
Czemu ty tak to nazywasz? "Klasyczny" Batman. Old Batmana to masz w "Powrocie Mrocznego Rycerza". Wymyślasz jakieś nazwy, które nawet nie są oficjalne.
Jak mógł mówić że to przez pandemię, skoro podówczas jej nie było? ;)
Ubzdurał sobie i myśli, że będziemy beczeć tak jak on ;)Od "ubzdurał" to jesteś tutaj ty panie "żadnych nowych serii" :)
Od "ubzdurał" to jesteś tutaj ty panie "żadnych nowych serii" :)
Co do nowej serii za Batman moim zdaniem to jedyne co dostaniemy w nowym roku. Kolekcja, jeśli nawet miała ruszyć, została pogrzebana przez pandemię. Stawiam, że z X-Men również nie wypali, więc jesteśmy w licencyjnej sytuacji patowej... Jeśli miałbym patrzeć na to co wyjdzie u nas, to wszystko co nie jest w kolekcji z Batmanem, tak na 90%. A z X-Men Egmont to tylko pójdzie dalej w serię Ulitmate i House/Power of X. Wsjo ;)
Czyli jakby nie pandemia to byłoby więcej nowych serii z Batmanem? :)tak, była by kolekcja a tak ch.... :P
Czyli jakby nie pandemia to byłoby więcej nowych serii z Batmanem? :)
Tak :)Jaka np?
Old BatmanNie znam tej linii wydawniczej, możesz podesłać link ? :P
Tak serio, to po cholerę mieliby robić jeszcze jedną linię, skoro mamy nowości, DC Deluxe w powiększonym formacie, kolekcję Noir i brakuje tylko serii typowo dla starszych rzeczy?Teraz jak oddzielili Batmana z DC Deluxe to mogliby puszczać ze dwie serie po 2 tomy rocznie i do tego ze 3 pojedyncze tomy.
A było Old DC? TK tak to nazwał?TK nie ale przyjęło się :)
Ja ciągle nie tracę nadziei że w przyszły weekend wśród zapowiedzi z MFGiK będzie INJUSTICE (bo pamiętam że tytuł ten jakoś w rozmowie z przed pół roku z TK padł).Przy pytaniu czy jest szansa na drugi tom Authority w pierwszej połowie roku 2021 Świat Komiksu dał laika :) Więc może jakoś będą szły serie w DC Deluxe.
TK nie ale przyjęło się :)
Przy pytaniu czy jest szansa na drugi tom Authority w pierwszej połowie roku 2021 Świat Komiksu dał laika :) Więc może jakoś będą szły serie w DC Deluxe.INJUSTICE jest za długie na DC Deluxe. Pisałem już o tym. Edycja Complete Collection zawiera 5 tomów zbierających od Year One do Year Five dodatkowo Ground Zero oraz obecnie wychodzący Year Zero.
Ale kto te nazwę "umówił"? :)A gdzie to się umawia?
Ale tu ostatnio problemów z dupy nic tylko robić "KomikSpec Fight Club 2020" :)
Ale tu ostatnio problemów z dupy nic tylko robić "KomikSpec Fight Club 2020" :)Widzę, że przeszedłeś w tryb wyparcia i odwracania kota ogonem, jak nie masz argumetów. "Klasyczny" JanT, czy może jednak powinienem powiedzieć Old (man) JanT? ;P
A gdzie to się umawia?
Ale tu ostatnio problemów z dupy nic tylko robić "KomikSpec Fight Club 2020" :)
Ale od razu mówię, Kapral i Turucorp spotkacie się na Old KomikSpec Fight Club!Bez tego "Old" bo wtedy jest fajny skrót: KFC :) Chyba że to przytyk do wieku wymienionych użytkowników? ;)
Bez tego "Old" bo wtedy jest fajny skrót: KFC :) Chyba że to przytyk do wieku wymienionych użytkowników? ;)
@JanT ubzdurałeś sobie takie nazwy jak "Old DC" a teraz "Old" Batman, które nigdzie nie funkcjonują i próbujesz wszystkim je narzucić.
Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą... moment, jednak nie ...Kłamstwo? Bo sobie coś umownie nazywam "Old DC" (nie tylko ja używałem tej nazwy i nawet chyba Michałowi się zdarzyło) bo nie miało nigdy żadnej nazwy jak np DC Deluxe czy Klasyka Marvela? Spoko :)
Osobnik zagląda do wątku z nadzieją, że może dowie sięczy czasem nie zapowiedzieli Lucyfera ;)
Ech, ci Spamerzy... ;)
Osobnik zagląda do wątku z nadzieją, że może dowie się czegoś nowego o planach wydawniczych Egmontu, a tymczasem otrzymuje kolejną porcję spamu... :P
Ech, ci Spamerzy... ;)
Osobnik zagląda do wątku z nadzieją, że może dowie się czegoś nowego o planach wydawniczych Egmontu, a tymczasem otrzymuje kolejną porcję spamu... :P
nawet chyba Michałowi się zdarzyłonie zaprzeczę, ale zawsze to było w sposób sarkastyczny, dla tych co najwięcej krzyczeli o "Old DC"
Ale ja teraz nie miałem żadnej potyczki z Michałem. Michał może miał...Próbuje oduczyć Cię złych nałogów tłumaczeniowych. Zasadniczo nową linie wydawniczą Batman powinnyśmy określać mianem "Classic Batman Stories" co najbardziej (mam nadzieje) odzwierciedla co się w niej znajdzie.
nie zaprzeczę, ale zawsze to było w sposób sarkastyczny, dla tych co najwięcej krzyczeli o "Old DC"
i tak wiele razy zwracałem uwagę, że powinno się mówić "pre-flashpointowe DC" lub "post-kryzysowe" DC
@JanT ubzdurałeś sobie takie nazwy jak "Old DC" a teraz "Old" Batman, które nigdzie nie funkcjonują i próbujesz wszystkim je narzucić.
Zasadniczo nową linie wydawniczą Batman powinnyśmy określać mianem "Classic Batman Stories" co najbardziej (mam nadzieje) odzwierciedla co się w niej znajdzie.Takie samo wróżenie z fusów jak Janek, nie wiem co tam będzie, ale macie ją nazywać bo mojemu, a nie po jego!!11 ::) Weź już nie rób dramy na 2 strony o głupią nazwę... ::)
Niechże sobie nawet nazwą Kolekcja Komiksów Batmana Od Tomka, co za różnica?Jestem za. JanT słyszałeś? Od dziś jeśli będziesz używać takiej nazwy moje marudzenie zniknie.
Szkoda, jeśli ma to być tylko linia Batmanów, a nie całego DC :(A to jest prosta odpowiedź. Jeśli wiedziałeś ostatnią listę 200 komiksów Egmontu z ostatnich 10 lat to wyjaśnia dlaczego tylko Batman.
Zasadniczo nową linie wydawniczą Batman powinnyśmy określać mianem "Classic Batman Stories" co najbardziej (mam nadzieje) odzwierciedla co się w niej znajdzie.Jakoś kiepsko by to w skrócie brzmiało - CBS ;)
nie zaprzeczę, ale zawsze to było w sposób sarkastyczny, dla tych co najwięcej krzyczeli o "Old DC"
i tak wiele razy zwracałem uwagę, że powinno się mówić "pre-flashpointowe DC" lub "post-kryzysowe" DC
Nie wiem czy było wspominane ale będzie Thanos Catesa po Lemire. Tak na potwierdzenie spekulacji jest zapowiedź na końcu tomuA wie ktos, czy Thanos Catesa bedzie jako numer "2" na grzbiecie czy osobne zbiorcze?
Czyli jakieś reedycje będą :) Na bank Lucyfer ;D
Na bank, to Kingdom Come (Kingdome Come)!Ale to już zostało oficjalnie zapowiedziane.
na niebiesko to w sobotę a czerwono w niedziele ? :)Nie. Na niebiesko przed obiadem a na czerwono po ;) U góry są zakładki 14 i 15.
Czyli jakieś reedycje będą :) Na bank Lucyfer ;D
Ale to już zostało oficjalnie zapowiedziane.
Zapowiedzi w sobotę 17:40-18:25
A to nie może być dwóch tych serii? :) Abe będzie na pewno.
Abe Sapien jest w trzech grubasach, Baltimore w dwóch - teoretycznie nie jest takie nierealne, by jednocześnie obie wydawali.
Choć chyba jeszcze jakiś Hellboy ma być, nie?
Znając życie i poprzednie zbiórki pytań, to tak ich nie zadadzą ;)
Marvel Classic - kontynuacje: Deadpool, Ultimate Spider- Man, Ultimate X-Men, Punisher, Daredevil, Realm of Kings
Spider Man - Epic Collection: Kraven's Last Hunt, Assassin Nation i Venom
A co z tym Punisherem? Co to ma być? Jaką dali okładkę???Punisher MAX to będzie 10 tom, zbierający pozostałe rzeczy z tej serii MAX. Nie było zapowiedzi Marvel Knights, ale to są tylko zapowiedzi na pierwszą połowę roku.
A Kapitana Ameryki na pewno nie ma?Na pierwszą połowę roku nie ma, przy czym trzeba zwrócić uwagę, że to tylko pierwsza połowa roku, gdzie zapowiedzieli, aż 9 tytułów z Klasyki Marvela:
@JanT jak sie ustosunkujesz, że nie będzie Marvel Now 3.0, bo padała nazwa Marvel Restart?Zawsze pisałem umownie i w cudzysłowie :) Nie raz też było dodane coś w stylu "czy jak to się tam będzie nazywać" Mogłeś się przyczepić do trzech serii z jednym bohaterem ;)
@JanT jak sie ustosunkujesz, że nie będzie Marvel Now 3.0, bo padała nazwa Marvel Restart?
Nie ma Invisibles :(
Nie ma Invisibles :(
Nie ma Hellblazera :'(Obstawiam, że wypchnęły je na później komiksy z Hill House (zapowiedziano aż 3 tomy).
@JanT ustosunkujesz się do tego, że miało nie być kolejnej serii z Spiderem, póki jest Ultimate? 8)Już się ondiosłem:
Mogłeś się przyczepić do trzech serii z jednym bohaterem ;)Ale laika za pytanie dostałeś ;)
Obstawiam, że wypchnęły je komiksy z Hill House (zapowiedziano aż 3 tomy) na później.
To co to za klasyki ze Spider-Manem? Ostatnie Łowy i reszta to są z jakiejś "Serii"? Coś ktoś więcej wie?
To co to za klasyki ze Spider-Manem? Ostatnie Łowy i reszta to są z jakiejś "Serii"? Coś ktoś więcej wie?Kraven's Last Hunt - Amazing Spider-Man #289-294, Annual #20-21, Spectacular Spider-Man #131-132, Annual #7, Web of Spider-Man #31-32, Spider-Man vs. Wolverine
Czyli poza tymi tytułami będzie jeszcze dodatkowy jakaś seria Epic?Na pierwsze półrocze tylko te 3 tomy co wyżej opisałem.
Jakieś linki? Bo trochę enigmatyczna odpowiedź, a chciałbym więcej konkretów, jeśli ktoś mógłby pomóc?
To co to za klasyki ze Spider-Manem? Ostatnie Łowy i reszta to są z jakiejś "Serii"? Coś ktoś więcej wie?
Hmm. Jakiejś mini-zapowiedzi dotyczącej kaczek nie było?To była tylko jedna część wywiadu nazwana USA.
O co chodzi z tym Wolverine/Havok w Marvel NOW 2.0?¯\_(ツ)_/¯
Hulk i venom z marvel restart to immortal hulk i venom catesa ? (Slabo ogarniam nowy marvel)tak
Baltimore nie bedzie definitywnie ?Definitywnie nie będzie "teraz" :)
Baltimore nie bedzie definitywnie ?Nie będzie w obecnej chwili. Ja bym nie skreślał tej serii. Zakończą Abe'a oraz Hellboya&BBPO to pewnie wyjdzie wtedy.
X-men tylko ultimate?Tak.
O co chodzi z Sandmanem? Czym sie bedzie roznic od obecnej edycji? Warto bedzie wymieniac?Chyba tylko okladkami, na screenie byl fragment z 30th anniversary
O co chodzi z tym Wolverine/Havok w Marvel NOW 2.0?
To nie Marvel now tylko classic.Na screenie jest w Marvel NOW 2.0.
Te Epici mogą pociągnąć dalej, 3 następne Marvel też wydał.Jak będą ludzie kupować to na pewno.
To nie Marvel now tylko classic.Teraz ma to sens, bo w wywiadzie nie jest to zaznaczone.
Chyba tylko okladkami, na screenie byl fragment z 30th anniversaryA jakie to to grzbiety ma? :D poprawione kolory tu sa?
(https://i.redd.it/auoas4j83pe41.jpg)
Na screenie jest w Marvel NOW 2.0.
Lucyfer w trzech omnibusach :o
Jak będą ludzie kupować to na pewno.
Na screenie jest w Marvel NOW 2.0.
Ja się pytam tylko czemu na prezentacji jest w Marvel NOW 2.0.
Lucyfer w trzech omnibusach
To jakiej one objętości będą? Pewnie coś jak Animal Man. Nieźle.Jeden omnibus wyszedł oryginalnie https://www.goodreads.com/book/show/44493915-lucifer-omnibus-vol-1 ale tu będą chyba 2 tylko.
Drugi też wyszedł - 4 listopada.Rzeczywiście :)
Jak tak, to mógłbyś się skusić i wznowić "Opowieści wojenne".
Po tym jak pan Kołodziejczak zachwycał się Ennisem przy omawianiu Hitmana, jestem przekonany, że Punisher Marvel Knights dostaniemy w swoim czasie.
Co będzie w DaredeviluTo co zostało pominięte z vol.2 w tym Diabeł Stróż. będzie z 600 stron :)
Spider-Man lat 80tych i początek 90tych ma mnóstwo dobrego materiału. Najlepiej wydawać Epici bez numerku i np takie Kraven's Last Hunt zbiera zeszyty:Dla Ramireza ;D
Amazing Spider-Man #289–294, Annual #20–21;
Spider-Man versus Wolverine;
Spectacular Spider-Man #131–132 and
Web of Spider-Man #29–32
496 stron.
TK zdradził jakieś plany odnośnie DD poza zapowiedzianym Smithem i Mackiem?Nie. Potwierdzono tylko że zapowiedziany tom będzie oznaczony jako "0". Autorzy na okładce potwierdzają co dokładnie będzie. (https://i.imgur.com/wJBdHOD.jpg)
A jakie to to grzbiety ma? :D poprawione kolory tu sa?Grzbiet ciezko znalezc, ale na dole logo vertigo a wyzej sandman i tytul tomu w kolorze okladki. Nowe kolorowanie ma wersja zagraniczna z tego co wyczytalem.
Jak tak, to mógłbyś się skusić i wznowić "Opowieści wojenne".
Hulk i Venom to Ewing i Cates?Tak. Ale to druga połowa 2021.
Batman: Sekta- jedna jaskółka wiosny nie czyni.Jeszcze Batman/TMNT 3 w 1.
Człowiek wstaje a tu już grube działa poszły widzę. Ktoś mi ładnie może wypisać jakie zeszyty dokładnie i ile będzie się dublować między Epicami Spidera? Ostatnie Łowy pewnie w całości i coś z Venoma też no nie? Assassin Nation w całości nowy materiał?
edit: Kurde widzę, że Kraven też ma sporo dodatkowych zeszytów. Będę musiał jednak rozważyć zakup
3 x Tak. Przechodzisz dalej ;)
Te Epici w USA są cały czas wydawane?Są i bardzo dobrze się sprzedają.
Znika z początkiem nowego roku strona Świat Komiksu. Będą tylko strony na facebooku oraz instagramie. Katalog będzie dostępny w sklepie egmont.
@JanT
(https://i.imgur.com/2TxX2zg.png)
Te Epici mają remasterowane kolory?Nie (jeśli masz na myśli, że czy ma nowe kolorowanie).
Oh boy! Z chęcią zrobię upgrade Lucyfera. Mam nadzieje, że wydadzą do końca, gdyż sprzedaż może być nie za ciekawa - miłośnicy serialu porzucą kupowanie po pierwszym tomie jak zobaczą, że komiks i serial to dwa różne wszechświaty :)
Nie stać ich na wykupienie domeny?Może koszta tną :)
Te Epici mają remasterowane kolory?
Mają niezłe kolory. Ale mam porównanie jedynie z semicami więc trudno wprost stwierdzić.
Komputer nie rzuca się w oczy jest lekki old school. Ja jestem zadowolony.
O właśnie, mogliby te Epici puścić na offsecie.Na miękko, powiększony format i obwoluta.. 👍
Info dla Bazyla - TK mówi, że jak zaczynali wydawać komiksy Marvela to nikt nie chciał tego kupować i zalegało na magazynach.
Ale który początek wydawania Marvela? Z 2004-05, czy z 2015?Chyba 1999
Serial to rzadkie kupsko w porównaniu ze świetnym komiksem! :P
Na początku wydali Daredevila Diabła Stróża czy Inhumans - to chyba podobny okres co słynne wydanie Husha i Kołczanu. Ale jak wspomniano komiksy się wtedy nie sprzedawały.Kolekcja też nie zaczęła wydawać od polskiego runku, zaczęli na bardziej sensownych, a że się sprzedawało to rozszerzyli na te "trzeciego świata komiksowego". Aktualnie kolekcje dalej się sprzedają w tych sensowniejszych krajach a u nas coś już nie za bardzo
Prawda jest taka, że to MCU rozruszało rynek, a zwłaszcza sukces Pierwszych Avengers - kolekcja po prostu idealnie się wstrzeliła w ten okres.
Brawo Fałszywy/Prawdziwy Proroku! ;D Terozek dawaj Pan avatar z "Hellblazerem" lub "Invisibles"! :PCzekam na przelew ;) Nie wiem co dać teraz.
Nie wiem co dać teraz.
Marvel Limited oraz Noir będą w przyszłym roku. Jakie i kiedy dopiero zapowiedź w nowym roku.
Ja bym z grubej rury pojechał - "Green Lantern" Johnsa :-)
To też ciekawe. Szkoda, że Marvel Limited dopiero w drugiej połowie roku, więc tym bardziej zastanawia w czym będzie Wolverine/Havoc? I kontynuacja Noir bardzo cieszy!
Batmana Morrisona albo Hellblazera Delano i Careya.Inne Hellblazery pewnie będą jak dotychczasowe tomy zrobią dobre wyniki. Batman (czy np Deadpool) za bardzo komercyjny ;)
Co mogą dać do Noir?Wszystko :) Teraz też powstaje "piąta" część B&W.
Co mogą dać do Noir?
Szkoda że już nie używają nazwy "Literackie DC Comics" Widocznie była głupsza od "Old Batman" ;D
Widocznie była głupsza od "Old Batman" ;DMoże nie użyli dlatego, że w tej linii wydawniczej nie ma tylko klasyki z Batmanem. O czym kilka razy nawet wspominałem, że będzie głupia ta nazwa jak wyjdzie coś w niej nowego i patrz zapowiedzieli Batman/TMNT. Jadnak miałem rację. ;)
Jeszcze co do zapowiedzi/grafiki z Restart Marvel:
Gdzie ta grafika? Nie widziałemBo ci Willy Wonka nie wysłał biletu ;)
DD Zdarskiego?Tak.
Przy czym było wyraźnie zaznaczone że "to nie wszystko"
Friendly Neighborhood Spider-Man Taylora?Temu dużo szans nie daję. Amazinga będzie dużo + Ultimate i Epic Collection.
Pierwsze wydanie zamieniłem na drugie od razu, ale teraz to nie ma sensu.
mam nadzieję, że będzie chociaż większy format - wtedy się zastanowię.Już padło że normalny.
Ciekawe jaka numeracja bedzie na tych Epicach 1,2,3 czy taki miszmasz jak w Usa i za kilka lat sie zbierze komplet.Jedynka byłaby przykra :) Ja liczę też na wcześniejsze.
Jedynka byłaby przykra :) Ja liczę też na wcześniejsze.
Ale o Iznogudzie cisza :-\(https://i.imgur.com/LAUyvXH.jpg)
Edit: Ha! A jednak jest!
Będzie, przecież mówił o tym w maju.tyle, że teraz jest listopad. I wiele mogło się zmienić.
tyle, że teraz jest listopad. I wiele mogło się zmienić.
Tytuł był dostępny na polskim rynku bardzo długo i się nie wyprzedał. Więc ciekawe, czy jest popyt na taki tytuł, a jak ktoś nie kupił, mimo że okazji było multum, to może sobie pluć w brodę. W zeszłym roku na KW był komplet dostępny za pół ceny.Później serię przejął Avatar i ukazało się jeszcze kilka tomów.
Chodzilo mi o te 3 tomy ktore u nas zapowiedzieli bo podobno to 18-20 wiec jak planuja wiecej lub calosc to musi byc ta stuknita niechronologiczna numeracja amerykanska.
I gdzie druga część?w strefie premium ;)
czyli o Anteresie cisza?
I gdzie druga część?
w strefie premium ;)
w strefie premium ;)
w strefie premium ;)Przeglądam i nie widzę.
Wyprzedaże Armady w miękkiej za 3.. 2... 1... :D
TK mówił, czy wiedzą już co to będzie za kacza kolekcja, ale nie powiedzą teraz, czy to nadal kwestia do uzgodnienia?Mówił, że jeszcze się zastanawiają, ale na pewno coś będzie
Patrząc na te opisy grafik to ten "Restart Marvel" wcale nie musi się tak nazywać.
Ten Darth Vader to po runie Soule'a?Tak https://www.goodreads.com/book/show/49086164-star-wars
Ci mądrzejsi sprzedali od razu jak dałem w awatar ;)
Ta Młodość Blueberry'ego widzę że w ocenach szybuje w kierunku tandety. Zwłaszcza im dalej w las.
Czy ktoś z forum planuje update Sandmana z twardej ostatniej edycji na nową? I jak tak to dlaczego? :)Trochę bardziej podobają mi się nowe okładki, ale pewnie zrobię sobie obwoluty na stare wydanie. Planetary, JLA czy Śpioch fajnie wyszły, więc i tutaj się uda :)
już jest 8)Gdzie? Mam tylko część z USA.
Trochę bardziej podobają mi się nowe okładki, ale pewnie zrobię sobie obwoluty na stare wydanie. Planetary, JLA czy Śpioch fajnie wyszły, więc i tutaj się uda :)Tylko, że w 4 tomie JLA John Dell nic nie narysował poza okładką na wydanie zbiorcze. Rysownikami w tym zbiorczym są Porter i McGuinness.
(https://i.ibb.co/P1rz9rq/20201029-121435.jpg)
Trochę bardziej podobają mi się nowe okładki, ale pewnie zrobię sobie obwoluty na stare wydanie. Planetary, JLA czy Śpioch fajnie wyszły, więc i tutaj się uda :)Akurat mi się okładki podobają te wcześniejsze... takie bardziej psychodeliczne są.
(https://i.ibb.co/P1rz9rq/20201029-121435.jpg)
Tylko, że w 4 tomie JLA John Dell nic nie narysował poza okładką na wydanie zbiorcze.Czyli coś narysował :P ale Ci się musi nudzić, żeby się takich pierdół czepiać ::)
Akurat mi się okładki podobają te wcześniejsze... takie bardziej psychodeliczne są.No też mają urok :) dlatego nowe wydanie mnie nie przekonało. Z obwolutami będę miał i te i te :)
Czyli coś narysował :P ale Ci się musi nudzić, żeby się takich pierdół czepiać ::)To mogłeś zamiast JL wpisać w tytule Batman, w końcu też tam występuje.
I właśnie o tej (drugiej) części była mowa :)Heh, nie wyłapałem wkrętki ;D
Jaki jest koszt wydruku takiej obwoluty, jaki duzy musi hyc rozmiar?Jak pisałem do gościa, to krzyczał 10 zł od szt. plus wysyłka
Tu masz całą listę epiców:
https://en.wikipedia.org/wiki/Marvel_Ultimate_Collection,_Complete_Epic_and_Epic_Collection_lines#Epic_Collection
Dobrze rozumiem, że ma wyjść nowe wydanie Sandmana? Czym będzie się różnić od starego?wychodzi że okładką i poprawionymi kolorami, ale możliwe że będzie więcej dodatków w środku
mowa o nowym kolorowaniu do wydań absolute. to nie są poprawione kolory ale nowe kolorowanie. szekak ma racje sc i pierwszy hc miały stare kolorowanie.Pierwszy HC tez zostal wznowiony z nowymi kolorami.
To nowe wydanie jest w większym formacie?Nie jest. Jest w standardowym. Dodatkowo jest jak poprzednie w wydaniu 10 tomowym.
Dobrze zrozumiałem, drugi cykl Skargi Utraconych Ziem będzie w integralu w formacie tego nowego Rosińskiego, a trzeci cykl, którego wyszły na razie we Francji 2 tomy w pojedynczych? I wtedy co, też twarda oprawa i powiększony?TAK
Dobrze zrozumiałem, drugi cykl Skargi Utraconych Ziem będzie w integralu w formacie tego nowego Rosińskiego, a trzeci cykl, którego wyszły na razie we Francji 2 tomy w pojedynczych? I wtedy co, też twarda oprawa i powiększony?Chyba wydawca aż tak daleko nie wybiega w przyszłość :) Pasuje też tak Ptaka Czasu zacząć wydawać.
Dobrze zrozumiałem, drugi cykl Skargi Utraconych Ziem będzie w integralu w formacie tego nowego Rosińskiego, a trzeci cykl, którego wyszły na razie we Francji 2 tomy w pojedynczych? I wtedy co, też twarda oprawa i powiększony?wszytko w HC, ten sam format co ostatnie wznowienie Rosińskiego,
<-- A co z "Invisibles" i "Hellblazerem"? One robią wielką różnicę! ;)
Wiadomo czy Egmontu będzie kontynuował Daredevila, myślę tu o kontynuacji Brubakera czyli run Diggle'a i Waida.Diggle'a na pewno. Co do reszty na razie nie wiadomo.
No to słabo z tą Armadą. Jak ktoś zbiera od początku to teraz mam sprzedać całość i kupować od nowa? Już dawno mogli puścić dodruk brakujących tomów.
Mam nadzieję, że DD Shadowland i Chinatown będą w oddzielnych tomach od premierowego materiału, by sobie nie dublować zawartości.
Star Trek i Blade Runer ktoś coś opowie?Star Treka nie czytałem. Natomiast Blade Runner 2019 jest solidną serią sensacyjną cyberpunkową, świetnie narysowaną, rozbudowującą świat Blade Runner. Nie trzeba znać filmów bo to jest oddzielna historia z nowymi bohaterami. Blade Runner Orgins nie znam.
Czy była może mowa, dlaczego kończą wydawanie StarWarsKomiks? Aż tak słabo się sprzedawały?
Na razie chcą w nim dokończyć serię "Star Wars" (tę, co wychodziła do tej pory w SWK, inną od tej, która wyjdzie teraz w standardzie Marvel Now)
Star Treka nie czytałem. Natomiast Blade Runner 2019 jest solidną serią sensacyjną cyberpunkową, świetnie narysowaną, rozbudowującą świat Blade Runner. Nie trzeba znać filmów bo to jest oddzielna historia z nowymi bohaterami. Blade Runner Orgins nie znam.
Format Marvel Now, miękka oprawa, skrzydełka, cena okładkowa ok. 40-70 zł (zależnie od grubości tomu).
I na podstawie informacji od TK które Star Warsy będą się teraz ukazywały: sam nowy kanon, czy nowy + Legendy (zapewne te co zostały pominięte w kolekcji)?Nie będzie Legend. Sam nowy kanon. Star Wars Komiks ma być wydawany do vol. 11 serii głównej Star Wars, potem mają ocenić na podstawie sprzedaży czy warto dalej ciągnąć. Nowe serie mają być wydawane tak jak stara linia Legend. Nie będzie wznowień komiksów, które wyszły w Star Wars Komiks w nowej edycji jak te nowe serie.
I czemu akurat planują żółty papier?
Bazyl, koniecznie obejrzyj rozmowę z TK o 30-sto leciu Egmontu. Wspomina, że kiedy brali się za Marvela w 2015, tylko Mucha go wydawała, i nikt nie wziął się za to na poważnie 8)
Przecież on "wie", że TK kłamie. 8)
Czy orientuje się ktoś o co chodzi z tym restartem Marvela?
Widziałem wstępne plany Egmontu na przyszły rok. Nie zobaczyłem nigdzie czy Egmont planuje wydanie trzeciego tomu o Power Rangers? Czy coś wiadomo na temat?
A jakby pociągnęli dalej to coś wiadomo na ile ogólnie tomów planowana byłaby seria?
A jakby pociągnęli dalej to coś wiadomo na ile ogólnie tomów planowana byłaby seria?W edycji która u nas wychodzi? Nie wiem. Wszystkich zeszytów jest 55, po czym seria została zrestartowana. Czwarty tom zbiera chyba materiał do #39 zeszytu. Ale nie wydany u nas 3 tom to crossover z serią Go Go Power Rangers, więc jak to będzie finalnie ułożone w zbiorczych to nie ma pojęcia.
No i czy jest to dobre.To co będzie po 3 tomie tą są pewne konsekwencje tego crossovera Shattered Grid i dotyczy całkowicie inne ekipy Rangersów
Animal Man z new 52 Jeff Lemire nie zapowiedzieli gdzieś???
Ale żeś tych niedobrych Egmontów nakupował ;D Brakuje komentarza przy tych filmach jaki to TK zły jest, albo powinieneś przeklinać za każdym razem jak wyjmujesz jednego Egmonta z kartonu :)Jemu za karę Egmont już wysłał Punishera z rozmazanym dymkiem. :)
Google tłumacz mówi - Królestwo Królów :)Na pewno taki tytuł nie pada na ostatnich stronach drugiego tomu Strażników Galaktyki. ;)
To jest inna drukarnia :)Jaka inna? Gówno wiesz a zawsze najwięcej do powiedzenia.
To tak w ramach upewnienia z nowych frankofonów to tylko będzie "Młodość Bluieberry'ego" a reszta to kontynuacje bądź reedycje ?To są nowe serie
(https://i.imgur.com/wUuzyzy.jpg)
(https://i.imgur.com/BiGTq9Q.jpg)
(https://i.imgur.com/aAnhrSy.jpg)
To tak w ramach upewnienia z nowych frankofonów to tylko będzie "Młodość Bluieberry'ego" a reszta to kontynuacje bądź reedycje ?
To Star Warsy Gillen'a może dociągną do końca, bo Vadera Soule'a to skończyli.Na emefce zapowiedziane było, że będzie wydane do zbiorczych wydań vol. 11, czyli będzie kompletny run Gillen'a. Wychodzi na to, że zabraknie historii "Rogues and Rebels" Grega Paka, czyli dwóch tpb.
Jeszcze co do Star Wars Komiks (nie drukowany w Edica :) ) Kolejny będzie dopiero w marcu i poza tym tomem będą jeszcze tylko 2 w 2021.
Skąd info, że tylko 2? TK powiedział, że SWK jest kwartalnikiem i przynajmniej 3 numery głównej serii się ukażą w 2021. Pozostaje jeszcze rozgrzebana Aphra, którą mogą kontynuować.Z ich odpowiedzi na FB. Dokładnie tak "Z przyczyn technicznych i kontraktowych nie byliśmy w stanie zachować ciągłości, jeśli chodzi o cykl tego tytułu, i kolejny tom ukaże się w marcu. Na 2021 rok zaplanowaliśmy trzy tomy."
Nie wiem, być może ktoś już o tym wspominał, ale znalazłem info, że Egmont wykupił licencje na porzuconą niegdyś serię "Kid Padlle".Pewnie dadza to w zbiorczych po trzy tomy w serii Komiksy sa super.
Nie wiem, być może ktoś już o tym wspominał, ale znalazłem info, że Egmont wykupił licencje na porzuconą niegdyś serię "Kid Padlle".Egmont już to wydawał to nie dziwne że jest dodane :) Tak samo jest np Largo Winch.
http://www.mediatoon-foreignrights.com/serie/kid-paddle/
Fajnie, że do tego wracają, gdyby jeszcze tak ktoś zechciał Małego Sprytka, Cubitusa i Ucznia Ducobu to byłoby extra.
Egmont już to wydawał to nie dziwne że jest dodane :) Tak samo jest np Largo Winch.:-X cieszyłem się niecałą minutę :'(
Polskie wydanie Justice League Doom War będzie zawierać: Justice League #29-39 + DC's Year of the Villain #1 + Year of the Villain: Black Mask #1 + Year of the Villain: Sinestro #1 + Year of the Villain: Lex Luthor #1 + Year of the Villain: Riddler #1 + Year of the Villain: The Joker #1 oraz Year of the villains : Hell Arisen #1-4 i najprawdopodobniej Batman Superman #6.
Więc jeśli ktoś czytał Batman, Który się Śmieje: Zarażeni to zakończenie tej historii będzie w tym tomie.
Może będzie jako tom numer 3 :PNie będzie. Wyszło to w pewnej dyskusji na fb, że Doom War będzie różnił się od wydania z Urban Comics, nie zostało potwierdzone czym, ale z kontekstu wypowiedzi jest to można wywnioskować, że mini serią Hell Arisen i najprawdopodobniej Batman Superman #6. Urban Comis wydał to jako oddzielny tom, u na będzie to najprawdopodobniej właśnie w zbiorczym Doom War i stąd pewnie brak zapowiedzi 3 tomu Batman Który się śmieje.
Sporo osób pewnie wymieniłoby edycję 10 tomów. Tak to będą wydawać z 3 lata i blokować miejsce innym serią z Vertigo :'(Tylko że nie wiemy czym tak naprawdę będą te wydania. Czy to po prostu będą stare wydania (z niewielkimi poprawkami) z nowymi okładkami, czy może np. poprawią DTP, które obecnie jest koszmarne (ta główna czcionka...). W pierwszym wypadku nie sądzę, żeby wydawanie "nowej" edycji zajęło dłużej niż rok.
Bardzo szkoda że Egmont nie wyda najnowszego Sandman Deluxe Edition:
https://www.amazon.com/Sandman-Deluxe-Book-One/dp/1401299326
https://www.amazon.com/Sandman-Deluxe-Book-Two/dp/1779508115
https://www.amazon.com/Sandman-Deluxe-Book-3/dp/1779510276
Będzie 5 tomów. Pasowałoby do omniaków Lucyfera.
Sporo osób pewnie wymieniłoby edycję 10 tomów.
Tak to będą wydawać z 3 lata i blokować miejsce innym serią z Vertigo :'(A czy dodruki coś blokowały? Bo ja mam wrażenie, że to wznowienie, należy traktować jako dodruk niż nową serię, tym bardziej, że poprzednie wydanie jeszcze jest w dostępne w znacznej części sklepów i jak ktoś ma część to będzie mógł sobie uzupełnić tylko o brakujące tomy.
Weźcie mi pokażcie przykładowe strony ze środkamasz niżej preview
Kogo? ;P
Oni nie potrzebują nic kupować żeby mu ciągle coś wytykać :) Czasem nawet racji nie mają a i tak wytykają.
Nie chcę tracić pieniędzy na słabe i brzydkie Batmany. Jedne Machiny w młodości mi wystarczyły i za podobne rzeczy już podziękuję.
Format standard w zliftowanej szacie graficznej pasującej do Lucyfera - z tego co pamiętam z spotkania z Tomaszem.Ok, dzięki. Ciągle gryzę się z tym czy jest sens update'owac poprzednie wydanie które mam na twardo.
W nowym tomie Hellblazera jest zapowiedź runu Delano, na razie 2 tomy.:o :o :o :o Serio? Znaczy, zapowiedź jest w tomie Ellisa? R E W E L A C J A
Znaczy, zapowiedź jest w tomie Ellisa?
Your made my day mister michał81. 2 tomy to całość?W wersji francuskiej, na której wzorowane są wydania Egmontu do tej pory ukazały się 2 tomy. Trzeci ostatni w interpretacji Delano, który jest w zapowiedziach, jest zarazem ostatnim.
W nowym tomie Hellblazera jest zapowiedź runu Delano, na razie 2 tomy.
W nowym tomie Hellblazera jest zapowiedź runu Delano, na razie 2 tomy.
Mam jednak nadzieję, że Egmont pociągnie temat dalej.
Choć żal trochę, że nie wyszło to "po bożemu" po kolei i bez pomijania zeszytów (pozarunowych).
Run Delano to tylko 38 zeszytów. Spokojnie w 2 tomach się zmieści.Nie zmieści się
brakuje Hellblazer #25-31, #33–40, #84, #250, Hellblazer Special: Bad Blood #1-4 oraz Hellblazer: PandemoniumZeszytów 25-27 nie pisał Delano tylko Gaiman i Morrison.
Albo mikro przesunięcia w kolorach :)Mikro to masz wiesz co ;D
Taka ciekawostka.Marketing w Egmoncie, moim skromnym zdaniem, leży i kwiczy! Zobacz po ilu latach ktoś tam ogarnął, że jest coś takiego jak media społecznościowe. Mental został gdzieś na początku lat 90-tych. Do tego zamknięcie strony Klubu Świata Komiksu. Pod tym i paroma innymi względami - nadal nie ogarniają.
Wy tu o omnibusach prawdziwych-nieprawdziwych, a dla Egmontu najważniejszy i tak jest inny segment. Reklama z aktualnego PSX Extreme:
(...)
Sporo osób korzysta z zapowiedzi na KŚK jak kompletują zamówienie.
Czy ktoś zna jakieś miejsce, gdzie da się sprawdzić zapowiedzi samego Egmontu tak jak na stronie KSK? Na Gildii po wybraniu samego Egmontu nie ma dat wydania. Trzeba wchodzić w poszczególne komiksy i sprzwdzać.
Dat może nie ma, ale informacja dostępny za 35 dni jest dla mnie więcej mówiąca niż data.Trzeba tylko pamiętać, że Gildia podaje liczbę dni roboczych do premiery.
Czy ktoś zna jakieś miejsce, gdzie da się sprawdzić zapowiedzi samego Egmontu tak jak na stronie KSK?Komiksy -> przedsprzedaż -> filtr na komiksy Egmontu
Tak jak wy też najczęściej korzystam z tej strony. Spisuję sobie interesujące mnie tytuły na dany miesiąc i wiem, że niczego nie przegapię.
Tomek na emefkowym spotkaniu wspominał, że po zamknięciu strony KŚK pełny katalog będzie na stronie sklepu Egmont.pl, hmmmm .....
Sporo osób korzysta z zapowiedzi na KŚK jak kompletują zamówienie. Nawet im może kapeczkę sprzedaż paść jak to zlikwidują ;)
Ja tak robie a obecnie jestem na grudniu 2019 - gdzie znajdę podobne zestawienia ktos cos?
down : nie jestem zaskoczony ale i tak zawód :(W posłowiu do Potwora z Bagien Scotta Snydera, które opisuje ogólnie historię serii tej postaci jest wzmianka o runie Soule'a (że przejął on serię po Synderze) oraz Animal Manie Lemire'a, ale ja bym tego nie brała jako zapowiedź.
Zapowiedzi na luty https://egmont.pl/zapowiedzi?sortBy=dayOfAppearanceDesc Na razie bez szczegołów.
Tylko jeden Marvel Classic Daredevil 0 i brak Epica :'(
Tylko DMZ 4 z Vertigo.
4 Marvel NOW w tym 2 Deadpoole :)
i jedno DC na miękko. Dobrze, że tego Flasha wznowili bo nic by nie było :)To nie będzie na miękko i to jest nowość.
Cena sugeruje że na miękko.Na emefce była sugestia, że będzie HC, ale masz rację cena sugeruje co innego, tylko że sam wiesz, że nieraz były tu błędy, dopóki nie będzie szczegółowego opisu, to oprawa stoi pod znakiem zapytania.
Tam chyba nie było nic o HC ale nie pamiętam za dobrze.Było to zaliczone do kryzysów/eventów, które Egmont wydaje w HC. Seria ma pewne powiązania z nadchodzącym Dark Nights: Death Metal oraz w sumie Kryzysem Bohaterów. Zresztą pisałem o niej kilka razy na forum, można poszukać.
Jak wznowili?
Po cenie raczej na miękko, jest jakiś sens żeby to było na twardo.Nie.
Czy ktoś wie ile będzie w sumie tomów tych Muminków?
Nie.
Tylko, że taki Lewiatan i Kryzys Bohaterów też nie miały sensu być wydane w HC, a finalnie się ukazały w twardej oprawie.
Tylko jeden Marvel Classic Daredevil 0 i brak Epica :'(
Już za bardzo nie mają co wydawać :)
Mogliby wydać starsze spin-offy Sandmana, Books of Magic i Baśni. Jest tego trochę.Books of Magic podobno jest w dalszych planach.
Jest sporo fajnych serii z Vertigo zamkniętych w jednym tomie. Szkoda, że Egmont nie jest przekonany do ich wydawania.
Mogliby wydać starsze spin-offy Sandmana, Books of Magic i Baśni. Jest tego trochę.
Od kiedy Egmont wydaje tylko "aż tak dobre" rzeczy?
Ale oczywiście wciąż są te mini serie Milligana, The Sheriff of Babylon...i Flex Mentallo, Joe the Barbarian, The Filth i wiele innych
Choć Egmont chyba kiedyś sparzył się na Śnieniu, skoro na tym jednym tomie poprzestaliMoże, ale Śnienie też nie miało zbiorczych wydań po za dwoma. Wtedy, kiedy oni wydawali, na pewno brakowało materiałów do publikacji, teraz może spraw wyglądać inaczej, ale..... wg wydawanego Sandman Uniwersum, ta seria jest niekanoniczna.
Daredevil 0 ma 636 stron i cenę 149 zł. Tanio :)
Zawartość: Daredevil #1–15, 20–25, 51–55 oraz ½
a jeśli zdecydowałbym się na tego ulepa DD to i 11.Ja ci od razu radzę odradzam. Nie kupuj tego DD. Nie tylko dlatego, że jest tam Diabeł Stróż, ale dlatego że są tam rysunki Macka, które ci się zdecydowanie nie spodobają. Zanim napiszesz skąd to mogę wiedzieć, to wiem czytając twoje opinie o niektórych rysownikach, jego styl to nie twoja "bajka".
Zapowiedzi na luty od Egmontu (https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-na-luty-2021-roku-od-egmontu).
Szkoda by było stracić 18 nowych zeszytów DD.
430 stron, bo reszta jako dubel się nie liczy. Gołym okiem widać, że znowu specjalnie dokleili tego Diabła Stóża na siłę. Przecież gdyby wydali go oddzielnie, to byłoby przyzwoite 220 stron. Czyli więcej niż niektóre inne samodzielne komiksy. Ale nie - dajmy kobyłę w zwykłym formacie, która się będzie rozklejać, tylko po to by zedrzeć kasę od ludzi.Dobrze, że tobie się nic nie rozkleja.
No i nareszcie będę miał Kingdom Come, i dobrze że nie ruszali tytułu ;)
Dobre te Muminki ? Buka jest ?Wybitne. Top 3 pasków komiksowych obok Fistaszków i Calvina.
Jest ale nie żyje od miesiąca. Nie ma nawet zapowiedzi na luty.
I oby żyła jak najdłużej, to moje główne źródło wiedzy o komiksach wydanych przez Egmont.Nie tylko twoje ;(
To skąd brać informacje na temat zapowiedzi? Wycofują się ze strony świata komiksu? Nie wiedziałem...
Jakby nie było Egmontu to już wszystko byłoby wydane :)
Co też miałoby odbicie na rynku nieruchomości, bo komiskiarze ciągle musieliby zmieniać mieszkania na większe. Nawet Bazyl musiałby się od rodziców wyprowadzić na swoje, bo by nie pomieścił tych wszystkich kolekcji. W Warszawie na pokoju u ciotki, też by nie mógł tego trzymać ;D
@Bazyliszek po prostu ci zazdrości twojego obycia światowego Gdańska, Warszawa.
Znakomite przeprosiny! Tylko pogratulować
Ten mój post można po jakimś czasie usunąć, bo w sumie nie jest na temat Egmontu 2021 ;), ale chciałam po prostu zwrócić uwagę na coś, co sprawia, że nie do końca przyjemnie czyta mi się forum.Radzę cofnąć tę prośbę. Jak zauważył kolega xanar:
Koleżanka Lavender Blue widzę po postach, że nowa......i nie wie, że na tym forum bardzo ważne są "lajki", a post, o którego usunięcie prosi, ma ich już pięć!
I to tylko kurde dlatego, że nie chciałem @ramirezowi bez zysku sprzedać sagi klonów...
...kłamiesz pisząc, że nie chciałeś mi sprzedać bez zysku, dlatego kupiłem od Motyla.
@UP
Ty ślepy jesteś? Przecież wyraźnie napisałem, że ja chciałem ci sprzedać ze swoim zyskiem, tylko ty nie chciałeś kupić. Ja bez zysku nie sprzedaję.
https://wydawnictwoegmont.pl/komiksy/
Strona przeszła przebudowę. Jakoś mało czytelna się zrobiła.
Papieru nie podają? ;)
Papieru nie podają? ;)Miękki, delikatny, dwuwarstwowy o zapachu kwiatowym.
Krótko mówiąc "do dupy" :)jprdl, czy ktos mi moze wytlumaczyc dlaczego strony sa ciagle robione w bialych wersjach? moze to komus nie przeszkadza ale ta wszechobecna biel tak daje po oczach, czy tak trudno zrobic tryc ciemny do wyboru? Nawet swojego czasu tutaj na forum byla prośba o ciemny motyw i powstał w chwile.
jprdl, czy ktos mi moze wytlumaczyc dlaczego strony sa ciagle robione w bialych wersjach?Z podobnego powodu, dla którego książki są drukowane czarną czcionką na białym papierze, a nie odwrotnie.
jprdl, czy ktos mi moze wytlumaczyc dlaczego strony sa ciagle robione w bialych wersjach? moze to komus nie przeszkadza ale ta wszechobecna biel tak daje po oczach, czy tak trudno zrobic tryc ciemny do wyboru? Nawet swojego czasu tutaj na forum byla prośba o ciemny motyw i powstał w chwile.
A na tym forum jest inny tryb niż biały ? Dla mnie to jedyny naturalny kolor stron internetowych. Cieawe kiedy pokażą zapowiedzi na marzec.
Ciepla, ale raczej prosta historia. Mocno czuc, ze jest to komiks kierowany do mlodszego odbiorcy.
A była taka ładna prosta tabelka w HTML'u :)
Dla tych co przeszkadzają im jasne strony nocną porą: https://justgetflux.com
Z tymi Muminkami Tove w dwóch grubych tomach, a nie w pięciu jak na zachodzie to piękna sprawa.
...czy żółty jak w pierwszych tomach Kajka i Kokosza ;)
Egmont wczoraj na FB potwierdził Hellblazera ze scenariuszami Jamiego Delano - pierwszy tom został przetłumaczony już w grudniu 2020 (może w marcu będzie), a drugi będzie tłumaczony kwiecień, maj, trzeci tom wychodzi we Francji w marcu, a u nas prawdopodobnie za rok (Komentarz Egmontu na pytanie o trzeci tom)Nie Egmont tylko tłumacz. I to było jego przypuszczenie, kiedy tomy wyjdą, a nie potwierdzona informacja od wydawcy.
Nie Egmont tylko tłumacz. I to było jego przypuszczenie, kiedy tomy wyjdą, a nie potwierdzona informacja od wydawcy.Dla mnie Komiksy Egmontu to Egmont. Napisali kiedy przetłumaczył lub będzie tłumaczył nic nie było kiedy wyjdą. Przypuszczenia były w komentarzach
A to na pewno Komiksy Egmontu, a nie tłumacz, na Komiksach bez granic, tak jak napisał michał81?Ktoś zrobił później z tego newsa na Komiksy Egmontu (strona na facebooku), które nie są oficjalną stroną wydawnictwa.
Zaczynamy szał. Epic Collection - The Amazing Spider-Man: Kraven's Last Hunt :)Oraz jeszcze Venom, skoro lubią zaczynać nowe linie pakietem dwóch pozycji (DC Deluxe czy Kaczogród Barksa). Chrzanić biedę ;D.
Mnie to ciekawi, co zrobią z "Hellblazerem" w momencie, kiedy skończą im się tomy na wzór z Urban Comics.Zakładasz, że Urban Comics zakończy wydawanie na trzecim tomie Delano? Sądzę, że będą wydawać kolejnych autorów. Wówczas materiału dla Egmontu nie zabraknie.
zwłaszcza, że powinno się to w miarę zgrać z reedycją "Lucyfera".Po Lucyferze.
Po Lucyferze.To miałem na myśli. Egmont ostatnimi czasy stara się zapewnić ciągłość wydawania danego scenarzysty, więc akurat pasuje, żeby wznowili "Lucyfera", a później jechali z "Hellblazerem".
Urban-Comics może jeszcze zrobi 2/3 tomy Jenkinsa i 3 Milligana bo na resztę bym nie liczył.
Potem Egmont zawsze może jakiś swój składak zrobić, nie jest to przecież niemożliwe.
Zaczynamy szał. Epic Collection - The Amazing Spider-Man: Kraven's Last Hunt :)To będzie o samo co było w WKKM? Pewnie tak, bo co innego?
To będzie o samo co było w WKKM? Pewnie tak, bo co innego?
To takie rozszerzone wydanie tego: https://www.gildia.pl/komiksy/215728-wielka-kolekcja-komiksow-marvela-10-spider-man-ostatnie-lowy-kravena
I teraz pytanie..czy warto? Będzie "Prawie" dubel?:)
Nie wiadomo jaką wersję kolorystyczną dostanie Egmont :)
Łowy Karvena to 6 ostatnich zeszytów z wydania egmontowego/epicowego, a reszta to wcześniejszy niemal premierowy materiał - tj. ujawnienie tożsamości Hobgoblina i droga Petera od oświadczyn do ślubu i wg mnie to tom ten powinien nazywać się "Moj pająk się żeni" ;).
A co było z tym Daredevil TMWF ?
Nie wiadomo jaką wersję kolorystyczną dostanie Egmont :)
Mi też się bardziej starsze kolory podobają.
Co to są te Rycerze łaski? Jakoś frankofon...To jest zbiorczy Skarga Utraconych Ziem - Rycerze łaski, czyli cykl poprzedzający Skargę Utraconych Ziem. Natomiast Skarga Utraconych Ziem - Czarownice są cyklem poprzedzającym Rycerzy łaski.
Nowe wydanie tego:
https://www.komiks.gildia.pl/komiksy/mistrzowie_komiksu_exclusive/9
Jeden z najlepszych komiksów McKeana!
Co to za Yans? Dodruk czy nowe wydanie?
No i po co? Teraz będę miał dylemat czy wymieniać czy nie :(
No i po co?Żeby pasowało do wznowionego Szninkla i Skargi Utraconych Ziem. Zawartość powinna być taka sama.
Yans to ile moze miec tomów?3
zapowiedziProsimy o uzupełnianie szczegółów :)
https://egmont.pl/zapowiedzi?sortBy=dayOfAppearanceDesc
Cena Amazing Spider-Man Epic Collection. Ostatnie łowy Kravena (129,99 zł) wskazue na twardą oprawę.Serio ktoś się nastawiał na miękką?
I mam nadzieję, że trzeci cykl Skargi też będzie w dużym formacie.Z tego co pamiętam to było potwierdzone, że ma być duży format w twardej oprawie.
I sądząc po cenie jadą pojedyncze.Tak, dlatego że ten cykl nie jest jeszcze ukończony.
Ale jak piszę, nastawiałam się tylko trochę, bo jakże by to było możliwe, żeby Egmont wydał coś grubszego z superhero inaczej niż na twardo... ::)
Tajne Imperium, i coś tam jeszcze z tych bieżących Marveli wydali. Ja w sumie nie miałbym nic przeciwko miękkiej w Epikach.
To jest zbiorczy Skarga Utraconych Ziem - Rycerze łaski, czyli cykl poprzedzający Skargę Utraconych Ziem. Natomiast Skarga Utraconych Ziem - Czarownice są cyklem poprzedzającym Rycerzy łaski.Kurcze, a ja myślałem że Czarownice dzieją się po Rycerzach Łaski a przed Skargą :/
Marzec dość skondensowany i oszczędny.
Oszczędny?
Interesują mnie cztery tytuły za które pewnie przyjdzie zapłacić jakieś 3 stówy. W zw. z tym zaczynam się zastanawiać jak bardzo, ew. czy je chcę.
Tak, dlatego że ten cykl nie jest jeszcze ukończony.Wiem. Ale skoro znowu będą pewnie cztery to mogli już wydać te dwa które są razem.
O kurde, serio? To jak najbardziej zwracam honor. Dzięki za info!Wszystko z Mavel Now i to z 2.0 było na miękko, wszystkie eventy też.
Wszystko z Mavel Now i to z 2.0 było na miękko, wszystkie eventy też.Tak, ale standardowe Marvel Now to były cienkie albumy. Ja pisałam o grubaskach. ;) Chyba że te wspomniane przez ciebie eventy były grubsze.
Tak, ale standardowe Marvel Now to były cienkie albumy. Ja pisałam o grubaskach. ;) Chyba że te wspomniane przez ciebie eventy były grubsze.Sporo już było grubszych. Ostatnio jest jeden w każdym miesiącu: styczeń - Hawkeye, luty - Avengers: Nie poddamy się, marzec - Doctor Strange 3 i w kwietniu może być Thanos 2 :)
Tak, ale standardowe Marvel Now to były cienkie albumy. Ja pisałam o grubaskach. ;) Chyba że te wspomniane przez ciebie eventy były grubsze.Były i cały czas są po 300, 400 i prawie po 500 też były.
Mam Tajne Imperium i wydanie wygląda bardzo porządnie. Prawie 500 stron za 100 zł okladkową, bajka! A ile mniej miejsca zajmuje!
Dziwne, że jest tylko jeden komiks miękko okładkowy DC w porównaniu do 3 miękko okładkowych Marveli.Dla mnie nie.
Dodali ten zeszyt 390 Doctora Strangea :) Od Czarnego Wiru bardzo fajnie ogarniają Marvel NOW.Nic nie dodali, tylko połączyli dwa wydania:Doctor Strange: Damnation - The Complete Collection oraz Doctor Strange by Donny Cates
Dużo jest dodatków o ślubie, pewnie to wycieli.Jeśli tak, to damn it >:(.
PS. Widzę, że na stronie Egmontu ten Epic na razie widnieje w serii Marvel Classic.To jednak nie miałem racji.
Nie wiem jak w innych ale w tym jet około 40 stron i Egmont na pewno sporo z tego wyciął.
To jednak nie miałem racji.
Amazing Spider-Man – Globalna sieć. Odejść z hukiem. Tom 10 - 111Z tym było wszystko wiadome.
W sklepie doszło coś takiego jak "zainteresowani produktem"
No i ja mam dylemat...jako, ze mam tom WKKM...to robić dubla, który nie jest dublem...albo sprzedać wkkm...i kupić Amazing Spider-Man Epic Collection. Ostatnie łowy Kravena. Wtedy sie okaże,że kupiłem trzeci raz ten sam komiks...pierwszy raz Tm-Semic(zaginął w akcji), drugi - WKKM (na półce) i trzeci Epic (w Egmoncie :) ) ...śmieszne:)Prawdopodobnie będziesz miał w innych kolorach niż WKKM.
Zależy jak im się ta sprzedaje, nie wiem czy jest szał na to.Jakby nie było to by zamknęli na czwartym tomie.
Zainteresowani produktem:
Ms.Marvel 71
Usagi Yojimbo 64
Trolle z Troy 51
A kto się jara Deadpoolem?Wszyscy ale mało kto się przyznaje ;)
Tadam:
(https://emp-scs.img-osdw.pl/img-p/1/egmont/44ca7fa2/std/492-452/48563229o.jpg)
No i ja mam dylemat...jako, ze mam tom WKKM...to robić dubla, który nie jest dublem...albo sprzedać wkkm...i kupić Amazing Spider-Man Epic Collection. Ostatnie łowy Kravena. Wtedy sie okaże,że kupiłem trzeci raz ten sam komiks...pierwszy raz Tm-Semic(zaginął w akcji), drugi - WKKM (na półce) i trzeci Epic (w Egmoncie :) ) ...śmieszne:)
...ja i te dwie osoby...
Vol 3 ma 212 stron a vol 4 192.
W sklepie doszło coś takiego jak "zainteresowani produktem" i tak:
519 Spider-Man Epic
228 Yans
224 Czarna Orchidea
143 Batman
Czyli zainteresowanie tym Spiderem jest na pewno duże :)
Zainteresowani produktem:
Amazing Spider-Man Epic Collection. Ostatnie łowy Kravena - 538
Amazing Spider-Man – Globalna sieć. Odejść z hukiem. Tom 10 - 111
Czyżby pokolenie TM-Semic
W sklepie doszło coś takiego jak "zainteresowani produktem"
Jest już gdzieś lutowy Egmont z rabatem minimum 35%?Zobacz na Gandalf.com.pl Parę pozycji z lutego tam jest i maja 35%.
Gdzie to się sprawdza?
Wzrosło trochę od wczoraj to "zainteresowani"
1034 Spider Epic
460 Yans
403 Czarna Orchidea
328 Batman
276 Doktor Strange
267 Amazing Spider-Man – Globalna sieć
To są na pewno osoby nie wejścia. Ciekawe ile będzie w dniu premiery :)
Zobacz na Gandalf.com.pl Parę pozycji z lutego tam jest i maja 35%.
Odradzam zakupy w tym sklepie, wszystko pakują w koperty bąbelkowe i żadnych innych zabezpieczeńW karton tez pakuja :) czasem :P
Odradzam zakupy w tym sklepie, wszystko pakują w koperty bąbelkowe i żadnych innych zabezpieczeń
Oba moje zamówienia spakowali w karton. Chociaż (niestety) bez foli bąbelkowej.
Jak pisano wyżej - marzec jak styczeń cieniutki. Dokładam z łaski "Miasto Bane'a" i wychodzi tylko 6 pozycji. Chociaż może to i dobrze, po przepakowanym lutym?
Egmont powoli ogranicza liczbę tytułów, bo jak nie ma konkurencji, to znowu będzie kończył wydawanie superhero. :)
Bo nie wiem jaki jest poziom tej serii w Rebirth. Z powodu Kinga nie kupowałem tych Batmanów, a te numery ze ślubem, które mam, okazały się bardzo słabe. Jak parę złotych zostanie, to mogę wrócić i sprawdzić czy dalej jest muł, czy w końcu coś się polepszyło. (...)
Kwiecień:Oho, to jest ten koniec komiksów SW w Polsce...
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/141441520_10158417298974652_6371608183909157135_o.jpg?_nc_cat=104&ccb=2&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=rMqqIYIOBeYAX8W2Kf8&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=d86f65db5453ee991bc8bb246479c865&oe=602D8F12)
Cena: 39.99 zł
Stron: 152
Okładka: Miękka ze skrzydełkami
Tłumaczenie: Bartosz Czartoryski
Jutro zapowiedź drugiego kwietniowego tytułu :)
Kwiecień:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/141441520_10158417298974652_6371608183909157135_o.jpg?_nc_cat=104&ccb=2&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=rMqqIYIOBeYAX8W2Kf8&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=d86f65db5453ee991bc8bb246479c865&oe=602D8F12)
Cena: 39.99 zł
Stron: 152
Okładka: Miękka ze skrzydełkami
Tłumaczenie: Bartosz Czartoryski
Jutro zapowiedź drugiego kwietniowego tytułu :)
Czy to jest element jakiejś większej serii, która już miała swój początek w wydaniu Egmontu, czy jakiś stand alone? Wygląda bardzo zachęcająco i liczba stron też niczego sobie. Mimo swojego zagorzałego fanatyzmu związanego z SW to już dawno przestałem na bieżąco śledzić literaturę z tego uniwersum, jaka w Polsce się ukazuje.
Komiks zaprezentowany przez JanaT to pierwszy TPB nowego runu w serii "Star Wars", który zaczął się od zeszytu 68, kiedy scenarzystą serii został Greg Pak. Mogłoby się wydawać, że będziemy mieli przez to dziurę, ale tak naprawdę run Paka jest pomyślany jako nowe otwarcie: w przeciwieństwie do poprzednich komiksów, tutaj czas akcji przeskakuje do chwili tuż przed "Imperium kontratakuje". Egmont wykorzystał ten nowy start, żeby przejść na albumową formę wydań.Eee... coś ci się pomyliło. Egmont zapowiedział wydanie zbierające "Star Wars (2020)" 1-5, a nie tom z zeszytami "Star Wars (2015)" 68-72.
Eee... coś ci się pomyliło. Egmont zapowiedział wydanie zbierające "Star Wars (2020)" 1-5, a nie tom z zeszytami "Star Wars (2015)" 68-72.
Star Wars (2020)" 1-5Star Wars (2020)" 1-6 :)
11 tom InvincibleMaj 2021
Maj 2021
A USM 9?W przygotowaniu. A UX-M w kwietniu.
A USM 9?
Dzięki za odpowiedzi. Reasumując, jeśli dobrze zrozumiałem, jest to dobry moment na powrót do zainteresowania się komiksami Star Wars, bo jest to u nas nowy run, przed którym poza Star Wars Komiks nie było wcześniejszych tomów. Zgadza się? :)
Czyli w temacie SW dostaniemy ciąg dalszy tego co wcześniej, za to dwa razy drożej :(Tak, ale ze skrzydełkami.
a 20 zł ceny okładkowej za ok 150 stron to fajna cena.40 też fajna :)
Tak, ale ze skrzydełkami.
Plus o ile dobrze kojarzę (poprawcie mnie, jeśli się mylę), to okładki komiksów SW w poprzedniej linii wydawniczej były cieńsze niż te, które mają komiksy ze skrzydełkami. Także to nie za same skrzydełka dopłacamy, ale i lepszą, szywną okładkę.Tam cały komiks był drukowany na innym papierze, nie tylko okładka była cieńsza.
Ale widać nie schodziło aż w takich ilościach, by ten format utrzymać.I z tego głównie, a nie zmiany jakości wydawniczej, wynika zmiana ceny. "Star Wars Komiks" jako prasa musiał mieć te kilkanaście tysięcy nakładu. Ale już komiksy "Star Wars" wydawane jako książki, mogą mieć spokojnie nakłady tak jak reszta komiksów Egmontu, czyli kilka tysięcy.
Czyli w temacie SW dostaniemy ciąg dalszy tego co wcześniej, za to dwa razy drożej :(
Exactly.
Nie ma konkurencji ze strony DeAgostini - nie ma po co wydawać SW Legends. Proste.
Ale widać nie schodziło aż w takich ilościach, by ten format utrzymać.
Poza tym przez tę dystrybucję prasową czasem były dzikie cyrki z dostępnością SWK w internecie. Przy normalnych wydaniach książkowych na pewno będzie łatwiej.
Czy "Top 10 Smax..." trzyma poziom "podstawki"?
OK a co z tą lista, podlinkuje ktos...https://docs.google.com/spreadsheets/d/10yjBt9krf8sZbA4C25yms9UMLwHipj5JudklmbzBQeg/edit?hl=pl&hl=pl#gid=0
będzie?? było:)
( dokładnie we wrześniu 2020roku - czyli całkiem sporo czasu temu. )
teraz to chyba już jakoś koło 2200 numeru będzie...
https://docs.google.com/spreadsheets/d/10yjBt9krf8sZbA4C25yms9UMLwHipj5JudklmbzBQeg/edit?hl=pl&hl=pl#gid=0Kompletna nie jest ale zawsze coś do przodu, wielkie dzieki.
nie jest kompletna
Może ktoś z wydawnictwa (gluta), jest w stanie uchylić rąbka tajemnicy ;).
Glutamina nie jest z wydawnictwa i wielokrotnie pisała, że dodruki to najbardziej strzeżona tajemnica Egmontu :)
Glutamina nie jest z wydawnictwa i wielokrotnie pisała, że dodruki to najbardziej strzeżona tajemnica Egmontu :)Ale jednak jakiś czas temu prowadziła wątek z listą chciejstw dodruków i sama napisała, że ma co prawda jeden głos z wielu, ale jednak jakiś głos ma. A co do najbardziej strzeżonej tajemnicy, no cóż skoro Egmont założył fanpage na Fb, to może i w tej kwestii jakieś zmiany mogły nastąpić. Uznałem, że zapytać zawsze można, w końcu od tego jest forum.
będzie?? było:)
( dokładnie we wrześniu 2020roku - czyli całkiem sporo czasu temu. )
teraz to chyba już jakoś koło 2200 numeru będzie...
A co tam w tym Daredevilu się stało? A ok, już doczytałem - też jest przesunięcie na grzbietach. Zrób fotkę, opisz sytuację i może też zrobią dodruk :)
Ja się boję o te Epiki :'(Ja też!
Ja to nie wiem czy oni takich materiałów nie dostają u Muchy też też było coś nie tak z jednym zeszytem uZ którym?
Age of Apocalypse.
Przypomnijcie mi co oni jeszcze wydali, co było w TM-Semikach, to sobie porównamy :)
Wojna Nieskończoności jakoś się nie pokrywała fragmentami z Fantastyczną czwórką z Mega Marvela? Sanctum z Uniwersum DC Mignoli?
To mógł poprosić o inne materiały. TM-Semic 25 lat temu dostawał lepsze materiały niż dziś międzynarodowa korporacja? To jak to o tej korporacji świadczy? :)Może nie wiedzą, że są inne, albo takie są tańsze niż upgradowane.
Poza tym TYLKO komiksy z lat 90-tych tak wyglądają. Jak wydawali lata 80-te (DD Millera, Elektra) to wszystko było w porządku.
Z rozmyciami/przesuniętymi kolorami to u Egmont masakra od dawna. Egmont do Sąd nad Gotham dostał takie materiały bo w kolejnych historiach już tego nie ma.To mógł poprosić o inne materiały. TM-Semic 25 lat temu dostawał lepsze materiały niż dziś międzynarodowa korporacja? To jak to o tej korporacji świadczy? :)
EDIT:
I jeszcze jedno. Jak to mawiał w filmach Kapitan Ameryka: "Mogę tak cały dzień" :)
Rękawica Nieskończoności - rozmycia, "paprochy", wyblakłe kolory...
(https://images89.fotosik.pl/468/4e48c072ee12c770.jpg)
Ta czcionka w polskiej rekawicy rzeczywiście taka nieczytelna jak na zdjęciu? Kurcze, wypełnienie tekstem dymka to chyba naprawdę musi być nie lada wyzwanie edytorskie, skoro od 20 lat nie potrafią tego u nas robić jak trzeba.. ::)
Podbijam z tym Daredevilem. To jest tak spierd@#$%one, że powinni za to wszystkim pieniądze oddawać!Akurat ten Dredd w semicu był na kredzie ;)
I tak wygląda prawie każdy ich komiks z Marvela/DC z lat 90-tych.
Jakość kilka półek niższa niż składane na kolanie w partyzanckich warunkach TM-Semiki sprzed 30 lat.
Daredevil Millera VS Mega Marvel i "pikseloza"
(https://images90.fotosik.pl/467/cba0146fc7b253eemed.jpg)
Spider-Man McFarlane VS Mega Marvel, jw.:
(https://images92.fotosik.pl/468/e037b1eb8c2b2d23med.jpg) (https://images89.fotosik.pl/468/f283771b5db0af49med.jpg)
Batman i Sędzia Dredd - cały komiks "rozmazany", to nie zdjęcie jest nieostre, komiks tak wygląda:
(https://images90.fotosik.pl/467/d4264dab890e4e06med.jpg)
I to nie chodzi o pojedyncze kadry, CAŁE komiksy takie są. I to w porównaniu z TM-Semikami drukowanymi na "papierze toaletowym"
Żenada to mało powiedziane.
Jeszcze jedna fotka z tego Dredda. Cały komiks jest "nieostry"
(https://images89.fotosik.pl/468/52161dd4535cf37dmed.jpg)
Akurat ten Dredd w semicu był na kredzie ;)Tak, wyobraź sobie, że wiem o tym. Przed chwilą wrzucałem nawet z niego zdjęcia porównawcze, więc chyba musiałem go wcześniej wziąć do ręki i wyobraź sobie, że zauważyłem na jakim jest papierze :)
Najgorzej ze wszystkich wygląda na żywo Sąd nad Gotham, bo to jedyny komiks, który TM-Semic wydał na takim samym papierze co Egmont.
A tak w ogóle "panie poprawiaczu", to nie "w semicu", a "w Semiku"... ;)
[...]A tak w ogóle, to nie w "lat 90-tych", a "lat 90.". Zmiany, zmiany, zmiany. Reforma była.
A tak w ogóle "panie poprawiaczu", to nie "w semicu", a "w Semiku"... ;)
Ale najważniejsze pytanie: CZY ONI TEGO NIE WIDZĄ??? Albo np rozjazdy tak duże jak w Palcojad 3 (w dwóch wcześniejszych też są ale mniejsze :) ) Za cholerę tego nie rozumiem.Pewnie widzą, ale mają korzystną z punktu finansowego umowę z drukarnią, ludzie kupują, to po co mają coś zmieniać?
Pewnie widzą, ale mają korzystną z punktu finansowego umowę z drukarnią, ludzie kupują, to po co mają coś zmieniać?
Najgorzej zwalony jest Daredevil. Jak jeszcze w Spider- manie dało się przymknąć oko tak Daredevil to jest jakaś masakra. Powinien być poprawiony dodruk i wymiana dla wszystkich zainteresowanych.Ale, który Daredevil :) jeszcze w tym od Brubakera też coś nie wyszło.
Czy z Batman Sekta też są takie problemy?Jest miejscami "pikseloza", ale nie mam z czym porównać. Może w oryginale też tak jest...
Jeśli chodzi o końcowe "c" wymawiane jako [k], to w odmianie zmienia się ono w literę "k" tylko w zmiękczeniach [ki], porównaj z wyrazami o podobnych końcówkach (Balzac (https://sjp.pwn.pl/so/Balzac;4412934.html), prozac (https://sjp.pwn.pl/so/prozac;4496890.html), tic tac (https://sjp.pwn.pl/so/tic-tac;5587471.html)).
A tak w ogóle, to nie w "lat 90-tych", a "lat 90.". Zmiany, zmiany, zmiany. Reforma była.No proszę, proszę. Forum nie tylko bawi, ale i uczy. Dziękuję za lekcję języka polskiego ;)
Ale, który Daredevil :) jeszcze w tym od Brubakera też coś nie wyszło.
Szaleją z tymi grubasami :) Wojna Totalna. Rok Łotrów 648 stron :) Cena 149.99 zł.
Zawartość: "Justice League" #26–39, "DC’s Year of The Villain" #1, "Black Mask: Year of The Villain" #1, "Sinestro: Year of The Villain" #1, "Lex Luthor: Year of The Villain" #1, "Riddler: Year of The Villain" #1, "The Joker: Year of The Villain" #1, "Batman/Superman" #6, "Year of The Villain: Hell Arisen" #1–4.
Jak zauważył Radef, na empiku wrzucają już zapowiedzi kwietniowe:
https://www.empik.com/ksiazki/komiks,3174,s?sort=publishDesc&utm_source=tradedoubler&utm_medium=2809772(PP_BuyBox.pl)&tduid=736d20d7c4501ea24dba570374b67457
Więc tym razem Empik wyprzedził wszystkich, Glutę, Mateusza, Konrada...
A UX-M w kwietniu.
Pewnie jeszcze druga tura będzie. Nie ma nic z Vertigo, Marvel Classic, DC Deluxe...Black Label i Star Wars... Będzie tego trochę :)
Te Czarodziejki W.I.T.C.H. to jaki format? Wychodzi też na to że Egmont zrobił z trzech tomów 2 :) To i tak na tę chwilę wychodzi z 15 tomów a seria ciągle trwa :oNajpewniej B5.
Wow, nieźle! Co to jest? Jakiś paździerz pewnie?
Albo tak :) A wiadomo jakie będzie tempo wydawania?Niestety nie wiem. A przynajmniej - w moim tekście ze spotkania z TK podczas MFKIG Cyber nic o tym nie widzę.
Niestety nie wiem. A przynajmniej - w moim tekście ze spotkania z TK podczas MFKIG Cyber nic o tym nie widzę.
Tak naprawdę, biorąc pod uwagę, że używają tłumaczeń z magazynu, prędkość wydawania będzie zależna głównie od popytu rynku.
Tak, wyobraź sobie, że wiem o tym. Przed chwilą wrzucałem nawet z niego zdjęcia porównawcze, więc chyba musiałem go wcześniej wziąć do ręki i wyobraź sobie, że zauważyłem na jakim jest papierze :)Odniosłem się do tej konkretnej Twojej wypowiedzi, nie czytałem innych.
Również o tym pisałem, że sam siebie zacytuję:
A tak w ogóle "panie poprawiaczu", to nie "w semicu", a "w Semiku"... ;)
Zawartość: "Justice League" #26–39, "DC’s Year of The Villain" #1, "Black Mask: Year of The Villain" #1, "Sinestro: Year of The Villain" #1, "Lex Luthor: Year of The Villain" #1, "Riddler: Year of The Villain" #1, "The Joker: Year of The Villain" #1, "Batman/Superman" #6, "Year of The Villain: Hell Arisen" #1–4.Czyli tak jak przewidywałem połączyli dwa tomy wydania z urban comics.
Jak ja notowałem ze spotkania, to mam zapisaną taką informację:
Każdy rocznik będzie podzielony na dwa tomy w twardej oprawie, publikowany co kwartał
Moje zapiski potwierdzają tę wersję :) Z tym, że częstotliwość kwartalna to ma być wstępne założenie - potem pewnie popyt zweryfikuje.Nikt nie jest idealny. Musiałem przegapić tę informację. Pewnie z ekscytacji.
Widać, że "Garfield" wraca do kwartalnego trybu wydawania.Problemy z licencją związane z przejęciem praw do marki przez CBS się rozwiązały i teraz nie powinno być problemów. Poza tym - chyba Nickelodeon jakiś serial szykuje, więc popyt powinien być.
No i nowy "Iznogud"! Ten tom chyba będzie całkiem premierowy, prawda?Dokładnie. I ostatni zawierający tylko komiksy napisane przez Goscinny'ego oraz ostatni zawierający tylko takiego "Iznoguda" jakiego znamy. Później będą... ciekawe rzeczy (oby Egmont nie pominął).
Patrząc na ceny Daredevil 0 i Wojna Totalna to ten Animal Man tyle kosztował przez to że "ramota" :) Z Daredevil Millera 4 podobnie.Może był tu niższy nakład?
To Lucyfer może się zmieści w 159.99 zł.hm.... zobaczymy, żeby tylko nie okazało się że będzie jeszcze taniej ;)
Może był tu niższy nakład?No chyba o to chodzi :)
Mogliby wreszcie ten trzeci tom Wonder Woman z DC Deluxe wydać, bo to wstyd że seria nie zakończona jeszcze.Będzie niedługo bo zapowiedzieli.
Zastanawiam się ostatnio nad wejściem w jonaha hexa, czy szanowne grono czytało i wyrobiło sobie zdanie czy warto w tę serię inwestować?Warto. Niezobowiązująca, nieco krwawa rozrywka na dobrym poziomie.
Ciekawe czy coś będzie jeszcze w kwietniu.
Nie macie wrażenia, że Egmont swoją ofertą coraz bardziej w nastolatków uderza? Z każdym kolejnym miesiącem coraz mniej komiksów dla dorosłych czytelników. A może po prostu to ja się starzeję? ;)Jedno i drugie :)
Kupuję Ligę Sprawiedliwości, potrzebna mi ta Wojna do czegoś?Tak (https://forum.komikspec.pl/komiksy-amerykanskie/uniwersum-dc/msg107627/#msg107627). Doom War z tego zestawienia to właśnie Wojna Totalna. Co prawda Kryzys Bohaterów i Flash Forward jest opcjonalny, ale są odniesienia do nich w Dark Nights: Death Metal, które zamyka finalnie run Snydera w budowaniu Uniwersum DC.
@Death z ciekawości, które to te lepsze westerny twoim zdaniem ?Chyba prawie wszystko co czytałem. :) Od najlepszych serii typu Blueberry, Bouncer, Comanche, Jim Cutlass, Undertaker przez jednotomówki typu Kto zabił Lucky Luke'a, Gwiazdę pustyni, Western Rosińskiego, humorystyczne Lucky Luke'a i Lincolna po bardziej nierealistyczne W.E.S.T. czy Szósty rewolwer.
Strasznie słaby miesiąc - nic dla mnie.Ile razy było mówione że to nie wszystko?
Jedno i drugie :)Właściwie to trzecie :) Młody czytelnik dorastając zacznie w pewnym momencie szukać innych komiksowych fabuł niż propozycje Egmontu i zacznie sięgać po ofertę 'konkurencji', czyli naturalny proces, który przechodzi się w literaturze, filmach i muzyce, więc i w komiksie też.
Egmont po prostu stosuje strategię uzależniania od siebie i swoich komiksów nowego pokolenia czytelników, bo takie dinozaury jak my, wkrótce naturalnie powymierają :), a komiksy ktoś musi kupować :)
Kupuje na biezaco od 1 tomu, ale przeczytam dopiero gdy zakoncza serie :). Czekalem juz tyle czasu, to jeszcze troche wytrzymam :)
Tak. Doom War z tego zestawienia to właśnie Wojna Totalna. Co prawda Kryzys Bohaterów i Flash Forward jest opcjonalny, ale są odniesienia do nich w Dark Nights: Death Metal, które zamyka finalnie run Snydera w budowaniu Uniwersum DC.
...jak ta Wojna ma być wydana, na twardo? na miękko?
A po te "dojrzalsze" od Egmont już nie będzie sięgał? Przecież Egmont ich ma ciągle dużo.Ma. Przy czym kilka lata temu sytuacja wyglądał inaczej. Szymon Holcman kilka razy mówił, że spora część czytelników KG to osoby, które znudzili się superbohaterowie i zaczeły szukać alternatywy właśnie u nich (i pewnie też u Timofa), bo Mucha wtedy dopiero wchodziła w Image, a NSC jeszcze na rynku nie było. Egmont przespał szans z Vertigo i wg mnie finalna ofensywa z Vertigo jak nastąpiła w 2017 spowodowana była właśnie pojawieniem się NSC z komiksami Image oraz dużą ofertą Muchy też z Image. Przy czym wg mnie było już trochę za późno, bo spora część czytelników porzuciła superbohaterów zastępując ich komiksy KG, Timofem, debiutującym NSC i Muchą. Mucha też próbowała swoich sił z innymi komiksami Wampiry oraz Twierdzi Pereira, które na początku nie były sprzedażowymi hitami, by finalnie zostać jednak docenionymi. Inna sprawa, że Egmont z Vertigo miał przejścia już wcześniej i chyba nie był przekonany, po takich porażkach wydawniczych jak Amerykański Wampir (wszyscy zapomnieli, że seria przy pierwszej próbie zdechła po 2 tomie i trzeba było poczekać na reaktywację jej), Lucyfer i Baśnie też miały przestoje i pamiętna Saga Potwora z Bagien Alana Moore'a, że warto w to iść. Jakby nie inni wydawcy to jestem pewien, że do tej pory oferta (byłego) Vertigo nie była by taka bogata na naszym rynku. Widać, że Egmont nadal stara się poszerzać grono swoich odbiorców wchodząc w komiksy Image, IDW i Titan Comics. W przypadku Image to mam trochę deja vu jak Vertigo na początku, bo polegli ponownie. Gdybym miał przypuszczać to nie jest wina dobieranych tytułów, a ceny albumów, Vertigo jest droższe. Egmont też całkowicie szansę z tytułami europejskimi. Wydają je, ale znaczna część to są pozycje dla dzieci/młodego czytelnika, kiedy te dla dorosłych wydaje Scream, Timof, czy nawet Taurus jak coś wyda. A te które wydają są w większości wznowieniami starych tytułów, do których posiadali w pierwszej kolejności licencje.
Ale to mam nadzieję, że nie muszę kupować żadnych Metali ani innych bzdetów? Chciałem tylko poczytać serię o Lidze Sprawiedliwości. No i na dodatek brakuje w tej konfiguracji jednego tomu Ligi właśnie, że już nie wspomnę o pytaniu jak ta Wojna ma być wydana, na twardo? na miękko?Ten jeden brakujący tom zawiera się właśnie w Totalnej Wojnie. Przy czym wg tego co podaje empik, wychodzi, że będą zdublowane zeszyty #26-28 z ostatniego z tomu, może tu jest błąd. Problem powstał, bo Egmont wydawał wcześniej Ligę na bazie amerykańskich wydań, a Totalna Wojna jest na bazie francuskiego. Dodatkowo w tym wydaniu będzie zawarta seria Year of the Villain: Hell Arisen #1-4 oraz Batman/Superman #6, które zamykają serię Batman, Który się Śmieje. Wojna ma być wydana na twardo. Metalu nie musisz znać (jeśli czytasz Ligę), przy czym zostaniesz częściowo otwartym zakończeniem jeśli nie przeczytasz Dark Nights: Death Metal (ale w przypadku tej serii wart poznać Metal).
Egmont przespał szans z Vertigo i wg mnie finalna ofensywa z Vertigo jak nastąpiła w 2017 spowodowana była właśnie pojawieniem się NSC z komiksami Image oraz dużą ofertą Muchy też z Image. Przy czym wg mnie było już trochę za późno, bo spora część czytelników porzuciła superbohaterów zastępując ich komiksy KG, Timofem, debiutującym NSC i Muchą.
No właśnie nie zawiera, skoro się zaczyna od zeszytu 26 a Planeta Jastrzębi kończy się na 18-tym. To gdzie jest reszta?Liga Sprawiedliwości - tom 4 - Szósty Wymiar (https://www.gildia.pl/komiksy/435001-liga-sprawiedliwosci-4-szosty-wymiar)
Nie bardzo rozumiem. Skoro Egmont przespał z Vertigo, trochę za późno w to wszedł na taką skalę, to jak to możliwe, że w tych okolicznościach wciąż tyle tego wydają? Dokładają do interesu?Nie zaprzeczam, że tacy są tacy czytelnicy. Mówię o tych, którzy odeszli od superbohaterów, albo ograniczyli ich do totalnego minimum i poszli w pierwszej kolejność do innych wydawców, stąd twierdzę, że Egmont przespał moment. Tak, Egmont wszedł na wysoki poziom wydawania Vertigo, dokładnie w momencie, kiedy weszła konkretna konkurencja, jednak nie utrzymał takiej ilości. I tak zawsze można tłumaczyć, że to ze względu na rocznicę Vertigo.
Przecież nie ma czegoś takiego, jak jedna grupa czytelników: znudzili się superhero, więc przeszli na poważniejsze tytuły i Egmont za późno dla nich wszedł w Vertigo, bo oni już byli na etapie komiksów KG, Timofa, NSC i Muchy? Przecież to się kupy nie trzyma, zwłaszcza, że wiele tych tytułów Muchy i NSC, wcale nie są dojrzalsze od Vertigo z Egmontu.
To jest w ogóle mega uogólnianie. Są czytelnicy, którzy na superhero zaczynają i kończą swoją przygodę z komiksem, są tacy, którzy wzięli się za komiksy z Vertigo, a superhero nigdy nie próbowali. Są też tacy, którzy biorą komiksy KG i Timofa, a w ogóle nie sięgają po amerykański mainstream, niezależnie czy to DC/Marvel, Vertigo, czy Image.
A od drugiej strony? Trzeba znać Doom War i Ligę do czytania Death Metal, jeżeli przeczytało się Metal i Batmana, który się śmieje?Pomijając Ligę oraz Doom War możesz mieć na początku lekkie zamieszanie, co się wydarzyło,
No i stawianie tytułów Muchy i NSC jako jakiś wyższy etap, po Vertigo? Też dziwne. Przecież w minionej dekadzie, Image było właściwie takim Vertigo obecnych czasów. Swoje autorskie serie tworzyło wielu autorów, którzy wcześniej robili dla Vertigo - Vaughan, Aaron, Brubaker, Azzarello/Riso...Tu nie chodzi o wyższy etap, a raczej wg mnie o cenę.
Tu nie chodzi o wyższy etap, a raczej wg mnie o cenę.
Nie zaprzeczam, że tacy są tacy czytelnicy. Mówię o tych, którzy odeszli od superbohaterów, albo ograniczyli ich do totalnego minimum i poszli w pierwszej kolejność do innych wydawców, stąd twierdzę, że Egmont przespał moment. Tak, Egmont wszedł na wysoki poziom wydawania Vertigo, dokładnie w momencie, kiedy weszła konkretna konkurencja, jednak nie utrzymał takiej ilości. I tak zawsze można tłumaczyć, że to ze względu na rocznicę Vertigo.
Zwróć uwagę, że w przypadku Image sytuacja wygląda jak z Vertigo na początku, bo już usłyszeliśmy, że Invincible się nie sprzedaje to zwalniamy, ale nowych tytułów nie ma. Choć tu zdecydowanie zwalili z wyborem tytułów, bo postawili na kolejny komiks z superbohaterami. Wiele osób czekało w tamtym momencie na East of West od Hickmana, bo Mucha wyraźnie powiedziała, że tego nie wyda. Nie wiem jak to się sprzedaje, ale jedynym tytułem jaki kojarzę z topek sprzedażowych gildii jest TOP 10 Moore'a. Jeśli sprzedaż była by słaba to na pewno by nie ciągnęli, ale cena też jest inna, niż pozostałe komiksy. No chyba, że jak JanT twierdzi, że muszą wydawać, bo mają narzucone odgórnie.
To ciekawe, bo np. Mucha jednak ma wyższe ceny od Egmontu. Chyba, że dla kupującego nie liczy się objętość komiksu, tylko cena, w sensie lepiej dać 45 zł za 150 stron Sagi, niż 60 zł za 280 stron Ex Machiny ;)Nie doprecyzowałem. Odnośnie ceny miałem na myśli NSC.
No ale skąd w ogóle te dane, że kiedy Egmont wszedł w Vertigo, to potencjalni czytelnicy woleli NSC i Muchę?Pisałem też o KG i Timofie.
Egmont "zaczął" wydawać Vertigo w 2016 - Skalp, Y i w końcu depnął z Baśniami.To były tylko dwie serię w tamtym okresie. Ofensywa Vertigo nastąpiła w roku debiutu NSC.
Nawet jeśli było to rok, czy dwa po tym, jak Mucha weszła w Image, a Taurus w IDW i Image, to przecież rynek nie zmienił się przed ten czas, tak diametralnie by "było to za późno". W 5 lat niemal wyczyścili katalog Vertigo, ale oczywiście "źle, bo za późno" i "bo konkurencja była pierwsza".Tak, nadal uważam, że za późno.
A już twierdzenie, że zawalili z wyborem Invincible to jest totalny absurd. Zapomniałeś ile ludzi pytało Muchę i NSC o Invincible? Gdyby to oni wydali, twierdziłbyś, że to strzał w dziesiątkę?Nie twierdziłbym i wiele osób też pytało o East of West. Invincible został wybrany z jednego powodu. To jest komiks Kirkmana, twórcy Żywych trupów, pierwsze tomy nawet posiadały naklejkę o tym informującą, co od razu miało targetować odbiorcę.
To były tylko dwie serię w tamtym okresie. Ofensywa Vertigo nastąpiła w roku debiutu NSC.Jakie dwie? A Baśnie i Amerykański Wampir?
To były tylko dwie serię w tamtym okresie. Ofensywa Vertigo nastąpiła w roku debiutu NSC.
Tak, nadal uważam, że za późno.
Invincible został wybrany z jednego powodu. To jest komiks Kirkmana, twórcy Żywych trupów, pierwsze tomy nawet posiadały naklejkę o tym informującą, co od razu miało targetować odbiorcę.
Czyli nie sprzedaje się dobrze.Sprzedaje się dobrze a liczyli na bardzo dobrze. Tak ciężko to pojąć?
Ja wiem, że ty kochasz te bezsensowne dyskusje...
Ale TK nigdy nie powiedział że sprzedaje się słabo czy źle. Było coś w stylu "Sprzedaje się dobrze ale liczyliśmy na więcej"A gdzie on to mówił, bo ja nie przypominam sobie, żeby użył słowa "dobrze", albo źle pamiętam tak też może być.
Macie racje w 2016 domykali Baśnie i Amerykanskiego Wampira, ale to były serie dla starych czytelników, którzy zbierali to wczesniej. Tam brakowało pierwszych tomów. W Wampirze drugie tomu (i to dokładnie pamiętam, bo sam zastanawiałem się, czy nie sprzedać swojego tomu, bo osiągał jakieś kosmiczne ceny), w Baśniach chyba od 3 do 5. Wiec jak czytelnik mógł wejść w serie z brakami? Ja wiem, że mógł, ale to nie był jeszcze okres regularnych dodruków i ludzie woleli nie ryzykować.Ty serio nie dasz rady odpuścić tylko wyskakujesz ciągle z kolejnymi bzdurami?
I mam wrażenie, że po wydaniu omnibusa Animal mana też już wyciągnęli wnioski i efekty niedługo zobaczymy.A jaka była ta sprzedaż i skąd to wiesz?
A gdzie on to mówiłW internecie :) Też teraz nie pamiętam.
Ty serio nie dasz rady odpuścić tylko wyskakujesz ciągle z kolejnymi bzdurami?Rozumiem, ze ty byś wchodził w serie gdzie brakuje tomów i nie wiesz czy dodrukują? I w którym cytowanym miejscu napisałem bzdurę?
Macie racje w 2016 domykali Baśnie i Amerykanskiego Wampira, ale to były serie dla starych czytelników, którzy zbierali to wczesniej. Tam brakowało pierwszych tomów. W Wampirze drugie tomu (i to dokładnie pamiętam, bo sam zastanawiałem się, czy nie sprzedać swojego tomu, bo osiągał jakieś kosmiczne ceny), w Baśniach chyba od 3 do 5. Wiec jak czytelnik mógł wejść w serie z brakami? Ja wiem, że mógł, ale to nie był jeszcze okres regularnych dodruków i ludzie woleli nie ryzykować.zobaczymy.
Pokaż mi ten fragment o "złej sprzedaży".Proszę:
Ciężko powiedzieć, dlaczego się nie sprzedaje
Rozumiem, ze ty byś wchodził w serie gdzie brakuje tomów i nie wiesz czy dodrukują? I w którym cytowanym miejscu napisałem bzdurę?Wyszło tyle samo tomów Vertigo co w roku następnym. Jak wznawiali Kaznodzieję to też nie wychodził dodatkowo. Egmont wrócił do Vertigo w 2015 a zwiększył do jednego tomu na miesiąc w 2016 a ty chcesz jakoś inaczej liczyć Baśnie i Amerykańskiego Wampira bo to dokończenia ;D
Ale co to zmienia?On jest nieomylny i się nigdy nie przyzna do błędu tylko będzie Michałkował :)
Wyszło tyle samo tomów Vertigo co w roku następnym. Jak wznawiali Kaznodzieję to też nie wychodził dodatkowo. Egmont wrócił do Vertigo w 2015 a zwiększył do jednego tomu na miesiąc w 2016 a ty chcesz jakoś inaczej liczyć Baśnie i Amerykańskiego Wampira bo to dokończenia ;DPrzeczytaj sobie moje pierwsze posty w tej dyskusji i stwierdzenie że ludzie odeszli szukając alternatyw. Czy Egmont w tym okresie zaprezentował nowe serie? Domykanie starych to nie pozyskiwanie czytelnika, a otrzymanie tego którego sie już ma. To że ty widzisz inaczej coś nie znaczy, że masz racje. Wydał Skalpa oraz siegnął po ygreka serie, ktora też nie była nowa na rynku. Jeśli uważasz jak bazyl, ze komiksy czyta się tylko po polsku to chyba nie widziałeś dziwnych zestawów wydań zbierających np 3 tomy po polsku i resztę po angielsku. Możesz uważać się za mega znawcę polityki Egomntu, ale nie zaklamuj ze ludzie odeszli od niego bo główna linia wydawniczą są komiksy superbohaterskie i wydanie Vertigo miało przekonać do ich powrotu. I nadal uważam że Egmont rozszerzajac Vertigo o nowe serie zrobił to za późno
Ciężko powiedzieć, dlaczego się nie sprzedaje (w zadowalającej ilości - to domyślnie, myślałem że oczywiste).A jak ktoś dostał 5 z kartkówki a liczył na 5+ to jest dobrze czy nie bardzo? Jak już wyskakujesz z debilizmami :)
Kwestia czy "dobrze, ale miało być więcej" oznacza że dobrze lub nie bardzo dobrze to niby kwestia percepcji i nastawienia opowiadającego, ale może by tak małe ćwiczenie logiczne?
- I jak kochanie dobrze ci było?
- Noooo...Janku dobrze, ale myślałam że będzie lepiej.
To jej w końcu dobrze było czy nie bardzo?
Czy Egmont w tym okresie zaprezentował nowe serie? Domykanie starych to nie pozyskiwanie czytelnika, a otrzymanie tego którego sie już ma.Ale chyba nie było miejsca na więcej? Masakra z tymi twoimi kotami :)
Możesz uważać się za mega znawcę polityki Egomntu, ale nie zaklamuj ze ludzie odeszli od niego bo główna linia wydawniczą są komiksy superbohaterskie i wydanie Vertigo miało przekonać do ich powrotu.A gdzie ja o tym pisałem? To są urojenia ;D
JanT czepiłeś się tylko tego Vertigo, pomijając całkowicie fragmenty dotyczące komiksów europejskich dla starszego odbiorcy o których wspomniałem. Tutaj tez bedziesz wypierał mi jakieś urojenia i bzdury?
A jak ktoś dostał 5 z kartkówki a liczył na 5+ to jest dobrze czy nie bardzo? Jak już wyskakujesz z debilizmami :)No to wtedy jest bardzo dobrze :) jak już mamy być tacy konkretni :)
A po te "dojrzalsze" od Egmont już nie będzie sięgał? Przecież Egmont ich ma ciągle dużo.Jeśli tu gdzieś jest w tym poście o Vertigo to mi pokaż bo tego nie widzę. Bo do niego odniosłem się w pierwszej kolejności.
@ramirez nie tylko przez pryzmat swojej osoby. Jakbyście wiedzieli, co powtarzałem już nie raz, większość tego jak wygląda rynek odzwierciedlają inne miejsca w internecie niz to forum. Po za tym mam kilka znajomych, którzy kupowali kiedyś Egmont w sporych ilościach, a teraz nawet ich nie przekonuje Vertigo i wolą komiksy innych wydawców.
Kurde Michał, wychodzi że jesteś drugim największym antyEgmontowcem na forum i też zaczynasz snuć podobne teorie nie mające potwierdzenia w rzeczywistości :'( Czy forum to udźwignie?Tak zwane urojenia ;)
Super, ale my tu Marvel Now nie gadaliśmy.
Egmont samym Marvel NOW zjada takiego Timofa czy KG. Oczywiście chodzi o ilość czytelników.
Zebys ty chociaż JanieT umiał dyskutować kulturalnie, to może ta rozmowa toczyła by się inaczej.Wtedy miałbyś rację?
Super, ale my tu Marvel Now nie gadaliśmy.;D ;D ;D
@ramirez być może masz rację, że zaczynam przechodzić na ciemną stronę mocy. I mam powody, aby przestać zachwycać się Egmontem jak kiedyś.
Rozumiem, że to forum nie jest reprezentatywneAle i tak najbardziej reprezentatywne ze wszystkich miejsc :)
Domykanie starych to nie pozyskiwanie czytelnika, a otrzymanie tego którego sie już ma. To że ty widzisz inaczej coś nie znaczy, że masz racje.Jest parę trwających serii, z mniejszych wydawnictw, u których jeszcze nie kupowałem. Jeżeli do ostatniego tomu taki tytuł będzie miał dobre recenzje, a ja będę miał pewność, że seria nie została urwana, to co stoi na przeszkodzie, żeby mnie tym przekonać i pozyskać nowego czytelnika?
To opowiedz trochę. Bo ja mieszkam po drugiej stronie kraju i nieprędko tam podjadę.Nie mogę ;) Jak mi ktoś coś mówi, bo już "zna mnie z ryja", to nie po to, żebym to wszystkim rozpowiadał.
Pytanie tylko jak miarodajne jest Centrum Komiksu? Pewnie nie bardziej, niż Gildia, więc jakieś tam wnioski można też z topki sprzedaży Gildii wyciągnąć. Jakby nie patrzeć, w CK zaopatrują się "tylko" warszawiacy ;) Jednak u nas sprzedaż głównie oparta jest na sklepach internetowych.Gildia jest niemiarodajna, bo NIE MA tam przypadkowych klientów. Gildia nie wyskakuje w ceneo, a jeśli już to na bardzo odległych pozycjach. Żeby kupować w gilgii, to trzeba być "wtajemniczonym".
Gildia jest niemiarodajna, bo NIE MA tam przypadkowych klientów. Gildia nie wyskakuje w ceneo, a jeśli już to na bardzo odległych pozycjach. Żeby kupować w gilgii, to trzeba być "wtajemniczonym".Ale wiesz że gildia sprzedaje najwięcej w internecie? O tym mówił sam Wojciech Szot. Nawet procenty podał ale teraz nie pamiętam.
W CK po Egmontowej dostawie jest taki "sajgon", że nie mają czasu porozmawiać, po prostu jeden klient wchodzi, drugi wychodzi.
A masa klientów tam jest przypadkowych. Część ludzi nie wie, że w necie jest taniej, bo kupują książki od wielkiego dzwonu.
I co z tego, że tylko Warszawiacy? Jacyś gorsi jesteśmy? ;)
Ale wiesz że gildia sprzedaje najwięcej w internecie? O tym mówił sam Wojciech Szot. Nawet procenty podał ale teraz nie pamiętam.
Wpisz w google "komiks zakupy" "kup komiks" itp i zobacz co pierwsze wyskakuje. Więc dla jakich wtajemniczonych? :)A wpisz "komiks sklep Warszawa", bo jak potrzebujesz prezentu na już, to szukasz stacjonarnie. I wtedy wyskakuje na samej górze CK, a że dojazd tam jest dobry, bo to przy samym metrze, to kupuje się tam.
Aż tak? Nie pomyślałbym.Aż tak.
Może nie doceniam obrotów CK.
A wpisz "komiks sklep Warszawa", bo jak potrzebujesz prezentu na już, to szukasz stacjonarnie. I wtedy wyskakuje na samej górze CK, a że dojazd tam jest dobry, bo to przy samym metrze, to kupuje się tam.Ale tu jest ograniczenie do Warszawy a gildia nawet za granicę wysyła :)
edit: Nie odpisuj we wcześniejszym wpisie.Czemu? Nie wolno tak? No to już zmieniłem;)
Ale tu jest ograniczenie do Warszawy a gildia nawet za granicę wysyła :)Do Warszawy i okolic, bo można podjechać.
Czemu? Nie wolno tak? No to już zmieniłem;)A próbowałeś tak rozmawiać na żywo? ;) Trudnij się tak rozmawia i można coś przegapić.
A próbowałeś tak rozmawiać na żywo?
Ale ty mu takich trudnych pytań nie zadawaj ;)Jeśli ktoś kiedyś zrobi statystyki i okaże się, że masz więcej niż 10% merytorycznych postów, to się zdziwię ;)
Wyciąganie wniosków, bo "trzech kolegów przestało czytać Egmont", to jest jakaś abstrakcja, bo na tych trzech kolegów, przypada 100 przypadkowych "mamuś", które przyszły kupić synkom komiks o Kajku i Kokoszu, Asteriksie albo o "kaczorkach". Albo nastolatków chcących sprawdzić komiksową wersję serialu, który akurat obejrzeli. Sam byłem wielokrotnie świadkiem dużych zakupów przez osoby kompletnie niezaznajomione z komiksem, ale "chcę przeczytać coś z Avengers albo Iron Manem, bo lubię MCU". A te przypadkowe osoby nie kupują Timofa i KG, chyba, że się pomylą ;)Ale Michał chyba tego nie negował. Nie pisał, że mamuś nie kupi synkom Giganta, czy że ktoś po wyjściu z kina nie będzie chciał przeczytać czegoś z Marvela, albo że Egmont chyli się ku upadkowi, tylko że parę osób przerzuciło się na inne wydawnictwa, bo nie mogli znaleźć w Egmoncie poważniejszych tytułów. I wcale tego nie można wykluczyć. Tylko że ich miejsce nabywców komiksów tak zwanych poważniejszych zajmują czytelnicy superhero, których zastępują czytelnicy kaczek, których zastępują ci, którym mamuś kupi pierwszy komiks...
Na serio polecam taką wycieczkę. I dopiero po niej wyciąganie wniosków co do siły „chylącego się niechybnie ku upadkowi” Egmontu, który (licząc nakłady, a nie ilość tytułów) sprzedaje dużo więcej niż pozostałe wydawnictwa razem wzięte :)
edit: Nie odpisuj we wcześniejszym wpisie.
A próbowałeś tak rozmawiać na żywo? ;) Trudnij się tak rozmawia i można coś przegapić.Tu czy na gildii kilka razy jak napisałeś bzdurę i Cię ktoś poprawił, to edytowałeś post, żeby nie było tego widać. Tak też się na żywo nie rozmawia :)
A czy CK poza sklepem stacjonarnym nie jest też dystrybutorem komiksów dla mniejszych księgarni?Poza sklepem stacjonarnym wydają komiksy :)
Z grubsza co trzecia książka sprzedaje się w "tradycyjnych księgarniach", biorąc pod uwagę jak niewiele ich zostało, to jest to ogromny procent. ;)Myślę, że uwzględnione są tu sieciówki w galeriach handlowych.
Myślę, że uwzględnione są tu sieciówki w galeriach handlowych.Możliwe, ale nie wiem, bo supermarkety są osobno (6%).
Duże, stacjonarne sieciówki są chyba dwie - Empik i Światksiążki. Nawet jeśli Egmont sprzedaje w nich co trzeci komiks, to i tak jest b. dużo.
Z grubsza co trzecia książka sprzedaje się w "tradycyjnych księgarniach", biorąc pod uwagę jak niewiele ich zostało, to jest to ogromny procent.
W necie sprzedaje się wg tych danych (może błędnych, nie wiem...) "tyko" 53% książek!
Aż tak.
Dowód: olali prawie całkiem wydawanie komiksów i skupili się na sprzedaży.
Na tegorocznym festiwalu w Wawie, mieli taki ruch na stoisku, że nie dało się podejść i przywitać :)
Aż reaktywowałem konto, żeby się do tego ustosunkować.Witamy :)
CK jest małym, klimatycznym sklepikiem w suterenie, z miłą obsługą. Bywam u nich czasami, głównie żeby spojrzeć na nowości (której i tak kupię w gildia.pl)To świetny z ciebie klient, wszystkim stacjonarnym sklepom najbardziej zależy właśnie na takich ludziach jak ty!
i uważam, że znacznie większy ruch jest w Komikslandii, na stacji metra (choć nie przepadam za tym sklepem). Mają nowocześniejszy lokal i można płacić kartą bez utraty rabatu.No widzisz, a ja tak nie uważam. Ale zgoda co do jednego - również nie przepadam za tym sklepem.
Mają nowocześniejszy lokal i można płacić kartą bez utraty rabatu.CK ma za to lokal „z duszą” i od bardzo dawna można tam płacić kartą.
Co do ścisku po otrzymaniu nowości z Egmontu, to nie dziwi on, skoro sklep jest tak ciasny i niewygodny. Jeżeli tak dobrze idzie sprzedaż w CK, to czemu nie wyprowadzę się z tej nędznej sutereny i nie zainwestują w większy i nowoczesny sklep z komiksami.
Co do informacji zakulisowych i różnych plotek, to równie ciekawe i często świeższe rzeczy można usłyszeć na różnych konwentach i festiwalach, na stoiskach wydawców. (…)Tu zgoda.
Ot, mały, klimatyczny sklepik w suterenie, z jednym regałem nowości i sporą ilością starszych komiksów, które czasem zalegają latami (...) To, za co naprawdę ich lubię, to spotkania z ciekawymi twórcami, podczas których można zdobyć rysunek, autograf i zamienić kilka słów.
PS. Zarówno w tym roku, jak i w poprzednim nie było festiwal komiksowego w Warszawie.
Pamiętając poprzednie (a byłem na wszystkich), stwierdzenie, że ciężko było się do nich dopchać można „włożyć między bajki”. Podobny ścisk był na wielu innych stoiskach.Przecież, skoro twierdzisz, że nie było tego festiwalu, to zakładam, że na nim nie byłeś... Skąd więc możesz wiedzieć jaki był ścisk? :)
Tu czy na gildii kilka razy jak napisałeś bzdurę i Cię ktoś poprawił, to edytowałeś post, żeby nie było tego widać. Tak też się na żywo nie rozmawia :)Podaj może przykład z tym edytowaniem bzdur a nie Michałkuj :) A w ogóle to możesz się ode mnie od#%%#lić? Sędzia Dredd się znalazł :)
@Yossarian
Nie przesadzaj, przecież to, że Midar ma inne spojrzenie na CK, to jeszcze nie powód do takiej dramy ;)
Powiedział gość, który usunął kilka dni temu konto, bo dostał ostrzeżenie 8% :)
Bardziej mnie zdziwiło, że chciało mu się przywracać konto, żeby "wylewać gorzkie żale".
Ale to była inna sytuacja, dostałem ostrzeżenie za to, że wypowiedzi jednego gościa sprzeczne z faktami, nazwałem "urojeniami". Dla mnie to było niesprawiedliwe. Poza tym, grałem w UFC4 online, dostawałem wciry, a międzyczasie siedziałem na forum, to jak jedno (kilka przegranych z rzędu z jednym graczem) z drugim (niesprawiedliwe ostrzeżenie) zgrało, to trochę mnie poniosło.A ja od rana miałem lepić bałwana, ale go nie ulepiłem, bo od rana siedzę i dyskutuję na forum. A nikogo te dyskusje w ogóle nie obchodzą. To jest taka strata czasu, że szok, nie lepiej coś innego porobić?
Pewnie, że lepiej!
A tak a propos "obrażania się", czemu już nie grasz w "zgadywanie kadrów"?
A żeby nie było offtopu, to co polecacie do przeczytania z Egmontu? ;)Ja nie polecam Promethea'i, jak pierwszy tom był nawet fajny, tak ten drugi strasznie męczący i w ogóle mnie nie obchodziło, że gdzieś tam chodzą całą książkę. W trzecim jestem gdzieś w połowie i za bardzo nawet nie mam ochoty dokończy tego.
Pewnie! Wbijaj mi kolejne szpile! ;)
A tak na serio? Co się stało, bo nie wiem. Wiem, że się obraziłeś, ale nie wiem, o co. A nie chce mi się czytać 100 stron, żeby to znaleźć.
Ja nie polecam Promethea'i, jak pierwszy tom był nawet fajny, tak ten drugi strasznie męczący i w ogóle mnie nie obchodziło, że gdzieś tam chodzą całą książkę. W trzecim jestem gdzieś w połowie i za bardzo nawet nie mam ochoty dokończy tego.
Mówiłem, że teraz będę trolował ;)Wszystkie :)
A tak na serio? Co się stało, bo nie wiem. Wiem, że się obraziłeś, ale nie wiem, o co. A nie chce mi się czytać 100 stron, żeby to znaleźć.
@xanar
Dzięki.
Mam jeszcze zamiar wejść w serię Kajko i Kokosz. Które tomy możecie mi polecić?
Podaj może przykład z tym edytowaniem bzdur a nie Michałkuj :) A w ogóle to możesz się ode mnie od#%%#lić? Sędzia Dredd się znalazł :)Nawet ten post pełen bzdur edytowałeś :D
Michał moje wpisy zapisuje to uderz do niego po "papiery" a wyglądasz na takiego że się dogadacie ;D
Wszystkie :)Nie czytałem Providence, tą Prometheą to się ludzie zachwycają chyba ze względu na rysunki. Nie wiem, mnie to nie porwało, ale może tobie się spodoba.
Chyba najlepiej zacząć od najstarszych, przynajmniej wg. mnie są najlepsze. Ale potem też jest OK.
Też mam Prometheę i już się boję czy to był dobry zakup. A jak się ma do tego Providence? Lepsze, gorsze?
Wszystkie :)To był żart z tymi Kajkami, żeby nie było offtopu.
Chyba najlepiej zacząć od najstarszych, przynajmniej wg. mnie są najlepsze. Ale potem też jest OK.
O cholera, a u mnie całość czeka na lekturę :'(
Też mam Prometheę i już się boję czy to był dobry zakup. A jak się ma do tego Providence? Lepsze, gorsze?Ja już przeczytałem całą Prometheę i nawet nie tyle, że to było złe, ale nie za bardzo pamiętam o czym to było.
Nie. To jego opinia do której ma prawo :)Nie wylewam gorzkich żali, tylko nie mogłem zdzierżyć takiej bezrefleksyjnej agitki. Co do Komiksowej Warszawy, przez to, że była przeniesiona i łączona, to zapomniałem, że na niej byłem. Przez ten COVID mam wrażenie, że od lat się nic nie odbywa.
I to nie kłamstwa, tylko jego subiektywna prawda. Ja tego nie neguję.
Bardziej mnie zdziwiło, że chciało mu się przywracać konto, żeby "wylewać gorzkie żale".
A wkur@#$ia mnie całokształt - moderowanie, trole, debilne gadki, itd.
Skoro sam stąd uciekłeś ze 2 dni temu, to chyba musisz trochę rozumieć o co mi chodzi? ;)
I najważniejsze: nie odniosłeś się do tego, że (jak napisałeś) wolą sprzedawać komiksy w sklepie niż wydawać. Jest to lekceważenie odbiorców, którzy od lat czekają na niektóre „rozgrzebane” tytuły. Jako wydawnictwo, podążają moim zdaniem w stronę Sideki.Wiesz co, nie zwróciłem chyba uwagi.
Na Forum nie było mnie tak długo, bo wkurzyło mnie, że często nie odróżnia się tu moderacji od zwykłej cenzury.Ty wróciłeś, a ja chyba będę z forum uciekał, z różnych powodów.
Nawet ten post pełen bzdur edytowałeś :DEdytowałem literówkę "Podał" "na "Podaj" ale czepiać się trzeba. Sam sobie policz ile procent twoich postów to czepialstwo.
A tak w ogóle: ktoś zedytował tekst, rzuć "fajny" tekst, że tak nie można. Ktoś Tobie zarzuci edycję tekstu, każ mu się "od#%%#lić". Nieźle ;)Gdzie ja komuś pisałem że nie można edytować wpisu? I to ja mam post pełen bzdur ;D
Ok, wierzę. Tylko jeszcze wytłumacz mi, skoro te kilka osób zrezygnowało z Egmontu, to ma to odbicie na cały rynek? To jak to możliwe, że oni tyle wydają? Potrafisz to wytłumaczyć? Nawet nie mi, chociaż sobie?
Przecież nie chodzi o zachwycanie się, ale po co zaraz snuć takie dziwne rzeczy, że ludzie przestali kupować komiksy Egmontu, na rzecz innych wydawnictw? Widać po ofercie Egmontu, że ludzie przestają kupować ich komiksy?To nigdy nie będzie masowe zjawisko na tyle, żeby Egmont nagle upadł. Nigdzie tego nie sugerowałem. Patrząc na przedstawioną przez Egmont listę sprzedażową, to wystarczyłby by mu Thorgale, KiKi i Marvele, aby pozostać jeszcze na długo w tym biznesie.
Edit: jeszcze żebyś napisał, że paru twoich znajomych przestało kupować Egmont na rzecz innych wydawnictw, to nie mógłbym tego negować. Ale określiłeś to tak, jakby to było zjawisko masowe :)
Michał, nie zapominaj że my tu wszyscy jesteśmy osobami z branży komiksowej, porównujesz długość tematu Egmont z innymi wydawcami i wszystko widać jak na dłoni.Tylko, że w tym temacie dyskutują cały czas te same osoby, jak chociażby wczoraj czy dziś.
Rozumiem, że to forum nie jest reprezentatywne, ale jakoś nie mogę uwierzyć, że gdzieś tam na jakimś faceagramie czają się tysiące fanów Kultury Gniewu, których tutaj nie ma. Już prędzej bym się spodziewał, że rozstrzał będzie jeszcze większy na korzyść EgmontuDane z dania 1 lutego 2020 na 7.30
Zresztą, nawet tutaj na forum są osoby, które regularnie piszą przy zapowiedziach, gdzie dominują superbohaterowi, że "dla niech nic w danym miesiącu do kupienia nie ma". Czyli jest to odchodzenie od Egmontu.Może podlicz punkty w głosowaniu na najlepsze wydawnictwo to zobaczysz to tutejsze odchodzenie od Egmontu :)
Przy zapowiedziach Timofa czy KG prawie w ogóle nie ma "podjarki" gdy zawsze jest duża przy zapowiedziach Egmontu.Na tym forum nie ma, czy to znaczy, że reprezentuje cały przekrój czytelników komiksów?
Na tym forum nie ma, czy to znaczy, że reprezentuje cały przekrój czytelników komiksów?Chyba była to odpowiedź pod twoim komentarzem o tym forum? ::)
I jakbyś poczytał tam spory, to ta twoja obecna wojenna podjazdowa do moje osoby jest śmiechu warta.Moja do twojej? Bo to ja się ostatnio do ciebie co chwilę głupio czepiałem? ;D To był taki strzał w kolano że masakra.
Wyluzuj też z tymi cyferkami bo tylko się pogrążasz :)Czyli jak prezentuje cyferki, które każdy może zweryfikować, bo są dostępne dla każdego, to już ci nie pasuje? W czym się pogrążam? Jestem świadom, że czytelnicy Egmontu pokrywają się z czytelnikami KG, ale jak właśnie pokazują te cyferki to grupa KG wychodzi, że jest większa. Coś powoduje, że oglądalność jest większa i coś powoduje, że profil KG lubi więcej osób. Być może to, że czytelnicy szukają "dojrzalszych" komiksów, kiedy Egmont bazuje głównie na ofercie dla dzieci i młodego czytelnika.
Czyli jak prezentuje cyferki, które każdy może zweryfikować, bo są dostępne dla każdego, to już ci nie pasuje? W czym się pogrążam?Porównujesz oficjalny FB z jakimś "przypadkowym" YT ;D
Jestem świadom, że czytelnicy Egmontu pokrywają się z czytelnikami KG, ale jak właśnie pokazują te cyferki to grupa KG wychodzi, że jest większa.Czy ty teraz serio chcesz udowodnić że KG ma więcej czytelników od Egmont? ;D
coś powoduje, że profil KG lubi więcej osób.;D
Czy ty teraz serio chcesz udowodnić że KG ma więcej czytelników od Egmont? ;DPokazuje, że coś powoduje, duże zainteresowanie tym wydawcą.
16 135 tyle osób czai się na facebooku KG
To nigdy nie będzie masowe zjawisko na tyle, żeby Egmont nagle upadł. Nigdzie tego nie sugerowałem.
Egmont przespał szans z Vertigo i wg mnie finalna ofensywa z Vertigo jak nastąpiła w 2017 spowodowana była właśnie pojawieniem się NSC z komiksami Image oraz dużą ofertą Muchy też z Image. Przy czym wg mnie było już trochę za późno, bo spora część czytelników porzuciła superbohaterów zastępując ich komiksy KG, Timofem, debiutującym NSC i Muchą.
Pokazuje, że coś powoduje, duże zainteresowanie tym wydawcą.Ty chcesz pokazać że jest większe od Egmont.
Nie ty chcesz pokazać że jest większe od Egmont.Jeśli nawet tak jest to nie widzę w tym problemu, a widać ciebie nagle to zabolało. Nie wiem czy jest większe, ale robi znacznie lepszą robotę z przyciąganiem do siebie czytelnika starszego (i tak pamiętam, że wydają też dla młodych).
Ale i tak znacznie więcej osób lubi kupsztale Egmontu.Widać szczególnie to w przypadku miękko oładkowych DC.
Nie wiem czy jest większe, ale robi znacznie lepszą robotę z przyciąganiem do siebie czytelnika starszegoPodeprzyj to czymś konkretnym. Na tym forum są raczej starsi czytelnicy to może zobacz jeszcze raz na głosowanie na wydawnictwo.
Nie wiem czy jest większe, ale robi znacznie lepszą robotę z przyciąganiem do siebie czytelnika starszego (i tak pamiętam, że wydają też dla młodych).
W sumie nie wiem co to za sezonowcy, że wcześniej ograniczali się do Egmontu, a później przerzucili się na inne wydawnictwa? Tych innych wcześniej nie dostrzegali?
To nie tak. Powiedzmy, że 'starszy' czytelnik miesięcznie jest w stanie kupić 10 komiksów. Wcześniej, gdy Egmont był bardziej nie-superhero, czytelnik kupował 8 pozycji Egmontu i 2 innych wydawnictw. Teraz gdy Egmont jest bardziej "młodzieżowy', w danym miesiącu bierze od Egmontu zaledwie 2 interesujące go pozycje, 8 kupuje u innych wydawców.
Podeprzyj to czymś konkretnym. Na tym forum są raczej starsi czytelnicy to może zobacz jeszcze raz na głosowanie na wydawnictwo.40 kilka osób zagłosowało, na niecały tysiąc zarejestrowanych. Spora część nie oddając nawet kompletu głosów. Jak dla mnie to takie głosowanie jest mało miarodajne.
Chyba też zapomniałeś że Egmont wydaje dużo SH dla starszych czytelników.Klasyka Marvela, sprawa dyskusyjna, bardziej dla młodych. W DC Deluxe jest tego więcej, ale to nadal są trykoty, których nie wszyscy trawią. To co wyszło w DC Black Label to jest poziom miękko okładkowych DC. I zostaje vertigoskie DC Black Label od którego się cała dyskusja zaczęła i moje twierdzenie, że Egmont rozpoczął za późno z nim ofensywę.
Poza tym Michał, nie wiem dlaczego cały czas uparcie twierdzisz, że wzięcie się Egmontu za Vertigo zbiegło się z startem NSC. Przecież miałeś już wytłumaczone, że Egmont wziął się za Vertigo w 2016 roku, to nie jest kwestia interpretacji, to są fakty, jak można udawać, że jest inaczej nie rozumiem, tak ciężko przyznać się do błędu? :'(Napisałem dlaczego serii trwających nie traktuje jako "brania" się za Vertigo. 2016 roku była tylko jedna nowa seria, bo druga to było wznowienie, ale ją już liczę, żeby nie było. Może to jest moja nadinterpretacja odnośnie NSC, ale to jest moje zdanie, a nie błąd jak mi zarzucanie.
No poszedł, poszedł, nie zamierzam temu zaprzeczać. Tyle, że potężnie zwiększył ilość wydawanych tytułów. przypomnę 1000 komiksów wydanych w latach 1999-2016 i drugi 1000 w latach 2016-2020 :I ja temu nie zaprzeczam. Lista komiksów została uzupełniona, jest od tego założony temat. Można w łatwy sposób sprawdzić, na jakich czytelników stawia Egmont. (tak są to czytelnicy superbohaterów, ale zdecydowanie mówię tu o młodszym odbiorcy)
tak ciężko przyznać się do błędu? :'(Oj bardzo :)
Nie mam pojęcia, liczyć mi się nie chce, ale hasło że Egmont poszedł w superhero kosztem komiksu europejskiego wraca w rozmowach niczym bumerang, więc na jakimś poziomie meta jest to odczuwalne dla wielu czytelników.Ale mówimy o komiksach dla starszych czytelników a nie tylko o Europie :) Przecież ciągle są frankofony, jest dużo Vertigo, jest SH dla starszych, są jakieś Dark Horsy, Hill House Comics i wiele innych.
Napisałem dlaczego serii trwających nie traktuje jako "brania" się za Vertigo. 2016 roku była tylko jedna nowa seria, bo druga to było wznowienie, ale ją już liczę, żeby nie było. Może to jest moja nadinterpretacja odnośnie NSC, ale to jest moje zdanie, a nie błąd jak mi zarzucanie.
I dwóch nowych Y i Skalpu też nie liczymy, to tak, jak najbardziej.?? Jak nie liczymy? Napisałem wyraźnie, że te dwa tytuły liczę. Dla mnie to jeszcze w tamtym okresie powinien wydać dwie nowe serię i tej dyskusji z mojej strony by nie było. Było zachowawczo ze strony Egmontu, a rynek by to przyjął, co pokazały kolejne lata i kolejni pojawiający się wydawcy. Stąd nadal upieram się, że za późno i przespali dobra okazję.
A to znaczy, że ja jestem jakimś debilem narzucającym innym swoją wizję świata :'(Masz swoje zadanie i wbrew pozorom szanuje je bardziej i komentarze JanaT.
?? Jak nie liczymy? Napisałem wyraźnie, że te dwa tytuły liczę. Dla mnie to jeszcze w tamtym okresie powinien wydać dwie nowe serię i tej dyskusji z mojej strony by nie było. Było zachowawczo ze strony Egmontu , arynek by to przyjął, co pokazały kolejne lataA kto o tym wiedział że rynek to przyjmie? Wydali 12 Vertigo czyli tyle samo co w roku następnym w którym też wyszło 12 Marvel Classic i dopiero potem zwiększyli. To twoje nieliczenie kontynuacji to debilizm do kwadratu.
Stąd nadal upieram się, że za późno i przespali dobra okazję.Jak dobrze pamiętam to wtedy pisałeś (i nie tylko ty) że Egmont przesadza z ilością wydawanych tytułów. Słynne przegrzanie rynku które nie może nastąpić od lat :)
Jak dobrze pamiętam to wtedy pisałeś (i nie tylko ty) że Egmont przesadza z ilością wydawanych tytułów. Słynne przegrzanie rynku które nie może nastąpić od lat :)Cytat konkretny poproszę.
Można w łatwy sposób sprawdzić, na jakich czytelników stawia Egmont. (tak są to czytelnicy superbohaterów, ale zdecydowanie mówię tu o młodszym odbiorcy)
Cytat konkretny poproszę.Za dużo szukania. Czyli mówisz że tak nie pisałeś?
Tyle, że komiksów dla starszych, przy swojej obecnej ogromnej ofercie, i tak wydają więcej niż w dawnych, pięknych czasach.I na pewno więcej niż KG.
Mają nowocześniejszy lokal i można płacić kartą bez utraty rabatu.
Czy Egmont zapowiedział intergrala Blacksada? Mam wrażenie, że coraz więcej ofert sprzedażowych wyskakuje, a tak się zazwyczaj dzieje, gdy nadchodzą nowe wydania.
a co to za akcja?
Czy Egmont zapowiedział intergrala Blacksada? Mam wrażenie, że coraz więcej ofert sprzedażowych wyskakuje, a tak się zazwyczaj dzieje, gdy nadchodzą nowe wydania.Nie. Ja chciałbym bardzo bo nie mam pojedynczych.
Za dużo szukania. Czyli mówisz że tak nie pisałeś?Cytat z tamtego okresu 2016 poproszę, o którym piszesz. Masz możliwość udowodnienia teraz swoich racji, wystarczy konkretny cytat.
Musiałbym całą gildię przeglądnąć. Napisałem też że jak dobrze pamiętam więc nie jestem tego pewny na 100% Jakbym dał cytat to i tak byś chwytał za kocura :)Nie wypieram tego, że takie słowa napisałem, ale to było w całkowicie innym okresie czasu, niż teraz próbujesz mi wmówić. Powtórzę jeszcze raz: konkretne cytaty.
Przy premierze w 2012 roku komiks szybko wywiało z internetu (gildii i innych sklepów), ale był jeszcze dostępny gdzieniegdzie z minimalnym rabatem 10% i walał się na półkach w empiku za okładkową. Natomiast na stoisku komikslandii na Pyrkonie usłyszałem, że to już jest unikat, wyprzedał się do cna i dlatego żądają za niego 80 zł (cena okładkowa 45 zł). Komiks miał premierę 5 marca, a Pyrkon był niecałe trzy tygodnie później.
Nie wypieram tego, że takie słowa napisałem, ale to było w całkowicie innym okresie czasu, niż teraz próbujesz mi wmówić.Na pewno przed zwiększeniem Vertigo do 18 tomów rocznie. Niczego ci nie wmawiam.
Nie godzą się na to, że każdy ma prawo sprzedać komiks po jakiej kurde bele mu się śni cenie.
Przy premierze w 2012 roku komiks szybko wywiało z internetu (gildii i innych sklepów), ale był jeszcze dostępny gdzieniegdzie z minimalnym rabatem 10% i walał się na półkach w empiku za okładkową. Natomiast na stoisku komikslandii na Pyrkonie usłyszałem, że to już jest unikat, wyprzedał się do cna i dlatego żądają za niego 80 zł (cena okładkowa 45 zł). Komiks miał premierę 5 marca, a Pyrkon był niecałe trzy tygodnie później.Komikslandia miewa takie januszowskie zagrywki... Np. Sprzedawali na premiere komiks scream w limitowanej wersji okladkowej po wyzszej o 30zl cenie niz okladkowa, ale niby spuszczonej w ramach promocji do ceny okladkowej. xD
Na pewno przed zwiększeniem Vertigo do 18 tomów rocznie. Niczego ci nie wmawiam.Już ci mówiłem przedstaw konkretny cytat, a jak nie masz nic więcej do napisania to sobie odpuść.
Akurat recki tego kolesia bardzo lubie i byly to jedyne recki komiksowe ktore ogladalem... Niestety wraz z pandemia sie skonczylo to cale trzy na jednego, czy jakos tak.Trzy na jednego było całkiem ok. Choć niszczenie komiksów może nie, ale kto bogatemu zabroni ;)
Na WAK (Wielkie Archiwum Komiksu) w zapowiedziach komiksowych jest 16 zapowiedzi kwietniowych Egmontu.Dodane Starw Wars (z wcześniejszych zapowiedzi) ale to jeszcze nie wszystko.
To w CK przy płaceniu kartą traci się rabat? Bo tak dziwnie to napisałeś. Nigdy nie miałem u nich problemu przy płaceniu kartą z rabatami. I tak jak napisał Yossarian, można u nich również dostać większe rabaty przy sporych zakupach. Podobnie również dzięki nim udało mi się kupić artbook Thorgala w normalnej cenie. CK lubię właśnie za atmosferę w tym miejscu. Jak jestem w stolicy, zawsze tam wpadam coś kupić, pogadać, zdarzało mi się, że buszowałem po półkach i ze trzy godziny. Komikslandii za to unikam. Bywałem u nich rzadko, zawsze były puchy. Stracili mój szacunek za akcję z Zabójczym żartem na Pyrkonie.
Nie mam pojęcia, liczyć mi się nie chce, ale hasło że Egmont poszedł w superhero kosztem komiksu europejskiego wraca w rozmowach niczym bumerang, więc na jakimś poziomie meta jest to odczuwalne dla wielu czytelników.
No poszedł, poszedł, nie zamierzam temu zaprzeczać. Tyle, że potężnie zwiększył ilość wydawanych tytułów. przypomnę 1000 komiksów wydanych w latach 1999-2016 i drugi 1000 w latach 2016-2020 :)
Jak zauważył Radef, na empiku wrzucają już zapowiedzi kwietniowe:
https://www.empik.com/ksiazki/komiks,3174,s?sort=publishDesc&utm_source=tradedoubler&utm_medium=2809772(PP_BuyBox.pl)&tduid=736d20d7c4501ea24dba570374b67457
Więc tym razem Empik wyprzedził wszystkich, Glutę, Mateusza, Konrada...
No cóż uczą się na od największych :)
To ten koleś co ma kanał na youtube, taki "specyficzny" człowiek patrząc jak się zachowuje na ekranie, ale to oczywiście może być jak tam postać wymyślona.
Po prostu ma poczucie humoru i dystans do zadrukowanej kartki, co dla ciebie faktycznie może być "specyficzne". Wręcz "dziwne" i "odmienne". Sklep komiksowy w dobie bonitów i rabatów 42% musi trzymać wysokie ceny produktów, bo płaci czynsz w Metrze Centrum, ma mniejsze obroty, mniejsze rabaty u wydawców itp. Nie zdziwiłbym się, gdyby zaopatrywał się tam, gdzie inni klienci, czyli w sklepach online.
Ale w sklepie masz inne możliwości i niektórym to pasuje. Kiedy pracowałem w korpo i jeździłem metrem bardzo ceniłem sobie znajomość z ów obrzyganym przez komiksowych purystów człowiekiem, owszem jest narwany, lekko na speedzie, ale taki jego urok, nie wszyscy rodzimy się idealni jak bazyliszek i xanar.
I skończcie z tym postsowieckim pilnowaniem cen. To jakaś obsesja bieda-januszerki. Bo 30 złotych drożej, łodafak, jedyne co możesz zrobić w tej sytuacji, to nie kupować. Soviet so stronk
Ten marcowy Egmont to chyba najsłabszy pakiet tego wydawcy...od paru lat. Ja wezmę tylko Dona Rosę, Iznoguda i Sherlocka.Sporo już zeszytów Sherlocka wydali składających się, jeśli się nie mylę na kilka cykli. Dobre to? Polecasz?
Po prostu ma poczucie humoru i dystans do zadrukowanej kartki, co dla ciebie faktycznie może być "specyficzne". Wręcz "dziwne" i "odmienne". Sklep komiksowy w dobie bonitów i rabatów 42% musi trzymać wysokie ceny produktów, bo płaci czynsz w Metrze Centrum, ma mniejsze obroty, mniejsze rabaty u wydawców itp. Nie zdziwiłbym się, gdyby zaopatrywał się tam, gdzie inni klienci, czyli w sklepach online.Jasne, ze kazdy sobie moze sprzedawac za ile chce, ale sprzedawanie po okladkowej i mowoenie, ze to cena promocyjna jednak jest januszerka.
Ale w sklepie masz inne możliwości i niektórym to pasuje. Kiedy pracowałem w korpo i jeździłem metrem bardzo ceniłem sobie znajomość z ów obrzyganym przez komiksowych purystów człowiekiem, owszem jest narwany, lekko na speedzie, ale taki jego urok, nie wszyscy rodzimy się idealni jak bazyliszek i xanar.
I skończcie z tym postsowieckim pilnowaniem cen. To jakaś obsesja bieda-januszerki. Bo 30 złotych drożej, łodafak, jedyne co możesz zrobić w tej sytuacji, to nie kupować. Soviet so stronk
Sporo już zeszytów Sherlocka wydali składających się, jeśli się nie mylę na kilka cykli. Dobre to? Polecasz?Ja czytałem pierwszy cykl, trochę drugiego i mnie nie porwało. Nudnawe.
Sporo już zeszytów Sherlocka wydali składających się, jeśli się nie mylę na kilka cykli. Dobre to? Polecasz?Przeczytałem Necronomicon, Podróżników w czasie, Crime Alleys i Wampiry Londynu. To są wszystko dyptyki, ale warto czytać w kolejność powstawania. A Society to jakaś dłuższa sprawa, na razie zbieram i przeczytam jak będzie całość. Mam z tą serią podobnie jak z grą Vampyr. Bardzo lubię, bo to moje klimaty plus jest sporo fajnych rzeczy, ale czymś bardzo dobrym bym tego nie nazwał. Jest fajne, dobrze się czyta, podoba mi się to co scenarzysta zrobił z niektórymi postaciami, ale poleciłbym głównie fanom Londynu z czasów Wiktorii, Kuby Rozpruwacza, Sherlocka i tego typu rzeczy. Z Corto o tytuł komiksu roku u mnie nie walczy, ale bardzo lubię to czytać. :)
Zapowiedzi na kwiecień od Egmontu. „Thanos”, „Rok Łotrów”, „Deadpool” i inne (https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-na-kwiecien-2021-roku-od-egmontu-thanos-wojna-lotrow-deadpool-i-inne)Gdzie ten Thanos?
Tym razem pełne zapowiedzi.
Zapowiedzi na kwiecień od Egmontu. „Thanos”, „Rok Łotrów”, „Deadpool” i inne (https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-na-kwiecien-2021-roku-od-egmontu-thanos-wojna-lotrow-deadpool-i-inne)
Coś tam się pomieszało. Te same premiery są wpisane w obu kwietniowych datach (np. rosa i seria o naukowcach - darwin i skłodowska-curie).Nie tylko. Także Flash, Sherlock, wiecej nie chce mi się szukać ... spis na kolanie ... ważne, że zapowiedzi są pełne.
spis na kolanie ...Żeby być pierwszym :)
Nie tylko. Także Flash, Sherlock, wiecej nie chce mi się szukać ... spis na kolanie ... ważne, że zapowiedzi są pełne.
Żeby być pierwszym :)Noo ... te kliki w sklepie Egmontu na Epic'u Spidera, dały do myślenia.
Tym razem pełne zapowiedzi.
Zapowiedzi na kwiecień od Egmontu. „Thanos”, „Rok Łotrów”, „Deadpool” i inne (https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-na-kwiecien-2021-roku-od-egmontu-thanos-wojna-lotrow-deadpool-i-inne)
Czyli Lucky Luke już oficjalnie stał za się dwumiesięcznikiem. W takim powolnym tempie wydawniczym to sobie jeszcze długo poczekamy na całość.No lipa z tym rzeczywiście ale widocznie nie schodzi w takim tempie. Zresztą 6 rocznie to i tak dobre tempo :)
Nie wiecie może, czy nowe wydanie Lucyfera będzie miało coś więcej niż stare?Zależy na jakim materiale bazują. Jeśli na zawartości omnibusów to jest w nich jedna dodatkowa historia do tej pory nie publikowana u nas. Jeśli na tym co mieli wcześniej to raczej będzie to samo. Pytanie czy tym razem umieszczą dobrze chronologicznie one-shota Nirvana.
Ten marcowy Egmont to chyba najsłabszy pakiet tego wydawcy...od paru lat. Ja wezmę tylko Dona Rosę, Iznoguda i Sherlocka.Kwietniowy nie marcowy. :) Teraz wygląda dużo lepiej. Don Rosa, Iznogud, Sherlock, Tom Strong i Lucyfer. :)
A tak w ogóle, to ten Lucyfer wart jest uwagi? To coś szczególnego, wybitnego? Pominąłem tę serię głównie ze względu na zgagę, którą miałem po tym miałkim serialu, ale jeżeli to coś dobrego, to mógłbym teraz nadrobić.Dla mnie seria nawet lepsza od Sandmana. Ale... Mi nawet ten jak piszesz miałki serial nawet się spodobał. Może przez to, że pokochałem tą postać stworzoną przez Gaimana i rozwiniętą przez Careya. Natomiast serial tv to typowa rozrywka, komiks jest o wiele głębszy. Zresztą sporo opinii czytałem, że komiks jest super, a serial beznadziejny, to może i dla Ciebie będzie podobnie.
Startowalem do Lucyfera 2 razy. Poczatek, kilka pierwszych tomow jest swietny, a czyta sie fenomenalnie, wsysnalem jak mlody pelikan. Jednakze, w okolicy tom 7-8 (nie pamietam dokladnie), moje zainteresowanie co dalej zaczelo spadac do dolu na leb na szyje, a poczatkowa ekscytacja lektura przeszla calkowicie.
Może w Omnibusach będzie lepiej wchodziło ;)Raczej nie, bo to cały czas ten sam materiał.
Miałem podobnie. W sensie, że też startowałem do Lucyfera dwa razy, najpierw jakoś pierwszy tom nie skłonił mnie do kontynuowania, ale dałem drugą szansę później i właśnie w okolicach 7-8 tomu spasowałem na dobre. Ale dobra, minęło kilka lat, w międzyczasie sporo osób polecało, dam trzecią szansę :-\ Może w Omnibusach będzie lepiej wchodziło ;)
Do czego można przyrównać tego Lucyfera? Do jakiej innej serii?
Do czego można przyrównać tego Lucyfera? Do jakiej innej serii?
A ten Sandman nie jest jakiś mega pokręcony i na siłę wydumany, coś jak Morrison na sterydach?
A ten Sandman nie jest jakiś mega pokręcony i na siłę wydumany, coś jak Morrison na sterydach?Czytałem raz całość, parę ładnych lat temu. Sandman jest.. różny. Gaiman pisze niektóre tomy jako horror, inne są bliższe konwencji superhero, są też bardziej przegadane. Nie wiem czy Ci podpasuje, ale wydaje mi sie, ze jednak morrisson (w tych bardziej pokręconych seriach) jest trudniejszy do zrozumienia (co nie znaczy że gaiman nie czerpie z mitów i legend, ale to jednak, moim zdaniem, inny poziom).
A ten Sandman nie jest jakiś mega pokręcony i na siłę wydumany, coś jak Morrison na sterydach?Może tylko troszkę :)
W trzech grubasach po ponad 600 stron.
To brzmi zachęcająco. A skoro jest to, jak ktoś wyżej zauważył spin-off Sandmana, jest sens czytać tę serię przed lekturą Sandmana, czy za dużo wątków mi ucieknie?Lucyfer nie ma nic wspólnego z Sandmanem. Jedyne co sobie zaspoilerujsz to,
A ten Sandman nie jest jakiś mega pokręcony i na siłę wydumany, coś jak Morrison na sterydach?
Startowalem do Lucyfera 2 razy. Poczatek, kilka pierwszych tomow jest swietny, a czyta sie fenomenalnie, wsysnalem jak mlody pelikan. Jednakze, w okolicy tom 7-8 (nie pamietam dokladnie), moje zainteresowanie co dalej zaczelo spadac do dolu na leb na szyje, a poczatkowa ekscytacja lektura przeszla calkowicie. Tomow 10 i 11 nigdy nawet nie odfoliowalem. Nie mowie, ze to zla seria, bo nie, ale nie wiem, mi czegos w niej zabraklo. Zwlaszcza w drugiej polowie.Zupełnie nie na temat - ja mam podobnie z Koziorożcem, utknąłem gdzieś ok 15-16 tomu i nijak nie mogę ruszyć ;)
Dalej nic :(
Chyba że Tom Strong, ale przykładowe plansze nie wyglądają zbyt zachęcająco. Nie lubię takich naiwnych retro klimatów gdzie dobro zawsze zwycięża nad złem a wszyscy są mili i uczynni.
Czyli Lucky Luke już oficjalnie stał za się dwumiesięcznikiem. W takim powolnym tempie wydawniczym to sobie jeszcze długo poczekamy na całość.
Zresztą 6 rocznie to i tak dobre tempo :)
Panowie, jak wypada "Tom Strong" na tle najlepszych dokonań Alana Moore'a?
Panowie, jak wypada "Tom Strong" na tle najlepszych dokonań Alana Moore'a?
Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę, ale Egmont wydaje Lucyfera po swojemu?Już zapowiadali jakiś czas temu że będzie to ich składak w trzech tomach. Pierwszy tom zbiera tomy 1-3 to pewnie 2 kolejne to będą 4-7 i 8-11.
Już zapowiadali jakiś czas temu że będzie to ich składak w trzech tomach. Pierwszy tom zbiera tomy 1-3 to pewnie 2 kolejne to będą 4-7 i 8-11.dzięki za potwierdzenie, no nic, będzie 3 dubel w kolekcji... 8)
Panowie, jak wypada "Tom Strong" na tle najlepszych dokonań Alana Moore'a?
dzięki za potwierdzenie, no nic, będzie 3 dubel w kolekcji... 8)
I jest Lucyfer za 149 zł a będzie dobrze ponad 600 stron :)
Egmont wzoruje się na wydaniu hiszpańskim:Czyli tak:
https://www.ecccomics.com/comic/lucifer-integral-vol-01-de-3-3430.aspx
https://www.goodreads.com/series/208033-lucifer-integral
Grubsze cegły dostaniemy później, najpierw 544 stron.
Tu potwierdzenie że Nirvana w trzecim tomie:Nirvana odnosi się do konkretnego wydarzenia, które dzieje się wcześniej. Czytając w pierwszym wydaniu Lucyfera musiałem wrócić do tych wcześniejszych tomów, aby przypomnieć o czym rozmawiają w tej historii, choć wtedy poszczególne albumy ukazywały się w dużych odstępach czasu, co też pewnie było przyczyną. Historia serii ma swój koniec w zeszycie #75, Nirvana na pewno nie jest jej zakończeniem i ponowne (jeśli do tego dojdzie) umieszczenie na końcu jest bez sensu.
Trzy Duchy Tesli Tom 3 - ktoś coś wie w temacie? Tom drugi wyszedł już dawno temu, a o tomie trzecim cisza.Trzeci nadal nie został wydany w Francji.
Czy nowa Skarga Utraconych Ziem-czarownice,będzie tylko w miękkiej okładce?Będzie tylko w twardej.
W miękkiej. Egmont pojedyncze albumy tej serii wydawał wyłącznie w miękkiej.Ale nie w powiększonym formacie. Egmont.pl, WydawnictwoEgmont.pl - wszystkie strony Egmontu potwierdzają twardą oprawę "Czarownic" oraz powiększony format.
Ktoś wie może czy Dark Horse Comics planuje więcej komiksów ze świata Cyberpunka? Czy to zbiorcze wydanie kwietniowe jest jedynym?Będzie więcej.
Doszedł ten Thanos na kwiecień https://egmont.pl/Thanos.-Tom-2,50013185,p.html Znowu 4 tomy i w tym jeden grubas :) Czyli wychodzi na to że w maju zakończenie Marvel NOW 2.0.
Chyba zły cytat :)
Z zapowiedzi już będzie dużo wiadomo wcześniej.
Będzie więcej.Okej to fajnie. Mam jeszcze jedno pytanie, czy te komiksy z Cyberpunka są jakoś mocniej powiązane z samą grą, czy występują postacie z gier itp? Bo nie grałem jeszcze w samą grę i zastanawiam się czy jest sens czytania komiksu przez zagraniem.
You Have My Word (https://www.darkhorse.com/Comics/3008-274/Cyberpunk-2077-You-Have-My-Word-1)
Your Voice (https://www.darkhorse.com/Books/3008-190/Cyberpunk-2077-Your-Voice-TPB)
I wyszło coś jeszcze co nosi tytuł Cyberpunk 2077: Where's Johnny?, ale to z tego co wiem, wydał to CD Projekt Red, ale sam nigdy tego nie widziałem.
Okej to fajnie. Mam jeszcze jedno pytanie, czy te komiksy z Cyberpunka są jakoś mocniej powiązane z samą grą, czy występują postacie z gier itp?Na pewno w niektórych pojawia się Johnny Silverhand.
Bo nie grałem jeszcze w samą grę i zastanawiam się czy jest sens czytania komiksu przez zagraniem.Myślę, że możesz śmiało czytać przed zagraniem. Te komiksy raczej nie będą miały wpływu na grę. Bardziej rozwijają świat Cyberpunka, nie tylko tego z gry komputerowej, ale całościowo, czyli też i gry fabularnej Cyberpunk 2020, na bazie której powstała gra Redów.
Ciekawią mnie serie Smerfy i świat emocji oraz ta o naukowcach. Wiem, że w Polsce jeszcze nie wyszły, ale może ktoś zna oryginał i może się wypowiedzieć?
O tych Smerfach było trochę mówione w zapowiedziach - to ma być dla małych czytelników, jeszcze młodszy target niż regularna seria. Każdy album ma uczyć radzenia sobie z jakąś emocją, a na końcu ma być jeszcze notka dla rodziców od psychologa dziecięcego czy coś w ten deseń.Nie zauważyłem, jaki jest target (ile lat)
Sampler z Catwoman i Raven https://wydawnictwoegmont.pl/wp-content/uploads/2021/02/Catwomen_Raven_PROMO_.pdf
Sampler z Catwoman i Raven https://wydawnictwoegmont.pl/wp-content/uploads/2021/02/Catwomen_Raven_PROMO_.pdf
Graficznie zdecydowanie bardziej zachęcające niż standardy SH.
Podobnie jak tematyka, przynajmniej z tego co widać na udostępnionych planszach.
Choć dla fanów SH może to być minusem. 🤷
Chętnie wymienię Lucyfera na integrale, jednak po ostatnim wrzutach z pikselozami, jeszcze się wstrzymam z pozbywaniem się starej wersji. Choć liczę też na to, że będą bardziej czytelne fonty.O toto - tej pseudo ozdobnej czcionki nie daje się czytać, oczy bolą.
Tak przeglądam zapowiedzi na marzec i Czarnogłowy, pojedynczy album w powiększonym formacie na miękko. Info z gildii. Pomyłka czy nowy trend?
Po prostu nie dostali od drukarni informacji o wolnym terminie, w którym możnaby było wydrukować raz jeszcze. Nie siałbym paniki.Dokładnie. Wyłapali błąd i próbują ustalić datę, a klientów chcieli poinformować jak najszybciej.
Po prostu nie dostali od drukarni informacji o wolnym terminie, w którym możnaby było wydrukować raz jeszcze. Nie siałbym paniki.No nie wiem :)
Trzeba docenić że mimo wszystko dział kontroli jakości Egmontu nie ogranicza się do kontrolowania kawy i pączków.Spróbuj napisać to jutro ;)
Na 90% będzie w marcu a wy się rozpisujecie jakby nie było wiadomo czy będzie w tym roku :) Już były takie obsuwy nie raz.
7.04.
Serio te strony będą takie żółte? :OWłaśnie ciężko powiedzieć jak to będzie w rzeczywistości. Bo jeżeli zostanie to zrobione poprawnie, czyli zostanie użyty żółtawy papier, to w rzeczywistości powinno to wyglądać inaczej, a Egmont jedynie przestawił wizualizację żółtego papieru. Oczywiście może też tak być, że przesłane przez Egmont plansze, to są plansze, które poszły do druku i dostaniemy pokolorowany na żółto papier.
Jeszcze nie widziałem takiego wydania pasków Tove żeby był taki mocno żółty papier.
Ja właśnie na Gildii zamówiłem w przedsprzedaży z Muminkami żeby nie zapomnieć i się zastanawiam teraz. Bo nie mam ciśnienia i mogę poczekać na oba do kwietnia, ale nie chcę żeby Muminki się wyprzedały (a chyba mogą jeśli będzie mały nakład), a Gildia chyba nie rezerwuje w takim przypadku pozostałych tytułów tylko kompletuje całą paczką dopiero jak jest już wszystko. Ktoś może potwierdzić albo zaprzeczyć?
To stara praktyka Egmontu że przedłuża ostatni tom i wtedy wychodzą jakieś jedynki :) Z Vertigo tak było często.Bo to jest bardzo logiczna polityka. Im dłużej wychodzą nowe tomy, tym dłużej pojawią się teksty, posty, reakcje itp. w mediach, co sprawia, że więcej osób może sięgnąć po daną serię. Po wydaniu ostatniego tomu zwykle szum dookoła serii milknie.
Na pierwszą połowę roku zapowiedziano jeszcze "Assassin Nation (https://www.comixology.com/Amazing-Spider-Man-Epic-Collection-Assassin-Nation/digital-comic/759212)" oraz "Venom" (https://www.comixology.com/Amazing-Spider-Man-Epic-Collection-Venom/digital-comic/687612).
Tu jest rozpisane, w jakiej mierze Epiki to duble:
https://forum.komikspec.pl/komiksy-amerykanskie/spider-man/msg102686/#msg102686 (https://forum.komikspec.pl/komiksy-amerykanskie/spider-man/msg102686/#msg102686)
7.04.
Ten komiks nie wyszedł w żadnej kolekcji, co nie? Tylko w Tm-semic i teraz. 25 lat czekania na porządne wydanie i taka lipa. Fani muszą być nieźle wkurzeni. I rozumiem, że pozostałe historie są ok?
Moim zdaniem za mały krzyk był właśnie przy tym Daredevilu 4.
Ale już Śmierć Supermana, Szkarłatny Kryptonit czy Ostatnie Łowy Kravena nie są takie złe i od Hachette. Zwłaszcza, że oni potrafią sobie radzić z przeniesieniem kropeczek sitodruku na lepszy papier.Spider-man to nie jedyny premierowy materiał (są tam jeszcze jeden czy dwa zeszyty Daredevila). Jak dla mnie prezentuje się fajnie. Bez zastrzeżeń, kolory mocno nasycone (być może za mocno na kredzie i nie pasują do tego stylu, ale to znów omawiana kwestia kredy) - w każdym razie jest OK.
@mack - ty mi powiedz jak się w tym komiksie prezentuje jedyny premierowy materiał - czyli te zeszyty Spider-Mana.
@Mack3 dokładnie tak, my "siedząc" w komiksach zebralibyśmy pewnie wiele osób, które pod tym co piszesz by się podpisało. Z tym że najpewniej większość nabywców tych (czy innych) tytułów nie zwraca większej uwagi na papier (zwłaszcza nie mając porównania), zobacz jak w recenzjach przewija się "(...)ładny, śliski papier(...)"...
Z grubsza sprowadza się to do podejścia, Scream wydaje Dark Horse (Alien itp.) na grubej kredzie, to są narzekania że za duży format i "ekskluzywnie", Egmont wznowił "Elektra żyje" w pomniejszonym formacie, to oczywiście od razu że za mały format (gdzie gdyby powtórzyć format wydań Muchy byłyby głosy, że nie pasuje do innych DD, osobiście widziałbym Elektrę i Love and War z jakimś "zapychaczem" w oryginalnym "kwadratowym" formacie :) ), także gdyby nagle E zaczął puszczać klasyki na cienkim offsecie (nie wiem czy to już jest offset czy inaczej się nazywa ten amerykański papier, zresztą nieistotne, wiadomo o co chodzi) to byłoby "cienki papier", "trzeba ostrożnie czytać bo się drze", "w porównaniu z ładnym błyszczącym jest słabo", powodzenia :P
Wiem, że krE to korporacja i excel musi się zgadzać, ale nikt nie ma tam ambicji, żeby tych kilka klasyków z lat 80 czy 90 wydawanych rocznie (na kilkaset (!!) komiksów superbohaterskich łącznie) wydać po prostu porządnie, choćby dla własnej satysfakcji, że zrobiło się coś fajnego!?Czy ich naprawdę zadowala to, że po prostu "odhaczyli" Millera po polsku?
@UPJakie Love and War?
Teraz ciekawie będzie zrobić porównanie wydań i Love and War i Diabła Stróża. Komu wyjdą one lepiej - Hachette czy Egmontowi.
A Hachette zamieści tą historię w SBM #111, który wyjdzie za miesiąc.o, nawet nie wiedziałem.
Kolekcje wychodzą na kredzie i jakoś nie ma marudzenia w ich wątkach, a tam jest dużo więcej starszych komiksów niż u w wydaniach Egmontu.Serio? A Conan na czym wyszedł? W WKKM mieli zmieniać papier co chwilę? ;D
Zresztą dobry offset jest droży od kredy. Na pewno komiksy byłby by droższe.To sprawdź może dokładnie jakie to są różnice.
A Conan na czym wyszedł?Doprecyzuje bo widzę już zaczyna się czepianie na siłę. Kolekcje superbohaterkie.
W WKKM mieli zmieniać papier co chwilę? ;DNie chodzi mi o zmienianie. Tylko w tym przypadku nikt nie jęczał, że jest to na kredzie.
Nie chodzi mi o zmienianie. Tylko w tym przypadku nikt nie jęczał, że jest to na kredzie.A czemu WKKM miałaby iść na offsecie? Ile było w pierwszej 60tce starszych tytułów? Po 60tce mieli zacząć narzekąć?
Ta kreda praktycznie wszędzie to jest jedna z najbardziej wkurzających rzeczy w Egmont.Wydaje mi się, że znaczenie ma też jaka kreda jest użyta (jako najbardziej skrajne mozna sobie porównać kredę w komiksach Studia Lain - ja nie lubię - z kredą w Batman Noir, zupełnie inny papier). Może gdyby w takim Swamp Thing (do którego ciągle wracam jako przykładu źle uzytego papieru) był inny rodzaj kredy to by tak nie raziło. A mam wrażenie, że oni do wszystkiego ładują to samo. No ok, do wszystkiego HC, bo chyba Marvel Now mają inny papier (ale też wydaje mi się, że do europejskich komiksó dają kredę fajniejszą, taką bardziej matową, stonowaną). No fajnie, ja rozumiem, korpo i te sprawy, ale może do tego ułamka, kilku tytułów w ciągu roku da się podejśc trochę bardziej oddzielnie i poświęcić im trochę więcej czasu.
Zresztą dobry offset jest droży od kredy. Na pewno komiksy byłby by droższe.A może dobra kreda jest droższa od dobrego offsetu? Tak można porównywać prawie bez końca. Na końcu mamy wyciagnąć najbardziej wypasiony rodzaj kredy i najbardziej wypasiony rodzaj offsetu i porównać ceny ;)
Na pewno komiksy byłby by droższe.Po pierwsze dla mnie w żadnym wypadku nie musiałby to być papier grubości tego w Niezwyciężonym. Mam wrażenie, że w niektórych komiksach każdy offset (niekoniecznie wypasiony) byłby lepszy od standardowej kredy ładowanej do wszystkiego.
A mnie się ten raster w trzecim Daredevilu podoba. Opowieść zyskuje bardziej mrocznego klimatu.Po części się zgadzam. Te kolory są tak zepsute, że oczy bolą, ale przez to wszystko jest ciemniejsze i rzeczywiście ma bardziej mroczny klimat. Dla mnie absolutnie nie rekompensuje to pikselozy (szczególnie na dużych kadrach), która niestety bije po oczach, ale zgadzam się, że jest to jakiś tam mały plus.
Mam wrażenie, że w niektórych komiksach każdy offset (niekoniecznie wypasiony) byłby lepszy od standardowej kredy ładowanej do wszystkiego.Nie każdy.
A może dobra kreda jest droższa od dobrego offsetu? Tak można porównywać prawie bez końca. Na końcu mamy wyciagnąć najbardziej wypasiony rodzaj kredy i najbardziej wypasiony rodzaj offsetu i porównać cenyAkurat ceny papieru można łatwo znaleźć w necie. Możesz sobie porównać, jeśli tego nie wiesz. I mówię to jak najbardziej serio.
Przykład z kolekcją jest dla mnie absolutnie nieadekwatny.Dlaczego? Wystarczy przywołać tu Weapon X i tego jak "pięknie" wyszły kolory na kredzie. Ja nie mówię o wszystkich pozycjach z kolekcji, a tylko o tych starszych, które też oryginalnie były drukowane na innym papierze jak przytaczana ciągle Saga Potwora z Bagien. Nawalanie jednego wydawcy, że drukuje na kredzie, zapominając, że podobnie drukują inni, to trochę nie fair w stosunku do niego. Cały czas oczywiście mówi o komiksach z superbohaterami.
Nawalanie jednego wydawcy, że drukuje na kredzie, zapominając, że podobnie drukują inni, to trochę nie fair w stosunku do niego.Jacy inni? NSC? Timof? KG? Przykład z Hachette jest nietrafiony. Porównaj też procentowo ile Egmont drukuje na kredzie a ile na offsecie z innym wydawcami i w takim porównaniu nawet przegrywa z Hachette. Inni wydawcy wydają prawie zawsze na takim papierze jak w oryginale a Egmont praktycznie zawsze na kredzie.
Ja nie mówię o wszystkich pozycjach z kolekcji, a tylko o tych starszych, które też oryginalnie były drukowane na innym papierze
Nie chodzi mi o zmienianie.To w końcu o co ci chodzi? USUNIĘTE PRZEZ MODERATORA
Dlaczego? Wystarczy przywołać tu Weapon X i tego jak "pięknie" wyszły kolory na kredzie. Ja nie mówię o wszystkich pozycjach z kolekcji, a tylko o tych starszych, które też oryginalnie były drukowane na innym papierze jak przytaczana ciągle Saga Potwora z Bagien. Nawalanie jednego wydawcy, że drukuje na kredzie, zapominając, że podobnie drukują inni, to trochę nie fair w stosunku do niego. Cały czas oczywiście mówi o komiksach z superbohaterami.
Wydaje mi się, że drukując w Polsce w druku offsetowym na papierze offsetowym kolorowy komiks trzeba mieć nadzwyczaj dobrego drukarza, albo liczyć, że czytelnik się nie zorientuje.Nie jestem specjalistą, więc nie wyraże swojego zdania, ale pamiętaj, że w Polsce nie tak mało komiksów wychodzi na offsecie. Osobiście czytam np. teraz Kroniki Dyplomatyczne na takim papierze. Nawet Egmontowi zdarza się wydać coś w ten sposób. Ba, Egmont nawet wydał jedno (całe jedno, nie przypominam sobie więcej) supehero na offsecie (a może to już inna kategoria papieru?) - Nową Granicę. I komiks ten wygląda u nich milion razy lepiej niż jego wersja wydana na kredzie (oczywiście błyszczącej) w WKKDC.
Kreda niektórym może się źle kojarzyć ze względu na ten błysk, ale są papiery kredowe, które mniej błyszczą, są przyjemne w dotyku i nawet mają takie jakby fakturowanie, jak fine artowe papiery bawełniane.Nie neguję tego, sam o tym wspominałem. Np. kreda użyta do Noirów wydaje się ok
Bardziej liczy się dla mnie chyba historia niż kolory czy użyty papier.A czy ktokolwiek napisał, że bardziej niż historia liczą się dla niego papier czy kolory? Dla mnie na pewno nie. Oczywiście, że historia liczy się bardziej, ale inne rzeczy (jak choćby okładka HC vs SC) też mają dla mnie (i dla wielu innych) znaczenie ;)
Tak jak ktoś już wcześniej pisał, Egmont to masówka, nie będą zmieniać standardu (kreda)Między innymi ja to pisałem. A czy ktokolwiek mówi tu o zmianie standardu? Wiadomo, że standardem jest kreda. Potencjalna liczba tytułów superhero, które powinny być rozważone "nie do kredy" (lub przynajmniej nie do standardowej kredy) oscyluje rocznie w okolicach, nie wiem, 3 (?). Trudno nazwać potencjalną zmianę papieru w np. 3 (trzech) tytułach na grubo ponad 100 wydawanych rocznie "zmianą standardu".
bo ktoś ma takie widzimisię.Niemniej jednak jeśli jest to "widzimisię" autorów szaty graficznej (jak w wypadku Swamp Thinga) moim zdaniem warto wziąć je pod uwagę ;)
Zabójczy Żart też mi się podoba w nowej wersji Egmontu, choć dla wielu to świętokradztwo :DAkurat Zabójczy Żart to chyba wszędzie był wydawany na kredzie (TM-Semic jest wyjątkiem, ale to z innych względów go tak wydali), więc to średni przykład. Nowa wersja Egmontu ma po prostu inne kolory, a to zupełnie inna kwestia (rzecz gustu, które się komu podobają, mnie obie wersje kolorystyczne się podobają, tak samo jak ogólne wydanie tego komiks przez Egmont, dobra robota choć szkoda, że ten komiks do dziś dnia nie doczekał się wersji w powiększonym formacie)
Swamp Thing'a Moore'a mam na offsecie w angielskim wydaniu i w nowej wersji Egmontu, nie uważam żeby Egmontowe wydanie miało się czego wstydzić.Jasne, rzecz gustu. Ja uważam, że to powinno być wydane na innym papierze niż zostało. Zdaje się, że tak samo myślą i autorzy szaty graficznej i wydawca (DC - też masówka) w USA (może się mylę, ale - poza obecnym Absolutem ze zmienionymi pod kredę kolorami - to nigdy nie wyszło na kredzie w oryginale, zgaduję, że z jakiegoś powodu). Gdyby taka konstatacja dotyczyła jednego z wielu komiksów nawet nie chciałoby mi się o tym pisać. Ale że dotyczy bodajże najważniejszego runu w dziejach gatunku super-hero (szeroko pojętego)... to trochę mnie to wkurza.
Najbardziej Trolle z Troy. Są najśmieszniejsze.
Ta kreda praktycznie wszędzie to jest jedna z najbardziej wkurzających rzeczy w Egmont. Zaraz Epiki Spidera na kredzie...
Gramatura papieru musi być mocno niższa niż w przypadku pogardzanej tutaj kredy.Ale to chyba normalne, że przy tej samej grubości papieru kreda (czy ogólnie papier powlekany) będzie cięższa niż offset.
Another fact of which you must be aware is that coated papers are heavier than uncoated paper stocks.(czyli, jeżeli dobrze rozumiem, połyskliwy papier powlekany o gramaturze 100 ma taką samą grubość jak niepowlekany o gramaturze 60)
For example, a 100# gloss sheet has the same thickness as a 60# uncoated sheet, but has 67% more weight.
Eisnerowskiego SPIRITA swego czasu Egmont wydał w ramach Mistrzów Komiksu na offsecie właśnie. No i prawidłowo, wygląda oldschoolowo tak jak trzeba, z jednym drobnym ALE - mimo normlanej objetości ten komiks jest lekki jak piórko. Gramatura papieru musi być mocno niższa niż w przypadku pogardzanej tutaj kredy. Porównywalne wizulanie tomy SinCity, w ręku ważą 2x więcej...Komiksiarze jak każdy fandom mają swoje dziwactwa (sam mam niejedno), niemniej jednak krytykowanie komiksu za to, że za mało waży jest chyba jednym z najorginalniejszych ;)
Więc na obronę kredy powiem tylko, że przynajmniej ma swoją wage gatunkową, a z offsetami to mam wrażenie że bywa różnie. I osobiście byłbym ZA offsetem ale pod warunkiem że to nie będzie robione po taniości/lekkości..
Ale to chyba normalne, że przy tej samej grubości papieru kreda (czy ogólnie papier powlekany) będzie cięższa niż offset.Moje wrażenia z ze zbiorczego Yansa to potwierdzają
najgorzej mi podeszli "Zdobywcy Troy"A ja od tego tomu zacząłem i zakończyłem przygodę ze światem Troy... Czyli warto dać szansę? Hmmm... Ciut mnie namówiliście. Poszukam, przeczytam po jednym tomie pozostałych serii i zobaczę, czy w nie "wchodzić".
Między innymi ja to pisałem. A czy ktokolwiek mówi tu o zmianie standardu? Wiadomo, że standardem jest kreda. Potencjalna liczba tytułów superhero, które powinny być rozważone "nie do kredy" (lub przynajmniej nie do standardowej kredy) oscyluje rocznie w okolicach, nie wiem, 3 (?). Trudno nazwać potencjalną zmianę papieru w np. 3 (trzech) tytułach na grubo ponad 100 wydawanych rocznie "zmianą standardu".
Akurat Zabójczy Żart to chyba wszędzie był wydawany na kredzie (TM-Semic jest wyjątkiem, ale to z innych względów go tak wydali), więc to średni przykład. Nowa wersja Egmontu ma po prostu inne kolory, a to zupełnie inna kwestia (rzecz gustu, które się komu podobają, mnie obie wersje kolorystyczne się podobają, tak samo jak ogólne wydanie tego komiks przez Egmont, dobra robota choć szkoda, że ten komiks do dziś dnia nie doczekał się wersji w powiększonym formacie)
Jasne, rzecz gustu. Ja uważam, że to powinno być wydane na innym papierze niż zostało. Zdaje się, że tak samo myślą i autorzy szaty graficznej i wydawca (DC - też masówka) w USA (może się mylę, ale - poza obecnym Absolutem ze zmienionymi pod kredę kolorami - to nigdy nie wyszło na kredzie w oryginale, zgaduję, że z jakiegoś powodu). Gdyby taka konstatacja dotyczyła jednego z wielu komiksów nawet nie chciałoby mi się o tym pisać. Ale że dotyczy bodajże najważniejszego runu w dziejach gatunku super-hero (szeroko pojętego)... to trochę mnie to wkurza.
https://www.empik.com/muminki-tom-1-jansson-tove,p1256457059,ksiazka-p?utm_medium=oferty_cpc&utm_source=ceneo.pl&utm_content=p1256457059&utm_term=Ksi%C4%85%C5%BCki&utm_campaign=nobid
Serio te strony będą takie żółte? :O
Jeszcze nie widziałem takiego wydania pasków Tove żeby był taki mocno żółty papier.
Miałem nie brać Muminków, ale chyba jednak wezmę, świetnie się to prezentuje.U nas wszystko ma zmieścić się we czterech. Ale wtedy tomiki z komiksami Larsa będą chyba sporo grubsze, bo zrobił o wiele więcej historii niż Tove.
EDIT: o kurdebele to ma 10? 11? tomów...
A czemu to takie żółte w oryginale też tak było ?No właśnie wszystkie wydania jakie widziałem zawsze były białe.
Strasznie oczo-je%^e jak się tak dłużej na ten żółty popatrzy.
Nie żartuj. Wygląda jak żółte albumy KAW-u z lat 80. Jakoś nikt nie narzekał.
Nie żartuj. Wygląda jak żółte albumy KAW-u z lat 80. Jakoś nikt nie narzekał.Kiedyś ludzie jeździli konno, prądu nie było i komu to przeszkadzało.
O rany! Komiks jest na żółtym papierze jak zapowiadał wydawca!A było powiedziane czemu na żółto a nie np. na różowo ?
Kaczogród - kolejne tomy: maj, sierpień, listopadWszelkie szczegóły są dostępne na moim blogu:
A było powiedziane czemu na żółto a nie np. na różowo ?Może ma być retro tak jak tu http://theslingsandarrows.com/moomin-the-complete-tove-jansson-comic-strip-book-two/
Może głupie pytanie - na czym polega fenomen Muminków?
Nawet będąc dzieckiem ta bajka wydawała mi się mdła.
Jaki jest ten komiks? Podobny do bajki? Skierowany do dzieci?
Może ma być retro tak jak tu http://theslingsandarrows.com/moomin-the-complete-tove-jansson-comic-strip-book-two/Gdyby było jak tu, to nie byłoby powodu do narzekań.
(https://theslingsandarrows.com/wp-content/uploads/2015/10/moomin-1.jpg)
Może głupie pytanie - na czym polega fenomen Muminków?
Nawet będąc dzieckiem ta bajka wydawała mi się mdła.
Może głupie pytanie - na czym polega fenomen Muminków?
Na tym, że:
Muminki Cię widzą.
Muminki Cię śledzą.
Muminki Cię znajdą, zabiją i zjedzą.
Ja akurat najbardziej w Muminkach (wyłącznie oglądanych w tv) lubiłem bać się Buki i dla mnie ta postać stanowiła o fenomenie całej serii.
Coś jak Junior Gorg z Fraglesów, który był chyba najbardziej przerażającą postacią w całej historii dziecięcej telewizji. :o
Swego czasu Egmont wydawał już Muminki. Czy to jest to samo w nowym wydaniu?Wtedy
Kiedyś popełniłem gościnnie taki tekst. Tam jest odpowiedź na to pytanie plus trochę więcej:Udany tekst. Mam większą ochotę na komiks Muminki.
https://dybuk.wordpress.com/2017/01/05/rekomendacje-komiksy-zebrane-tove-jansson-tom-2/
Może głupie pytanie - na czym polega fenomen Muminków?
Raczej sobie odpuszczę i spróbuję z Yansem po raz kolejny. Tego fenomenu też nigdy nie rozumiałem.Yans nigdy nie był fenomenem. Był jednym z niewielu wysokogatunkowych komiksów w latach 80-tych, ale tak naprawdę motorem sprzedażowym są rysunki Rosińskiego, którego popularność w Polsce mam nadzieję, że rozumiesz.
Mack3: To zupełnie nowe historie. I dużo bardziej odjechane. One się ukazywały w gazecie dla dorosłych.Odnośnie jeszcze kreskówki (które była trzecim podejściem Japończyków, gdzie tym razem Jansson pochwaliła) to jak ostatnio ja powtarzałem to wydawało mi się, że tak by wyglądała bajka dla dzieci robiona przez Tarkowskiego.
Zresztą... Książki też tylko udają, że są dla dzieci. To są tak smutne, zimne, pełne nostalgii i samotności historie, że jak byłem mały to się czytając czułem źle psychiczne.
Książki to bardziej obyczaj, a komiksy surrealistyczna komedia.
W innych serialach animowanych tego nie było. Tego smutku i mroku.
A Wyspę Niedźwiedzi jegomość zna?Też jeden z najlepszych seriali animowanych. Czytasz mi w myślach, bo o nich pomyślałem pisząc, że w innych tego nie ma. 😆Jednak Muminki przebijają wszystko. Świetne były też opowieści o Oz takie kukiełkowe.
Przecieram lekko wilgotną ściereczką kuchenną ;)
Czym czyścicie te gumopodobne okładki, które Egmont stosuje przy "Klasyce Marvela"?To do Egmontu też ta dziadowska moda dotarła...
Przecieram lekko wilgotną ściereczką kuchenną
Zdaje się, że dotarła już trochę lat temu.Chyba Conana twardookładkowego tak wydawali - coś czytałem, ale nie kupuję, więc nie macałem. Jeszcze coś szło tym opaskudzone?
Chyba Conana twardookładkowego tak wydawali - coś czytałem, ale nie kupuję, więc nie macałem. Jeszcze coś szło tym opaskudzone?
(https://scontent.fktw5-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/152200169_182916546944083_9201253235099268224_o.jpg?_nc_cat=110&ccb=3&_nc_sid=dbeb18&_nc_ohc=FqhrRYfkweMAX9GvgQ8&_nc_ht=scontent.fktw5-1.fna&oh=cdd9bad720e36714477d2f4e799b235c&oe=605B8216)Gdybyś czytał temat, który komentujesz... ;)
(https://scontent.fktw5-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/152688497_182916840277387_5898844767755431013_o.jpg?_nc_cat=107&ccb=3&_nc_sid=dbeb18&_nc_ohc=k7VqsWqlCCcAX-Bqr10&_nc_ht=scontent.fktw5-1.fna&oh=6d5675c94cb1dece5f2c159421cd9763&oe=605C37B8)
A więc jednak żółty...
Zdjęcia z fb Centrum Komiksu,
Nowy jest, nie stresuj go.Nie stresuję, dlatego dałem ,, ;) " 😆
Cuda, można wydawać w kolorze. To ja poproszę integrale KiK. Oczywiście w poziomie. ;D
Gdybyś czytał temat, który komentujesz... ;)Czytam, ale na telefonie nie widać dat postów, a nie sądziłem że od piątku nabiliście tyle stron 😉 Sorry, mój post można skasować.
https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/egmont-2021-2667/msg120689/#msg120689
"Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne" ;) Egmontowi w zupełności wystarczy wersja "na miękko", niestety ;'(Z tego co pamiętam z wykładów Świderkówny o Biblii to ucho igielne było jedną z bram Jerozolimy - a bramy można przebudowywać - tak więc Egmont mógłby jednak machnąć integrale. :-D
Z tego co pamiętam z wykładów Świderkówny o Biblii to ucho igielne było jedną z bram Jerozolimy - a bramy można przebudowywać - tak więc Egmont mógłby jednak machnąć integrale. :-D
A Egmont w listopadzie po MFKiG zapowiedział że będą na żółtym papierze :)Tylko raczej wszyscy spodziewali się papieru żółtawego (jak w Eisnerach i zagranicznych wydaniach), a nie żółtego).
Ja tak zażółconych Muminków nie kupię.
A wg mnie wygląda jak zabieg celowy - dlatego że nie mieści mi się żeby ktoś mógł popełnić taki błąd, a po nim wszyscy po kolei to zatwierdzali aż do momentu wprowadzenia do sprzedaży :)
Moim tez celowy, co by strony byly w kolorze tytulu. Inna sprawa, ze chybiony...
możesz wrzucić porównanie z poziomymi kik tej żółci?Nie rozumiem. Jeśli wyjaśnisz o co chodzi, postaram się podesłać :)
Nie potraficie sobie w mózgu odfiltrować tej żółci?Nie
Teraz pewnie jeden osobnik nie może zasnąć bo wszyscy piszą, że Egmont coś źle zrobił. :)
Nie potraficie sobie w mózgu odfiltrować tej żółci?
Przeczytałem wczoraj pierwszą książeczkę Muminków wydaną kiedyś przez Egmont. Problem żółtego papieru mnie na szczęście nie będzie dotyczył, bo nic szczególnego w Muminkach nie odkryłem. W dzieciństwie nie czytałem, sentymentu nie mam, a teraz pewnie za stary już jestem.
Przeczytałem wczoraj pierwszą książeczkę Muminków wydaną kiedyś przez Egmont. Problem żółtego papieru mnie na szczęście nie będzie dotyczył, bo nic szczególnego w Muminkach nie odkryłem. W dzieciństwie nie czytałem, sentymentu nie mam, a teraz pewnie za stary już jestem.
Bo nie miałeś na żółtym papierze.Albo egmont [teoriaspiskowamodeon] tak nie lubi tego komiksu, że sugeruje czytelnikom serii Tove Jansson chorobę umysłową i stąd te "żółte papiery".
Albo egmont [teoriaspiskowamodeon] tak nie lubi tego komiksu, że sugeruje czytelnikom serii Tove Jansson chorobę umysłową i stąd te "żółte papiery".
Ludzie wy trochę nie przesadzacie? To zwykły żółty papier. Pierwszy raz na oczy widzicie? Są normalnie Muminki wydrukowane na żółtym papierze można w google sprawdzić.Właśnie szukam, szukam, nawet w kilku językach i nie potrafię znaleźć "Muminków" na żółtym papierze. Na kremowym, lekko żółtawym - tak (chociażby tak też jest wydana nowa edycja książkowa od Naszej Księgarni - polecam), ale na żółtym nie widzę. Widocznie jednak nie potrafię tak dobrze korzystać z Google'a.
I znowu można się poczuć jak w podstawówce w latach 80, kiedy takie grepsy były obelgą... To i tak progres, bo w sumie podstawówka to wyżej niż przedszkole.Życzę Ci dużo zdrowia, uśmiechu i nieco dystansu. Rzeczywistość ostatnio jest dosyć przygnębiająca, aby jeszcze brać wszystko na poważnie.
Życzę Ci dużo zdrowia, uśmiechu i nieco dystansu. Rzeczywistość ostatnio jest dosyć przygnębiająca, aby jeszcze brać wszystko na poważnie.
Są normalnie Muminki wydrukowane na żółtym papierze można w google sprawdzić.A to ciekawe, gdzie muminki na żółtym papierze zostały wydane?
moze w dodruku lub od 2 tomu zmienia kolor papieru..Ja bym postawił na pomarańcz.
zna ktoś te drukarnie?Na twoich zdjeciach wyglada to fajnie. Nie pozostaje nic innwgo jak samemu sprawdzic.
(https://i.postimg.cc/5y0fwyrP/IMG-20210224-130601.jpg)
pomimo koloru papieru komiks wygląda świetnie.
(https://i.postimg.cc/MZP6z0cg/IMG-20210224-130745.jpg)
moze w dodruku lub od 2 tomu zmienia kolor papieru..
(https://i.postimg.cc/xdvmZp1w/IMG-20210224-130628.jpg)
i spis treści dla zainteresowanych..
(https://i.postimg.cc/9Mc9HP4r/IMG-20210224-130611.jpg)
jeśli tłumacz się spisał to zakupu nie żałuję, wręcz polecam.. :)
zna ktoś te drukarnie?Drukarnia z Bielska, od pewnego czasu drukuje kilka serii dla Egmontu m.in. "Myszarta", "Czarolinę" i chyba jakiś tom "Usagiego". Nowe komiksy DC 13+ też tam były drukowane.
No i jakoś to to nie wygląda specjalnie żółto, raczej poprzednie zdjęcia były przekoloryzowane.Właśnie widziałem egemplarz na własne oczy. Te kolory ze zdjęć są podrasowane ostro.
A tak dla zmiany tematu. Ktoś czyta? Podoba się? Nie podoba się? Dlaczego?
No, ale co mam opisać wam co jest na tych zdjęciach ;DWystarxzy, ze zdjecie jeat ciemne troche i kolory nasycone, biel bedzie biela, a zolc moze sie zmienic mocno.
Macie na zdjęciach kolor biały i żółty, sami sobie odpowiedzcie czy to jest dla was akceptowalna żółć czy też nie.
Mozę być jeszcze tak, że dałem fakeową białą kartkę i ona wcale nie jest biała, żeby was trochę oszukać na kolorach :D, może te zdjęcia co wstawiali wcześniej są prawdziwe i żółty nie jest żółty tylko żółto-biały :)
Wystarxzy, ze zdjecie jeat ciemne troche i kolory nasycone, biel bedzie biela, a zolc moze sie zmienic mocno.Ale wy mi nie musicie wierzyć, że to tak wygląda, kupcie swoje egzemplarze i napiszcie, "co ty p$^@#^*!sz człowieku".
Mam pytanko odnośnie Asteriksa, na francuskim ebayu znalazłem takie aukcje:Ten drugi wygląda na jakiegoś "pirata" - przykładowa strona posiada wpisany font ręcznie (średniej jakości) i to jest chyba jakiś misz-masz kadrów z różnych albumów. Dodatkowo translator pokracznie tłumaczy, że:
https://www.ebay.fr/itm/154228502197?mkevt=1&mkcid=1&mkrid=709-53476-19255-0&campid=5338722076&toolid=10001
https://www.ebay.fr/itm/Asterix-LA-FRONDE-dapres-A-Uderzo-Pastiche-antinucleaire-Hors-Commerce-2017/363290760215?_trkparms=aid%3D1110006%26algo%3DHOMESPLICE.SIM%26ao%3D1%26asc%3D20200520130149%26meid%3Dbfa0db6b547f403fafea29c8b6fadefc%26pid%3D100012%26rk%3D2%26rkt%3D12%26sd%3D154228502197%26itm%3D363290760215%26pmt%3D1%26noa%3D0%26pg%3D2047675%26algv%3DSimplAMLCvipPairwiseWebWithBBEV2bDemotion&_trksid=p2047675.c100012.m1985
Co to za albumy?
czekałem do rana, by zobaczyć to w świetle dziennym. jest okej, myślę, że o wiele gorzej byłoby na kredzie.
No nie wiem. Mam ten komiks przed sobą i według mnie kolor jest trochę zbyt intensywny. W każdym razie pomijając ten fakt to wydanie i tak prezentuje się nieźle.
Jednak na tę żółć zwracają uwagę też ludzie, którzy nie są "komiksowymi koneserami". Widziałem uwagi na ten temat na jakichś grupach o Muminkach i nawet moja żona, która nie czyta na co dzień komiksów się zdziwiła tym kolorem i trochę skrzywiła ;)
nie wierzę, że czytam kilkunasta stronę o odcieniach żółci...Słusznie, ja też nie wierze, mogli dać papier o "normlanym" kolorze i nie byłoby problemu.
nie wierzę, że czytam kilkunasta stronę o odcieniach żółci...Póki wydawnictwo będzie lecieć w kulki z jakością plansz czwartego tomu Daredevila i innymi będziesz czytać tego typu posty. Komiksy mają być wydawane na poziomie. Tym bardziej jak mają stówę i więcej okładkowej. O Muminkach wypowiem się jak przyjdą w poniedziałek. Bo na razie widziałem tylko różne zdjęcia.
nie wierzę, że czytam kilkunasta stronę o odcieniach żółci...Oho, wyglada na to, ze w Egmoncie wszystkim wydaje sie smieszne zwracanie uwagi na odcien zolci, ta sama zasade wyznawal pewnie koles ktory dobieral odcien w muminkach.
nie wierzę, że czytam kilkunasta stronę o odcieniach żółci...
SPECowi ust nie zamkniecie.Padłem.
Omnibusa nie mam, to nie porównam.
Te starsze Egmonty już kiedyś porównywałem z WKKM i TM-Semicami. Nie chce mi się tego robić drugi raz... poza tym da się to gdzieś na forum odgrzebać.
Jeszcze jedna rzecz mnie zdziwiła, pomijając ogólne "rozmazanie", bo to można zwalić na jakość materiałów, które dostali.
Ale chodzi mi o same dymki. WKKM ma kolorowe tła, delikatnie przechodzące w biel, takie jak w oryginałach, a u Egmontu są całkowicie białe. WTF? Z czego to może wynikać?
(https://images89.fotosik.pl/477/d05bd87350d18beb.jpg)
Omnibusa nie mam, to nie porównam.To kolorowe tło w dymkach dużo lepiej wygląda.
Te starsze Egmonty już kiedyś porównywałem z WKKM i TM-Semicami. Nie chce mi się tego robić drugi raz... poza tym da się to gdzieś na forum odgrzebać.
Jeszcze jedna rzecz mnie zdziwiła, pomijając ogólne "rozmazanie", bo to można zwalić na jakość materiałów, które dostali.
Ale chodzi mi o same dymki. WKKM ma kolorowe tła, delikatnie przechodzące w biel, takie jak w oryginałach, a u Egmontu są całkowicie białe. WTF? Z czego to może wynikać?
A nie lepiej kupić nowe, dwutomowe wydanie książkowe w dużym formacie i twardej oprawie? :P
I nie ma żółci ;)
Ciekawe, że proste teksty można tak „inaczej” przetłumaczyć.
Dobra, słuchał ktoś może tej audycji radiowej z TK? Ja niestety nie dałem rady.
Szukałem tych zaginionych dymków na innych stronach, ale nie znalazłem. Witać nic ważnego tam nie napisano, skoro usunęli :)Można się cieszyć, że strony całej nie usunęli skoro nic istotnego tam nie ma. ;)
Dobra, słuchał ktoś może tej audycji radiowej z TK? Ja niestety nie dałem rady.Też wymiękłem jak posłuchałem początkowego pitolenia prowadzącego. Szkoda mi było czasu.
Co do Muminków jeszcze, to żółty papier może by mi nie przeszkadzał, ale jedno mnie w oko kole, przez co wstrzymałem się z zakupem. Może powód bzdurny, ale Muminki mają przecież biała skórę, więc na żółtym tle to aż dziwnie wygląda...Rasista :)
:)
W oryginale tekst jest wlany w cały dymek a u nas jak zwykle wszystko pomniejszone a królują w tym procederze Mucha i Egmont właśnie :(.
Co do Muminków jeszcze, to żółty papier może by mi nie przeszkadzał, ale jedno mnie w oko kole, przez co wstrzymałem się z zakupem. Może powód bzdurny, ale Muminki mają przecież biała skórę, więc na żółtym tle to aż dziwnie wygląda...
:)
Rasista :)
nie wierzę, że czytam kilkunasta stronę o odcieniach żółci...
Ktoś prosił o porównanie Diabłów:
(https://i.ibb.co/pKKbDdr/IMG-20210226-102536.jpg)
Tłumacz to na pewno wszedł z biglem...
"Wejście z biglem" to jest nic.
Ja wczoraj przeczytałem cały tom i tam na co drugiej stronie jest jakiś kwiatek językowy.
Dla przykładu - Ewengelia według świętego dziesiony!
W oryginale Bullseye, w WKKM Bullseye, u Szpaka "święty dziesiona"...
Tak. Cały tom tłumaczył Marceli Szpak.
Jak dla mnie to tłumaczenie Bullseye / Święty Dziesiona to poziom klasycznego TM-Semicowego Juggernaut / Władca Murów :)
EDIT:
Jakby kogoś nurtowało czy te usunięte dymki były w oryginale, to rozwiewam wątpliwości. Były :)
Tutaj się z Wami zgadzam. Słowo dziesiona pochodzi z gwary więziennej, tak samo słowo z biglem używane min. w gwarze warszawskiej
Czytając to wszystko, zaczynam drżeć o tego marcowego Spider-Mana. Peter gadający gwarą dawnych gitowców. W sumie niejednego złoczyńcę można tam przetłumaczyć jako git-ludzia.
Plus egmontowe kmioty z Hugo na określenie przechodniów.
Barańczak był tylko jeden, można do jego miana aspirować, ale nie da się nim zostać nawet w kategorii poezji komiksowej.
To co - jakaś petycja do Egmontu o odsunięcie p.Marcelego Szpaka od tłumaczeń? ;)niech przejdzie do sekcji gimnastycznej
Nie mógłby być też "święty Bullseye", bo tłumacz i tego "świętego" dodał.
W oryginale jest "according to Bullseye" i nic więcej :) Nie ma tam ani "świętych", ani żadnych "dziesion"... :)
Jest cała zwrotka tego wiersza, tylko słowo tygrys zastąpiono słowem pająk, bo to komiks o pająku :)
Cała reszta jest identyczna jak u Blake'a.
W WKKM jest wykorzystane tłumaczenie Stanisława Barańczaka, a w TM-Semicu tłumaczył to Arkadiusz Wróblewski.
Marvel kolekcja figurek gazetka dołączona do figurki DD- Bycze Oko
Legenda to nie tylko fantasy.Eee... no tak, ale wiesz, o co mi chodzi. Raczej tak się w tym kontekście nie mówi, prawda? :P
Legenda – opowieść albo zbiór opowieści o postaci czy postaciach historycznych. Zazwyczaj przekazywana w formie ustnej na długo przed utrwaleniem na piśmie. Legendy opowiadają o mędrcach, świętych, władcach, politykach, wojownikach lub innych popularnych bohaterach
EDIT:Biorą pod uwagę, że dokładnie ten sam brak dymków na dokładnie tej samej stronie jest w 1. wersji Egmontu zgaduję, że to nie zbieg okoliczności, a takie dostali materiały
Jakby kogoś nurtowało czy te usunięte dymki były w oryginale, to rozwiewam wątpliwości. Były :)
(https://images91.fotosik.pl/476/fc2f6caf3fcf2118med.jpg)
Legenda to w terminologii wywiadowczej fałszywy życiorys.
Czekam aż Egmont wyda ostateczne zło: komiks z rastrem, na żółtym papierze, z paskiem, w tłumaczeniu Marcelego Szpaka, z brakującymi dymkami i będący dublem Hachette.
Czekam aż Egmont wyda ostateczne zło: komiks z rastrem, na żółtym papierze, z paskiem, w tłumaczeniu Marcelego Szpaka, z brakującymi dymkami i będący dublem Hachette.(https://i.ibb.co/xX1yqrH/evilest.jpg)
No i jak zwykle problem uniwersalności, tak jak Mackowi mi się te szpacze tłumaczenia podobają, ale to faktycznie trochę przerost formy nad treścią.Doprecyzowując - mnie nie tyle się to tłumaczenie podoba bardziej (lub mniej) niż gdyby przetłumaczyć bez tych udziwnień. Po prostu akurat (w tych 3 przykładach) mi nie przeszkadza. Jest ok, jakby było przetłumaczone "mniej artystycznie" też pewnie byłoby OK.
Wywołałeś do tablicy Muchę, a Mucha też zawsze wycina co może, wiadomo.Co im szodziło zostawić to w oryginale?? :o Może jakiś kraj z którym to ko-drukują tłumaczy pseudonimy i nie mogłoby być (dla tego kraju) zostawione "Beast" czy "Cyclops"?
(https://images90.fotosik.pl/477/0feeee621792696e.jpg)
A faktycznie czytałem sporo pozytywnych opinii o jego pracy.Jeśli mniej więcej orientujesz się w polskim środowisku to wiesz, że to są opinie wygłaszane przez kolegów. Ja już dokładnie wiem komu nie ufać w opiniach wygłaszanych o jakich osobach, jakich albumach, jakich wydawnictwach itd. Dużo bardziej ufam forumowiczom. Bo opinie pewnie czytałeś w grupach wzajemnej adoracji. 😆
@Yossarian zapominasz, że Mucha wydaje w dwóch wersjach językowych (polskiej i portugalskiej) i pewnie te zmiany są wywołane właśnie tym, żeby uprościć przygotowanie materiałów do druku. Ale trzeba by pytać bezpośrednio Muchę.Odpowiem Ci tytułem komiksu z Kriss de Valnor - Nie zapominam o niczym :)
Co Mandragora ma wspólnego z New X-Men?Nic :)
Jeśli mniej więcej orientujesz się w polskim środowisku to wiesz, że to są opinie wygłaszane przez kolegów. Ja już dokładnie wiem komu nie ufać w opiniach wygłaszanych o jakich osobach, jakich albumach, jakich wydawnictwach itd. Dużo bardziej ufam forumowiczom. Bo opinie pewnie czytałeś w grupach wzajemnej adoracji. 😆
Poza tym tak jak mówiłem mało czytam superhero po polsku i nawet nie wiem czy kiedyś coś w tłumaczeniu p. Szpaka czytałem.Ciut tego tłumaczył, dla różnych wydawnictw i ciut różnego wachlarza historii (nie samo superhero, czy NSC): https://www.komiks.gildia.pl/tworcy/marceli-szpak
To by się przydało znowu zdjęcie, jak to było w New X-Men od Hachette.A bylo to tak że Hachette cały nakład zrąbało źle wklejając strony. Hachette w tym wypadku sie nie wybroni.
ale np. Era Apocalypse'a została wydana tylko w Polsce, a jest to jeden z najgorzej wydanych u nas komiksów. O ile nie najgorszy.O, możesz napisać o co chodzi? Jakiś czas nie byłem na bieżąco z nowościami. Ery jeszcze nie mam (i tak w planach zakupu).
Tam to dopiero jest dramat.
Zrobiłem kiedyś analizę porównawczą z omnibusami i oryginalnymi zeszytami i było spierd@#$one dosłownie wszystko, co tylko się dało. Jak przeczytałem posta, to usunąłem, bo bardzo dobrze życzę temu wydawnictwu, chcę, żeby wydawali X-Men, a mógłbym im niepotrzebnie zaszkodzić. Serio
O, możesz napisać o co chodzi? Jakiś czas nie byłem na bieżąco z nowościami. Ery jeszcze nie mam (i tak w planach zakupu).
Jak nie chcesz tu to na priv ;D
EDIT: Ja u Muchy ciągle nie lubię tych mniej nasyconych kolorów niż w innych wydaniach, które mam/ miałem. New X-Men też to ma, ale na szczęście nie na taką skalę jak Astonishing, tom 1 (a nawet zrozumiem jeśli ktoś powie, że woli tak lżej nasycony kolor niz np. w WKKM)
Co im szodziło zostawić to w oryginale?? :o Może jakiś kraj z którym to ko-drukują tłumaczy pseudonimy i nie mogłoby być (dla tego kraju) zostawione "Beast" czy "Cyclops"?
Takie pytanko na szybko, jak sądzisz gdyby nikt tu nie zawracał uwagi na te "błędy" to te wydania byłby lepsze czy gorsze.
a to na żółty pasek w Noir. I jak krew w piach bo jest coraz gorzej.
Jakoś nie zauważyłem w swoich Batmanach B&W, żadnego żółtego paska, może oświeć mnie, gdzie go szukać?
Ciut tego tłumaczył, dla różnych wydawnictw i ciut różnego wachlarza historii (nie samo superhero, czy NSC): https://www.komiks.gildia.pl/tworcy/marceli-szpak
Tak bardzo ładna klejona książka (720 stron) w cenie szytej ??? Ciężko stwierdzić jak Egmont to wyda, jeszcze nie dotarli do tego runu.
I gdzieś od 12:20 zaczyna się komedia przez jakieś 3 minuty, w stylu jak to powiedzieć, że klejona książka wcale nie jest gorsza od szytej. ::)
No to nie wiem czemu akurat w WKKDC jego praca bardzo często wypadała poniżej oczekiwań. Pszypadeq?Niska jakość kolekcji jeśli chodzi o wydanie to i niska jakość tłumaczenia
Teraz podobno dalej dla nich pracuje, ale ja nie mam chyba komiksów z jego pracą.
Komedią są twoje wieczne bóle d*** o ten klej. I dobrze mówi, wcale nie jest gorsza. Jeżeli już można na coś narzekać to na skopane wielkości logo Marvela na grzbiecie.Tak, Antari można powiedzieć, ze jest nawet lepsza ;D Tak, tak to logo to najbardziej będzie przeszkadzać w czytaniu a nie to, że nie widzisz co jest w środku, to żeś mnie rozbawił na wieczór ;D
Plus Wonder Woman z DC Odrodzenie
Egmont psuł tłumaczenia w WKKDC dając oczywiście najbardziej zielonego tłumacza jakiego dopiero co wtedy zatrudnił.
Masz na to jakieś dowody?
No to faktycznie brutalnie urwane. :)
Ale Aquaman i Hala Jordana to wybitnie słabo musiało się im sprzedawać.
Tego bardziej żółtego paska w środku nie da się niczym usprawiedliwić. I rzeczywiście - żółty odcień tych stron zmienia się w zależności od tego jak pada na nie światło.
żółty odcień tych stron zmienia się w zależności od tego jak pada na nie światło. Genialne osiągnięcie sztuki poligraficznej.
Te Muminki to są paski czy jakieś dłuższe fabuły?Pierwsza historia to paski, ktore lacza sie dluzsza historie, a nawet kilka krotszych, ktore plynnie tworza calosc 🙂 z tego co przeczytalem w drugiej to dalej jest ciag dalszy
@Bender no wlasnie Nasza Ksiegarnia ma nowe wydanie i mozliwe, ze sie skuszeJa się właśnie skusiłem i przed chwilą zamówiłem. Mam wcześniejsze dwutomowe wydanie od NK, ale nie mogłem się powstrzymać... ::)
Muminki czytałem po wielokroć w dzieciństwie, a potem jako dorosły moim dzieciom. Uwielbiam je.tylko, że te komiksy powstawały w latach '50/'60, wtedy nikt nie słyszał jeszcze o poprawności, Lucky Luke chyba dopiero się uczył kurzyć sporty.
Komiks jest dla mnie odkryciem. Jest trochę inny niż książki, na pewno niepoprawny wychowawczo😀, ale kapitalny. Po tym jak Lucky Luke stracił papierosa, z przyjemnością widzę, że nie wszystko zostało „wykoślawione” dzisiejszą poprawnością. Tata Muminka jest fanem whisky i pali cygara, a pomysły Ryjka (i nie tylko jego) na życie i rozwiązywanie problemów, nie spodobałyby się dzisiejszym pedagogom.
Komiks czyta się bardzo dobrze. Problem z żółtym kolorem, dla mnie już nie istnieje. Po kilku stronach tak się przyzwyczaiłem, że teraz uważam, że to nawet fajne jest.
Dawno Egmont nie sprawił mi tyle frajdy.
tylko, że te komiksy powstawały w latach '50/'60, wtedy nikt nie słyszał jeszcze o poprawności, Lucky Luke chyba dopiero się uczył kurzyć sporty.Wiem, ale można było ich nie wydać, cenzurować, poprawiać, manipulować tłumaczeniem, a jednak ukazały się i dają mnóstwo frajdy.
Warszawskie Targi Książki 2021 odbędą się w dniach od 17 do 20 czerwca i właśnie w ten termin będzie celował Egmont z premierą nowego tomu przygód Kajka i Kokosza.
Szczegóły na ten temat i inne plany Egmontu zostaną ogłoszone podczas specjalnego spotkania online, które jest planowane na przełom marca i kwietnia.
Bardziej w ramach ciekawostki, Egmont dodrukował pierwszy tom Top 10 już z logiem DC Black LabelNo co Ty? Możliwość wymiany? Oficjalnie? W Egmoncie?
(...)
dla purystów grzbietów, gdzie pierwsze wydanie ma logo Vertigo jest możliwość wymiany.
No co Ty? Możliwość wymiany? Oficjalnie? W Egmoncie?
No co Ty? Możliwość wymiany? Oficjalnie? W Egmoncie?Tak, za opłatą :P
Ja ciągle myślę żeby w końcu ogarnąć grzbiecik Sin City. Na inne logo w Top 10 wywalone, ale Nancy z podwójnym okiem na Sin City straszy jak się przechodzi obok. :D
nowy grzbiet poprzez naklejenie skanu grzbietu ze starego wydania.Robiłem tak na WKKM i odradzam, naklejanie na stałe troche niszczy komiks (ciężko to później usunąć) a naklejka z czasem się "zużywa". Odklejają i ścierają się rogi itp.
Ja ciągle myślę żeby w końcu ogarnąć grzbiecik Sin City. Na inne logo w Top 10 wywalone, ale Nancy z podwójnym okiem na Sin City straszy jak się przechodzi obok. :D
Nie no, ja drukowalem na specjalnym papierze przylepnym i docinali mi na wymiar w drukarni ;)
Papier przylepny?Oj nie, w drukarni mieli taką opcje po prostu.
A pamiętasz może jak to ustrojstwo się formalnie nazywa/kto jest producentem?
poprawiony tom 6 Sin City, więc jak ktoś zbiera wydania z 2019-2020 to teraz już wszystko pięknie pasuje.Tylko nie da się kupić tomu 7 >:(
Tylko nie da się kupić tomu 7 >:(Jeszcze nie da się kupić. ;)
Oj nie, w drukarni mieli taką opcje po prostu.
Havok i Wolverine. Stopiony. 199 zł ?!? Co to za komiks?Marvel Limited, jak Przedwieczni
Co to jest Wonder Woman. Zwiastunka wojny ? A gdzie jest najbardziej wyczekiwana przez wszystkich WW Rucki t3 :)To jest ta linia wydawnicza co Młodzi Tytani - Raven.
Havok i Wolverine. Stopiony. 199 zł ?!? Co to za komiks? I w końcu W poszukiwaniu ptaka czasu:)
Havok i Wolverine. Stopiony. 199 zł ?!? Co to za komiks?https://www.goodreads.com/book/show/1424654.Havok_and_Wolverine?ac=1&from_search=true&qid=lR0wJQrn0L&rank=1
Obstawiam, że to kolejny zbiór Neila Gaimana - ale to tylko przeczucie😀
Mnie za to ciekawią te Historie prawdopodobne. Cóż to?
Batman Ich Mroczne Plany to run Tyniona?Tak.
Tak, Dark DesignsAle dlaczego tom 1.? Będą go dzielić na 2?
Ale dlaczego tom 1.? Będą go dzielić na 2?To jest nowa seria pod szyldem Uniwersum DC, jak obecnie wychodzący Superman czy Dectective Comics.
Sądząc z ceny, to raczej nie.
Bazyliszki :D
I na cholerę ten Wolverine i Havok w Marvel Limited? Cena x 2,5 :(
Tak.Dzięki.
To jest nowa seria pod szyldem Uniwersum DC, jak obecnie wychodzący Superman czy Dectective Comics.
Ten Wolverine i Havok to takie wybitnie dzieło jest ?Na pewno jest interesujace od strony graficznej (akwarelki!), sama historia khm.... czytalem dawno temu i jedyne co z niej pamietam to klimat nuklearnej paranoji lat 80.
warto w to wchodzić nie znając totalnie wcześniejszych pozycji od Kinga zaczynając? to będzie coś lepszego?Nie musisz znać runu Kinga.
No to już wiadomo jakie dokładnie będą miał kolor okładki Abe'aHahaha :o ciekawe, czy na żywo też będzie taki "piękny" ::)
Hahaha :o ciekawe, czy na żywo też będzie taki "piękny" ::)Ale w sumie taki wodno-morski kolor pasuje do Sapiena.
Widzę, że Sandman Preludia i nokturny jest droższy niż poprzednie wydanie, czyli pewnie kolejne tomy też pójdą w górę.Może gdzieś już to było, ale to także będzie 10 tomów? Czy jakiś inny podział?
Może gdzieś już to było, ale to także będzie 10 tomów? Czy jakiś inny podział?Ten sam materiał. 10 tomów. Nowe okładki. Być może nowe wstępy/posłowia.
Ten sam materiał. 10 tomów. Nowe okładki. Być może nowe wstęp/posłowia.Szkoda że nie połączyli tego w większe tomy. Lipa
Widzę, że Sandman Preludia i nokturny jest droższy niż poprzednie wydanie, czyli pewnie kolejne tomy też pójdą w górę.Niekoniecznie, ogólnie seria wychodziła przez kilka lat, dlatego widać sporo nielogiczności w cenach. Pewne tomy są chudsze, ale są droższe itp. Pewnie teraz to zostanie wyrównane, choć faktycznie minimalnie drożej pewnie będzie.
Ale w sumie taki wodno-morski kolor pasuje do Sapiena.Trochę za jaskrawy, komiks jest utrzymany raczej w depresyjnym klimacie, więc może jakieś odcienie granatu. Tak jak ciemne bordo w Hellboyu. Komuś się może podobać, tak tylko narzekam, że mnie nie :)
Ktoś wie ile Abe będzie miał tomów? I czy to generalnie jest warte zakupu?3 tomy. Historia skupia się na poszukiwaniu przez Abe swojej przeszłości i to jest dość ciekawe, bo w Hellboyu, czy BBPO było ona owiana tajemnicą. Taka trochę historia drogi po swoich własnych śladach na przestrzeni lat. To jest ta lepsza część runu, Abe ma trochę rozterek, pojawiają się ciekawi bohaterowie poboczni. Niestety trafiają się też historię zapychacze, które obniżają poziom całości. Dla mnie jakość BBPO - Piekło na Ziemi, jeżeli ktoś lubi to uniwersum to powinien się dobrze bawić.
Ktoś wie ile Abe będzie miał tomów? I czy to generalnie jest warte zakupu?
Patrząc po tych zapowiedziach, a szczególnie po ich cenach to chyba Egmont zakłada, że komiksiarze regularnie wygrywają na loteriach i mieszkają w willach z bibliotekami. ;DNo właśnie sobie policzyłem, 1035 zł od cen okładkowych (+200zł za Havo/Wolvi ale to sobie daruje, ostra przegina z ceną). Nawet jak się uda kupić w promce 40% od okładkowej to i tak cenowo wychodzi mi kosmos, 600zł ponad...
No właśnie sobie policzyłem,[...]
Obstawiam, że to kolejny zbiór Neila Gaimana - ale to tylko przeczucie😀(https://filmozercy.com/uploads/images/original/52282388o.jpg)
Mnie w sumie nie chce się liczyć.Ale przecież nie cała oferta kierowana jest do Ciebie. No chyba ze jestes fanem Egmontu, to kupujesz wszystko.
Jeżeli Egmont myśli, że ludziska en masse co miesiąc będą ładowali tyle kasy w rozrywkę to ktoś tam oderwał się od rzeczywistości.
Zobaczyłem zapowiedzi rano, zapisałem sześć tomów. Poczytałem opisy i dwa skreśliłem. Przyjrzałem się cenom i zostanę pewnie przy dwóch tytułach.
Jeżeli im się wydaje, że planuję wyrzucać na ich komiksy 5-6 stów miesięcznie to mają rację.
Wydaje im się. :)
https://www.darkhorse.com/Books/30-875/Neil-Gaimans-Likely-Stories-HC (https://www.darkhorse.com/Books/30-875/Neil-Gaimans-Likely-Stories-HC)Z opisu jest tego więcej niż tylko ta jedna historia.
Te "Historie Prawdopodobne" to część jakiegoś Gaimanowskiego uniwersum, czy coś zupełnie nie związanego z jego innymi dziełami?To jest kolejny zbiór z opowiadaniami Gaiman, to nie jest żadne uniwersum.
Jeszcze z argumentem, że wydawnictwo wydaje za dużo to się nie spotkałem. To źle, że mamy dużą różnorodność i jest z czego wybierać?
To jest kolejny zbiór z opowiadaniami Gaiman, to nie jest żadne uniwersum.
A wcześniejszy taki zbiór to "Stwory nocy i inne historie"?Tak.
@robbirob - ależ ja nie piszę o całej ofercie tylko o tym wycinku, którym byłbym zainteresowany.Ja rozumiem, ale zmiana cen na wyższe trwa już od jakiegoś czasu, zapowiadana tez była wcześniej np. w przypadku serii istniejących lata na rynku, jak Smerfy, czy Asteriksy. Ilość komiksów na miesiac raczej jest podobna.
Do tej pory jakoś nie przejmowałem się tym a jedynie - chcąc zmieścić się w założonym na dany okres budżecie - dokonywałem skreśleń, ale jak patrzę dzisiaj po cenach pojedynczych tomów to zaczynam dochodzić do wniosku, że ich zawartość chyba jednak nie jest warta żądanych kwot.
Ja to rozumiem.
Po prostu dzisiejsza zapowiedź otworzyła mi jakąś zapadkę/włączyła jakiś guzik i zwyczajnie zadaję sobie w tym momencie pytanie pt. "Czy to jest warte tych pieniędzy?"
Ja to rozumiem.To powiem Ci , że mi już dawno. Ale nie ceny, a ilości jakie wychodzą na rynku.
Po prostu dzisiejsza zapowiedź otworzyła mi jakąś zapadkę/włączyła jakiś guzik i zwyczajnie zadaję sobie w tym momencie pytanie pt. "Czy to jest warte tych pieniędzy?"
Naturalna kolej rzeczy z tym o czym piszecie :P
"Najgorsze" jak po latach czytasz pochlebne opinie o komiksach/seriach jakie przed laty pominąłeś. Tak miałem przykładowo z częścią New52/NoweDC, jak wychodziło to albo mnie nie interesowały te serie, albo miały słabe opinie (względem innych komiksów). Później wydano nowsze tytuły z jeszcze słabszymi opiniami, a zdanie o New52 się "poprawiało". No i ostatecznie dużą część tej linii uzupełniłem (już kompletami)...
Czy mi się wydaję czy egmont przeskoczył abe sapien the drowning and other stories ? Myślicie że wyda to na końcu ?Wydają zgodnie z Omnibusami:
@robbirob - to nie wiem czy wyraziłem się wystarczająco precyzyjnie: to o czym piszesz (czyt. selekcja pod kątem zbyt dużej ilości dobra rzucanego na rynek przez różnych wydawców) mam już od dawna. Wiadomo, że nie ma warunków do kupowania i czytania wszystkiego jak leci.
To bardziej kwestia dotycząca sensu trzymania się tego hobby.
Możliwe, że ponownie zaliczam rok 1996. ;D
To by było tyle nt. rozwoju osobistego. ::)
No i wreszcie jest Antares... Już myślałem, że to odpuścili...
Bardziej chodziło mi o całokształt - tzn. o wydawanie tej ilości w takich cenach.
I dopiero widząc tę zapowiedź szybciutko zamówiłem Aldebarana i Betelgezę :) Te trzy to komplet, czy coś jeszcze będzie? Kenia i Nambia to inna seria?
Zajrzyj do wątku z omnibusami Marvela/DC. Oni to dopiero napierniczają ofertą w tym roku :)
Bardziej chodziło mi o całokształt - tzn. o wydawanie tej ilości w takich cenach.
dochodzę do wniosku, że padły one ofiarą selekcjonowania tytułów przez nabywców gdy przyszło im zacząć wybierać tytuły pierwszego wyboru kosztem innych.
Tak na marginesie to wie ktoś dlaczego 95% oferty superbohaterskiej Egmontu to rzeczy współczesne?
Tak na marginesie to wie ktoś dlaczego 95% oferty superbohaterskiej Egmontu to rzeczy współczesne? Tyle świetnych komiksów czeka na polskie premiery (chociażby genialne rzeczy Johna Byrne z przełomu lat 80/90-tych) a oni cisną tylko te Marvel Super Freshe i kolejne DC Odrodzenia :(pewnie gdyby nie wydawali współczesnych rzeczy, byłoby pytanie "czemu wydają tylko starsze komiksy?".
P.S. Podaż jest. Co do popytu zobaczymy co będzie dalej.Już rok słyszę takie gadanie jak nie lepiej. :)
Ja czytałem narzekania i na millerowskiego Daredevila, że nudny, przegadany i ma śmieszne rysunki więc o czym tu mowa.
Bazyliszki - wreszcie komiks dla mnie. :) Biere.
Jaki to blog?
Przyszedł mi do głowy Fall From Grace, bo faktycznie to jest powrót Elektry do Uniwersum Marvela, i może dlatego. Poza tym, Daredevil w Epicu jest wielce prawdopodobny. Nie sądze aby mieli wydawać jakąs serię komiksową z Elektrą, a co do jej wątku w Avengerach Bendisa to jednak jest on zbyt mały.
A także ten Comic Script w dymkach, który sprawia, że czuję się jakbym czytał jakąś fanowską translację.Tak z ciekawości, bo nie mogę albo nie potrafię znaleźć takiej czcionki w zasobach sieciowych. Dałbyś proszę linka gdzie jej szukać?
Tak z ciekawości, bo nie mogę albo nie potrafię znaleźć takiej czcionki w zasobach sieciowych. Dałbyś proszę linka gdzie jej szukać?Comic Sans. Pomyłka. Sprawdzałem - w "Muminkach" zastosowano Comic Sans z poprawionym I (przez co nie wygląda aż tak źle).
Comic Sans. Pomyłka. Sprawdzałem - w "Muminkach" zastosowano Comic Sans z poprawionym I (przez co nie wygląda aż tak źle).Dzięki, rzeczywiście to jest Comic Sans i pomimo całego ogólnoświatowego hejtu na tę czcionkę, to z tym bezszeryfowym I pasuje w Muminkach moim skromnym zdaniem :)
A także ten Comic Script w dymkach, który sprawia, że czuję się jakbym czytał jakąś fanowską translację.
Te bardziej profesjonalne fanowskie translacje raczej nie korzystają z tej czcionki.W sumie to powinienem napisać: fanowską translację sprzed 15 lat.
Niestety odkąd niektóre komiksy Egmontu robi Dolina literek, to poziom DTP spadł wyraźnie.Tez hejtuje Dolinę literek, ale akurat nie za Muminki. W niektórych super hero potrafią walną tak dużą interlinię, że nie mogę tego czytać. Przez nich pozbyłem się paru komiksów, bo nie dałem po prostu rady :) Generalnie inni składacze z Egmontu też mają za uszami. Gość od Thorgala to powinien bęcki dostać...
... ja wolę poczekać dekadę lub dwie na lepsze wydanie.
No to ja kupiłem, odfoliowałem i się załamałem.Zapaszek jest faktycznie specyficzny, natomiast co do czcionki to jak dla mnie ona bardzo pasuje. Nie zwracam na tego typu rzeczy jakiejś dużej uwagi, ale wczoraj przeczytałem PTSD od non stop comics i tam to dopiero była czcionka... masakiera.
Żółty papier od którego od razu mnie zaczęła boleć głowa.
Dziwny zapach druku, który może nie był zbliżony do zapachów znanych z WKKDC, ale przez chwilę unosił się w pokoju.
A także ten Comic Script w dymkach, który sprawia, że czuję się jakbym czytał jakąś fanowską translację.
Komiksowe "Muminki" są super, ale ja wolę poczekać dekadę lub dwie na lepsze wydanie.
Comic Sans. Pomyłka. Sprawdzałem - w "Muminkach" zastosowano Comic Sans z poprawionym I (przez co nie wygląda aż tak źle).
Ale pewnie za jakiś czas dodrukujęI takich użytkowników nam trzeba, którzy sprawy biorą w swoje ręce. W takim razie czekam na dodruk ;).
Sandman w tej nowej okładce wygląda rewelacyjnie, aż chciałoby się kupić ponownie (ale nie będę przesadzał, bo już tom I mam w dwóch wydaniach - stare i nowe kolory :) ).Wiem, że podnosiłem to już w innym wątku, wiem, że są osoby uważające, że to skrajne czepialstwo, nie mam zamiaru tego podnosić przy każdej okazji, ale.... tu muszę, bo ten wielgachny napis DC Black Label w czystej bieli (o ile ostatecznie będzie to wyglądało w ten sam sposób) jest w tym miejscu obrzydliwy i psuje w sumie naprawde zgrabna okładkę. Ni w !@#$, ni w !@#$. Szkoda, że jeszcze większego tego nie zrobili...
(https://filmozercy.com/uploads/images/original/52282385o.jpg)
to chyba jest tylko jakaś taka grafika/ wstępna wersja (jak w przypadku Nocy Nieskończonych, gdzie grafika nie zgadzała się z ostatecznym wyglądem okładki)Szkoda tylko, że przy "Nocach" ta wstępna grafika wyglądała dużo lepiej, więc może niech już nie idą tą drogą ;)
Wiem, że podnosiłem to już w innym wątku, wiem, że są osoby uważające, że to skrajne czepialstwo, nie mam zamiaru tego podnosić przy każdej okazji, ale.... tu muszę, bo ten wielgachny napis DC Black Label w czystej bieli (o ile ostatecznie będzie to wyglądało w ten sam sposób) jest w tym miejscu obrzydliwy i psuje w sumie naprawde zgrabna okładkę. Ni w !@#$, ni w !@#$. Szkoda, że jeszcze większego tego nie zrobili...
[cut]
Nie wiem, czy to ja jestem przewrażliwiony w tej kwestii, czy to zgrzyta na tej okładce, że ja p@#$le.
EDIT: Wypowiadam się zupełnie bezstronnie, bo raczej nie będę kupował tego tomu... ale tom 2 już tak i mam nadzieję, że to nie będzie tak wyglądało.
EDIT2: Nie no, to wygląda tak beznadziejnie, że nawet w takim korpo jak Egmont chyba ktoś to widzi i to chyba jest tylko jakaś taka grafika/ wstępna wersja (jak w przypadku Nocy Nieskończonych, gdzie grafika nie zgadzała się z ostatecznym wyglądem okładki) i ostatecznie wrzucą to np. na górę (przecież tam jest mnóstwo miejsca! W wersji amerykańskiej tam były napisy m.in "30th anniversary" i się nie dało, ale u nas puściutko)
Wielka szkoda że Egmont nie zdecydował się na wydanie Sandmana w powiększonym formacie, ta seria zasługuje na to jak mało która.
(...)wielgachny napis DC Black Label w czystej bieli (...) jest w tym miejscu obrzydliwy (...) ostatecznie wrzucą to np. na górę (...)Umiejscowienie jest moim zdaniem dobre, kolorystyka mogłaby być za to mniej kontrastująca. Na innych okładkach logo Black Label też jest duże, ale np. w Harleen dobrze się komponuje.
(...) uwazam, ze rusunki ma co najwyzej poprawne, a w wiekszosci niestety slabe. No widze potrzeby aby wydawac je w wiekszym niz standardowym formacie.Podzielam zdanie, aczkolwiek wydaje mi się, że @dziku77 pisząc "ta seria zasługuje (...) jak mało która" chodziło raczej o istotność w medium komiksowym niż o wartość artystyczną samych plansz. Bo jeśli chodzi o rysunki, to jest jak jest, na samym początku i na końcu serii najciekawiej, a większa część serii narysowana poprawnie, w sposób "czytelny" a zarazem uproszczony. Kolory też są poprawne, miejscami lepiej dobrane, miejscami gorzej, ale ostatecznie wyjątkowych plansz sobie nie przypominam (no może jw. coś na początku :) ).
Piszę z perspektywy posiadacza pierwszego (miękkookładkowego) wydania, wybrane tomy miałem w hc, ale ostatecznie zostałem z sc (podobnie z HB, Kaznodzieją, teraz Lucyferem...). Miękkie wydania mają swoje wady i w pełni zasadna jest ogólna preferencja hc nad sc, ale mnie jakoś bardziej pasują sc
Podzielam zdanie, aczkolwiek wydaje mi się, że @dziku77 pisząc "ta seria zasługuje (...) jak mało która" chodziło raczej o istotność w medium komiksowym niż o wartość artystyczną samych plansz. Bo jeśli chodzi o rysunki, to jest jak jest, na samym początku i na końcu serii najciekawiej, a większa część serii narysowana poprawnie, w sposób "czytelny" a zarazem uproszczony. Kolory też są poprawne, miejscami lepiej dobrane, miejscami gorzej, ale ostatecznie wyjątkowych plansz sobie nie przypominam (no może jw. coś na początku :) ).
Piszę z perspektywy posiadacza pierwszego (miękkookładkowego) wydania, wybrane tomy miałem w hc, ale ostatecznie zostałem z sc (podobnie z HB, Kaznodzieją, teraz Lucyferem...). Miękkie wydania mają swoje wady i w pełni zasadna jest ogólna preferencja hc nad sc, ale mnie jakoś bardziej pasują sc, no ale nie o tym jest temat....
Pod kątem tego drugiego aspektu tj. istotności serii wydanie powiększone Sandmana na pewno by się dobrze przyjęło. Zależy kto jakie serie zbiera, z amerykańskich na półce powiększone DC Deluxe czy X-Meny od Muchy, a Sandman w standardowym formacie - coś nie tak z tym obrazkiem ;)
Myslalem, ze zostalem ostatni na placu boju z pierwszym wydaniem na polce. Sentyment do bumelanckich czasow studenckich nie pozwala mi na wymiane.Właśnie czytam wątek "Sandmana" w "Komiksach amerykańskich" i tam przed dwoma laty napisałeś prawie to samo :) I bardzo dobrze, sentymenty są ok i niech trzymają jak najdłużej.
8)
Właśnie czytam wątek "Sandmana" w "Komiksach amerykańskich" i tam przed dwoma laty napisałeś prawie to samo :) I bardzo dobrze, sentymenty są ok i niech trzymają jak najdłużej.Bo pamiec to ja mam dobra! Tylko... krotka.
Istotność istotnością, ale powiększony format jednak kojarzy się też z jakąś renomą artystyczną samych rysunków. (...)pisać o DC Deluxe jak jakimś bluźnierstwie względem Sandmana.Przepiszę innymi słowami co napisałem wcześniej - w pełni się zgadzam co do grafiki, pod tym kątem Sandman w wydaniu standardowym nic nie traci względem wydań powiększonych. Poza fragmentami oczywiście, piszesz Zulli, on chyba na końcu plansze w ołówku zostawił (dobrze pamiętam?), a mnie się jeszcze podobała "niechlujna" kreska Kietha, najwięcej zostało mi w głowie plansz z pierwszych zeszytów właśnie :)
No ja pi....lę, już pies srał ten żółty papier, ale na okładce zakleić twarz Muminkowi?Co ma do tego Egmont, skoro tak samo jest w oryginale?
Wróciłem do bazylowych fotek i przyjrzałem się blizej no i nie wygląda to dobrze.
Co ma do tego Egmont, skoro tak samo jest w oryginale?
(https://media.libris.to/jacket/04310941_moomin.jpg)
Ale nie robili polskiej edycji tamtego wydania, tylko tego. Jak już, to uwagi można mieć to oryginalnego wydawcy.
Odbicie lustrzane nieźle wyglądało, ale też można by się doczepić, że to odbicie i jakieś szczegóły są na odwrót.(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR9jRfaWvkSa2AHoIyJkHs58JSZwwtdv4E7zQ&usqp=CAU)
Szkoda tylko, że przy "Nocach" ta wstępna grafika wyglądała dużo lepiej, więc może niech już nie idą tą drogą ;)Zgadza się, tak mnie wkurzyła ta "ciosana", najprostsza z czcionek użyta w wersji finalnej na okładce - porównując z naprawde ładnie skomponowaną w wydaniu pierwszym, że potem polowałem na allegro na stare wydanie... być może zrobili to ze względu na fanatyków identyczności wszystkiego w danej serii (czcionka na okładce jest chyba taka sama jak w innych Sandmanach). Oczywiście "in the end" i tak nic nie wyszło z tej identyczności (dla mnie to zupełnie obojętne), bo w Uwerturze (na szczęście!) zostawili oryginalne czcionki i układ...
Gorzej, że u nas od przełomu wieków zaczęło się też niedobrze dziać, od kiedy panie z sekretariatów wydawnictw i goście od dtpów stali się pełną gębą grafikami i projektantami.No tak, tylko w tym wypadku wystarczyło nie ruszać tego loga z wersji amerykańskiej. Po co oni to przenieśli (nawet jeśli to jest tylko projekt)?? Chyba, że grafika okładkowa w plikach przyszła bez "stempla" Black Label i musieli sami wstawić?
No widze potrzeby aby wydawac je w wiekszym niz standardowym formacie.Plus taki, że gdyby zaczęli wydawać powiększone to w powiększeniu - tak jak w oryginale - wydali by też w końcu pewnie Uwerturę (bo poprzednie wydanie nam pomniejszyli względem oryginału jeśli się nie mylę).
Umiejscowienie jest moim zdaniem dobre, kolorystyka mogłaby być za to mniej kontrastująca. Na innych okładkach logo Black Label też jest duże, ale np. w Harleen dobrze się komponuje.Ludzie jednak potrafią się różnić ;). Dla mnie to psuje wygląd okładki jak tag elewację kamienicy.
Miękkie wydania mają swoje wady i w pełni zasadna jest ogólna preferencja hc nad sc, ale mnie jakoś bardziej pasują scZ ciekawości - czemu bardziej Ci pasuje SC skoro pochwalasz wydawanie w HC nad SC? Trochę mi się to kłóci.
(...) w Harleen jest w miarę ok, bo jest ciemne jak okładka i sie mało rzuca w oczy. Ja jestem z tych, którzy uważają, że im mniej logo/ nazwa wydawnictwa rzuca się w oczy na okładce tym lepiej (a najlepiej jak go w ogóle nie ma - na takiej samej zasadzie jak nie ma go na całostronicowych planszach wewnątrz komiksu :) ).Plus w Harleen logo jest w jednej linii z tytułem, są lepsze przykłady umiejscowienia loga na okładce, ale dla samego Black Label w pl moim zdaniem w Harleen jest idealnie. Trzeba też przyjąć, że logo na okładce musi być, z takim założeniem można decydować/dyskutować o jego rozmieszczeniu. Pisałeś że lepiej jakby logo DC na okładce tego Sandmana było u góry - ja to widzę tak, że u góry logo DC by nie pasowało, u góry mamy tytuł, nazwiska autorów i numer tomu, to jest bezpośrednio związane z marką/produktem, wydawnictwo czy dystrybutor (w przypadku innych mediów) nie jest integralne z produktem, odseparowanie tych dwóch osobnych podmiotów (produkt/wydawnictwo) przez umieszczenie nazw w różnych miejscach okładki jest plusem pod kątem kompozycji. Można się z tym kłócić, więc dodam - Sandman w Vertigo nie był tym samym sandmanem ze starego DC, w sumie autorska wizja Gaimana, więc Sandman, nie DC's Sandman (naciągany argument, ale...) :) Kolor loga nie powinien być biały, zgadzam się w zupełności.
Z ciekawości - czemu bardziej Ci pasuje SC skoro pochwalasz wydawanie w HC nad SC? Trochę mi się to kłóci.Z dwóch powodów w cytowanej wypowiedzi ograniczyłem się do krótkiego stwierdzenia, pierwszym jest to, że jednak temat się nazywa "Egmont (...)", a drugim - nie mam pewności czy dałbym radę ubrać to w słowa tak, aby wyszło zwięźle i rzeczowo. Spójrz na podlinkowany post i moje kolejne w tym temacie, starałem się nie rozpisywać, ale moje rozumowanie w pewnym stopniu na pewno można odczytać z tego :)
Chodzi o nostalgię związaną z tym wydaniem? Papier (zdaje się offset)? Kolory (w sc stare kolorowanie)?
Jakość wykonania Daredevila Zero jest żałosna. A przynajmniej mojego nowiuśkiego egzemplarza. Otwieram świeżo z foli i widzę taką szparę w klejeniu. Ręce opadają. ETZ.
https://www.instagram.com/p/CMlUqVTharq/
https://www.instagram.com/p/CMlUqVTharq/Karma 😃. W moim wydaniu tego nie ma.
ja mam teraz pewne swoje własne wyobrażenieNo i to jest właśnie twój problem.
Specjalnie odfoliowałem swój egzemplarz, co mi się nie zdarza dopóki nie zabiorę się za czytanie komiksu z "kupki wstydu" (u mnie to już raczej liczy się w górach wstydu) i u mnie jest również wszystko w porządku.
Co do wcześniejszych komentarzy odnośnie podejścia Bazyliszka do Egmontu i jego "idiotyzmów" to odnoszę wrażenie, że część forumowiczów świadomie, bądź mniej świadomie stała się częścią kultu, którego priorytetem jest gnojenie Bazyliszka za wszytko co powie, niezależnie od tego, czy ma słuszność w swoich wywodach, czy nie. To jest chore.
Tak samo chore jest gnojenie innych użytkowników, którzy mają jakiekolwiek wymagania i oczekiwania co do walorów estetycznych zamawianych komiksów. Jeśli podoba wam się otrzymywanie w pół roz****nych komiksów "bo da się czytać" i "treść ma znaczenie" to sobie w ten sposób żyjcie, ale przestańcie wmawiać i wmuszać tym pozostałym swoją ideologię.
Nie wiem jak jest w oryginale, ale fajnie że opis jest latami (ciekawe ile wytrzyma ta metaliczna farba)Wg mnie nie jest fajnie.
(https://i.imgur.com/pUA3l39.jpg)
Nie wiem jak jest w oryginale, ale fajnie że opis jest latami (ciekawe ile wytrzyma ta metaliczna farba)Też mi się podoba (zarówno pomysł z info o latach, jak i zastosowanym pomyśle na liternictwo). Na pewno o półkę wyżej niż w innych twardookładkowych (Deadpool Classic, czy UX-M / US-M, jednotomówki, etc.).
(https://i.imgur.com/pUA3l39.jpg)
Czy tylko mi się wydaje że napis Marvel jest źle wyśrodkowanyTo logo lata niemal w każdym tomie jak chce.
Mogli dać tytuł i lata. Tak trzeba będzie wyciągać z półki każdy tom, żeby wybrać ten interesujący. Albo zapamiętać co, kiedy było wydawane.
Uwaga o logo Marvela dotyczyła chyba polskie wersji wydania, a nie oryginałów.
Logo Marvela jest tak wypośrodkowane od początku, kiedy Egmont zaczął go wydawać.
W Gildii jest już dostępny Kingdom Come. Czekam na paczkę :)
Jak to jest z tym Kingdom Come. Poczytałem parę recenzji i wszyscy chwalą.Faktycznie takie to dobre ?
Kurde jeszcze nawet nie kupiłem tego Kravena a już się podjarałem ewentualnymi numerami 20-21. Pierwszy to Spider z kosmicznymi mocami (jakkolwiek głupkowato by nie brzmiało, pamiętam że było fajne) a drugi to "Zemsta Złowieszczej Szóstki. 22 to Bagley, którego nigdy nie lubiłem a sama historia widzę marnie oceniana a i tak nie będę się nawet oszukiwać że by nie kupił. 23 to już Maximum Carnage, które nudziło mnie nawet jako dzieciaka, ale pewnie też wylądowałoby na półce. Na wydawanie od jedynki bym specjalnie nie liczył.Drugi to "Powrót Złowieszczej Szóstki", "zemsta" ukazała się w omnibusie Larsena, nie w epicu. " Zemsta", jak dla mnie dużo lepsza.
Drugi to "Powrót Złowieszczej Szóstki", "zemsta" ukazała się w omnibusie Larsena, nie w epicu. " Zemsta", jak dla mnie dużo lepsza.
No to może wrzuć zdjęcie jak to wygląda, jak ktoś ma oryginał to też może wrzuci i wtedy się porówna a nie "Niech ktoś zrobi porównananie z oryginałem" ::)Już k.... się maruda znalazła. Najlepiej nic nie pisać.
No to może wrzuć zdjęcie jak to wygląda, jak ktoś ma oryginał to też może wrzuci i wtedy się porówna a nie "Niech ktoś zrobi porównananie z oryginałem" ::)takie porównania najlepiej wychodzą gdy wydania są obok siebie, ewentualnie gdy zdjęcia są robione tym samym sprzętem.
może porównanie ze "Sprawiedliwością".Porównać do innego komiksu? Może porównaj od razu do Marvels? Nie wiem co chcesz uzyskać przez porównanie dwóch różnych komiksów. :D
Już k.... się maruda znalazła. Najlepiej nic nie pisać.No k%@&! najlepiej głupot nie pisać, nie lepiej zdjęcie wstawić niż pisać co się widzi, nie chce ci się, czy nie masz telefonu z aparatem.
No k%@&! najlepiej głupot nie pisać, nie lepiej zdjęcie wstawić niż pisać co się widzi, nie chce ci się, czy nie masz telefonu z aparatem.Ja głupot nie piszę, tylko konktetną informacje podałem. Jak nie masz nic ciekawego do napisania, to się nie odzywaj. Maruda p....na.
Ja głupot nie piszę, tylko konktetną informacje podałem. Jak nie masz nic ciekawego do napisania, to się nie odzywaj. Maruda p....na.
Widzę, że coś nerwy ponoszą ;D Jak ci się nie chce zdjęcia zrobić to napisz po prostu, "jestem leniwy i mi się nie chce zdjęcia wstawić" czy coś w tym stylu. :)Patrzcie jaki chojrak :) A w temacie jak nic nie napisał, tak nic nie napisał.
Ciekawe czy na żywo też taki odważny jesteś i tak ładnie do mnie byś się odzywał, jakoś śmiem wątpić :)
(...)
1. Mam wątpliwości co do jakości materiałów, które są tak jakby "przyprószone" i przez to mniej wyraźne. Niech ktoś zrobi porównananie z oryginałem, bo trudno mi ocenić czy tak po prostu jest, czy to jakś wada.
2. W spisie treści jako ostatnią stronę zaznaczono "Posłowie" (pewnie K. Śmiałkowskiego), a tu mamy... czarną kartkę.
3. To już kolejny komiks Egmontu który ledwo zaczałem czytać a już szycie odkleja się od grzbietu. Komiks się oczywiście trzyma, ale jest to ewidentna fuszerka i słabo wygląda.
Nie wiem, widzę że w księgarniach wciąż "przedsprzedaż" stąd powyższe przypuszczenie...Na gildii jest już dostępność 24h, więc po weekendzie będą pewnie wysyłki tego komiksu.
Czytam już sobie nowe wydanie "Przyjdź królestwo" i naszły mnie takie uwagi:Ad.1 - Nie wypowiem się, bo to jedyne wydanie jakie posiadam
1. Mam wątpliwości co do jakości materiałów, które są tak jakby "przyprószone" i przez to mniej wyraźne. Niech ktoś zrobi porównananie z oryginałem, bo trudno mi ocenić czy tak po prostu jest, czy to jakś wada.
2. W spisie treści jako ostatnią stronę zaznaczono "Posłowie" (pewnie K. Śmiałkowskiego), a tu mamy... czarną kartkę.
3. To już kolejny komiks Egmontu który ledwo zaczałem czytać a już szycie odkleja się od grzbietu. Komiks się oczywiście trzyma, ale jest to ewidentna fuszerka i słabo wygląda.
Patrzcie jaki chojrak :) A w temacie jak nic nie napisał, tak nic nie napisał.To ty zgrywasz jakiegoś odważnego i mnie wyzywasz, w temacie napisałem, żebyś zdjęcie wrzucił, ale jesteś za leniwy żeby to zrobić.
Za namową kolegi xanara wrzucam zdjęcia. Nie wiem, czy bedzie na nich cokolwiek widac, światło aktualnie jest średnie. Na tych powiększonych kadrach widać takie "przypruszenie". Jak trzeba zrobię więcej zdjęć.Ten komiks tak wygląda.
Za namową kolegi xanara wrzucam zdjęcia. Nie wiem, czy bedzie na nich cokolwiek widac, światło aktualnie jest średnie. Na tych powiększonych kadrach widać takie "przypruszenie".
Co nie zmienia faktu, że brak tego posłowia dziwi :)Ja bym o to posłowie nie robił dużej awantury. Nie da się ukryć, że posłowia pana Śmiałkowksiego nie wnoszą nic do komiksu i dla mnie osobiście są słabe.
Ja bym o to posłowie nie robił dużej awantury. Nie da się ukryć, że posłowia pana Śmiałkowksiego nie wnoszą nic do komiksu i dla mnie osobiście są słabe.
Nie zabraniajmy mu własnego zdania. Problem jest taki, że każdy je zna, a on sam potrafi napisać nic nowego.
Ponieważ mam poprzednie wydanie zbiorcze, więc tym tegorocznym się nie interesowałem - ono będzie na kredzie? Nie na offsecie?Na szczęście ma być kreda. Poprzedniego nie kupiłem, choć miałem, bo przeglądałem i mi się jakość druku nie podobała. Nie wiem czy to papier czy jak. Teraz nie dość, że kreda to jeszcze powiększony format. Egmoncie, mam nadzieję, że tego nie spierdoliłeś.
Moim zdaniem udajesz, że nie wiesz o co mi chodzi. To napiszę ci to jeszcze raz publicznie, to może przestaniesz podkreślać że to ja się powtarzam. Robi to Egmont i ja to właśnie podnoszę. Dlatego może często wpadają moje krytyczne posty o Egmont Polska, ale tylko dlatego, że co raz ukazuje się ich fuszerka. Nawet jak nie szukam, to inni o tym piszą - jak fatalny papier "Muminków".Cały ten post to jest powtórzenie tego co już pisałeś wcześniej, czyli zasadniczo nie pomyliłem się w moim stwierdzeniu.
Przecież @radef nawet współpracuje z Egmontem a mimo to objechał ich za niego, a ja się przekonałem na własne oczy, że zarzuty były prawdziwe. Nie ja zrobiłem żółty pasek w Batman Noir. Nie ja wkleiłem odwrotnie w okładki moje egzemplarze Czerwonego Syna czy Batman Eternal. Nie ja wyciąłem Ziemię Dwa z oryginalnego wydania amerykańskiego JLA, na podstawie którego robiono polskie tłumaczenie, a potem nie ja przekleiłem Love and War z jednej części DD do drugiej. Nie ja schrzaniłem rast w MWAF. Nie ja nie potrafiłem wydrukować dwustronnych panoramicznych rysunków w "Wojnie Domowej". Nie ja przesunąłem o miesiąc drugie wydanie "Przyjdź Królestwo".
Ty mi @michał81 mówisz że to ja się powtarzam i obwiniasz o wszystko. A ja po prostu piszę o faktach. Błędy jakie popełnia Egmont są realne i to nie moja wina, że są częste. Jak się pojawiają, to się o nich wypowiadam na forum o komiksach. Przestań obwiniać mnie - nabywcę komiksów o to że twoje ulubione wydawnictwo potrafi wydać rozpadający się od otwarcia komiks. Miej pretensje do tego kto puszcza takie buble, których ja też już mam już powyżej uszu. Bo ile lat trzeba drukować komiksy, żeby np. normalnie w Gigantach były nazwiska twórców, a nie jakieś gryzmoły??
Nie ja wkleiłem odwrotnie w okładki moje egzemplarze Czerwonego Syna czy Batman Eternal. Nie ja wyciąłem Ziemię Dwa z oryginalnego wydania amerykańskiego JLA, na podstawie którego robiono polskie tłumaczenie, a potem nie ja przekleiłem Love and War z jednej części DD do drugiej. Nie ja schrzaniłem rast w MWAF. Nie ja nie potrafiłem wydrukować dwustronnych panoramicznych rysunków w "Wojnie Domowej". Nie ja przesunąłem o miesiąc drugie wydanie "Przyjdź Królestwo".
blablablablaNie bardzo rozumiem. Jak "puszczą" nakład z domniemanym błędem to źle, jak zablokują nakład by poprawić błąd to również źle.
Mam nadzieję, że Yans ładnie Egmontowi wyszedł, bo nigdy w życiu nie czytałem innej wersji albumów narysowanych przez Rosińskiego niż te czytane przeze mnie po 50 razy zeszyty z Komiksu Fantastyki.
Poprzedniego nie kupiłem, choć miałem, bo przeglądałemMiałem oczywiście w rękach. zjadło mi wyraz. :D
O ile fabularnie jest jako koledzy wyżej wypunktowali, o tyle polecam komplet dla świetnej pracy Zbigniewa Kasprzaka chociażby. 8)
Ot fajna, klasyczna, trochę ramotkowa seria S-F która u nas jest bardziej popularna z powodu rysowników, ale nic wybitnego. Ani nie zwali cię z nóg swoją świetnością ani nie zabije słabizną.
@death_bird, nie kombinuj tylko kup całość :). Zakładam, że masz sporą kolekcję jak większość osób tutaj zbierających dłuższy czas, te dwa tomy w ta czy tamtą nie zrobią ci pewnie różnicy ani jeśli chodzi o miejsce ani wydatki w skali kolekcji, a będziesz mieć komplet i mógł się sam przekonać czy to takie złe w całości.
@death_bird, nie kombinuj tylko kup całość :). Zakładam, że masz sporą kolekcję jak większość osób tutaj zbierających dłuższy czas, te dwa tomy w ta czy tamtą nie zrobią ci pewnie różnicy ani jeśli chodzi o miejsce ani wydatki w skali kolekcji, a będziesz mieć komplet i mógł się sam przekonać czy to takie złe w całości.Ja tak zrobiłem ze Skargą. Dwa pierwsze uwielbiam, trzeci i czwarty lubię, piąty tom podobał mi się średnio, więc dalszych nie czytałem. Ale kupiłem teraz razem z Yansem drugi integral (czyli tomy 5-8) i oczywiście początek trzeciego cyklu też. Dużo osób chwali drugi cykl, więc przeczytam całość.
(...) moim zdaniem Kasprzak też nie jest tak dobrym rysownikiem jak Rosiński. To bardziej malarz niż rysownik. Jest dobry, ale Rosiński to inna liga. (...)Tu bym polemizował. Akurat w Yansie przejście z Rosińskiego na Kasprzaka jest niemal niezauważalne. Jasne, że styl choć podobny różni się w detalach ale nie wrzucałbym Kasa do innej ligi od razu.
A ten ostatni Western też jest w tym powiększonym formacie?Tak.
Tak.A dziękować. To i komiksy Bilala też. :-)
Nowe wydania:
Westernu
Szninkiela
Skargi Utraconych Ziem
Zemsty hrabiego Skarbka
Yansa
Skargi Utraconych Ziem - Rycerze łaski
Skargi Utraconych Ziem - Czarownice
posiadają ten sam format.
W wydaniu kolekcyjnym Eaglemossa to samo. Nawet ta biała kropka na prawo od pastora jest.A u mnie nie ma kropki. Pierwsze wydanie zbiorcze z 1997.
Czy Yans wydany teraz to jest to samo co w poprzednim wydaniu tylko większy format czy są jakieś zmiany?Tak.
odebrałem yansa i mam właściwie tylko jedną refleksję - dlaczego nie wydali go w ten sposób od razu???Poprzednie wydanie było drukowane razem z innymi krajami.
zaraz po wydaniu thorgala i szninkla egmont wrócił z wydaniami rosińskiego, więc jakiś związek jest.Przyczyna nieobecności w pewnym momencie Szninkla i innych Rosińskich jest..... skomplikowana.
w przeszłości egmont wydawał już integrale po pojedynczych albumach - rycerze łaski, skarga, yans, szninkiel w kolorze, trolle, lanfeust. trochę tego było.Napisałem to powyżej. Podane tytuły dostały zbiorcze, ale nie były wtedy dostępne i wznawiane pojedyncze albumy. Thorgal cały czas jest wznawiany. Jeszcze raz to napisze - dostał właśnie kolejny "tysięczny" dodruk. Trolle i Lanfeust o tym zapomniałem. I zaraz Armadę pewnie też będzie można dopisać do tej listy. Cały czas to są jednak inne przypadki niż Thorgal.
albumy z thorgalem na miękko i w hc mogą też zostać zebrane.Mogą, ale to się nie opłaca Egmontowi, bo zabija serie w pojedynczych, która sprzedaj się bardzo dobrze (kolejne przypomnienie o nowym dodruku ;) ).
kołodziejczak się zarzekał że nie planuje ale zarzekał się też że nie dodrukuje mistrzów komiksu.To teraz wyciągasz prehistorię. Trzeba też zwrócić uwagę, że spora część wznowionych komiksów nie ukazała się w linii Mistrzowie Komiksu i te wydania różniły się od pierwszych. Sprawa dyskusyjna czy były dodruki "mistrzów komiksu" czy też nie.
odnośnie integrali thorgala to wg mnie decyzja może zapaść po wynikach sprzedaży nowych wydań yansa.Dlaczego Yansa? Wg tego co piszesz to po jego pierwszym wydaniu zbiorczym (mamy już drugie, a pomiędzy jeszcze były dodruki) powinny już być integrale Thorgala.
integrale kierowane są do innego odbiorcy wg mnie niż pojedyńcze hc-kiZgadza się, ale to się nadal sprzedaje w dużych ilościach.
coś jak artbook thorgala - mały nakład i wysoka cena.I masz takie wydania do Libertago - mały nakład i wysoka cena.
a dlaczego wydanie po yansie? oczywiście zgaduję ale egmont zaczął wydawanie rosińskiego od najmniej dostepnych albumów, więc thorgal to kolejny logiczny wybór. zresztą są już gotowce - np duńskie integrale thorgaa też wydawane przez egmont.Yans dostał nowe wydanie tylko dlatego żeby pasowało do obecnego Szninkla i reszty. Uparłeś się na tego Yans, a on nie ma znaczenia dla zbiorczych Thorgali, nawet jeśli są gotowe opracowane do wydania.
dlaczego nie wydali go w ten sposób od razu??? obecny jest szyto klejony - poprzedni tylko klejony. fajna kreda zamiast cieniutkiego offestu.Uważam, że poprzednie wydanie Yansa było bardzo spoko. Offset na pewno nie był tam "cieniutki", a i prawdę mówiąc zupełnie nie zauważyłem, żeby komiks był tylko klejony - dobrze się rozkładał, nie było z nim żadnych problemów technicznych.
Dokładnie. Niech wydadzą tak Ptaka i to z klasycznymi kolorami oraz Thorgala i Libertago może się zamykać.No to chyba musisz poszukać dobrego introligatora bo już to widzę jak Tomek Kołodziejczak walczy z francuskim wydawcą o materiały ze starymi kolorami;)
Nie żebym bronił Egmontu, ale to Kołodziejczak wydaje komiksy od wielu lat, zna rynek i chce zarobić, a Ty opierasz się na tym, co się Tobie wydaje... możliwe, że masz rację, ale jest też duża szansa, że tym razem to Tomasz Kołodziejczak się nie myli.
@adamarluk wg mnie jeżeli byłby jakiś ukladzik to najpierw libertago by wydało western, skargę, yansa a dopiero potem miot wydań egmontuA skąd wiesz, że nie chcieli wydać? W 2019 na KW pytałem o te komiksy i usłyszałem, że jak będą tylko chętni to jest na to duża szansa. Pytałem osoby z Planety Komiksu, które zajmowały się dystrybucją. O Yansa nie pytałem. Natomiast co do układziku to nie popadajmy w paranoje, ale jak wspominałem, sprawa była złożona.
Katalog zapowiadano że będzie. Standardowo pojawiał się w okolicach Pyrkonu i pewnie też w tym roku tak będzie. W zeszłym był dostępny online ze względu na sytuacje i pewnie zostanie to powtórzone i w tym.
Edit: Strona facebookowa Świata Komiksu potwierdziła, że katalog będzie pod koniec kwietnia. Najprawdopodobniej będzie też spotkanie online, jak w zeszłym roku.
Ech, ten Yans... To mógłby być taki dobry komiks...
Sentyment z młodości jest w stanie łatać luki logiczne w scenariuszu tak mniej więcej do "Prawa Ardelii". Wszystko co później rysował Kasprzak jest już cringowe na potęgę i czytanie boli i nie trzeba tego mieć.chyba nie jest aż tak źle. po piątym albumie - faktycznie następuje zjazd, ale najpierw jest bardzo łagodne obniżenie poziomu, a następnie przyspieszenie spadku "formy" coraz szybciej postępuje, żeby na koniec wpaść w "krainę otchłani".
Czy możecie mi wytłumaczyć, co się tutaj stało? Kilka lat zbierania całej serii Kinga. Od 1 numeru, kupionego w wersji "srebrnej" w Empiku. Po czym w ostatnim tomie pojawia się taki grzbietowy fuck-up.
Czy nikt tego w Egmoncie nie kontroluje?
No jest to frustrujące dla estetów ale zawsze dziwił mnie sens nazwy Detective Comics Comics... 😀Szczególnie na okładce serii Detective Comics ;D
Na Gildi zmieniła się data premiery Ultimate X-men tom 2 z 12 kwietnia na 19 maj :(Jak żyć?:-(((
Czy to aby nie czas na zapowiedzi na czerwiec ? ;DCzas na katalog, ale dopiero pod koniec miesiąca. Na zapowiedzi JEDYNIE na kolejny miesiąc też bym się oczywiście nie obraził. Nie pękaj, nie tylko ty jesteś uzależniony od tych "zajawek" ;D
Walczę z chomikami ;)myślałem że Mateusz Cię blokuje żeby być pierwszy.. :)
Super, czwarty tom Conana :Dpanna milutka pisała o czerwcowych nowościach.. :)
Walczę z chomikami ;)
Na mediatoon-foreignrights.com pojawiło się kilka nowych zapowiedzi od Egmontu z europejskimi komiksami dla dzieci i młodzieży, które wymieniam niżej...
- Cédric
Seria trwająca, 34 albumy po około 46 stron
https://www.bedetheque.com/serie-1218-BD-Cedric.html
https://www.mediatoon-foreignrights.com/serie/cedric
Patrząc na godzinę stwierdzam że istnieje duża szansa na to że i tym razem chomiki zwyciężyły w bitwie. Gloria Victis!A to wspomniane chomiki biegają tylko w godzinach 9-17? :)
Gluta jutro my pospamimy F5 od frontu z rana, ty uderz z lewej flanki w kołowrotek, Mateusz sypnie prosem i na południe będą ładne zapowiedzi :)
i na dokładkę Sprycjana i Fantazjusza
panna milutka pisała o czerwcowych nowościach.. :)
conan t4 to staroć..
A to wspomniane chomiki biegają tylko w godzinach 9-17? :)
Venom ale ktore seria no gubie sie w tym burdelu?Jest zła okładka do Venoma przypięta. Będzie to poprawione glutamiluta już o tym wie.
Egmont zaczął podawać zawartość tych książek na stronie - niesamowite.Tak? Chyba jednak nie. Hellblazer Delano czy Wonder Woman Tom 3 nie posiadają w opisie jakie będą zawarte w nich zeszyty. Robią to wybiórczo.
Ciekawe... Zwolnili z wydawaniem kolejnych albumów LL, a wprowadzają serię Kid Lucke...
Ciekawe... Zwolnili z wydawaniem kolejnych albumów LL, a wprowadzają serię Kid Lucke...Na TVP ABC od miesiąca jest emitowany "Kid Lucky".
Gdzie tu sens? Gdzie tu logika?
Ten Batman z Żółwiami to ma jakiś cień sensu?Zależy czego oczekujesz. Dobrej rozrywki - zdecydowanie tak. Mrocznego detektywa - zdecydowanie nie.
Ten Batman z Żółwiami to ma jakiś cień sensu?
Na stronie Egmontu Delano ma 424 strony.Dokładnie tyle będzie mieć bo to jest na podstawie tej (https://www.urban-comics.com/jamie-delano-presente-hellblazer-tome-1/) edycji.
Włączę wewnętrznego marudę, ale czy Egmont czasem nie pokpił sprawy pomijając wydanie Marvel Legacy (https://www.atomcomics.pl/pl/p/MARVEL-LEGACY-HC/100801)? Motywy z tego komiksu dotyczące Avengers wracają w serii głównej, którą teraz zaczną wydawać, a tego w pierwszym zeszycie jak widać nie ma. Słabo.Dokładnie ten one shot, jest przecież tak samo ważny dla ciągłości fabularnej uniwersum, w tym głównie Avengers Aarona, jak " Uniwersum DC Odrodzenie", które przecież wydali, więc jeśli go nie będzie, a najrozsądniejszym wyjściem byłoby właśnie dodanie go do 1 tomu Avengers, tak by "początkujący" czytelnicy go nie przeoczyli, to faktycznie początek kilku wątków czytającym po polsku umknie.
Ten Amazing Spider-man Spencera da się czytać? Jest lepszy jak to co było wydawane w Marvel Now?
IMO podobny poziom. Spider w serii Spencera znowu "młodnieje", wraca na studia i kolejny raz jest pokazany jako sierota życiowa. Rysunki bardzo cartoonowe, główny bohater miejscami przedstawiany jest mocno pokracznie, coś a'la wersja Hamosa. IMO jest to seria targetowana na bardzo młodego czytelnika (coś między 10-12 lat).A to sobie daruję i skupię się tylko na klasyce, ultimate i Venomie. Dzięki.
A zapowiedzi bardzo przyzwoite. Wezmę na pewno "Hellblazera" i "Szeryfa". "Żółwie" pewnie też, nawet jeśli to crap ;).
Szybkie pytanie - bez spoilerów, tylko tak lub nie. "Szeryf Babilonu" wisi na stronie Egmontu w kategorii "horror". To błąd czy nie, bo opis wygląda jak zwykła sensacja.To nie jest zwykła sensacja. Zamiast "horror" chyba bardziej pasowało by tu określenie "thriller" stąd pewnie znalazło się w tej kategorii.
Mega ten czerwiec. Spider Epic, Żółwi Batek, WW3, Co stek, JL rety dla portfela. A ten Venom to jakiś starszy..? czy raczej te now 2.0, 5g, czy co tam tera klepią 🤔😜
Kurczę, ale bogato i dobrze:Reszta średnia? A Usagi !? Hellblazer !? To jest dobrze i na bogato, a reszta taka sobie. Rozumiem, że każdy co innego lubi, ale żeby Usagiego średniakiem nazwać. ???
- Szeryf Babilonu - ofensywa Kinga trwa
- Venom - Donny Cattes na fali.
Potem reszta średnia, spokojny miesiąc ;)
Pisał to Tynion to lepiej nie tykać ;)
IMO podobny poziom. Spider w serii Spencera znowu "młodnieje", wraca na studia i kolejny raz jest pokazany jako sierota życiowa. Rysunki bardzo cartoonowe, główny bohater miejscami przedstawiany jest mocno pokracznie, coś a'la wersja Hamosa. IMO jest to seria targetowana na bardzo młodego czytelnika (coś między 10-12 lat).
A zapowiedzi bardzo przyzwoite. Wezmę na pewno "Hellblazera" i "Szeryfa". "Żółwie" pewnie też, nawet jeśli to crap ;).
Przeczytasz - dowiesz się, co stało o się z doktoratem.
Na Facebooku pisali, że prawdopodobnie koniec kwietniaRazem z spotkaniem online z panem Kołodziejczakiem. Mam bezpośrednie potwierdzenie od prowadzącego to spotkanie.
Ciekawe... Zwolnili z wydawaniem kolejnych albumów LL, a wprowadzają serię Kid Lucke...
Gdzie tu sens? Gdzie tu logika?
Mam pytanko. Orientujecie się może czy Egmont zapowiedział ( nie chodzi mi o najbliższe miesiace ale raczej bliżej nieokreślona przyszłość) inne epici oprocz Spidermana? W szczególności chodzi mi o avengersow, xmenow lub Venoma.Nie zapowiadał do tej pory innych epików niż epiki Spider-mana.
Albumy z serii "Kid Lucky" są wymienione na tej liście tomów, która jest na końcu albumów LL, jako części cyklu, więc technicznie rzecz biorąc to po prostu kolejne "Lucky Luki", a nie nowa seria.Poza tym - co dopiero teraz zauważyłem, "Kid Lucky" wychodzi prawdopodobnie "nadmiarowo". W tym półroczu zwykłe albumy LL będą/są w styczniu, marcu, maju, natomiast "Kid Lucky" będzie w czerwcu. Jeżeli takie tempo - 6 LL + 2 KL rocznie, będzie zachowane, to wg mnie nie ma co narzekać.
Pytanko z innej beczki, czy było jakieś wydanie Falang czarnego porządku / Polowania w powiększonym formacie tak jak to zrobiono z resztą komiksów Bilala? Według google nie, ale wolę dopytać bo przy Legendach tez nie umiałem znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.Nie było.
Czy zysk netto 9.68 mln zł to dużo czy mało przy tych redukcjach i sprzedaży.
Mam nadzieję, że Michała redukcje nie dotknęły. :)Ja to na twoim miejscu bardziej martwiłbym się, żeby ci karma nie wróciła przy zakupie kolejnego komiksu Egmontu.
Rzadko wychodzą takie jednorazowe "podwójne" tomy jak np. Mógłby być Lois Lane od RuckiSeria Wonder Woman Rucki poległa, to tym bardziej Lois Lane nie ma szans.
Dostaniemy X-Men Red - i wszystko wskazuje że będzie to "grubasek" zbierający całośćBo tam jest taka luźna kontynuacja losów Laury i Gabby z All-New Wolverine. Jak na Taylora to ta seria jest strasznie przeciętna, ale może się na tyle sprzeda, że Egmont wyda w końcu jego Injustice.
może się na tyle sprzeda, że Egmont wyda w końcu jego Injustice.Oby - nie rozumiem dlaczego E przespało bardzo dobry moment przy premierze gry by to wydać, a gra była i w PL popularna
O - to będzie jak Kitty Colossusa rzuciła. Ja biorę.To nie ta seria.
Dla mnie fenomen jest że Ms Marvel nadal jest wydawana a Aquaman padł ledwo po 3 tomach. (chyba że są jakieś wymogi licencyjne niezależne od sprzedaży)Ale to jest dobra seria. To że nie jest w twoim guście nie znaczy, to nie znaczy, że nie ma odbiorców na naszym rynku.
Nie chodziło mi o jakość serii ale o rozpoznawalność postaci.Ale WW jest bardziej rozpoznawalna niż Aquaman.
Nie chodziło mi o jakość serii ale o rozpoznawalność postaci. Aquaman był moim zadaniem jednym z najlepszych komiksów w odrodzeniu a sprzedaż najwyraźniej mocno kulala. Do tegp był bardzo dobrze przyjęty film.Wszystko było lepsze od Batmana i Ligi.
Ktoś chciał i wspominał, to Egmont dał ;D
Dostaniemy X-Men Red - i wszystko wskazuje że będzie to "grubasek" zbierający całość bo okładka jest z 2 zbiorczego, tzn. ta:
(https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/S/cmx-images-prod/Item/743987/743987._SX360_QL80_TTD_.jpg)
To była zapowiedź z All-New Wolverine
W Deadpoolu, bez niespodzianek - kolejny Deadpool tym razem od Skottie Young
A w Wojnie Totalnej jest zapowiedź "Batman Death Metal" w 2021 roku.
Można wskoczyć w tego Reda bez niczego wcześniej?Można. Będziesz mieć co prawda pytania skąd te postacie się wzięły, w sensie jeśli nie czytałeś nic wcześniej to spora ich część była martwa, albo nie będziesz kojarzył ich jako X-men jak Gentla.
Można. Będziesz mieć co prawda pytania skąd te postacie się wzięły, w sensie jeśli nie czytałeś nic wcześniej to spora ich część była martwa, albo nie będziesz kojarzył ich jako X-men jak Gentla.Bardziej chodziło mi czy Astonishing, Śmierć X i X Men kontra Inhumans są ważne dla Red? Jakoś nie chce mi się tego nadrabiać i czy warto kupić Powrót Jean Grey, czy trzeba wiedzieć że tylko wróciła.
Bardziej chodziło mi czy Astonishing, Śmierć X i X Men kontra Inhumans są ważne dla Red?Nie. Jeśli miałbym już wskazać co jest bardziej ważne od tych pozycji to All New Wolverine.
Zapowiedzi Egmontu na 2021 rok – mamy katalog dziecięcych komiksów (https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-egmontu-na-2021-rok-mamy-katalog-dzieciecych-komiksow)
Koniec Egmontu czy początek? A może mehJeśli w biedronce są tylko pierwsze tomy tych komiksów to po kolejne tomy dzieci/rodzice sięgną już do innych kanałów dystrybucji. Nawet jeśli Egmont nie zarobi na biedronce to jest to świetna forma reklamy, dotarcia do nowych klientów i inwestycji na przyszłość.
Z tego co mi wiadomo, to nie są pełne wydania jak w sklepie, stąd różnica cenowa.
Ale zachęcam do kupna :)
Z tego co mi wiadomo, to nie są pełne wydania jak w sklepie, stąd różnica cenowa.
Ale zachęcam do kupna :)
A czym się różnią?
Jak popularyzowaniem komiksów ma być wciskanie kitu, to dziękuję.
Właśnie kończę Star Wars Ścieżka Przeznaczenia. W 5 zeszycie mam ostatnie 7 stron wydrukowane podwójnie - biały kruk czy seria baboli Egmontu trwa w najlepsze?U mnie jest normalnie - więc raczej wpadka drukarni
Odkąd pamiętam to wydania zbiorcze były tańsze od sumy ceny ich składowych. Nie wiem skąd zdumienie.Dokładnie, całkiem naturalne rozwiązanie.
Asterixy jak najbardziej już były w biedrze w 2017 :
Był też Kajko i Kokosz i (chyba) Asterix.
Ma ktoś już nowego Lucyfera? Nie ma nigdzie (ani na froncie okładki czy grzbiecie) napisane, że to pierwszy tom.Jest na pierwszej stronie. Na okładce nigdzie nie ma oznaczenia, że to pierwszy tom.
aktualna oferta (której już w 3 odwiedzonych Biedronkach nie znalazłem)W "mojej" Biedrze te komiksy były przemieszane z jakimiś kolorowankami, bajkami, książeczkami Lego (czy cokolwiek to było) i innym papierzanym czymkolwiek i stanowiły niewielki procent wystawionego kartonu, więc jak ktoś szuka ich gdzieś specjalnie ładnie wyłożonych, to może nie znaleźć.
Ma ktoś już nowego Lucyfera? Nie ma nigdzie (ani na froncie okładki czy grzbiecie) napisane, że to pierwszy tom.Ja mam w paczkomacie ;D
Ma ktoś już nowego Lucyfera? Nie ma nigdzie (ani na froncie okładki czy grzbiecie) napisane, że to pierwszy tom.Dziś odebrałem, na grzbiecie i na froncie jest taki mały pentagram a w nim 1
Dziś odebrałem, na grzbiecie i na froncie jest taki mały pentagram a w nim 1Masz rację, to jest to. Patrzyłem za pierwszym razem i pewnie przez ten czerwony kolor tego nie zauważyłem.
Właśnie się przeszedłem do paczkomatu, poniżej zdjęcie wydaniaSzybkie odfoliowanie przy różnicy temperatur grozi pofalowaniem kartek. Chyba że u Ciebie już wiosna, a paczkomat na słońcu.
I przy okazji - kiedy "dorosły" katalog, w tym tygodniu?Proponuje to pytania zadać w komentarzach na profilu facebookowym Świat Komiksu (https://www.facebook.com/swiatkomiksu).
Proponuje to pytania zadać w komentarzach na profilu facebookowym Świat Komiksu (https://www.facebook.com/swiatkomiksu).Jestem prymitywem bez fejsbuka, myślałem, że ktoś wie. Czekam niecierpliwie dalej, bo pierwsze półrocze mieli dla mnie dość słabe.
Szybkie odfoliowanie przy różnicy temperatur grozi pofalowaniem kartek. Chyba że u Ciebie już wiosna, a paczkomat na słońcu.pod koniec kwietnia czyli w ciągu 10 najbliższych dni, myślę że można wyłączyć sobotę i niedzielę więc zostaje 7 możliwości bo dziś się nie ukazał.. :)
I przy okazji - kiedy "dorosły" katalog, w tym tygodniu?
Czy te biedronkowe albumy mają numery KŚK? To może mieć znaczenie dla naszej listy.
Czy ktoś ze szczęśliwych posiadaczy mógłby obfocić grzbiety Lucyfera, nowej Ligi Sprawiedliwości i Toma Stronga?(https://i.postimg.cc/5y9xZtzr/Screenshot-20210421-205948-com-instagram-android-edit-246004789491106.jpg)
Zachciało mi się dorzucać do zamówienia Odyseję Hakima, więc poczekam sobie na nią jeszcze kilka dni...
ja wiem, ale nie powiem ;)
A ić Pani... chomiki do katalogu zaganiać! :P :P :PDo katalogu chomików nie trzeba. Jeden plik PDF się wrzuci na egmont.pl i wydawnictwoegmont.pl, i będzie.
czy ta Liga Sprawiedliwości Wojna Totalna to historia zamknięta? Czy trzeba znać jakieś inne historie?
Mozesz podac nazwe pod jaka to wyszlo?https://egmont.pl/Bogowie-z-gwiazdozbioru-Aquariusa,32646149,p.html
Ja akurat lubię słuchać o kontynuacjach, o tym że serie w które wszedłem nie urwą się gdzieś w połowie albo na samym finiszu.
Myślę, że na bank coś zapowiedzą tylko co??? Batman, Niewidzialni czy Seven Soldiers???
Kolejna rzecz to czy będzie zapowiedź czegoś co wystartuje w miejsce Hitmana, który powoli zbliża się do końca - choć tom 5 będzie w drugiej połowie roku więc jeśli coś wskoczy na to miejsce to pewnie zacznie się ukazywać w kolejnym roku.
1. Mam nadzieję na "Invisibles" :)Niespodzianką byłby brak tego komiksu w ofercie. :) To powinna być naturalna kolej rzeczy, że po Doom Patrol i Animal Man będzie ten komiks.
Kolejna rzecz to czy będzie zapowiedź czegoś co wystartuje w miejsce Hitmana(.....)czy jakaś seria wskoczy w miejsce Punishera MaxTu już była zapowiedź dla obu przypadków Marvel Knights Punisher by Garth Ennis ;)
Śniło mi się, że po "Invincible" wskoczą "Żywe trupy" w zbiorczych na twardo ;)
okładka katalogu.. :)
(https://i.postimg.cc/fyRmghfv/Screenshot-20210423-230841.jpg)
Śniło mi się, że po "Invincible" wskoczą "Żywe trupy" w zbiorczych na twardo ;)Podejrzewam, że poczekają na zbiorcze wydania w kolorze i wtedy zaczną wydawać od początku.
zapewne znowu będą jakieś modyfikacje w polskiej liczbie tytułówO jakich modyfikacjach mówisz, bo lista tytułów już jest ustalona? Jakbyś tego nie zauważył to polska lista komiksów z kolekcji Bohaterowie i Złoczyńcy jest wypadkową tytułów z kolekcji UK oraz hiszpańskiej. Są tytuły które będą premierowe (szkoda że to wycinki dłuższych runów), ale będą też powtórki (nawet tytułów obecnych na rynku). Nie będzie raczej modyfikacji listy skoro została podpisana licencja na konkretne tytuły.
(...)Oj tak, fajnie by było :).
To nie do końca DC, ale ja mam nadzieję, że zapowiedziany Batman/TMNT to jakiś rodzaj testowania wód przed głębszym wejściem w uniwersum Żółwi.
Jako życzenia (mało prawdopodobne)
Green Lantern sezon 2 Morrisona (w jednym albo dwóch tomach)
No dobra, ale ktoś powiedział, że nie zamierzają tego kończyć czy takie tylko jęczenie forum odc 12348?Bo wszystko zależy od sprzedaży a ona chyba nie jest jakaś szczególnie super, bo WW, GA i o innych seriach juz nie było mowy. Chyba wszyscy juz stracili nadzieję że będą kontynuowane.
Różnica między powyższymi, a Green Lanternem jest taka, że
uno) seria Morrisona jest w miarę czytalna
duo) jest to seria Morrisona, czyli znanego autora
Takich zwykle nie cancelują.
A czemu to jest niby mało prawdopodobne? Wydali sezon 1, to chyba dokończą?zapytałem kiedyś na ich oficjalnym profilu i odpowiedzieli zniechecajaco. Nie mogę teraz tego odtworzyć ale niestety nie nastawiam się pozytywnie. Poza tym mam wrażenie ze Green Lantern ma w Polsce za mało fanów i słabo się sprzedaje (i to nie od dziś gdyż pierwsza seria zamkniętą przez Tm-Semic z powodu niskiej sprzedaży to właśnie latarnie i to w czasach gdy Semic był u szczytu potęgi wydawniczej )
Co do GL Morrisona, mi bardzo słabo to podeszło, tak że myślę czy ich nie sprzedać na alledrogo (wolałem GL Rebirth) a jest ciekawy jakie wyniki sprzedaży ma obecna seria GL.
Jak nie będzie nic fajnego przy takim cyrku, to mają wpie***l. ;D
I znów Łuczak, naprawdę nie ma nikogo sensowniejszego w naszym kraju do prowadzenia spotkań z Tomaszem Kołodziejczakiem ?
...nie ma nikogo sensowniejszego w naszym kraju do prowadzenia spotkań z Tomaszem Kołodziejczakiem ?
To ten gosc, ktory ma taka dziwna maniere trzymania mikrofonu, przez co trzeba sie wsluchiwac co on tam mamroli pod nosem?
TK stara się jak może by ukryć swoje zażenowanie podczas tych "wywiadów". ;)
- ogólne informacje o wydawnictwie, rynku wydawniczym, katalogu, strategii Egmontu
Strategia polega na wydawaniu dowolnych komiksów z danymi superbohaterami przed premierą ich filmów komiksowych, oraz wydawaniu tego co Kolekcje mają na zagranicznych listach tytułów, jeśli są zaplanowane ich polskie edycje. Albo wszystkie serie Morrisona.;D a Vertigo, Star Wars, Star Trek, stare DC, Ultimate Marvela, komiksy europejskie, jakie masz teorie spiskowe do tych pozycji?
;D a Vertigo, Star Wars, Star Trek, stare DC, Ultimate Marvela, komiksy europejskie, jakie masz teorie spiskowe do tych pozycji?Proszę nie karmić trolla...
;D a Vertigo, Star Wars, Star Trek, stare DC, Ultimate Marvela, komiksy europejskie, jakie masz teorie spiskowe do tych pozycji?Co do Star Wars to za sprawą Egmontu nastąpił koniec wydawania tych komiksów w Polsce. A nie, zaraz...
Strategia polega na wydawaniu dowolnych komiksów z danymi superbohaterami przed premierą ich filmów komiksowych, oraz wydawaniu tego co Kolekcje mają na zagranicznych listach tytułów, jeśli są zaplanowane ich polskie edycje. Albo wszystkie serie Morrisona.
Minęły kolejne 2 lata odkąd pytałem w 2019 roku na WTK/KW o to kiedy wyjdą wszystkie Lucky Luke'i. I do dziś jest to dalej nieskończone, ale uruchamiają pierwszy tom spin-offu. I taka to jest właśnie "strategia Egmontu". Aha - i jeszcze wciskanie tych samych zeszytów w kilka niby innych komiksów.
zapytałem kiedyś na ich oficjalnym profilu i odpowiedzieli zniechecajaco. Nie mogę teraz tego odtworzyć ale niestety nie nastawiam się pozytywnie. Poza tym mam wrażenie ze Green Lantern ma w Polsce za mało fanów i słabo się sprzedaje (i to nie od dziś gdyż pierwsza seria zamkniętą przez Tm-Semic z powodu niskiej sprzedaży to właśnie latarnie i to w czasach gdy Semic był u szczytu potęgi wydawniczej )
Mam tylko nadzieję, że zaplecze techniczne tym razem dopomoże, żeby nie powtórzyła się sytuacja z października roku pańskiego 2020 i nie skończyło się na "relacji tekstowej" ;)Ogarniają to ludzie odpowiedzialni za emefkę.
I znów Łuczak, naprawdę nie ma nikogo sensowniejszego w naszym kraju do prowadzenia spotkań z Tomaszem Kołodziejczakiem ?Co chcesz od Marcina, robi bardzo dobrą robotę.
O tych segmentach których nie czytam, to się nie wypowiadam.To dziwne, bo zasadniczo to gówno wiesz o wydawaniu komiksów, a cały czas się na ten temat wypowiadasz.
Albo wszystkie serie Morrisona.
już chyba każdy zainteresowany zebrał to w oryginale.Ahh, niesmiertelny tekst.
Co chcesz od Marcina, robi bardzo dobrą robotę.
Minęły kolejne 2 lata odkąd pytałem w 2019 roku na WTK/KW o to kiedy wyjdą wszystkie Lucky Luke'i. I do dziś jest to dalej nieskończone, ale uruchamiają pierwszy tom spin-offu. I taka to jest właśnie "strategia Egmontu".
Info z FB. Wydarzenie "Komiksowe zapowiedzi Egmontu 2021" zaplanowano na piątek 30.04.2020 na 14.00.
Podobno katalog o 19
[...]Pamiętając jak TK potrafi odpowiadać na pytania, to wielkiej straty chyba nie ma.
Szkoda tylko, że przed nagrywaniem spotkania nie mieliśmy możliwości zadania pytań...
O ktorej start?
Gdyby ktoś mógł wrzucić tu linki do wszystkich trzech spotkań byłbym dźwięczny ;)
Zdaje się każde ma być gdzieś indziej?
Czym są Ci X-Men na żółtym tle?X-Men Milestones
kik w integralach. myślałem ze nie doczekam.Doczekałeś w pionie, więc się nie liczy.
X-Men MilestonesAle nie pasuje do żadnej z tych okładek ???
https://www.amazon.com/X-Men-Milestones/dp/B07QT8WHZ7
A Fantastyczna Czwórka to kogo klasyka?
Bzzzt...
(https://comicvine.gamespot.com/a/uploads/scale_large/6/67663/5450896-01.jpg)
STRANGE TALES (1951) #110-111 and #114-146, and AMAZING SPIDER-MAN ANNUAL #2.
Ale staroć :o
Marvel Limited na bank
To jest vol 1 Omnibus? Zaszaleli.
STRANGE TALES (1951) #110-111 and #114-146, and AMAZING SPIDER-MAN ANNUAL #2.
Ale staroć :o
Marvel Limited na bank
Czyli co wydadza kompletny Omnibus dobrze moej oczy slysza?!
Biere (Punishera oczywiście 2 tom, po Witaj w domu Frank).
Czyli te zolte X-Men to taka egmontowska troche bez chronologii kolekcja?
A co bedzie o 19 skoro tyle juz dali?
te żółte to jest seria wychodząca w US and A (nie egmontwska kolekcja), z tego co kojarzę zbiera najważniejsze wydarzenia w życiu mutantów i chyba chronologicznie
o 19 będzie to co nie wyciekło bo ta grafika co wisi na forum to chyba "wyciek" ;)
Mialem na mysli ze egmont zrobil sobie taka ala "kolekcje" niby swoja.
Ale tam jeszcze 5 zeszytów drugiej serii z Knights jest
Ale Egmont to Egmont - mitologia, Superman Moore'a czyli powtarzanie po Kolekcjach. Batman znowu jakiś słaby zamiast No Man's Land.
Rozumiem, że te kamienie milowe Iksów nie trzymają żadnej ciągłości tylko skaczą od jednego dużego/ważnego wydarzenia do drugiego?
Rozumiem, że te kamienie milowe Iksów nie trzymają żadnej ciągłości tylko skaczą od jednego dużego/ważnego wydarzenia do drugiego?To są najważniejsze wydarzenia, patrząc po tym co jest wrzucone na Amazonie to chronologicznie ale nie ma ciągłości na zasadzie że jest to od Uncanny X-men od 50 do 450 numeru.
Dr Strange za 350zł? :ona to wygląda, chyba jednak bedzie prawdziwy omnibus, na pewno cenowo ;)
na to wygląda, chyba jednak bedzie prawdziwy omnibus, na pewno cenowo ;)
Kurde miesiac temu kupilem Straznikow..........
Czy ja dobrze widzę, że DC Limited i Strażnicy też są za 349 zł? :oTo chyba jakiś Absolute będzie?
Myszka Miki z Glenat, dobre to?Pod względem graficznym (rysunków i kolorowania) moim zdaniem wręcz zjawisko dobre. Odnośnie scenariusza nie wiem, ale raczej poziom taki jak Kawa Zombo lub wyższy .
Myszka Miki z Glenat, dobre to?Ta seria generalnie zbiera bardzo różne historie, ale jeśli lubisz fantastykę i przepiękne kolorowanie (oraz oczywiście Mikiego ;)), to albumy Zagioniony Ocean i Kraina Pradawnych powinny ci się spodobać. Horrifiklandu nie znam i graficznie mniej mi się podoba, ale pomysł brzmi w sumie nieźle.
Bazyl jak ty wiercisz dziurę w brzuchu. Egmont nie wydaje źle, wydaje jeszcze gorzej. Jakby nie MCU to Hachette też by nie tknęło komiksów.
To chyba jakiś Absolute będzie?
A jaki ruch na forum Egmont generuje :)
(https://i.postimg.cc/YC46V62B/eee.jpg)
A katalog zostanie udostępniony po ostatnim bloku tematycznym?
A katalog zostanie udostępniony po ostatnim bloku tematycznym?
A katalog zostanie udostępniony po ostatnim bloku tematycznym?po 19
Nie ma innej rady; muszę poszukać trzeciej pracy i na dobre zrezygnować ze snu by jakoś to wszystko przeczytać 8)
5 lat czekam na Kompleks Mesjasza i wreszcie się doczekam. Ale znowu - data premiery to za duży zbieg okoliczności. Ta sama sytuacja co przy Rękawicy Nieskończoności i Spider-Manie McFarlane.
Rada jest - z tego co tutaj widzę to listę pt. "Chcę mieć" przytnę do kości i z "chcę" zejdę na "muszę mieć" a później "absolutnie muszę mieć". A później się zobaczy co jeszcze wyleci.Tak jest!
Ja pierdziu... Ale pojechali! Kasowo jakoś ogarnę, wszystkiego kupować nie trzeba, ale jeśli chodzi o miejsce na półkach to już wymiękam :D
Ja jeszcze rozważam opcję radykalną - odciąć się od rynku, forum, grup, katalogów, newsów i wszystkiego co komiksowe (poza posiadanymi komiksami) na okres roku czasu, po roku zobaczyć co się ukazało na naszym rynku w tym czasie i zrobić zakupy w obrębie założonego budżetu, nierealne? :D
Ja teraz na weekend mam zaplanowane ogarnianie półek, więc trzeba będzie zrobić ostrzejszą selekcję rzeczy do sprzedania :)Ja mam ten problem, że nie chce mi się bawić w wystawianie na sprzedaż, wysyłkę. Póki co ratunkiem jest dla mnie pakowanie do pudeł i wynoszenie do piwnicy. Już 3 duże pudła tak zapełniłem, ale znowu muszę coś ogarnąć do wyniesienia :)
No kurde uwielbiam to sformułowanie. "Wydajemy znowu Gaimana, bo był niedostępny na rynku". A dlaczego był niedostępny - bo Egmont nie dodrukowywał. Czyli mamy być wdzięczni Egmontowi za rozwiązanie problemu, który Egmont spowodował.
Spis ujawnionych zapowiedzi Egmontu na 2021 rok.
https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-egmontu-na-2021-rok-pelny-katalog
Już myślałem, że cały katalog wyciekł :'(Jak cały katalog wycieknie, to dopiero nastąpi fala bankructw😀
No kurde uwielbiam to sformułowanie. "Wydajemy znowu Gaimana, bo był niedostępny na rynku". A dlaczego był niedostępny - bo Egmont nie dodrukowywał. Czyli mamy być wdzięczni Egmontowi za rozwiązanie problemu, który Egmont spowodował.
Spis ujawnionych zapowiedzi Egmontu na 2021 rok.
https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-egmontu-na-2021-rok-pelny-katalog
No właśnie - dlaczego? WKKM pokazało, że Klasyka zejdzie. Dobrze, że jest ten Dr Strange.
Długo nie musieliśmy czekać Punishera kolekcyjnego juz wystawiają, ciekawe czy znajdzie sie jakiś naiwny i kupi ;):o Jak wystawiałem Borna z Mandragory zaznaczając że jest wydany w zbiorczym MAXie to zainteresowanie było spore i zeszło szybko, też naiwniacy? Spoko, rozumiem o co chodzi, kolekcje to co innego, ale też są ludzie co szukają takich wydań z jakichś powodów. Tylko się dziwię że dopiero teraz oferty się pojawiają, skoro względna zapowiedź już była dawno temu (może z założeniem, że jak jest w katalogu to nie ma szansy z niego wypaść...).
Długo nie musieliśmy czekać Punishera kolekcyjnego juz wystawiają, ciekawe czy znajdzie sie jakiś naiwny i kupi ;)Ludzie zbierają dalej WKKM i dokopują brakujące tomy.
I Kołodziejczak mówiąc o komiksach Star Wars dwa razy powtórzył, że w [Hachette] Patchworku. A to wyszło w [De Agostini] Publishing.
@Pan M
Najpierw był Punisher Marvel Knight w Mandragorze, potem w WKKM, dopiero teraz w Egmoncie. Animal Man wyszedłby wcześniej w WKKDC, a nie aż po 2 latach. Batman Hush wyszedł w WKKDC bo Egmont nie wznawiał. Po Red Sonie mieliśmy i Gwóźdź i inne elsewordy w Kolekcjach. A takie Marvel Zombies wyszło wcześniej.
Ale po co do cholery wy go cytuje co chwilę, i muszę patrzeć na tą jego "twórczość", on w tych postach nic nowego od 10 lat nie napisał.napisz do moda żeby dostał bana chociaż na 24h :)
napisz do moda żeby dostał bana chociaż na 24h :)Oni się mnie nie słuchają, trzeba było wybrać innego moderatora ;D
Oj dzięki Ci wielkie Hatchette że wznowiłeś HUSH, bo na niego czekałem tyle lat, bo Egmont nie wznawiał. Oj, najwspanialsze EAGLEMOS, czy to prawda że Egmont zablokował Wam KINGDOME COME? Czekałem na wasze wydanie w najbardziej właściwym formacie, Wasz Kryzys Tożsamości był MEGA, szkoda że Egmont go wydał wcześniej w innym formacie i za tańsze pieniądze. I to nic że Wasze komiksy jakoś dziwnie pachniały :)I czym to co piszesz (i niektóre osoby tutaj czy w innych wątkach) różni się od tego co wypisuje "druga strona"? To i to komiks, jasne jedno wydanie lepsze a drugie gorsze, ale raczej tak być powinno...
A wg Was, TK czymś zaskoczył?Na pewno coś będzie później istotnego, o ile te pozycje już zapowiedziane są ciekawe i "koszyk" mogą zapełnić, tak nie ma (w moim subiektywnym odczuciu) jeszcze głównych punktów programu ;)
Ale po co do cholery wy go cytuje co chwilę, i muszę patrzeć na tą jego "twórczość", on w tych postach nic nowego od 10 lat nie napisał.Jego trolling działa po prostu i ciągle go dokarmiają.
Niby tak "mocno wchodzą" w nowe Star Wars, ale nowej Doktor Aphry TK już "nie obiecuje"... no spoko :P
Co to za komiks "Martwa Ziemia"?????
https://www.amazon.com/Wonder-Woman-Earth-Daniel-Johnson/dp/1779502613
Jakaś alternatywna wersja Wonder Woman
...mogę już publikować, bo chcę jechać na majówkę... ?! ;)
Prosimy ;)Nie karm trolla ;)
A wg Was, TK czymś zaskoczył?Zmyłka, najciekawsze rzeczy "wyciekły" wcześniej :P
Jest kolejny DD Nieustraszony. Shadowland te sprawy yayTo jest Shadowland tj. cały event/run w jednym tomie w założeniu?
A będzie 9. tom Usagi Yojimbo Saga? Bo w katologu jest tylko do 8. tomu i Legendy oraz zapowiedź tomu od IDW.Będzie.
To jest Shadowland tj. cały event/run w jednym tomie w założeniu?
To jest Shadowland tj. cały event/run w jednym tomie w założeniu?Po autorach na okładce można wnioskować, że album będzie zawierać:
Po autorach na okładce można wnioskować, że album będzie zawierać:
Daredevil: The Devil's Hand
Shadowland
Daredevil: Shadowland
Daredevil Reborn
Raczej nie będzie tie-inów.
I jeszcze "Left Hand Path" :)To jest zawarte w Daredevil: The Devil's Hand. Podawałem tytuły zbiorcze wydań.
To jest zawarte w Daredevil: The Devil's Hand. Podawałem tytuły zbiorcze wydań.
Chyba, że tak. Ciekawe tylko, czy event będzie przeplatany zeszytami DD, które są tie-inem do eventu, czy zeszyty 508-512 zostaną umieszczone po evencie.Zapewne po.
Plus druga antologia Kasprzaka, bo mnie łupie w kolanie - czyli będzie.@Kubisz, coś wiesz więcej? ;D byłoby fajnie jakby jednak była ta antologia...
@Kubisz, coś wiesz więcej? ;D byłoby fajnie jakby jednak była ta antologia...Przed pierwszą też mnie łupało, i co? I wyszła. Zaprawdę powiadam Ci - będzie.
Assassin Nation zostanie u nas wydany jako Inferno. Czyżby ktoś z Egmontu posłuchał kogoś z forum, by wydano także inne zeszyty z Pająkiem z omnibusa Inferno :)?
A ten Hellblazer z serii Sandman Universum to jakiś one shot czy też seria jak Lucyfer z tejże serii/kolekcji?To będzie seria. Dwa tomy.
Tomasz Kołodziejczak widać dba o dobro polskich czytelników, by mieli najpełniejsze wydania.Choć jak znam odbędzie to kosztem fajnych dodatków w akompaniamencie diabolicznego śmiechu TK ::). Ten brak dodatków w Ostatnich łowach Kravena to dla mnie chochla dzegciu w tym wydaniu.
I jeszcze w odpowiedzi na pytanie o ewentualne spin-offy odpowiedział wymijająco, że "na razie chcą skończyć serię główną, a potem będą się zastanawiać".
Dzięki za odpowiedzi. Niezależnie od niekoniecznie pozytywnego nastroju zawsze będę Egmontowi wdzięczny za to, że Invincible stoi u mnie na półce. Jestem przekonany, że inne wydawnictwa w obliczu mniejszego zainteresowania nie doprowadziłyby serii do końca.
Jak się nie czyta współczesnego Marvela, DC i jak się człowiek znieczuli na komiksy po 350 złotych, to tak dużo tych rzeczy nagle się nie robi.
A tak na marginesie to bardzo przyjemnie się słucha Pana Tomasza. Pierwszy raz miałem okazję i zupełnie nie wiem gdzie 2 godziny mi uciekły.
Super sprawa mieć pracę będąca jednocześnie hobby. Tylko czasem pewnie ciężko nie zabierać pracy do domu😀
1. Jeśli chodzi o X-men: Wielki Projekt, to czy w zapowiedziach TK pojawiła się informacja, czy to będzie całość? Czy tylko pierwszy tom? Ogólnie to wyszło w trzech TP (Grand Design, Grand Design Second Genesis, Grand Design X-tinction) oraz jako omnibus. Okładka w katalogu wygląda jak okładka omnibusa. Tylko, że omnibus ma 488 stron i nie wierzę, że zostanie wydana taka cegła w powiększonym formacie z ceną okładkową 149,99. Z kolei pierwszy tom to tylko 120 stron - i wówczas to trochę drogo wychodzi. Trzy TP zbierające całość roboty Piskora to z kolei 368 stron. Hmmm....
A tak na marginesie to bardzo przyjemnie się słucha Pana Tomasza. Pierwszy raz miałem okazję i zupełnie nie wiem gdzie 2 godziny mi uciekły.Właściwie to chciało się kupić wszytko co pokazywał ;D
Super sprawa mieć pracę będąca jednocześnie hobby. Tylko czasem pewnie ciężko nie zabierać pracy do domu😀
A tymczasem z lekka niepokoi brak w katalogu Animal Mana Jeffa Lemire'a. Czyzby pozycja ta miala byc jedna z tegorocznych dzikich kart Egmontu...
Dalej brak serii klasycznego DC (czytaj Batmana).Batman - Ego
Obejrzyj 3cz wywiadu z TK, mówi o ogólnej dostępności Watchmen w standardowym formacie, to powiększone będzie dla innej grupy docelowej w mniejszym nakładzie.Skandaliście chodziło chyba o inne tytuły będące premierami, które mogą trafić do tej linii wydawniczej, a nie inną edycją komiksu już dostępnego.
Batman – Budowniczowie Gotham
A co ci Budowniczowie Gotham będą zawierać? Jakoś znaleźć nie mogę.
niespodzianki są i to w całkiem sporej ilości ale chyba brak czegoś co by mnie zwaliło z nóg, może ewentualnie Milestones.
Największy zawód? Dalej brak serii klasycznego DC (czytaj Batmana).
Batman - Ego
Batman - Gotham w świetle lamp gazowych
I do tego nie są to zbyt dobre tytuły. Po co to wznawiać?
Dalej brak serii klasycznego DC.Mówisz ogólnie? Czy o Batmanie? W pierwszym przypadku masz Hitmana (to że znajduje się w literackim DC ma tylko sugerować, że jest to tytuł dla starszego czytelnika) i Ptaki Nocy. W drugim to co wymieniłem.
Scott Snyder to klasyk?Tak to jest klaska w takim samym rozumieniu jak serie z Klasycznego Marvel jakie wydaje Egmont.
Pewnie tanie były. I odpada problem tłumaczenia.W obydwóch będzie nowy materiał, który do tej pory nie został wydany. Więc do twojej informacji - trzeba będzie to przetłumaczyć.
Ale to już było.Tylko część historii zawartych w tych tomach jest wznowieniem. Tam jest też nowy materiał.
W nowym Ego, ale chyba też w Gaslight są jakieś dodatkowe historie.
BATMAN: EGO, jak i CATWOMAN: SELINA'S BIG SCORE oraz dodatkowe historie z BATMAN: GOTHAM KNIGHTS #23 i 33, a także SOLO #1 i 5.
Catwoman już u nas wyszła i to w DC Deluxe, więc ciekawe czy Egmont sam siebie zdubluje. Cena 105 zł sugeruje, że te ok. 200 stron musi być, więc może coś innego extra dostaniemy.Zajrzyj do tematu DC Deluxe, gdzie pisałem jaka będzie jedna z historia w zamian za SELINA'S BIG SCORE
W Gaslight natomiast nie odpowiada mi forma Noir. Zapłacić trzy razy więcej za wydanie pozbawione czegoś (kolorów) to nie dla mnie.Przykładowe strony w czerni i bieli wyglądają bardzo dobrze. Przeniesienie w B&W daje wg mnie niesamowity klimat tej historii.
I do tego nie są to zbyt dobre tytuły. Po co to wznawiać?
Chyba że masz na myśli komiksy z lat 40, 50, 60, 70 to takich rzeczywiście nie ma.Tak to jest klaska w takim samym rozumieniu jak serie z Klasycznego Marvel jakie wydaje Egmont.
A oglądaliście "scenę po napisach" na końcu trzeciej części rozmowy z TK? :)O, dzięki, tak mnie kusiło wczoraj, żeby zostawić filmik do końca, ale jednak wyłączyłem ostatnią część przed tym dodatkiem i nie wiedziałem, że coś jeszcze dalej mówili.
w 2022:
- nowa kolekcja za kończącą się w grudniu koekcję Barksa
- dużo więcej frankofońskich komiksów dla dzieci (kategoria wiekowa: 8+, 10+) format jak Sisters
- "fani klasycznych komiksów DC w 2022 roku powinni być bardzo zadowoleni"
Szczegóły na MFK w Łodzi
Jak dla mnie klasyczne historie w przypadku obu wydawnictw to lata 80-te i 90-te.To jest zawsze dyskusyjne. Co jest klasyką co nie. Dla mnie lata 90 to jeszcze nie klasyka. To są rzeczy, które dzięki Tm-Semic pamiętam w miarę dobrze.
Snyder w Gacku tak samo jak Punisher Max czy Captain America Bru to dla mnie nie klasyka. Komiksy dobre i ważne, ale nie klasyka.
Po zapowiedziach klasycznego Batmana spodziewałbym się wejścia Egmontu w serie Caped Crusader i Dark Knight Detective, które na wzór marvelowskich epików zbierają chronologicznie przygody Batmana w obu jego ówczesnych seriach od lat osiemdziesiątych (chyba post-Crisis).I to by było najlepsze rozwiązanie. Problem czy te serie nie skanibalizowałyby obecnie wychodzących serii z Batmanem, których jest i tak dużo w ofercie Egmontu.
I to by było najlepsze rozwiązanie. Problem czy te serie nie skanibalizowałyby obecnie wychodzących serii z Batmanem, których jest i tak dużo w ofercie Egmontu.
To by było świetne rozwiązanie. Kupiłbym chociaż mam to w amerykańskich wydaniach. I w moim przypadku kanibalizacji by nie było, bo nowych serii z Gackiem nie czytam. Generalnie z aktualnie wychodzącego superhero nie czytam nic albo prawie nic.
Myślę, że mogłyby to być przynajmniej częściowo rozdzielne targety tzn czytelnicy którzy kupowali by Batmana CC i DKD i ci którzy kupują nowe serie.
Ja DC lubię bardzo, ale Batmana - nie bardzo, więc liczę, że ta zapowiadana radość dla fanów klasycznego DC w 2022 to nie będą same Gacki. :'(
No, chyba że Bat-ultraramotki (1939-lata 60te). Każdą superbohaterską ultraramotkę witam z otwartymi ramionami!
Ja DC lubię bardzo, ale Batmana - nie bardzo, więc liczę, że ta zapowiadana radość dla fanów klasycznego DC w 2022 to nie będą same Gacki. :'(Też bym nie płakał jakby pojawiło się trochę "Klasyki ze Stali" ;)
Dlatego WKKDC było tak dobrą alternatywą. Kto inny wydałby Plastic Mana, Hawkmana, Batman/Huntres czy przegenialną Międzynarodową Ligę Sprawiedliwości.Daję lajka, bo dziś to czytałem. Ale ogólnie finalnie to raczej nie była taka dobra alternatywa i ze względu na słabą sprzedaż dociągnęła tylko do 60. numeru. Nie WKKDC, to ktoś inny by to wydał. Jak nie to, to co innego. Rynek nie znosi próżni.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.18172-8/16835813_1783949991630470_1925835918453383753_o.jpg?_nc_cat=106&ccb=1-3&_nc_sid=cdbe9c&_nc_ohc=Uo7BrberwjEAX8-O4Ff&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=1ad309deafda2b1e53967032fb93b66f&oe=60B4213C)
Dlatego WKKDC było tak dobrą alternatywą. Kto inny wydałby Plastic Mana, Hawkmana, Batman/Huntres czy przegenialną Międzynarodową Ligę Sprawiedliwości.
Nie WKKDC, to ktoś inny by to wydał. Jak nie to, to co innego. Rynek nie znosi próżni.
Też bym nie płakał jakby pojawiło się trochę "Klasyki ze Stali" ;)
Daję lajka, bo dziś to czytałem. Ale ogólnie finalnie to raczej nie była taka dobra alternatywa i ze względu na słabą sprzedaż dociągnęła tylko do 60. numeru. Nie WKKDC, to ktoś inny by to wydał. Jak nie to, to co innego. Rynek nie znosi próżni.
I to by było najlepsze rozwiązanie. Problem czy te serie nie skanibalizowałyby obecnie wychodzących serii z Batmanem, których jest i tak dużo w ofercie Egmontu.Nie czytam żadnych współczesnych komiksów z DC więc to raczej nie byłaby kanibalizacja tylko trafienie do zupełnie innych czytelników.
Czyli jesteś za tym:Nie. Raczej za pełnymi runami (np. New X-Men od Muchy) niż za wyrwanymi fragmentami. A jeśli pojedynczy album, to też raczej porządne wydanie (Staruszek Logan) niż takie ze szpetnym grzbietem.
(https://ar.salvat.com/colecciones/batman-superman/res/img/inicio-bodegon.png)
I nie 60, tylko 80 tomów i nie przez słabą sprzedaż a przez wiadomo kogo.Nie wiadomo. Dla mnie po 30. tomie wyczerpała się formuła kolekcji, zwłaszcza przy bogatej ofercie innych wydawnictw. I myślę, że parę osób też powoli rezygnowało, stąd przerwanie w pewnym momencie.
Jednak Egmont mnie pozytywnie zaskoczył i ciąg dalszy Green Lanterna Morrisona nastąpi. Ten zapowiedziany Suicide Squad to ta sera Toma Taylora ?
A oglądaliście "scenę po napisach" na końcu trzeciej części rozmowy z TK? :)
w 2022:
- nowa kolekcja za kończącą się w grudniu koekcję Barksa
Ten Cedryk to chyba będzie jakaś bieda wersja - 3 w 1, w pomniejszonym formacie :(
Dla mnie ogromny plus, w tej serii jest sporo numerów, taka forma wydawania sprawdzi się o wiele lepiej, tym bardziej, że pomniejszony format w tej serii w niczym nie będzie przeszkadzał.
Pewnie było, ale jaka to dokładnie kolekcja blokuje w Egmoncie wydawanie serii z DC?
A ciekawe w ilu tomach będzie szedł Punisher z serii Marvel Knights???
Trzech, bo sądząc po okładce to Complete
https://comicvine.gamespot.com/marvel-knights-punisher-by-garth-ennis-the-complet/4050-115894/
Czyli będzie dziura #8-#12? :(
Czyli będzie dziura #8-#12? :(Temat tych zeszytów był już poruszany na forum. Są one zebrane w oddzielnym tomie (https://www.amazon.com/Marvel-Knights-Punisher-Peyer-Gutierrez/dp/1302916335/ref=sr_1_4?dchild=1&keywords=punisher+marvel+knights&qid=1620210791&sr=8-4). Patrząc jak Egmont finalnie wydał całość Punisher MAX, jest duża szansa, że przy dobrej sprzedaży ta seria też zostanie uzupełniona o ten jeden tom.
Też tak myślę, że polecą Ennisem, a ewentualnie później składak całej reszty.Ale to co zostało to już same mini serię z "team-upami":
A Punisher / Batman oraz Batman / Punisher? Wiem wiem, słabe, ale....Ale pisałem o seriach z Marvel Knights. Te one shoty są z lat 90. Obecnie chyba jest problem z wydaniem tych zeszytów Marvel/DC.
2) Deadpool i Cable, czy można czytać bez znajomości reszty pozycji z Deadpool Classic?
Myślicie, że to wyjdzie w tym roku?
Ja mam do kupienia całe Hell On Earth, a tu Abe jeszcze wchodzi.
Po cichu liczyłem na zbiorczy "Rozbitkowie z Ythaq" :( Będzie tylko "Armada",
No nie wiem czy tak szybko idą. Z katalogu wynika że na tom III poczekamy sobie do przyszłego roku.
Czy jest sens czekać z lekturą na komplet Lucyfera?
Ja nie liczyłem na Rozbitków, ale sama myśl, że mogliby to wydawać napawa mnie ekscytacją. Oj, fajnie by było... Ale pewnie nierealne, mając chociażby na uwadze, że wszyscy tutaj jarają się zapowiedziami superhero i kolejnych restartów uniwersów DC, czy Marvela, a porządne komiksy pozostają niedocenione. Dlatego cieszmy się chociaż z tej Armady, bo ja powoli zacząłem już tracić nadzieję na te integrale...
Zapowiedzi na lipiec 2021 roku od Egmontu (https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-na-lipiec-2021-roku-od-egmontu)
Jak dobra jest Armada? Do czego można porównać? Dla jakiego odbiorcy przeznaczona?
Na razie nic nowego spoza katalogu mi nie wyskoczyło. Lipiec to 8 pozycji do mojego koszyczka. Ale wydarzeniem miesiąca będzie ujawnienie co wydadzą na Dzień Batmana.There's Batman Day... There's no lesbian lover day.
There's Batman Day... There's no lesbian lover day.
podeśle ktoś info co będzie w nowym Daredevilu w listopadzie?Było o tym tutaj (https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/egmont-2021-2667/msg132002/#msg132002)
warto zakupić "Star Trek. Rok piąty. Tom 1" ? pytam o fabułę bo wizualnie daje radę
Jeżeli jesteś fanem Star Trek TOS oraz TAS to warto i to bardzo :).
Egmont na stronie sklepu wrzucił dodruki ma czerwiec, są Strażnicy, Harleen, Thorgala, etc.Witch. Czarodziejki dostało już dodruk? WOW
https://egmont.pl/dodruk
Tove to 21 na 73 historie (zresztą w niektórych już pomagał Lars). Ilościowo też jest więcej, ale nie wiem o ile, bo nie znam liczby pasków każdej historii.Wybacz @Death, ale ten wiątek to kilka postów konkretów a pozostałe prawie 4 strony to już tylko o żółtym ;)
Zobacz temat o Muminkach. Tam pisałem na przykład, że Tove 21 na 73:
https://forum.komikspec.pl/komiksy-europejskie/muminki/msg122357/#msg122357
Pamiętam, ale nie spodziewałem się, że pojawi się tak szybko w sklepach, bo np. pierwszego tomu Don Rosy nie można już dostać, a Witch jest cały czas do kupienia. Nie ma takiej przerwy w dostępności, jak często to się zdarza.
Zgaduję, że po prostu widzieli z jakim tempem to schodzi i zarządzili dodruk nim komiks kompletnie znikł z półek, bo za chwilę rzucą się ludzie co nie znają serii a zaintrygował ich sukces - a za moment dalsze tomy.
Witch swoją drogą śliczna seria, aż dziw, że nie wznowili ich wcześniej :)
Star Trek Rok Piąty zawiera zeszyty 1-12, z zapowiedzi w komiksie wynika, że raczej nie dostaniemy zeszytów 13-20 :(.
Możesz coś napisać o tej serii? Zastanawiam się, czy nie kupić jej córze, level 9.Zdecydowanie kup. Seria jest idealnie skrojona pod ten wiek. Na dniach pojawi się moja większa recenzja o pierwszym tomie na Comixxy (https://www.facebook.com/comixxy)
A co tam dokładnie jest napisane? Czemu mieliby wydać tylko połowę materiału?
Bo wydaje mi się, że po wyjściu ostatniego 25 zeszytu tej serii Egmont zrobi tak jak z pierwszym tomem, czyli puści w jednym grubym tomie 13-25
To jeszcze drugie, kompletnie niezwiązane z dyskusją spostrzeżenie o Egmoncie :)
Właśnie przyszły do mnie Historie prawdopodobne Gaimana. Jako że koszyk zakupowy w tym miesiącu spokojnie udźwignie jedną czy dwie dodatkowe pozycje, postanowiłem sprawdzić czego jeszcze z kompletu pozycji tego autora mi brakuje.
Na oficjalnej stronie wydawnictwa nie da się tego zrobić.
Wyszukiwanie po nazwisku autora przenosi tylko do trzech artykułów. Żenada. Wypuścić po latach nową stronę, która jest większym bublem od poprzedniej...
To jeszcze drugie, kompletnie niezwiązane z dyskusją spostrzeżenie o Egmoncie :)Nie jest to rozwiązanie problemu strony, ale proponuję szukać takich rzeczy w katalogu egmontu.
Właśnie przyszły do mnie Historie prawdopodobne Gaimana. Jako że koszyk zakupowy w tym miesiącu spokojnie udźwignie jedną czy dwie dodatkowe pozycje, postanowiłem sprawdzić czego jeszcze z kompletu pozycji tego autora mi brakuje.
Na oficjalnej stronie wydawnictwa nie da się tego zrobić.
Wyszukiwanie po nazwisku autora przenosi tylko do trzech artykułów. Żenada. Wypuścić po latach nową stronę, która jest większym bublem od poprzedniej...
Prosty wniosek jest taki, że listowanie pełnej oferty nie jest celem tej strony. Poza tym, zawsze możesz napisać wniosek o taką zmianę.Wiem, że jest dostępna, bo przy pomocy innych stron sobie poradziłem. Ergo: inni potrafią zrobić to, co powinno należeć do Egmontu.
Zresztą oferta jest dostępna w innych ogólnie znanych serwisach.
A jednak nadal jest największym Wydawcą w Polsce... Każde spotkanie z TK jest komentowane jak żadne inne komiksowe wydarzenie w Polsce, premiera <uwaga>katalogu Wydawnictwa Egmont</uwaga> w rok w rok zbiera całą masę komentarzy i jest postawę dla wielu do planów zakupowych na kolejne miesiąca. (...)Tego nikt nie kwestionuje. Osobiście wspieram wydawnictwo od początku jego funkcjonowania w kraju.
https://www.facebook.com/swiatkomiksu/posts/288292556373709/
I już wiem co to za niespodzianka z Batmanem w tle na wrzesień.
Sam TK napisze scenariusz!
https://www.facebook.com/swiatkomiksu/posts/288292556373709/Omar zapowiedział dziś zbiorcze wydanie Batman World, o którym traktuje post. 180 stron w twardej oprawie i pewnie to też dostaniemy z okładką Piotra Kowalskiego.
I już wiem co to za niespodzianka z Batmanem w tle na wrzesień.
Sam TK napisze scenariusz!
Właśnie radef. W jakich okolicznościach stało się, że TK napisał ten komiks rysowany przez Vicara?Jeżeli dobrze kojarzę, to było to niejako za zasługi związane z redagowaniem "Kaczora Donalda". Zresztą TK wcześniej napisał inny komiks, ale była to historia z zagadkami stricte związana z akcją promocyjną KD, więc ciężko to uznać jako de facto 100% oddzielną opowieść.
Sorry, prezydęta. 😉Sorry, ale kto to prezydęt? Nie jestem z Warszawy to nie wiem...
o niskiej skali przestępczości w Wawie,
Okładki i plansze z antologii „Batman: Świat”. (https://filmozercy.com/wpis/dc-szykuje-globalna-serie-o-batmanie-egmont-zapowiada-swoj-udzial-w-serii-batman-swiat)Już nie wiedzą co wymyślać. Kreska Kowalskiego też tak średnio pasuje do Batmana
Widzę, że WW przesadziła trochę z dniem nóg.
z czym?
Szkoda jednak, że się Egmont trochę nie wysilił.A może było tak, że ktoś z Egmontu napisał do Panini maila w stylu:
- słuchaj Polak, my tu mamy post-covidowy zapierdol, nie mam czasu siedzieć w photoshopie i czyścić warstwy specjalnie dla ciebie.Szalenie mnie rozbawiło, że by do naszych się "Słuchaj Polak" zwracali 8)
A może było tak, że ktoś z Egmontu napisał do Panini maila w stylu:Tylko przecież DC Egmont nie załatwia przez Panini, lecz Marvela.
Fakt - może się okazać, że napisali "Słuchaj Słowak". ;)
Ot. Zmiana nazwy.
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/egmont-zmienia-nazwe-na-story-house-egmont
https://egmont.pl/Ksiegi-Magii,56424459,p.html?abpid=1163&abpcid=283&bbclid=c74052a9-c914-11eb-90cf-0242ac110002&utm_source=ads4books&utm_medium=baner&utm_campaign=a4bTak. Ale chyba będzie kilka dodatkowych stron dodatków.
to jest wznowienie tego co już wydali lata temu?
Co to jest ta Kosmiczna Odyseja?4 częściowa mini seria Jima Starlina (tego od Rękawicy Nieskończoności) z rysunkami Mike'a Mignoli (tego do Hellboya). Nie czytałem, ale z opisu to wygląda jak kosmos DC. Historia w której pojawiają się Nowi Bogowie oraz Darkseid.
Event z 1988 r. , kto to kupi jak takie stare :)Fani Mike'a Mignoli :D
Modzi Tytani to na podstawie czego to?
Niczego, to kolejny komiks z DC Powieść Graficzna 13+. Tutaj łączy się z tym samym światem, co wcześniej wydana Raven.
A te Suicide Squad?To jest seria Taylora z DC Uniwersum z 2020. Bardzo świeża seria. Z tego co pamiętam, to zbierała bardzo dobre oceny.
Ja tam nie widzę żadnych luk. Ponumerowane po kolei od 1 do 9...
@Lafar egmont bazuje swoje wydania na francuskiej wersji, a tam chyba nic poza delano póki co nie wyszło, z wydaniami usa myślę nie ma co porównywać.wydali Hellblazer by Mike Carey 3 tomy i wydadzą Simon Spurrier 1 zbiorczy tom. Szkoda, że u nas Egmont tego tak nie wyda.
@Lafar egmont bazuje swoje wydania na francuskiej wersji, a tam chyba nic poza delano póki co nie wyszło, z wydaniami usa myślę nie ma co porównywać.
Tu jednak jest trochę inaczej, bo jednak Hellblazera wydają w końcu "od początku" tylko nie po kolei. Z tytułami w uniwersum DC lub Marvela nikt by na pewno nie podjął się takiej inicjatywy. Poza tym od groma tam multiwersów, elseworldów i takich tam.No to się mylisz. Zapowiedziany Hellblazera Simona Spurrier dzieje się w Uniwersum Sandmana, kiedy pozostałe tomy to klasyczna seria nie mająca nic wspólnego z Uniwersum Sandmana.
Tak czy inaczej Hellblazera naprawdę warto kupić i poczytać w każdej odsłonie i niezależnie od sposobu wydania.
Bardzo mi się nie podoba taki sposób wydawania Hellblazera. Chciałbym dostać komplet ponumerowany od 1 do X. Takie rozbicie na scenarzystów zaburza chronologię i powoduje dziury. Oczywiście wiem, że każdy run można czytać niezależnie, ale ja i tak lubię "po kolei". Wielkich pretensji do Egmontu nie mam, taką podpisali umowę i tak muszą wydawać, ale jednak ten sposób wydawania jest według mnie nietrafiony.Ja tam nie mam z tym problemu. Sporo materiału już wyszło albo ma wyjść, a wydaje mi się, że zarówno Egmont, jak i Urban będą chcieli kontynuować tę markę. Czy po kolei czy nie - w gruncie rzeczy nie ma to znaczenia, a podział na runy poszczególnych scenarzystów ma sens i dla mnie jest czytelny.
WITAMOryginalnie ten tom nie posiadał numeracji. Był jakby samodzielną historią. Zapowiedziany tom 7 będzie pewnie Justice League: Endless Winter, który też był samodzielną historią i nie posiadał numeru.
https://egmont.pl/Liga-Sprawiedliwosci.-Do-was-nalezy-zemsta.-Tom-6,53792787,p.html
to tom 6 czy tom 5 to Liga Sprawiedliwości: Wojna totalna. Rok Łotrów??jeśli nie to gdzieś mi uciekł tom 5:/
Jeśli ktoś kupi to dajcie znać czy dodruk 47 roninów też ma taką fajną chropowatą okładkę. :)Tak, okładka chropowata.
Jak myślicie Egmont wyda nowe tomy amerykańskiego wampira?Patrząc, że wydali Brata Lono (spinoff 100 Naboi) oraz zapowiedzieli Flex Mentallo (spinoff Doom Patrol) najprawdopodobniej tak. Obstawiam, że też dostaniemy Łasucha Powrót.
Czy moze ktos mi pomóc z tą pozycją ponizej, to będzie pokolorowany Usagi czy coś całkowicie nowego?
Jestem spokojny. I tak biorąc pod uwagę ilość zapowiedzi jak i to że nie tylko Egmont szykuje się na MFKę, to o ile ta odbędzie się stacjonarnie, chyba będę musiał przyjechać z taczką żeby to potem tą całą makulaturę jakoś przetransportować :)
To jest pierwszy tom nowych komiksów o Usagim, wydawanych już przez IDW, a nie przez Dark Horse. Premiera w Polsce. Chronologicznie dzieje się po dziewiątym tomie "Usagi Yojimbo Saga" (ale Egmont wydaje go wcześniej, bo przygotowanie dziewiątego tomu trochę potrwa ze względów licencyjnych, a wielu ludzi ma ostatnie komiksy z Dark Horse w formie pojedynczych tomików).Ciekawe czy E. wyda potem to zbiorczo jak Sage :-\
Od przejścia do IDW nowe przygody Usagiego ukazują się od razu w kolorze - nie ma nowych czarno-białych historii.
Dlatego katalog ukazał się w formie elektronicznej tylko. Teraz zmienią sobie każdy zagrożony termin, skorygują w pliku katalogu i wszystko będzie Egmontowi się zgadzało. ;)
Aaa... alternatywna rzeczywistość.Stracisz naprawdę dobrą serię.
To w takim razie we wrześniu pozostaję przy tragedii greckiej.
Stracisz naprawdę dobrą serię.
Finalnie to jest 7 tomów:
Injustice: Gods Among Us: Year One
Injustice: Gods Among Us: Year Two
Injustice: Gods Among Us: Year Three
Injustice: Gods Among Us: Year Four
Injustice: Gods Among Us: Year Five
Injustice: Ground Zero (adaptacja wydarzeń z gry)
Injustice Year Zero (seria poprzedzająca Year One).
Stracisz naprawdę dobrą serię.
Finalnie to jest 7 tomów:
już po tych dwóch latach czułem przedłużanie historii na siłe.Jeśli dobrze pamiętam to w połowie 3 roku odszedł Taylor i resztę ciągnęli inni twórcy. Jest tam spadek jakość w porównaniu do pierwszych lat. Uważam jednak, że jest to seria i tak bardzo świeża w porównaniu do serii wychodzących obecnie z Uniwersum DC.
Zły Superman dyktator w gierce, komiksach - ok, artysta ma prawo do swojej wizji.
Nieidealny Superman w filmach Snydera - "jak śmiesz naruszać świętość!!!"
Czytam właśnie drugiego epica pająka i nie potrafię zrozumieć dlaczego kredmont usuwa autorów ze stron tytułowych i zostawia puste miejsce. Gdzie tu jakiś sens i logika?Masz na pierwszych stronach albumu zbiorcze zestawienie autorów odpowiedzialnych za poszczególne zeszyty. Marvel tak wydaje oryginalnie i to pewnie jest stąd a nie wymysł Egmontu.
Masz na pierwszych stronach albumu zbiorcze zestawienie autorów odpowiedzialnych za poszczególne zeszyty. Marvel tak wydaje oryginalnie i to pewnie jest stąd a nie wymysł Egmontu.Bzdura. Przed chwilą przeglądałem prezentację oryginalnego wydania na YT i tam na stronach tytułowych wszystko jest. Wydanie Kredmontu jest wykastrowane z autorów i dodatków.
Bzdura.Chyba jest różnie. W epicu Venoma im nowszy materiał to brakowało tego o czym piszesz. Starsze miały. Nie sprawdzałem czy w każdym tak jest, ale wg mnie Marvel różnie do tego podchodzi. Obecnie w zbiorczych wydaniach "świeżego materiału" to jest standard, więc dziwie się ze przeszkadza Ci to w epicach a o Marvel Now nie marudzisz. ;)
Bardzo na niekorzyść Egmontu - wyblakłe kolory.
Autorzy wymazani, jakieś odniesienia na dole strony do innej historii wymazane.
Trzymajcie wygodne porównanie:
(https://images92.fotosik.pl/520/a8c753d01e0d2c7e.jpg)
Kolory (ogólna jasnośc/kontrast, nie te drobne różnice w szczegółąch) w polskim wydaniu są zdecydowanie bliżej skanu po lewej (no chyba, że się trafiają jakieś wyblakłe egzemplarze, ale mój tak nie wygląda).
W rzeczonych Dreddach również na początku albumu jest lista opowiadań z rozpisanymi autorami, ale dzięki Bogu, Ongrys nie próbuje tego usuwać z "stopek" w właściwych rozdziałach.Raczej dla Panini to obojętne. Przy AoA zdecydowaliśmy się zostawić wszystkie oryginalne stopki redakcyjne czy przetłumaczyć podpisy wieńczące ostatnie strony zeszytów, uznając, że to fajna sprawa, aby było wiadomo, kto co robił, jak się wówczas wydawało zeszyty za oceanem. Można je uzupełnić, nic nie stoi na przeszkodzie, więc jak widać, to w gestii wydawcy/redaktora tomu leży czy nazwiska twórców się znajdą na tytułowej stronie zeszytu czy nie. Możliwe, że w przypadku Egmontu jest taka odgórna decyzja, może podyktowana oszczędnością pracy dla grafików, którzy i tak są zawaleni robotą. A może jest to jakaś niepisana zasada, o której się nie mówi, bo rzadko kto zwraca uwagę, że brakuje czegoś z oryginalnego wydania.
Nie wiem kto za tym stoi - licencjodawca, Egmont czy inne Pannini ale trąca brakiem profesjonalizmu.
Wyblakłe i nienasycone kolory (na kredzie!) to kolejna kwestia....
Mnie to dziwi, że najwyraźniej na pierwszej stronie ASM #300 oprócz usunięcia nazwisk ilustracja została przesunięta w dół - to inicjatywa naszego Egmontu, czy może dostali takie coś?
Wygląda trochę dziwnie...
Mnie to dziwi, że najwyraźniej na pierwszej stronie ASM #300 oprócz usunięcia nazwisk ilustracja została przesunięta w dół - to inicjatywa naszego Egmontu, czy może dostali takie coś?Też trochę mnie to dziwi, tym bardziej, że w kolekcji Barksa w podobnych przypadkach nie przesuwa się pierwszych stron. Nie kojarzę też podobnych sytuacji z WKKM, SBM itp.
Wygląda trochę dziwnie...
Teraz mamy porównanie odpowiednie. Jakość wydaje się bardzo zbliżona.
W USA z okazji 30th Anniversary Edition oprócz serii głównej wyszły bodajże tylko 3 tomy poboczne. Ciężko stwierdzić czy wyda je także Egmont. To i tak będzie najwcześniej w roku 2023.
Czy ktoś ma informacje jakie są plany Egmontu względem nowego wydania? Czy doczeka się go tylko 10 tomów głównych czy też te tomy poboczne?
Apropos tomów pobocznych - co poza serią główną i serią Sandman Uniwersum trzeba dokupić, żeby mieć komplet wydanych w Polsce rzeczy z Sandmanem?tomy dodatkowe:
Nie mam bladego pojęcia :)
Temat dodruków to chyba najbardziej strzeżona informacja w Wydawnictwie...
Czy Egmont oficjalnie informuje o swoich dodrukach? Czy pojawiają się spontanicznie na ich stronie z uzupełnionymi stanami magazynowymi?Nie ma reguły. Niektóre ogłaszają wcześniej, niektóre pojawiają się spontanicznie.
Odnotujmy tylko że mamy jeszcze dwie spóźnione zapowiedzi na 29 września, a są to dwa komiksy z Mikim od Glenatu:
• Miki i kraina Pradawnych
• Horrifikland. Przerażająca przygoda
Może przed MFKą wpadnie nam jeszcze jakaś niespodzianka ;)
To bardzo fajna wiadomość, a na "Krainę Pradawnych" chciałbym zwrócić uwagę także osób, które zwykle Disneya nie tykająA dlaczego nie na "Horrifikland" - to też wspaniale narysowany komiks?
A dlaczego nie na "Horrifikland" - to też wspaniale narysowany komiks?
We wrześniu będzie mieć premierę specjalny album Batman/Fortnite: Punkt Zerowy https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=323822929487338&id=106907994512167
Będzie zawierał unikalne kody do gry Fortnite.
Rozmienianie Batmana na drobne w pełni. Smutne, że poza wznowieniami klasyki, właśnie takie egzotyczne tytuły utrzymują DC przy życiu.To jest najlepiej sprzedający się komiks ostatniego roku. Klasyka nie sprzeda się w takich nakładach jak ten dziwny crossover.
Rozmienianie Batmana na drobne w pełni. Smutne, że poza wznowieniami klasyki, właśnie takie egzotyczne tytuły utrzymują DC przy życiu.To podobno rewelacyjnie im się sprzedaje, a takie cross żółwiami ok jest, przecież to to samo.
To podobno rewelacyjnie im się sprzedaje, a takie cross żółwiami ok jest, przecież to to samo.Nie jest to to samo, bo Fortnite to coś czego boomer nie zna lub nie lubi :)
To podobno rewelacyjnie im się sprzedaje, a takie cross żółwiami ok jest, przecież to to samo.
O ile kojarzę to jest też cross Batmana ze Scooby Doo, więc ten tego...A to akurat zupełnie inny casus. DC próbuje utrzymywać cały czas w jakimś stopniu linię komiksów dla dzieci, a jako że historia crossoverów "Batmana" i "Scooby-Doo" jest bardzo długa, to od czasu do czasu tego typu crossy się pojawiają. Ale nie są to rzeczy, które schodzą w dużej liczbie egzemplarzy.
Objętość: 156 stron
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena: 59,99 zł
Znakomici twórcy komiksowy: Christos Gage, Reilly Brown, Christian Duce, Nelson Decastro i John Kalisz
Dodatkowe 10-20 zeta od napalonych nastolatków zawsze dobrze wziąć ;)
Ja wiem, że papier wszystko przyjmie, ale szanujmy się.
Ale wy wiecie, jak działają wydawnictwa? Czasem trzeba wydać jakiś szrot, który wiadomo, że się dobrze sprzeda, żeby sfinansować wydanie jakichś bardziej niszowych i ciekawszych tytułów, które mogą mieć nie za wysoką sprzedaż. Ja tam na swój pokrętny sposób się cieszę, że to wyjdzie, chociaż nie kupię, bo to nie mój target ;).
A czy ten komiks jest fajny jako komiks. Fortnite czy frontnite jest mi całkowicie obcy i rozumiem że Gacek trafia do jakiegoś świata wojny i tam ma przygody. Czy komiks jest wartościowy jako komiks sam w sobie ?
A czy ten komiks jest fajny jako komiks. Fortnite czy frontnite jest mi całkowicie obcy i rozumiem że Gacek trafia do jakiegoś świata wojny i tam ma przygody. Czy komiks jest wartościowy jako komiks sam w sobie ?
Mnie takie inicjatywy cieszą, bo widać że ktoś tam w wydawnictwach szuka nowych rynków zbytu i śledzi trendy wśród młodzieży.Ty naiwny... :P
(...)takie komiksy są przecież idealnym sposobem na pozyskanie nowych młodych czytelników(...)A inna sprawa, że:
Czasem trzeba wydać jakiś szrot, który wiadomo, że się dobrze sprzeda, żeby sfinansować wydanie jakichś bardziej niszowych i ciekawszych tytułów, które mogą mieć nie za wysoką sprzedaż.Tylko dobrze by było, jakby sprzedaż tych "szrotów" skutkowała też lepszymi cenami innych komiksów. Wiem, przez kilka lat było mniej więcej stabilnie, no i E i tak jest najtańszy, no ale...
Jak wy marudzicie. Ten komiks nie jest skierowany do was, ale będziecie się nad nim pastwić kolejne kilka stron, a sprzedaż i tak będzie miał dobrą.To może nie ma złych komiksów? Są po prostu komiksy nie skierowane do nas.
cena jest wyższa przez ten kod do gry. ja musiałem dzieciakom kupować w zeszytach właśnie ze względu na kod, komiksów za dużo nie czytają.Czyli sprzedaż jest wysoka, bo dzieciaki chcą kod do gry a nie komiks. Równie dobrze mógłby być w lizaku.
To może nie ma złych komiksów? Są po prostu komiksy nie skierowane do nas.
Czyli sprzedaż jest wysoka, bo dzieciaki chcą kod do gry a nie komiks. Równie dobrze mógłby być w lizaku.
cena jest wyższa przez ten kod do gry. ja musiałem dzieciakom kupować w zeszytach właśnie ze względu na kod, komiksów za dużo nie czytają.
pół osiedla kupiło te komiksy dla kodu. raczej tego nie czytali.
Ale prawda jest taka, że ten kod na jakieś przedmioty to w normalnych czasach byłby gratisem do pism komputerowych, więc na pewno nie jest to warte tych 20 zł, które extra sobie życzą.Po pierwsze - 10 złotych, a nie 20. Ostatnio mocno komiksy DC od Egmontu zdrożały.
Nie rozumiem narzekań na ten cross, takie komiksy są przecież idealnym sposobem na pozyskanie nowych młodych czytelników, co w perspektywie i nam wyjdzie na dobre.
@death_bird
Więcej czytelników to więcej pieniędzy dla wydawnictw i możliwości wydania nowych rzeczy, i jak ktoś wyżej już pisał dzięki temu jest możliwość ryzykowania z publikacją bardziej ambitnych komiksów. Zresztą nawet jak nie jesteś zainteresowany nowymi komiksami, i tak ktoś musi wydawać wznowienia starszych rzeczy, a na samych hobbystach których liczba rok rocznie spada nie da się biznesu utrzymać.
Wydaje mi się swoją droga że brak interesującej oferty dc jest związany właśnie z ich kiepską kondycją finansową, marvel który radzi sobie znacznie lepiej wydaje aktualnie komiksy interesujące i dla bardziej wymagającego czytelnika (np: hulk, venom, x-meni hickmana)
Więcej czytelników to więcej pieniędzy dla wydawnictw i możliwości wydania nowych rzeczy, i jak ktoś wyżej już pisał dzięki temu jest możliwość ryzykowania z publikacją bardziej ambitnych komiksów.
Co do polityki jako głównego problemu mainstreamowych komiksów, moim zdaniem to chybiona diagnoza. Wiele największych nazwisk komiksowych które doceniane są i tutaj na forum to przecież osoby mocno lewicowe, które nagminnie przedstawiają swoje poglądy we własnych scenariuszach (moore, morrison, gaiman). Problemem jest raczej zatrudnianie kiepskich scenarzystów, którzy nie mają do opowiedzenia interesujących historii.
Mariko Tamaki napisała wydane u nas "Pewnego Lata", które w/g mnie jest naprawdę dobre i chyba nie leżące specjalnie daleko tematycznie od tego "I'm not Starfire" i jako autorka dostaje u mnie pewien kredyt zaufania. Natomiast komiks jest o czym jest co widać po okładce i takie wylewanie na niego pomyj za samą tematykę co niewątpliwie ma miejsce jest bardzo słabe. Inna sprawa czy DC zamiast szukać nowych klientów nie powinno się najpierw zająć poprawą tego co serwuje tym podstawowym, z których zdzierało kasę przez lata. A tak na marginesie jak to jest córka Starfire to nie istnieje inne wytłumaczenie niż adopcja.
Coś mi się wydaje, że ta wersja jest przygotowana pod wydruk na MFGiK 2021. Szczególnie, że dodali na końcu miejsce na notatki.To już któraś kolejna aktualizacja Katalogu od czasu jego udostępnienia on-line.
To już któraś kolejna aktualizacja Katalogu od czasu jego udostępnienia on-line.
2 tomy, podobno najlepsza seria z Deadpoolem :)
Czy ktoś wie może ile tomów będzie miała seria deadpool i cable? Czy to dobra seria? Warto? Może ktoś się wypowie?Amerykany twierdzą, że najlepszy to Deadpool By Joe Kelly, ale tu czytałem, że to syf jest :)
3 były po amerykańsku, ale polski pierwszy ma więcej stron, coś tam powycinają :) i się zamknie w dwóch.
3 były po amerykańsku, ale polski pierwszy ma więcej stron, coś tam powycinają :) i się zamknie w dwóch.Po zawartości widać że będzie inaczej wydane. Deadpool & Cable Complete Collections tom pierwszy to zbiorczy Cable & Deadpool #1–18. Polskie wydanie wg opisu (https://egmont.pl/Deadpool-i-Cable.-Tom-1,56424469,p.html) będzie zawierać Cable & Deadpool #1–23.
Powrót Wolverine'a powinien być chyba wydany w czerwcu. Bo tak mamy pojawienie się Logana z niczego w Wojnach nieskończoności i nie wiem jakim cudem Kamień Przestrzeni wpadł w jego ręce.Wszystko jest dobrze. Wolverine wrócił wcześniej w Marvel Legacy, które jest przed Wojnami Nieskończoności. Mini seria, którą wyda teraz Egmont wyszła później. To jest bardziej powrót do X-men. Nie dowiesz się z niej jak wszedł w posiadanie Kamienia, to o co pytasz jest w Marvel Legacy. Może pora ogarnąć Marvel Unlimited.
Może po tych 6 latach Egmont mógłby nie zostawiać nam dziur fabularnych, w seriach które wydaje na bieżąco?Wzoruje się na twoim Hachette, więc powinieneś być przyzwyczajony do takich dziur. ;)
Mogliby dodać zeszycik czy dwa w tomikach o mutantach.Marvel Legacy nie dotyczy mutantów, dodanie tego oneshota w ich seriach nie ma najmniejszego sensu.
Jeśli pojawia się Logan z Kamieniem, to ja chciałbym wiedzieć jak on dostał się w jego ręce.Przypominam jest Marvel Unlimited.
Jeśli pojawia się Logan z Kamieniem, to ja chciałbym wiedzieć jak on dostał się w jego ręce.Przeczytaj sobie w wydaniu Hachette.
Hej, X-men Wielki Projekt, to do jakiego momentu streszcza życiorys bohaterów? Do Marvel 2.0 będzie?Do X-Tinction Agenda (razem z nim).
Wie ktoś czy x terminacja jest obowiazkowa zeby dalej ogarniac x menow? Jesli tak moze ktos zaspojlerowac niezbedne szegoly? Zebym nie musial tego pazdzierza kupic.Gratuluję podejścia.
emedzi12Dla samych rysunków warto ten komiks nabyć.
Pojęcie mam takie że nikt o tym komiksie nie powiedział nic dobrego, wystarczy sprawdzic w necie. Dodatkowo czytalem all new x men wydane w polsce ktore nie bylo jakies specjalnie dobre a dalsze tomy wydane w usa o wiele gorsze.
Wiec raczej fakty i ludzie swiadcza o tym ze to pazdzierz.
Niech ktos napisze konkretne spoilery co dzieje sie z cablem i jak znikaja mlodzi mutanci.
Zapowiedzi na październik 2021 roku od Egmontu. „Batman Noir”, „Marvel Limited”, „Kajko i Kokosz” i inne (https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-na-pazdziernik-2021-roku-od-egmontu-batman-noir-marvel-limited-kajko-i-kokosz-i-inne)
Hellblazer. Wzlot i upadek. Ktoś wie jaki to poziom?
blacksad, blueberry, iznogud, asterix - gwiazdka dwa miesiace wcześniej
Dlaczego tylko jeden Marvel Fresh?!
Dużo przesunięć, w listopadzie i grudniu juz jest sporo pozycji jak dojda dodatkowe to portfel placze.
Dużo przesunięć, w listopadzie i grudniu juz jest sporo pozycji jak dojda dodatkowe to portfel placze.
Albo drukarnie nie wyrabiają się. Jak nie pandemia, to masowe urlopy ;)
Stawiam, że to nie wszystko, w przyszłym tygodniu dojdą braki.
blacksad, blueberry, iznogud, asterix - gwiazdka dwa miesiace wcześniej
A dobry ten Blade Runner 2019? Rozumiem, że dzieje się przed pierwszym filmem
A dobry ten Blade Runner 2019? Rozumiem, że dzieje się przed pierwszym filmemA to nie jest seria komiksowa dziejąca się w tym samym świecie co film? Chyba tak. I to jest chyba cały związek tego komiksu z filmem.
A to nie jest seria komiksowa dziejąca się w tym samym świecie co film? Chyba tak. I to jest chyba cały związek tego komiksu z filmem.Tak. Inni Rep Detektywi, to samo miasto, ten sam czas. Seria dobrze przyjęta na zachodzie.
zmiana daty premiery na 29.09
https://egmont.pl/Batman-Metal.-Batman-Death-Metal.-Tom-1,57959431,p.html
zmiana daty premiery na 29.09
Egmont potwierdził gdzieś czy zamierza/nie zamierza kontynuować wydawanie Mighty Morphin' Power Rangers? Bo skończyli na tomie drugim, a tego wychodzi w Stanach jeszcze duuuużo.Finalnie to są obecnie dwa tomy jeszcze do wydania (później seria zalicza restart). Tak naprawdę ważny jest tom 3 (będący crossoverem), który zamyka run Higgins i domyka wątki rozpoczęte w pierwszym tomie.
Mi to Power Ranges kojarzy się z jakimś creepy serialem co kiedyś w TV puszczali.To się bardzo mylisz, bo to świetny komiks superbohterski zjadający te wszystkie Now, Fresh, Odrodzenia i Uniwersa wielkiej dwójki. Tu masz (https://m.facebook.com/comixxy/posts/691874534685219/?locale=fr_FR) krótką recenzje. Ja polecam.
Finalnie to są obecnie dwa tomy jeszcze do wydania (później seria zalicza restart). Tak naprawdę ważny jest tom 3 (będący crossoverem), który zamyka run Higgins i domyka wątki rozpoczęte w pierwszym tomie.No ja to wiem. Ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie - czy Egmont wyda ciąg dalszy po tych dwóch tomach, czy może porzucili serię.
No ja to wiem. Ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie - czy Egmont wyda ciąg dalszy po tych dwóch tomach, czy może porzucili serię.To pytanie powinieneś kierować do wydawcy.
a ten Kajko i Kokosz to będzie kolor czy w/b (albo żółto-czarny) ?Chodzi o wrześniowy Tom 1 złotej kolekcji? Kolorowy. Nowe kolorowanie będzie, inne niż w dostępnych pojedynczych tomach.
Mordki a wrzesniowy komiks x-men wielki projekt co o tym myslicie? To chyba taki bardziej składak? Bierzecie? Warto?x-men wielki projekt
Ktoś, coś?
Mordki a wrzesniowy komiks x-men wielki projekt co o tym myslicie? To chyba taki bardziej składak? Bierzecie? Warto?
Ktoś, coś?
x-men wielki projekt
Najlepszy przykład jak głupie i do jakich nieporozumień prowadzi dosłowne tłumaczenie obcojęzycznych tytułów przez naszych szanownych epskertów od tłumaczeń.
Mordki a wrzesniowy komiks x-men wielki projekt co o tym myslicie? To chyba taki bardziej składak? Bierzecie? Warto?
Ktoś, coś?
Skąd wziąłeś te 200zł? Przecież okładkowa to 119,99zł:
https://egmont.pl/Hellboy-i-BBPO-1952-1954,57959427,p.html
https://www.gildia.pl/komiksy/494873-hellboy-i-bbpo-1952-1953-tom-1
Ktoś posłuży opinią na temat n/w pozycji ?
-X-terminacja (Marvel Fresh) - ponoć finał historii rozpoczętej w All-New X-Men Bendisa
-Doktor Strange (Marvel Fresh) - chodzi o porównanie do poprzednich tomów oraz jak poziom kolejnych czy warto w tą serię brnąć
Kajko i Kokosz – Złota Kolekcja 1 zniknął z zapowiedzi https://wydawnictwoegmont.pl/komiksy/nowosci-i-zapowiedzi/ :(, ale na egmont.pl i gildia.pl wciąż podają termin 29 września.
nie będzie przedpremiry na mfkig?to pytanie do Wydawnictwa
Aj, nowy Dr Strange cierpi na sklejone strony... Przypadłość taka kiedyś często pojawiała się w marvelach i odrodzeniu, później się uspokoiło, a teraz znowu powraca? Też tak macie, czy to odosobniony przypadek?
Przeczytałem właśnie: ''Suicide Squad: Zła Krew''. Podobnie ja z filmem Gunna mam tu pozytywne odebranie. Chyba nasz reżyser nieco zaczerpnął z tego tytułu. Fajny komiks który czyta sie jednym tchem.Ten tytuł powstał niezależnie od filmu i miał wylansować nowy skład postaci. Tom Taylor robi to w sposób najgorszy z możliwych - prezentuje jacy to nowi członkowie Suicide Squadu nie są wypasieni i jak nie rozstawiają wszystkimi po kątach. Postacie antypatyczne i poza Ositą niezapadające w pamięć na dłuższą metę. Do tego całkowite zmasakrowanie postaci Deadshota na sam koniec. Najgorsza rzecz jaką czytałem spod szyldu Suicide Squadu. Skasowanie jej po 11 zeszytach podkreśla, że to nie jest tylko moje zdanie. Przestrzegam przed tym tomem.
Ten tytuł powstał niezależnie od filmu i miał wylansować nowy skład postaci. Tom Taylor robi to w sposób najgorszy z możliwych - prezentuje jacy to nowi członkowie Suicide Squadu nie są wypasieni i jak nie rozstawiają wszystkimi po kątach. Postacie antypatyczne i poza Ositą niezapadające w pamięć na dłuższą metę. Do tego całkowite zmasakrowanie postaci Deadshota na sam koniec. Najgorsza rzecz jaką czytałem spod szyldu Suicide Squadu. Skasowanie jej po 11 zeszytach podkreśla, że to nie jest tylko moje zdanie. Przestrzegam przed tym tomem.
Wszędzie gdzie spojrzysz w internecie, są opinie zachwalające i oceniające to jako najlepszą serię SS od czasów oryginalnego runu Johna Ostrandera. Do tego seria nie została anulowana, seria była zaplanowana na 11 zeszytów, do czasów kiedy Taylor nie wróci by ją kontynuować.Mam run Ostrandera, szkoda byłoby mi chłopa obrażać takim porównaniem. Obok jego runu to sobie można postawić Coprę od Michaela Fiffe. Co do tego planu na 11 zeszytów to gdyby tak było to od początku byłaby to maxi-seria. DC ma taką politykę i dalej jest utrzymywana czego przykładem jest The Batman's Grave, Lois Lane Bendisa i Superman's Pal Jimmy Olsen Fracticona. To zwykła zagrywka PR-owa bo wstyd przyznać, że położył tytuł. On już tam nie wróci, co idealnie DC pokazało przywracając klasyczny profil zespołowi w aktualnej serii i zapowiadając Task Force Z kontynuujące tę myśl. Revolutionaries stworzeni przez Taylora poszli całkowicie w odstawkę. Gdyby przypadli do gustu to DC dalej wydawałoby coś z nimi tak jak swego czasu El Diablo, który dostał nawet swoją własną mini-serię (Suicide Squad Most Wanted: El Diablo).
https://naekranie.pl/aktualnosci/skaza-na-niebie-premiera-tomasz-kolodziejczak-1630050530
Skaza na Niebie: premiera zbioru SF Tomasza Kołodziejczaka
A czy to już było wśród zapowiedzi?Było
https://egmont.pl/Straznicy-duze-wydanie,57959445,p.html (https://egmont.pl/Straznicy-duze-wydanie,57959445,p.html)
nowe daty wydania Mikiego z Glenatu (29.09)Nie. Na Egmont.pl data od początku była ustalona na 29 września, ale komiksy będą 2 tygodnie wcześniej dostępne w Empikach.
Nie. Na Egmont.pl data od początku była ustalona na 29 września, ale komiksy będą 2 tygodnie wcześniej dostępne w Empikach.
Cie florek, ten Batman/Fortnite będzie miał u nas premierę chyba ledwo dwa tygodnie po premierze w USA!Aż tak się nie dziwię, ponieważ bacznie obserwuje czeski rynek, a tamtejszy Crew zeszyty "Batman/Fortnite" wydał praktycznie równo z USA. Tak naprawdę co to za problem, wystarczy chęć do współpracy pomiędzy wydawcą oryginalnym, a regionalnym. W Europie często to się da (patrz "Asteriksy"), ale już w przypadku transatlantyckich współprac bywa z tym problem.
Tak naprawdę co to za problem, wystarczy chęć do współpracy pomiędzy wydawcą oryginalnym, a regionalnym. W Europie często to się da (patrz "Asteriksy"), ale już w przypadku transatlantyckich współprac bywa z tym problem.
zmiana daty premiery na 13.10
Gluta, nie wiesz czasem nic o dziewiątym tomie Dona Rosy?
Egmont deklarował się, że wyda King Thor Aarona i Ribica?Jeszcze nie, ale to jest na zakończenie runu Aarona w Thorze, więc pewnie jeszcze chwilę im zajmie dojechanie do tego.
Mam pytanie : egmont leci z Frncuskim wydaniem Death metal tak? Zapowiedzi 2 tomów były a z tego co widzę będą 4 dobrze myślę?Od razu było wiadomo, że będą 4 tomy. Po prostu Egmont w katalogu na razie umieścił tylko dwa tomy.
https://www.urban-comics.com/batman-death-metal-4-couverture-variante/
Jeszcze nie, ale to jest na zakończenie runu Aarona w Thorze, więc pewnie jeszcze chwilę im zajmie dojechanie do tego.To pytanie za 100 punktów - jest szansa, że przy tej okazji wydadzą dodruk tomów 1-2 z Gorrem? King Thor to nawiązanie do tej historii.
Myszka Miki "Miki i kraina Pradawnych" oraz "Horrifikland" na stronie z zapowiedziami https://wydawnictwoegmont.pl/komiksy/nowosci-i-zapowiedzi/ (https://wydawnictwoegmont.pl/komiksy/nowosci-i-zapowiedzi/) data 15 września, a w sklepach (Gildia, Egmont) - 29 września. Znowu obsuwa, kurdebele.
O co chodzi z Batman Fortnite? Niby dziś premiera a we wszystkich sklepach wysyłka za 10 dni :o
Zapowiedzi na listopad 2021 roku od Egmontu. „Fantastyczna Czwórka” i inne (https://filmozercy.com/wpis/zapowiedzi-na-listopad-2021-roku-od-egmontu-fantastyczna-czworka-thorgal-i-inne)Portfel sobie odpocznie :). Jak dla mnie tylko dwie Klasyki Marvela: Spider i Daredevil oraz ewentualnie Budowniczowie Gotham.
Ciekawe czy egmont wyda u nas tez Ultimate fantastic four?
Ze Spidera i FF nic nie wycieli - szał.Ja się do końca łudziłem, że do tego Spidera jednak wcisną resztę zeszytów Inferno :-\, ale cóż - lepszy rydz niż nic. I tak go kupię.
John Constantine: Hellblazer Vol. 1 - Marks of Woe TP
wyleciał z listopada ,było cos wiecej na kiedy i czy wogóle wydadzą?
John Constantine: Hellblazer Vol. 1 - Marks of Woe TPNie obraziłbym się, gdyby rzucenie teraz kolejnych "Ksiąg magii" jako kontynuacji Sandman Universe, było podyktowane zmianą formatu "Hellblazera" Spurriera na to:
wyleciał z listopada ,było cos wiecej na kiedy i czy wogóle wydadzą?
Też mam nadzieję, że pod Hellblazera który sprzedaje się chyba lepiej niż SU. Pewnie dowiemy się w Łodzi, jak zaktualizują katalog :)
kiedy Łódź????
Nie obraziłbym się, gdyby rzucenie teraz kolejnych "Ksiąg magii" jako kontynuacji Sandman Universe, było podyktowane zmianą formatu "Hellblazera" Spurriera na to:Podejrzewam, że brak zapowiadanego wydania to po prostu obsuwa, jakich było już trochę w tym roku. Ale pomarzyć zawsze można i osobiście też wolałbym wydanie spójne z dotychczasowymi Hellblazerami :)
(https://media.libris.to/jacket/35818659_simon-spurrier-presente-hellblazer.jpg)
Ale pewnie nie ma co liczyć...
W wydaniu spójnym Spurriera bym kupił, w Sandman Universum odpuszczę.
To spoko też bym kupił.Wg mnie warte uwagi. Bardziej to klasyczny Hellblazer niż późne jego wersje z Nowego DC Comics czy DC Odrodzenia.
Możesz powiedzieć coś o hellblazer wzlot i upadek?
Warto czy nie?
Nad czym sie zastanawiasz? To jedna z najlepszych europejskich serii. Bierz chlopie, nie czekaj.Spokojnie, miałem na myśli spin-off "Hellboya" ;)
Nad czym sie zastanawiasz? To jedna z najlepszych europejskich serii. Bierz chlopie, nie czekaj.
Spokojnie, miałem na myśli spin-off "Hellboya" ;)
@UP
Oczywiście. Są słabsze niż amerykańskie.
@UP
Oczywiście. Są słabsze niż amerykańskie.
Mam do was Pytanie. Czy ten spin off Helloby i BBPO można czytać bez konieczności przerabiana serii BBPO?
Chodzi mi oto czy jest to powiązane z serią czy stanowi odrębne niezależne historie?
Dzięki
Jak komiks "Death Metal" jest kunsztowny, to ja nie wiem jaki przymiotnik pasowałby do faktycznych dzieł komiksowego rzemiosła.
Akurat terminu "kunsztowny" nie użyłbym raczej do opisu komiksu.
Kunsztowne to może być pudełeczko na biżuterię. Przy dziele literackim to nie brzmi.
"Kunsztownie napisana książka"? ??? Raczej kunsztownie wykonana oprawa tejże. Względnie ilustracje w niej mogą być kunsztowne.
Jak dla mnie brzmiałoby to tak samo.Ustalmy jedną rzecz, bo się trochę pogubiłem.
Mnie po prostu nie leży taka zbitka słowna jak "kunsztowny hamburger" względnie "misterny Big Mac".
Jak coś możecie ciskać gromy za deprecjonowanie gatunku SH, ale nie użyłbym i tyle.
Aż tak głęboko wczoraj tego nie analizowałem Panowie ;)
Chodziło mi wyłącznie o to, że niczego co czytałem od Snydera nie nazwałbym niesamowitym, kunsztownym ani niezwykle [jakimkolwiek]. Prawda - nie czytałem dużo, a i nie wiem czy po Death Metal sięgnę (tj. najpewniej sięgnę ;) ), jeszcze ze dwa lata temu byłem całkowicie na "nie" względem Metalu i zastanawiając się teraz dlaczego w końcu te tomy zakupiłem (wraz z Ligą i BKsŚ) myślę, że trochę kwestia marketingu (wiele tematów o DC tu czy w innych miejscach obraca się wokół Metalu), a trochę tego, że postaci złych Batmanów (szczególnie tego głównego) jakoś się "utarły" i ostatecznie nie są wyłącznie pretekstowe (jak zdawało mi się początkowo).
A jak już analizujecie - w opisie nie użyłbym słowa "kunsztowny", jak podaje chch jest to jeden z synonimów słowa "misterny" i w obu przypadkach mam problem z dokładnym zdefiniowaniem odnośnie komiksów, jednak to drugie słowo nie wskazuje bezpośrednio na jakość danej rzeczy. "Misternie skonstruowana fabuła" rozumiem tak, że jest przemyślana, nie ma dziur logicznych itp., ale ostatecznie może mieć wady i znacząco się nie wyróżniać. Z kolei zwrot "kunsztowna opowieść" w moim rozumieniu ma powiedzieć, że przedmiotowa opowieść jest przemyślana i ogólnie "dobra", ponadprzeciętna, ciężko zarzucić jej wady...
edit: a co myślicie o słowie "wyrafinowany" w odniesieniu do komiksów? :D
Wydaje mi się, że najzgrabniej było by ująć to: kunsztownie skonstruowana fabuła czy też misternie splecione wątki tej opowieści. Kunsztowny komiks w moim odczuciu dotyczy tylko wyglądu samej książki.Ale tam jest napisane „kunsztowna opowieść”, a nie „kunsztowny komiks”.
Ale tam jest napisane „kunsztowna opowieść”, a nie „kunsztowny komiks”.kunsztowne czytanie ze zrozumieniem.
Podobno dużo zależy od wydawcy ale … dla chcącego nic trudnego.
Wie ktoś czy w tym roku Egmont będzie wrzucał jakieś zapowiedzi przed Festiwalem, jak to miało miejsce chyba 2 - 3 lata temu? Ciekaw jestem co planują w segmencie DC.Wrzucali zawsze na koniec sierpnia dodatkowe rzeczy które nie znalazły się w katalogu. Mamy trochę więcej niż tydzień do festiwalu, więc wątpliwa sprawa. Tym bardziej, że komiksy nawet u takiego giganta jak Egmont zaliczają obsuwy.
Na facebooku prowadzący spotkanie z panem Kołodziejczakiem na emefce zbiera pytania. Całe spotkanie ma trwać 2 godziny. Pierwsza godzina to prezentacja zapowiedzi wydawnictwa, druga to Q&A. Finalnie pytania nie mają być o konkretne tytuły.
(...)Finalnie pytania nie mają być o konkretne tytuły.Przypomina mi to wypowiedź takiego jednego wykształconego ponad swój intelekt typa co to mówił, że "te wybory są o tym by nie było takich pytań"... ;)
A podrzucisz linka?Jest na grupie Komiksy bez granic.
Również skusiłem się na promkę w Gildii i zakupiłem Przedwiecznych. Ramtota straszna, ale rysunki prezentują się fantastycznie
Przeciez 99% pytan zawsze bylo o tytuly...No i na każdym spotkaniu mówił, że na takie nie odpowiada.
Według Gildii nowy tom Avengers z Marvel Fresh zaliczy obsuwę, data wydania zmieniona na 20/10. Na egmont ciągle oryginalna data - 29/09.Właśnie dostałem maila z gildii:
Ostatnio często zdarzają się większe opóźnienia, będzie trzeba skończyć z wcześniejszym kompletowaniem paczek i grzecznie czekać na premierę.
Dzień dobryA to dziwne, bo w sklepie egmontu też zmienili datę premiery na 20.10.
Otrzymaliśmy informację od wydawcy że premiera komiksu opóźni się o kilka dni. Spodziewają się że komiks dotrze do nich w tą środę - u nas powinien być w piątek lub poniedziałek. Przepraszamy za opóźnienie. Jak tylko komiks do nas dotrze rozpoczniemy wysyłkę. Jeśli data premiery miała by się jeszcze zmienić to będziemy Państwa na bieżąco informować.
Właśnie odebrałem paczkę z nowościami Egmont i najbardziej oczekiwany z setu: X-Men Wielki Projekt.Widzę, że w przypadku Marvel Deluxe Egmont nie bawi się w obwoluty.
Widzę, że w przypadku Marvel Deluxe Egmont nie bawi się w obwoluty.
"Thorgala" (i to zarówno głównej serii jak i pobocznych) nie czytuję od lat. Niemniej ów trójząb w tle zapowiadanego tomu mocno mnie zaintrygował, bo wątek paleoastronautyczny w klasycznych tomach bardzo mi "podchodził". Z drugiej strony znać, że zarządzający tą marką chyba nie mają już pomysłu na podsycenie nią zainteresowania zupełnie nowymi konceptami i stąd kuszenie starych fanów sprawdzonymi motywami.Akurat pomysł wyjściowy na ten album jest logiczny, gdyż statek Slivii i Hayne wciąż tam sobie 'śpi' na wyspie lodowych mórz i to dość oczywiste, że ktoś się nim zainteresuje. No, ale Yann znany jest z tego, że niedokładnie czyta wcześniejsze albumy i lubi knocić wszystko.
Co to jest Usagi legendy? Pewnie zbiorcze kosmosu, Yokai i Senso. Yokai mi się strasznie podobał. Szczególnie te akwarelki. Takie kolory to bym chciał.Space Usagi, Yokai i Senso w jednym tomie.
Co to jest Usagi legendy? Pewnie zbiorcze kosmosu, Yokai i Senso. Yokai mi się strasznie podobał. Szczególnie te akwarelki. Takie kolory to bym chciał.
Są klasyczne X-meny i Hellblazer z Sandmanverse :OWolałbym wydanie Urban Comics.
Widzę, że data na Gildii zmieniona na 04/10. Nie popisałem się cierpliwością bo dzisiaj rano anulowałem całe zamówienie, żeby nie czekać do 20/10 ;D Nie ma tego złego, zamówione na taniej książce - nowe Egmonty z 39% zniżki (przynajmniej w momencie zamówienia były).
Zapowiadali Hellblazera w 1 tomie, a widzę będzie w 2 do tego pod szyldem SU. 1 tom - 216 str. a 2 tom - 160? Bez sensu, zawiodłem sięZapowiadali 1 tom. Nawet było to widać po cenie w katalogu. Nigdzie nie było mowy, że całość będzie w jednym tomie.
W katalogu jest cena 89,99, gdzie reszta "Sandman Universe" to 59,99-69,99. Też się zasugerowałem, że to będzie grubsze wydanie.Serie z Uniwersum Sandmana są droższe w porównaniu do innych komiksów DC. Ten Hellblazer to 12 zeszytów serii + 1 zeszyt specjalny coś około 360 stron, dla mnie było to od było razu mało prawdopodobne, tym bardziej, że tom Ellisa ma mniej stron i jest w cenie 89,99. Patrząc że w pierwszym tomie dostaniem jeszcze Books of Magic #14 (tak jest w opisie na stronie empiku) to całość by liczyła nawet 380 stron. Z tym zeszytem to też bez sensu, bo jak wydają Księgi Magii to ten zeszyt powtórzą w tomie 3 tej serii. Wtedy wydawanie oddzielnie tego one shota wprowadzającego, aby nie musieć go dublować w każdym tomie jest o kant dupy potłuc.
Ciekawe dlaczego opierają się na zapowiedziach Empiku? Zdarzyło się już tak wcześniej?
Ja poczekam, aż na Egmoncie się pojawią - wtedy będzie raczej wiadomo o "rzeczywistej" dacie.
Iliada, Usagi i ewentualnie KiK.Fajnie, że wydadzą Iliadę jako zbiorcze. Odyseja, jak będzie to pewnie też zbiorczo.
Najbardziej cieszy mnie Świat mitów - oby pociągnęli temat i wydali pozostałe z serii : Odyseję, Herkulesa , Jazona, Orfeusza, .... ;D ;D
https://www.glenat.com/bd/collections/la-sagesse-des-mythes
Było tak z zapowiedziami na kwiecień tego roku. Pojawiły się na Empiku przed Egmontem.W opisach z Empiku podano, że to są "informacje ze strony wydawcy" - wróżki ?!? ;)
Ponoć Filmożercy mają robić stream.
Ponoć Filmożercy mają robić stream.Pytanie gdzie? Na fb, youtubie?
Jak obstawiacie jaki następny Mileston??nie było żadnych info nigdzie? Ja stawiam na
X-Cutioner's Song lub X-Tinction Agenda
https://leagueofcomicgeeks.com/search/142075?keyword=x-men%20milestones
nie było żadnych info nigdzie??
EDIT: Warto zmienić tytuł na Egmont 2022.
Silver Black Catesa! Ciekawe w jakim formacie?na miękko
Knightfall i szał na sali!No to jak się poszczęści to za kilka lat Śmierć Supermana (najlepiej w wydaniu Urban Comics).
Knight End ma być później, Brightest Day.
Co to za pierwszy tytuł na slajdzie z Latarniami? Bo nie zauważyłem tytułu. Czyli wygląda na to, że Green Lantern tylko w Deluxe. Kompletnego runu Johnsa raczej nie zobaczymy. No ale lepszy rydz niż nic.Seven Soldiers Morrisona.
Coś mały ruch w tym temacie, jak na spotkanie z TK.
Coś mały ruch w tym temacie, jak na spotkanie z TK.
Tomorrow Stories. Tyle lat czekania od czasu fragmentów ze Świata Komiksu.Ale to już zapowiedział na początku tego roku.
Czy chodzi o te historie z Greyshirtem?Cobweb
Invisibles to dopiero będzie test dla polskich hobbystów, najtrudniejszy komiks morrisona. Mam nadzieję że pani Paulina będzie tłumaczyć bo nikt chyba inny nie udźwignie.
Teraz akurat mam przed sobą dwa duże wyzwania translatorskie, książkowe i komiksowe. Trzymajcie kciuki!
Tak słucham w tle i jak na razie zero zaskoczeń :) Ale to pozytywnie!
TK o Spiderze nie może mówić, to mnie nieco dziwi
Marvels przed momentem też niby nie zamierzał, a wynika że w ładnym wydaniu będzie. Przewidywałem że w tej serii dużych (Limited?), ale to ograniczyłoby dostępność, więc pewnie w tej serii co Spider-Man Życie (odpowiednik DC Deluxe).
Venom i Miecz Azraela mają być wydane razem z Preludium w jednym tomie?
Ten darth vader to jakaś nowa seria, czy się cofnęli do tyłu ?
Motylu, czyli ten Spiderman Straczynskiego to jest to o czym TK nie może mówić.
W części dla dzieci ukrył się Seuls (Sami)
https://www.dupuis.com/seriebd/seuls/753
To w żadnym razie nie jest komiks dla dzieci. I na pewno jedna z najlepszych niespodzianek przyszłego roku.
Martwi trochę mało zapowiedzi z mignolaverse, wiem że już od cholery wydali ale jeszcze zostało parę fajnych serii pobocznych
A o czym to? Nie znam francuskiego ale okładki wskazują na horror.
@kosmoski to jakiś spin na motywie władcy much ?
Oby Silver Surfer Catesa pociągnął za sobą w przyszłości run Slotta-Allreda.
@xanar @leyel mi to się marzy surfer slotta w marvel limited, taka kobyła idealna do rysunków allreda, i byśmy mieli lepsze wydanie niż amerykany dostały ;)Marzenie! :)
Azrael i Batman Venom osobno.
Ja zrozumiałem, że całość to będą 3 grube tomy, tylko na slajdzie to jest osobno pogrupowane.
a nie chodzilo o 3 tomy knightfalla?
Tomasz Sidorkiewicz krzyczał w czasie prezentacji, że Knightfall w pięciu. W trzech tomach nie da się tego wydać razem z Venomem i Sword of Azrael.
No to na slajdach wyglądało chyba już tak jak będzie podział na te 3 tomy.
Tzn. pierwsze trzy okładki to tom 1, Knightfall to tom 2, Knightquest tom 3.
Jakiś pomysł czemu nie ma Knightsend?
Pełny Knightfall wyszedł w 3 konkretnych omnibusach, a nie zawierał Venomu i Azraela, więc nie bardzo widzę 3 tomy razem z nimi.
Jeszcze co do samej sekcji pytań, to muszę przyznać, że bardzo negatywnie odebrałem odpowiedź na pytanie odnośnie tego, czy rzeczy z tych wielkich wydań będą później w mniejszych formatach dostępne.A nie wyjaśnił, że taka ramotka Strange'a nie sprzeda się w większym nakładzie i mniejszym formacie? TDKR to hit i nawet te osoby, które mają normalny format, kupią powiększony. W drugą stronę niekoniecznie to działa.
W połączeniu z tym, że już mamy tego typu sytuacje na rynku (np. TDKR), brzmiało to wręcz kuriozalnie...
Kosić podwójnie kasę na kolekcjonerach wydając np. takie Watchmen w giga formacie?
"Ok. Niema problemu"
Ale w drugą stronę...
Dać szansę "motłochowi", którego nie było stać na to wielkie wydanie, na zapoznanie się np. z takim Black&White w wersji Deluxe?
"NIE. Musicie sobie poczekać jak ktoś inny to wyda, bo my nie".
Nosz k****. Przecież to wyjaśnienie TK, przy całej mojej sympatii do jego gadaniny, to jeden, wielki, bzdet.
Jeszcze co do samej sekcji pytań, to muszę przyznać, że bardzo negatywnie odebrałem odpowiedź na pytanie odnośnie tego, czy rzeczy z tych wielkich wydań będą później w mniejszych formatach dostępne.Nikt inny tego nie wyda bo Egmont ma wyłączność na DC, zresztą wiele nie tracisz, tam są ze 3,4 dobre zeszyty reszta szału nie robi.
W połączeniu z tym, że już mamy tego typu sytuacje na rynku (np. TDKR), brzmiało to wręcz kuriozalnie...
Kosić podwójnie kasę na kolekcjonerach wydając np. takie Watchmen w giga formacie?
"Ok. Niema problemu"
Ale w drugą stronę...
Dać szansę "motłochowi", którego nie było stać na to wielkie wydanie, na zapoznanie się np. z takim Black&White w wersji Deluxe?
"NIE. Musicie sobie poczekać jak ktoś inny to wyda, bo my nie".
Nosz k****. Przecież to wyjaśnienie TK, przy całej mojej sympatii do jego gadaniny, to jeden, wielki, bzdet.
A te dzisiejsze zapowiedzi to nie przypadkiem tylko pierwsza połowa roku?Tak.
Ktoś ma może fotkę albo rozpoznał ze streama te dwa frankofony po lewej stronie na lewo od Gilgamesha i Trolli z Troy ?Tu masz slajdy.
@xanarMu raczej chodziło o te Marvel, Długie Halloween czy Husha możesz kupić w kolorze w normalnym formacie, zdecydowanie lepiej to wygląda niż czarno-białe.
Nie kumam czemu żeś się akurat uczepił komiksu z lat 60, skoro mowa tu ciągle o ogólnym schemacie działania. TK tego nie rozgraniczył w odpowiedzi. Powiedział, po prostu "NIE". Skąd wiesz co sobie tam wymyślą i wydadzą w tej serii Noir w przyszłości? Może jakiś kolejny bzdet z lat 60, a może fragment Morrisona... Ja część komiksów przytoczyłem wcześniej po prostu jako przykłady.
Zresztą ani "Długie Halloween", ani "Hush" to nie starocie skierowanie do kolekcjonerskich elit. Tym bardziej to drugie. Ta snobistyczna gadka TK nie ma w ich przypadku najmniejszego sensu. Nie kumam czemu tak jasno mówi, że tego nie wznowi w mniejszym formacie, skoro co jakiś czas wyrasta nowe pokolenie fanów np. postaci Batmana. I chyba wypadałoby dać możliwość zapoznania się z takimi komiksami, jak te "DH" w akceptowalnym formacie i za przyziemną cenę.
Rozumiałbym jeszcze tą wypowiedź TK w kontekście chęci maksymalizacji sprzedaży tych kobył, ale tutaj to też niema sensu. To są limitowane edycje, skierowane do bardzo wąskiej i konkretnej grupy odbiorców. Kto kupi ten kupi. Reszta i tak nie będzie tym zainteresowana.
Oby Silver Surfer Catesa pociągnął za sobą w przyszłości run Slotta-Allreda.Ja bym na to nie liczył. Silver Surfer Catesa domyka wątki tego bohatera po Strażnikach Galaktyki, które też są Catesa. I raczej został zapowiedziany, bo Egmont ewidentnie stawia na nazwiska twórców.
Obejrzałem streama i mam nieodparte wrażenie że jednak TK zagląda na to forum, bo myślałem że spadnę z fotela jak powiedział że odpowie na pytanie które nie zostało zadane odnośnie tłumaczeń kaczek :DOdpowiedział też na zarzut odnośnie dublów po kolekcjach, czyli dwa ulubione punkty Bazyla za jednym zamachem.
Ja bym na to nie liczył. Silver Surfer Catesa domyka wątki tego bohatera po Strażnikach Galaktyki, które też są Catesa. I raczej został zapowiedziany, bo Egmont ewidentnie stawia na nazwiska twórców.No i chyba przede wszystkim łączy się z tym, co nas czeka w Venomie i evencie King in Black (do którego jeszcze dużo czasu zostało, ale czemu nie?). :)
Ta kolekcja Mikiego to dobrze zrozumiałem - format Giganta, czyli też miękka oprawa?Twarda okładka i format trochę większy niż gigantowy. Masz na myśli ,,Czarodzieje i ich dzieje" (Wizards of Mickey) ?
Przecież nikt nie kupi komiksu z lat 60-tychdlaczego? co z nimi jest nie tak?
Czym odróżnia się nowy Umpa-pa od starego?Okładką? ;) To po prostu nowe wydanie. Skąd wiem? Nie wiem zgaduję/jestem pewien na 99,99. Jeśli zaś chodzi o detale wydania, to nikt ci w tej chwili nie odpowie, a na spotkaniu nikogo ten komiks nie fascynował na tyle aby zapytać i sprawdzić czy panu Tomaszowi także (w tym przypadku) są one wiadome ;)
Alez Egmont pozamiatał, Invicibles...po Doom Patrol czekam na wiecej tak roz,,,,,go Morrisona.
Oczywiscie Batman Pełny Knightfal, w tym Venom i Miecz Azrela HELL yeah żadna zakichana kolekcja z szmelc panoramka tego by nie wyda
Luz, ale to są akurat przykłady. Wytykam tutaj pewną hipokryzję w działaniu wydawnictwa.
Opłacało się obejrzeć większość transmisji.Dziś na stole są dwa projekty o cenie książki w Polsce. Obok tego, który proponuje Polska Izba Książki, pojawił się drugi, autorstwa Polskiego Towarzystwa Gospodarczego – informuje gazeta.pl
Przednie, jak ok. 1:19:48 TK porównuje swoich idoli/kolesi do PZPR.
A potem niektórzy na forum mnie dissują, że jadę po Egmoncie.
"Mamy pewien pomysł na klasycznego Batmana".
No genialny jest ten pomysł - wydać ponownie komiksy TM Semic. Super, nigdy bym na to nie wpadł. A potem niektórzy na forum mnie dissują, że jadę po Egmoncie. No jak tu nie jechać, jak wolne sloty w DC są zajmowane przez duble. Jak Knightfall kocham - priorytety do diabła. Te 5 grubasów mogłoby by pójść najpierw na NML, a dopiero potem wrócić do Knightfall, Batman Venom itp. Egmont Polska nie potrafi nawet rozcykać wydawania tak prostej sprawy co tu wydać z klasycznego DC samemu. Dobra - wreszcie jest zapowiedź No Man's Land. Świetnie, gratulacje. Tylko wyjdzie na to czekać do 2023 i dalej, a ja już nie mam 30 lat i mogę nie dożyć.
Świetnie, że najpierw Knightfall a później NML.Być może będzie co więcej po między ;)
Moje przemyślenia co do konferencji...
Uwagi - ma zawierać tylko 32 i 33 tom DH, a w oryginale są jeszcze crossovery z żółwiami, więc pewnie wydadzą je osobno w pełniejszej wersji z IDW.
Ślicznie dziękuję. Wspominali coś o kolejnych epikach Spider-Mana? Albo o Uniwersum DC? Przecież tam z wyjątkiem Batmana, Supermana, Ligi Sprawiedliwości i jakichś one-shotów nic nie ma. Wkurza mnie to Black Label, miał być All-Star, miał być Ronin a oni ujeżdżają tą biedną Harley. Super, że w końcu ruszyli z seriami klasycznego DC i to Batmanem, Venom i Miecz Azraela będą razem czy osobno? Powinny być chyba razem jako wstępniak do Knighfallu chociaż ja fanem ani tego ani Jadu ani tym bardziej Knightquestu nigdy nie byłem (Ta drama z Shondrą czy tam Shandrą z jej parapsychicznymi mocami, najsłabsza dziewczyna Batmana jaką widziałem i Jezu te upiorne rysunki), ale i tak kupię nawet nie ma o czym gadać a gdzie Knight's End? Jakąś jeszcze serię zapowiedzieli z tego? Daredevil Waida w ilu tomach?
Co do innych serii z Uniwersum DC to Egmont przejechał się na sprzedaży DC Odrodzenia i pewnie dlatego tak wygląda obecnie sytuacja. Takie jest moje zdanie. Nikt nie pytał o to Pana Kołodziejczaka.
Na slajdach była okładka kolejnego Epika ze Spider-Manem, "Cosmic Adventures".
DD Waida powinien być 3 tomach racja?
No i potem 2 kolejne z Marvel NOW
Czyli razem 5
Być może będzie co więcej po między ;)Oby :) W końcu jest jeszcze Contagion i Legacy. Mam też nadzieję, że do całego Knightfall dorzucą Prodigal i Troike.
skąd wiadomo, że potem będa kolejne 2 tomy Marvel Now?
No to, to napewno ale nie ma tam naprawdę nie ma nic fajnego, godnego wydania? Choćby w tych podwójnych czy tam potrójnych tomach jak w przypadku Marvela?
O to ten co Spider dostał jakichś supermocy z Trapsterem i Coroną? Dobrze, dobrze głupie ale fajne.
Mam nadzieje że naszemu koledze forumowemu już ten fragment wypowiedzi TK wystarczy i nie będzie więcej pisał o wyższości starych tłumaczeń nad nowymi.
Nie wiem czy ktoś wspomniał, ale nie będzie 3 tomu Power Rangers zamykającego run Higginsa. Wychodzi ze seria naprawdę słabo musiała się sprzedawać skoro zabranie tylko jednego tomu.
Raczej Titanią, Corona to dopiero SSP 176. Może i głupie, ale poprzednio dostaliśmy niewielki fragmencik całości posklejany tak, aby dawał obraz pełnej historii.
...I będę o tym pisał co tom, póki takie będą moje odczucia...
A ja się cieszę przede wszystkim z kolejnego integrala z uniwersum Aldebarana od Leo. Po polsku będzie się to nazywać najpewniej "Ocaleni". Do wydania zostanie już tylko "Powrót na Aldebaran" (który mozolnie ciągle wychodzi w oryginale). Podobnie liczę w przyszłości na integral "Amazonii" (kontynuacja "Kenii" i "Namibii"), która też wciąż jeszcze jest nieukończona.
Moje przemyślenia co do konferencji...
Generalnie wrażenie jest takie, że TK w biurze czyta nasze forum, albo ktoś mu to referuje, bo odnosi się do kwestii przeze mnie tu poruszanych. :)
Gdyby szybsze wydawanie Lucky Luke'a nie miało sensu, we Francji nie wyszłoby w Kolekcji 98 tomów w 4 lata. Czyli co? De Agostini też za szybko wydało 60 komiksów ze Star Wars i dlatego Egmont musiał sprzedać prawa do wydawania HarperColins? By je odkupić po roku. :P Zgadzam się, że "Dyliżans" to jeden z najśmieszniejszych tomów Lucky Luke'a.
Książkowe wersje bajek Disneya co miesiąc, bo to nie przesyci rynku, ale Barks raz na kwartał i poczekamy sobie 4 lata na wydanie całości. Logiczne. Fajnie że jest seria Wizard Mickey, ale Paperinik byłby lepszy (jaki kurde Scarpa??). Radefowi jednak udało się to przepchnąć. ;) Tłumaczenia Wojnarowskiego są najlepsze, po co zmieniać doskonałość??
Jeśli grubych Conanów będzie więcej, to tylko się cieszyć. Niestety te nowe cienkie komiksy na miękko są rzeczywiście cienkie.
"Wydajemy pismo, w zasadzie książkę dystrybuowaną w kioskach". NO WŁAŚNIE. :)
Na adaptacje Star Wars Epizodów 7-9 to naprawdę żal papieru.
Ja bym wytrzymał 8 twardookładkowych Klasyk Marvela miesięcznie. :) Pod warunkiwm, że byłyby to komiksy z continuum, eventy, dobre serie. A nie cuda typu "Wielki Projekt". Bo takie tytuły, jak TK wspomniał - wyczerpują dostępne sloty. I właśnie dlatego mnie wkurzają takie publikacje. Bo Maximum Security, czy Kang Dynasty dalej nie ma. I po co dublować Wojnę Korpusu Sinestro, czy "Witaj w domu Frank", jak można iść dalej?
"Ten rok pandemiczny, to był bardzo dziwny rok".
Jasne, bo pojawiła się kolejna seria konkurencyjna dla Egmontu i TK nie rozumie czemu się sprzedaje. :)
Superios Foer of Spider-Man to pozycja która chciałem od 2015 jak tylko @michał81 o niej wspomniał. Strasznie długo trzeba było czekać.
Z DC Black Label mam to samo i kłóci się to z tym co TK mówi chwile wcześniej. Jest jeszcze masa pozycji z przeszłości do wydania, a te są oderwane od głównego universum i zajmują miejsce.
Będzie jak było do przewidzenia Sinestro Corps i na szczęście Brightest Day. Może już się z tego nie wycofają i nie trzeba będzie potem czekać kolejne 2 lata.
"Mamy pewien pomysł na klasycznego Batmana".
No genialny jest ten pomysł - wydać ponownie komiksy TM Semic. Super, nigdy bym na to nie wpadł. A potem niektórzy na forum mnie dissują, że jadę po Egmoncie. No jak tu nie jechać, jak wolne sloty w DC są zajmowane przez duble. Jak Knightfall kocham - priorytety do diabła. Te 5 grubasów mogłoby by pójść najpierw na NML, a dopiero potem wrócić do Knightfall, Batman Venom itp. Egmont Polska nie potrafi nawet rozcykać wydawania tak prostej sprawy co tu wydać z klasycznego DC samemu. Dobra - wreszcie jest zapowiedź No Man's Land. Świetnie, gratulacje. Tylko wyjdzie na to czekać do 2023 i dalej, a ja już nie mam 30 lat i mogę nie dożyć.
Pytanie z sali o tytuły z Kolekcji nie wznawiane a fajne. No przecież teraz właśnie Punisher MK wyszedł, więc nie wiem skąd wątpliwości, że dalsze duble będą.
"Giganty" w twardych okładkach - ciekawe jak to będzie wyglądać.
Sam TK mówi, że Egmont wydaje 300 komiksów rocznie i są jeszcze Kolekcje. Czyli i dublowanie i sklejanie dubli z premierami jest ze szkodą dla czytelnika a nie dla jego korzyści. Sala zaś była niereprezentatywna. :) Skoro mamy już nowszego Deadpoola wydanego na miękko, to czemu nie można wydać tak i Daredevila Zdarskiego? No chyba żeby na raz rzucić wszystkie tomy na twardo - co miesiąc, aby doszły do teraźniejszości.
dlaczego? co z nimi jest nie tak?Bo stare, ramoty, trzeba dużo czytać, to nie są prywatne opinie tylko większości.
Nie wiem czy ktoś wspomniał, ale nie będzie 3 tomu Power Rangers zamykającego run Higginsa. Wychodzi ze seria naprawdę słabo musiała się sprzedawać skoro zabranie tylko jednego tomu. Wiem, że tam dalej jest ciąg dalszy, ale te 3 tomy stanowią zamknięta całość. Wielka szkoda bo to jeden z najlepszych komiksów superbohaterskich, świetnie wykorzystujący lore świata Rangerów.Zawsze dziwiło mnie, że Power Rangers się sprzeda w tym kraju, już prędzej to te Żółwie.
Nie ma też co liczyć na Wojownicze Żółwie Ninja od Egmontu.
Fajnie, że tyle razy padło słowo omnibus. Teraz zobaczymy jaka bęxzie relacja na cenę bo przy Spectacular Spider-Man Omnibus od Muchy już był szum. Po prostu w naszym kraju słowo omnibus jeszcze się nie przyjęło w pełni bo oznacza duży format (OHC) I i czasmi dodatki."Animal Man" Egmontu też ma na okładce napisane Omnibus, a jest w standardowym formacie. Ja bym na ten moment nie zakładał niczego więcej poza większą ilością stron niż przy standardowych wydaniach.
"Animal Man" Egmontu też ma na okładce napisane Omnibus, a jest w standardowym formacie. Ja bym na ten moment nie zakładał niczego więcej poza większą ilością stron niż przy standardowych wydaniach.Tego też trochę się boję, ale mam nadzieję, że to będą normalne amerykańskie ommibusy w formacie OHC.
Wkurza mnie to Black Label, miał być All-Star, miał być Ronin a oni ujeżdżają tą biedną Harley.
Tego też trochę się boję, ale mam nadzieję, że to będą normalne amerykańskie ommibusy w formacie OHC.A to Ci nowinę sprzedam! Nie dość, że amerykańskie omnibusy bywają w "zwykłych" HC, to jeszcze, co lepsze, czasami nawet SC!
Bo jakoś nazywanie zwykłych HC omnibusami trudno mi dalej zrozumieć ale zobaczymy 😃
A to Ci nowinę sprzedam! Nie dość, że amerykańskie omnibusy bywają w "zwykłych" HC, to jeszcze, co lepsze, czasami nawet SC!Wiesz tak patrzę na moje regały ze zwyklymi omnibusami Marvela i DC i żaden nie jest mniejszy niż OHC 😉
Widać "Harleen" musiała się dobrze sprzedać skoro ciągną temat. Będąc wydawcą odpuściłbyś w takiej sytuacji?
Dobrze, że wydadzą po X-Men Disassembled serię Uncany X-Men (Wolverine and X-Men) bo tu jest solidne sprząranie przez Rossenberga przed runem Hickmana. Nie jest doceniany Rosenberg ale jako stary czytelnok X-Men jestem dalej pod wrażeniem na co mu pozwolili i chcialbym kiedyś przeczytać co się wydarzyło pomiędzy runami Rosenberga i Hickmana bo możliwosci byly duze.Dla mnie to jest sprawa dyskusyjna. Jeśli mają pogrzebać serie, wydając coś słabego, a ta seria jest średnia i powroty bohaterów nie mają tu znaczenia, bo miały tylko przyciągań do kupowania to powinni z tego zrezygnować w sensie Egmont. Czytelnicy będą zawiedzeni, bo te historie do niczego nie prowadzą i prędzej wiele osób porzuci serie niż będzie ja kontynuować. Fajnie jakby wszystko wychodziło, ale to nie jest możliwe, więc czemu skupiać się na czymś co finalnie zostanie i tak za moment zaorane. Rosenberg nie popisał się wcale i jego tomy są nastawione na zwykłe Spock value. Powtórze się, powinni iść w Hickmana, to byłoby lepsze rozwiązanie i gadanie że będziemy mieć dziurę nie jest uzasadnieniem dla czegoś co jest całkowicie zbyteczne. Sorry, jestem fanem mutantów, ale nie rozumiem tej decyzji Egmontu. Tak samo jak wydawania wyrwanych z dłuższej narracji crossoverów. Ja wiem że mutantów ciężko ugryźć, ale trzeba było to zrobic z głową, a nie na zasadzie bo teraz to powinno być, mimo że wcześniej pominęliśmy kilka innych głównych serii.
Dla mnie to jest sprawa dyskusyjna. Jeśli mają pogrzebać serie, wydając coś słabego, a ta seria jest średnia i powroty bohaterów nie mają tu znaczenia, bo miały tylko przyciągań do kupowania to powinni z tego zrezygnować w sensie Egmont. Czytelnicy będą zawiedzeni, bo te historie do niczego nie prowadzą i prędzej wiele osób porzuci serie niż będzie ja kontynuować. Fajnie jakby wszystko wychodziło, ale to nie jest możliwe, więc czemu skupiać się na czymś co finalnie zostanie i tak za moment zaorane. Rosenberg nie popisał się wcale i jego tomy są nastawione na zwykłe Spock value. Powtórze się, powinni iść w Hickmana, to byłoby lepsze rozwiązanie i gadanie że będziemy mieć dziurę nie jest uzasadnieniem dla czegoś co jest całkowicie zbyteczne. Sorry, jestem fanem mutantów, ale nie rozumiem tej decyzji Egmontu. Tak samo jak wydawania wyrwanych z dłuższej narracji crossoverów. Ja wiem że mutantów ciężko ugryźć, ale trzeba było to zrobic z głową, a nie na zasadzie bo teraz to powinno być, mimo że wcześniej pominęliśmy kilka innych głównych serii.Wiesz, na razie nie wiadomo w którą stronę pójdą Mutanci po Inferno Hickmana.
Wiesz tak patrzę na moje regały ze zwyklymi omnibusami Marvela i DC i żaden nie jest mniejszy niż OHC 😉Już był ten temat tu przebijany jakiś czas temu. W Marvelu omnibus to jest to co Marvel sobie nazwie omnibus w formacie powiększonym i dorzuci ze 30% do ceny za napis omnibus. Są ohc, które nie mają znaczka omnibus a mają więcej stron albo tyle samo tyle, że są znacznie tańsze.
Wiem, że są inne wydawnictwa, które używają pojęcia omnibus również do SC i HC.
Wiesz, na razie nie wiadomo w którą stronę pójdą Mutanci po Inferno Hickmana.Xaver masz rację (choć jak wspomniałem mam obecnie trochę rzeczy do nadrobienia z mutantami, brak czasu), ale od HoX/PoX jest dłuższą historia przewodnia, a nie coś co kończy się po 3 tomach, co nawet nie zainteresuje czytelnika. Po pierwszym tomie Uncanny X-men, który będzie w grudniu dobrze by było aby w jakieś formie formie pojawił się Age of X-man (seria główna i dwa one shoty, powinny tu wystarczyć). Dobra, może to będzie, a jak nie będzie to czytelnik w 3 tomie dostanie takie coś na zasadzie "Hej wróciliśmy, ale skąd jak gdzie, o co chodzi" tego nie będzie. Ten okres przejściowy naprawdę można było odpuścić.
Równie dobrze zaorają wszystko i wrócą jakoś do statusu przed HoX/PoX. Ale to raczej mało prawdopodobne jest.
2022 to na razie wielka niewiadoma jeśli chodzi o status Mutantów/X-Men po Erze Hickmana.
Zawsze istnieje opcja, że się nie sprzedała, ale wydają bo to wymóg licencjodawcy.
Tego też trochę się boję, ale mam nadzieję, że to będą normalne amerykańskie ommibusy w formacie OHC.Dla mnie przede wszystkim omnibus powinien się wyróżniać objętością i w miarę możliwości zbierać całość serii w jednym tomie lub dążyć do tego w przypadku dłuższych rzeczy. Format ma tu dla mnie znaczenie drugorzędne.
Bo jakoś nazywanie zwykłych HC omnibusami trudno mi dalej zrozumieć ale zobaczymy 😃
Skład pierwszych trzech tomów jest na slajdzie z prezentacji. Ramki wokół okładek łączą tytuły, które będą w jednym tomie. "Knight's End" będzie później, po tych trzech tomach.OK, ale jak wszyscy piszą o 3 tomach a nie o 4 to wprowadza trochę w błąd. Czytałem to wszystko za czasów Tm-Semic i Knightsend był integralną częścią całej historii więc skoro mają być 4 tomy to piszmy o 4-ch, pal licho kiedy ostatni zostanie opublikowany. Powtórzę: wiedziałem że End będzie ale wypowiedź wydawcy sugerowała wciśnięcie to do 3 tomów, choć faktycznie trudno było to sobie wyobrazić że względu na objętość. Bawią mnie też takie paniczne wypowiedzi "Knighsendu" nie będzie" bo nie widać okładek wydania zbiorczego (•‿•)No to 4 tomy, ja jestem za. Tylko wybitnego komiksu nie oczekujcie jak jeszcze nie czytaliście (•‿•)
Co do kaczek to wygląda trochę tak, że mogli dość poważnie przymierzać się do kolejnej kolekcji autorskiej - Scarpy. Bo przecież Czarodziejski Miki to na 100% nie jest naturalne zastępstwo Rosy, o jakim pewnie myślało wielu fanów :/Scarpa to też nie jest dobre zastępstwo, a mówi to osoba, która jest wielkim fanem twórczości tego autora. Jednak są to komiksy włoskie, w dużej części mysie (a czasem nawet z Królewną Śnieżką), a dodatkowo poziom bardzo falował, co wiązało się z różnymi scenarzystami, różnymi inkerami i jeszcze milionem innych spraw. Ja osobiście zrobiłbym jakiś wybór - nie wiem czy z tego wyszłoby 20 czy 30 tomów, ale coś w tym zakresie.
No dla mnie minimum A5 powinno być obowiązkowo, skoro chcą to rzucać w HC po 400 czy więcej stron.Nie wiem czy było to słychać dokładnie na nagraniu, ale bodajże Kadet zapytał o to i z tego co zrozumiałem: będzie to format powiększony, ale na razie nie jest to jeszcze dokładnie sprecyzowane.
OK, ale jak wszyscy piszą o 3 tomach a nie o 4 to wprowadza trochę w błąd. Czytałem to wszystko za czasów Tm-Semic i Knightquest był integralną częścią całej historii więc skoro mają być 4 tomy to piszmy o 4-ch, pal licho kiedy ostatni zostanie opublikowany. Powtórzę: wiedziałem że Quest będzie ale wypowiedź wydawcy sugerowała wciśnięcie to do 3 tomów, choć faktycznie trudno było to sobie wyobrazić że względu na objętość.
End, nie Quest :)4 tomy bo nie przyszły rok a przyszłe półrocze formalnie (tzn. TK mówił o planach na początek roku, ale pokazywał też plany na całe serię, wiadomo), a przecież wiadomo że nawet ostatni tom ledwie wcisną do końca 2022 roku. Więc jeśli ktoś jest pewien że cała historia będzie w czterech woluminach to niech pisze o 4. Tak napisali np. na wspomnianej przeze mnie stronie. Więc dzięki, ale zostanę przy swoim (•‿•) Tak wiem, że już mi się tytuły Knightsow mieszają, zatem wybaczcie też za pisownię :)
3 tomy, bo to zapowiedzi na przyszły rok.
Tak naprawdę za Rosę dobrego zastępstwa nie ma i w sumie najbliższe co by się dało zrobić, to kolekcja dzieł Williama Van Horna czy Daniela Branki.Nie umniejszając niczego innym twórcom - osobiście nie widzę kolejnych autorów, których potrzebna by była kompletna kolekcja (no może Gottfredson). Wolałbym jakąś przekrojową serię, która zaprezentowałaby wybór dobrych komiksów różnych twórców. Różne style, różne podejścia - niech będzie to, co wymieniłeś + Rota, Vicar, itd.
No tak, tak. Ale TK się chyba trochę zakręcił i na tekst z sali "wydajcie w 5" palnął taką a nie inną odpowiedź. A później nikt na sali nie pomyślał, żeby to doprecyzować pytaniem.Kolega z DC Maniaka na moje pytanie czy te 4 tomy to potwierdzona informacja od Egmontu odpisał w komentarzu że owszem, potwierdzona (•‿•)
Rozumiem, że być może ktoś o to dopytał go nieoficjalnie po spotkaniu.
Bo stare, ramoty, trzeba dużo czytać, to nie są prywatne opinie tylko większości.w dalszym ciągu nie rozumiem.
Ciekaw jestem, kto wygra wyścig po Spidera Straczyńskiego. Panini ma chyba jakiś dług u Muchy, za pomoc w kolekcji Hatchette, ale zobaczymy pewnie co z tego wyszło na komiksowej Warszawie.Jak to kto? My, oddani czytelnicy i ich umęczone portfele ;D
np. czemu Riddler nagle ma złamaną rękę a w retrospekcji jest przypakowany na jadzie)Oby nikt Ci tego nie spoilował, będziesz miał okazje przeczytać w wydaniu Egmontu :)
Swoją szosą to wszyscy tak się cieszą tym Batkiem a ja nie wiem czy 2021 to nie będzie mój ostatni rok w komiksowie, bo jedyne co mi pozostaje to chyba przeprowadzka, bez tego sezonu 2022 już raczej nie będę miał gdzie upychać. ???
Road to prolog, ale jest jeszcze Cataclysm przed dwoma tomami Road.Czyli to co się u nas ukaże to tak jakby trzecia część większej sagi czy się mylę ? Czy nie znając "Cataclysm"
Czyli to co się u nas ukaże to tak jakby trzecia część większej sagi czy się mylę ? Czy nie znając "Cataclysm"Trochę pochopne wnioski wyciągasz, za wcześnie jeszcze na szczegóły, to będzie w 2023 r. A może mylisz z Knightfall
i "Road" będzie duża luka, czy można to czytać niezależnie. Dzięki jeśli odpowiesz. :)
Oby nikt Ci tego nie spoilował, będziesz miał okazje przeczytać w wydaniu Egmontu :)Niestety już wiem co tam było wycięte/pominięte ale tym bardziej mnie cieszy że będzie wersja integralowa gdzie tego nie pominięto ;D
Ale to nie chodzi o to czy to jest dobre czy złe, tylko te postaci za bardzo nikogo nie interesują, mi osobiście to się kojarzy z jakimś obciachowym serialem z telewizji. Serie z Rebirth też nie były złe a "urwali".@xanar sprawdź tych Power Rangers. To jest lepsze od tych serii z DC Odrodzenie. Problem z kompletacja jest, że ten 3 tom będący crossoverem oryginalnie jest wydany w większym formacie niż Egmontowe wydania. Koszmar kolekcjonera.
Bazyl przynajmniej dostał kij do bicia jak teraz ktoś wspomni, że w kolekcjach są urwane historie.
@xanar sprawdź tych Power Rangers. To jest lepsze od tych serii z DC Odrodzenie. Problem z kompletacja jest, że ten 3 tom będący crossoverem oryginalnie jest wydany w większym formacie niż Egmontowe wydania. Koszmar kolekcjonera.Słyszałem same dobre opinie to tym, tylko ja za to nie będę się brał, mam tyle do czytania, że ograniczam się.
Bazyl przynajmniej dostał kij do bicia jak teraz ktoś wspomni, że w kolekcjach są urwane historie.
Na minus na pewno deklaracja, że nie dokończą Power Rangers, bo został chyba jeden tylko tom, a Egmont zostawił Czytelników z potężnym cliffhangerem. Dziwię się w sumie, że sprzedaż była tak mizerna.
mnie w sumie bardziej dziwi, dlaczego wydawnictwa same decydują się na takie ruchy. W sensie - tym samym całkowicie rujnują sobie sprzedaż tych dotychczas wydanych tomów, bo mało kto kupi urwaną w połowie serię. A przecież wiele osób inwestuje w komplet dopiero, żeby przeczytać ciągiem. Seria wydana w całości za to może się sprzedawać kapka po kapce, powoli, ale w końcu się sprzeda.
No i warto dodać, że trochę psuje to nie tylko wiarygodność w oczach klientów (na zasadzie: "nie inwestuję w wydawane serie, bo jeszcze coś anulują w trakcie"), ale też wiarygodność w kontaktach z wydawnictwem oryginalnym.
I o ile jeszcze taką Muchę z Wicked+Divine potrafię zrozumieć, bo to jednak małe wydawnictwo, a zostało do wydania aż 5 tomów, tak tutaj ruch Egmontu, który jest jednak potęgą na rynku wydawniczym i żałuje wydania JEDNEGO tomu - nigdy nie pojmę.
mnie w sumie bardziej dziwi, dlaczego wydawnictwa same decydują się na takie ruchy. W sensie - tym samym całkowicie rujnują sobie sprzedaż tych dotychczas wydanych tomów, bo mało kto kupi urwaną w połowie serię. A przecież wiele osób inwestuje w komplet dopiero, żeby przeczytać ciągiem. Seria wydana w całości za to może się sprzedawać kapka po kapce, powoli, ale w końcu się sprzeda.Wydaje mi się, a na to wskazywała reakcja Tomasza Kołodziejczaka, że po prostu "Power Rangers" sprzedawało się tak słabo, że nie widziano żadnych szans w tej serii i postanowiono w ten sposób ograniczyć straty. Gdyby sprzedaż byłaby co najmniej średnia, to pewnie próbowano to jakoś kończyć, ale wygląda na to, że była to jedna z największych porażek Egmontu w ostatnich latach.
Czyli w I półroczu 2022 będzie tylko jeden Epic Spider-Mana?
Czyli w I półroczu 2022 będzie tylko jeden Epic Spider-Mana?
TK wspominał w wywiadzie z maja 2020 roku, że w zależności od sprzedaży będą 2-1 tomy spiderowych Epiców rocznie, więc niejako się z tym pogodziłem, że będzie mniej dobra w stosunku do tego roku.
Czego nie rozumiesz ? Dlaczego Egmont nie wydaje komiksów z lat 60/70 w normalnym formacie ?nie rozumiem "Przecież nikt nie kupi komiksu z lat 60-tych"
Czy na MFKiG padło może pytanie czy Egmont zamierza zabrać się za komiksy z Alienem?
tak ten. wg mnie robi robotę, nie widziałem lepszego artbooka manary.
Egmont zrobił mi znów zagwozdkę tym Sinestro Corps War. Nastawiliem się na zakup z kolekcji. A tu teraz będzie wypadało też kupić też wersję Egmontu by Green Lantern się sprzedawał.
Sprawa jest prosta - jeśli objętość jest ta sama to lepiej brać od Egmontu bo tam jest większy format niż w kolekcji.Sprawa jest skomplikowana. Jeśli nie interesuje cię absolutnie pełny run tylko np. najlepsza/najciekawsza historia to zamiast zostawiać Egmontowi kilka stów lepiej wydać cztery dychy i mieć album z kolekcji z dodatkami.
Sinestro Corps War może mieć dodatkowe zeszyty.Wydanie kolekcyjne 1. tomu zawiera: GREEN LANTERN: SINESTRO CORPS SPECIAL #1; GREEN LANTERN #21–23; GREEN LANTERN CORPS #14–16; TALES OF THE SINESTRO CORPS: PARALLAX #1
Ale jeszcze nie znamy oficjalnego składuZgadza się. Na razie pisałem o tym co wiemy oficjalnie.
Ale jeszcze nie znamy oficjalnego składu wydania dubla Egmontu to raz.
Zastanawiam się kto wyda u nas dubla "Button Mana", bo że ten jest zapowiedziany wiele lat temu, to wiadomo...Studio Lain. Już to zapowiedzieli. Miało być chyba nawet na ten rok.
Dlatego E podpisując umowę np rok wcześniej od startu kolekcji ogłosi tytuł po starcie próby kolekcji
btw nie widze egmontu drukującego komiks na 1500 stron, tu się niestety muszę zgodzić z bazylem że już 500+ stron wydaje się być mało solidne robione przez nich, moje epiki spidera wyglądają przy okładce jakby się miały rozerwac na szyciu.
Jak sobie wyobrażę 1500 to wydaje mi się grubą przesadą i tak wiem że w US robią takie omnibusy, ale też trzeba wziąć poprawkę na to że tamte drukarnie mają większą wprawę czy po prostu zwykłe know howA czy oni czasem nie drukują tego w Chinach lub też Kanadzie?
A czy oni czasem nie drukują tego w Chinach lub też Kanadzie?
Nie wiem czy zainteresowanie w pl byłoby na tyle duże żeby wydać całe księgi, skoro na rynek usa kalkuluje się jedynie takie specyficzne wydanie.TK mówił na mfkig, że ma tę serię na liście do wydania i po kolei idzie dalej w Vertigo.
TK mówił na mfkig, że ma tę serię na liście do wydania i po kolei idzie dalej w Vertigo.
To jak to jest 40 lat temu umieli a teraz już nie, cofamy się :)
W Bazyladnii jest wszystko odwrotnie, jak ktoś jest drugi to jest pierwszy a jak ktoś pierwszy to drugi.W Bazirro World (◠‿・)
@Eguaroc a mówił coś jeszcze o jakiś innych seriach vertigo które planują ?Z tego, co pamiętam, to tylko to, co miał na slajdach - czyli "Invisibles" Morrisona (prawdopodobnie w 3 tomach). No i zapowiedział, że po runie Delano będą wydawać kolejnych autorów "Hellblazera". Odnośnie "Ksiąg magii" padło akurat pytanie z widowni i odpowiedź była właśnie, że jest to tytuł, który absolutnie ma na liście, po kolei przedstawiają serie z dawnego Vertigo w Polsce i ma jeszcze trochę, które chciałby wydać.
Z tego, co pamiętam, to tylko to, co miał na slajdach - czyli "Invisibles" Morrisona (prawdopodobnie w 3 tomach).
dziwne że znów będą tworzyć jakąś swoja hybrydę skoro jet to w 4 tomach w deluxe po około 280 stron a 4 koło 500
Mówiąc bardziej ściśle powiedział, że "chyba w 3 tomach", ale dokładnie nie wiedział. Aczkolwiek podział 3x 280 i 1x 500 stron wygląda trochę dziwnie i nie zdziwiłoby mnie gdyby puścili 3x po ok. 450.Podział na 3 tomy jest niedorzeczny ponieważ tomy 1,2 to oryginalny vol. 1, tomy 3,4 to vol. 2
Fajna ta nowa edycja Kajka i Kokosza, tylko posiada wadę już na okładce: materiał grzbietu wklejony w okładkę, wyraźnie się na niej odcina - jest pionowe zgrubienie przez całą okładkę z tyłu i z przodu...O, już masz? Wrzuciłbyś parę zdjęć? To chyba bęzie wielki sukces sprzedażowy sądząc po topce gildii i informacjach z MFKiG (ktoś się nie załapał, bo egmont wyprzedał wszystkie egz. które przywiózł).
No przecież Jacek Kolekcjoner zrobił unfiling, można zobaczyć jak wygląda komiks a mówiliście, że taki niepotrzebny kanał ;D
Fajna ta nowa edycja Kajka i Kokosza, tylko posiada wadę już na okładce: materiał grzbietu wklejony w okładkę, wyraźnie się na niej odcina - jest pionowe zgrubienie przez całą okładkę z tyłu i z przodu...Chodzi ci o to, że środek nie podnosi się do góry jak jest książka otwarta ? Tylko przy ty tytule to nie wiem czy to robi jakaś różnice.
Ja też nie w Google wpisałem "Kajko i Kokosz – Złota Kolekcja" i mi wyskoczyło.
Chodzi ci o to, że środek nie podnosi się do góry jak jest książka otwarta ? Tylko przy ty tytule to nie wiem czy to robi jakaś różnice.
Ale nawet w przypadku książek niektóre wydawnictwa podejmują się zbiorczych wydań niektórych autorów jak np Prószyński i książki Le Guin one mają tak w okolicach 1000 stron (o ile dobrze pamiętam) i mówiąc szczerze to jest takie maksimum w moim odczuciu. Jak sobie wyobrażę 1500 to wydaje mi się grubą przesadąBo ja wiem, mam Jasienicy Rzeczpospolita Obojga Narodów w jednym tomie - prawie 1600 stron. Jak najbardziej można czytać. Ponad 1400 stron ma Europa. Rozprawa historyka z historią Normana Daviesa.
Czy strażnicy galaktyki donnego catesa są równie dobrzy jak jego venom i thanos? Ktoś czytał?
Wydanie Kajko super. Liczę na podobne wydania innych klasyków jak Lucky Luke czy Asterix i Obelix w kolejnych latach.
Wydanie Kajko super. Liczę na podobne wydania innych klasyków jak Lucky Luke czy Asterix i Obelix w kolejnych latach.
Oj tak. I Thorgal jeszcze.Ja czekam tylko na:
Wydanie Kajko super. Liczę na podobne wydania innych klasyków jak Lucky Luke czy Asterix i Obelix w kolejnych latach.
Uznałem, że to oczywiste, że też czekam na to i nie wymieniałem. ;D
Czy jeśli nie czytałem i nie posiadam dotychczasowych wydań Doktora Strange'a od Egmontu, to czy ten powyżej jest dobrym materiałem do rozpoczęcia i być może zakończenia przygody z tym bohaterem? Czy jest to kompletne wydanie zawierające całkowity obraz tego bohatera i czy jest to po prostu dobre?
Tak. Tak, tak.
Obszerny, 5 stronicowy ( ;D), debiut Doktorka z zeszytu Strange Tales vol.1 #110, który będzie zawarty w tym tomiszczu, można przeczytać również w 25 tomie kolekcji Superbohaterów Marvela.
(https://i.ibb.co/4N46r0J/243490647-375438094325821-2277074300906124597-n.jpg) (https://ibb.co/4N46r0J) (https://i.ibb.co/Pxvy9v2/244304975-375438260992471-5001089277568931499-n.jpg) (https://ibb.co/Pxvy9v2) (https://i.ibb.co/P1bhXd5/244340742-375438254325805-2431939174850560734-n.jpg) (https://ibb.co/P1bhXd5) (https://i.ibb.co/Ht3FTvq/244188852-375438284325802-122636846357708298-n.jpg) (https://ibb.co/Ht3FTvq)Przecież to było publikowane w drugiej 60 WKKM. Nie było to jakieś najgorsze patrząc poprzez pryzmat epoki, zarówno od strony wizualnej jak i scenariuszowej.
To staroć, więc może odrzucić. Na wejście do doktora chyba lepiej wziąć z linii Fresh ->
https://egmont.pl/Doktor-Strange.-Tom-1,56424454,p.html albo
https://egmont.pl/Doktor-Strange.-Tom-1,16488461,p.html
Ktoś czytał Blade Runner 2019? Dobry? Spodziewam się, że może być lepszy od ostatniego filmu ( takiego sobie ) więc może bym sprawdził?Czytałem. Dla mnie świetne. Kocham ten klimat. Nie mogłem się oderwać i chcę więcej :-)
Ktoś czytał Blade Runner 2019? Dobry? Spodziewam się, że może być lepszy od ostatniego filmu ( takiego sobie ) więc może bym sprawdził?Jak to taki sobie? :O Przecież ten film to jedna z najlepszych kontynuacji w historii amerykańskiego kina.
kontynuacja blade runnera była fatalna
Klapa drugiego Blade Runnera to raczej wina kiepskiego marketingu. Jedynka też się nie sprzedała, bo chyba wyszła w tym samym czasie co jakieś Star Warsy. Film odżył chyba w 1992 roku kiedy R. Scott wydał na VHSie wersje rozszerzoną .Podobny los w tym roku chyba spotkał też The Thing Carpentera - film uznawany za klasyk gatunku.E.T. zaorał wszystkich wtedy.
Ktoś czytał Blade Runner 2019? Dobry? Spodziewam się, że może być lepszy od ostatniego filmu ( takiego sobie ) więc może bym sprawdził?
Właśnie skończyłem i polecam. Świetny klimat, fajne rysunki. Czas przy lekturze spędzony przyjemniej niż przy ostatnim filmie.
Kontynuacja jest lepsza od oryginału.Aż tak daleko bym nie poszedł, natomiast z pewnością to rewelacyjny film. Za to Ciemny kryształ Netflixa i Fargo HBO są dużo lepsze niż oryginały. :)
(ciach) Fargo HBO są dużo lepsze niż oryginały. :)
Czwarty to jakieś bolesne nieporozumienie.
Jak to było z tym Daredevilem 4 Franka Millera, całość jest w takiej tragicznej jakości czy tylko jakieś pojedyńcze zeszyty?Tylko historia Man without of Fear.
To chyba u Ciebie HBO streamowało co innego niż u mnie :)
witamBazuje na ogólnej koncepcji wykreowanej przez Jacka Kirby'ego - https://en.wikipedia.org/wiki/Eternals_(comics). Komiksy z Przedwiecznymi jakie u nas wyszły to: Przedwieczni vol. 1 Jacka Kirby'ego (Egmont, Marvel Limited) i Przedwieczni vol. 3 Neila Gaimana (Egmont 2008 i WKKM t. 49)
na jakich zeszytach głownie bazuje film Eternals???
Bazuje na ogólnej koncepcji wykreowanej przez Jacka Kirby'egoCzyli na żadnych.
Wiadomo jaki papier ma być w dużym wydaniu Strażników?Pewnie kreda.
Pewnie kreda.Tylko grubsza.
Kurcze, nie mam FB. Może ktoś zadać pytanie czy istnieje możliwość wydania przez Egmont omnibusów po 1,2k stron, np. Zomnibus ?Ostatnio na spotkaniu o KKK 26 na emefce, była nawet mowa, że obecnie drukarnie mają problem z tak grubymi komiksami i dlatego numer #26 został podzielony na dwie części, bo nie dało rady tego zrobić technicznie.
https://www.facebook.com/CentrumKomiksuPL/videos/203828228545731
Kurcze, nie mam FB.
Ale U.F.O. miał chyba na myśli zadawanie pytań, bo ja też nie mam FB, a filmik mogę bez problemu obejrzeć bez zakładania konta...W połowie wywiadu mi wywala i domaga się zalogowania lub utworzenie konta. Pomagało na chwilę odświeżenie strony i krok wstecz. Ale po kilku takich zabiegach blokuje całkiem stronę. Nie wiem jak u innych, ale u mnie nie da się obejrzeć całości. :(
W połowie wywiadu mi wywala i domaga się zalogowania lub utworzenie konta. Pomagało na chwilę odświeżenie strony i krok wstecz. Ale po kilku takich zabiegach blokuje całkiem stronę. Nie wiem jak u innych, ale u mnie nie da się obejrzeć całości. :(
A pytanie z innej beczki - czy ktoś może mi wypisać wszystkie serie , pojedyncze komiksy powiązane z uniwersum Invincibla i czy egmont planuje coś z tego wydać? Wiem, że sprzedaż invincibla nie była zadawalająca i myślę, że w konsekwencji najbliższej przyszłości raczej marne szane, ale może ktoś wie coś więcej.
czy egmont planuje coś z tego wydać? Wiem, że sprzedaż invincibla nie była zadawalająca i myślę, że w konsekwencji najbliższej przyszłości raczej marne szane, ale może ktoś wie coś więcej.
Tego pytania bardzo mi brakowało na spotkaniu z TK w Łodzi.
Tak sobie patrzę na ten pakiet i jak ja zazdroszczę osobom, które pierwszy raz będą czytać Strażników i Dom lalki. Lepszych komiksów nie ma, a oni je dostają: w powiększonym formacie Moore'a, a Sandmana z najładniejszą okładką. Kogo czeka taka inicjacyjna uczta? :)
A ja sądzę, że jak nie zażarło, to nie zażre i później. Lepiej postawić na serie, które podobają się właściwie od razu.
oj gdybym tak podchodził do tematu to nie przeczytałbym do końca Kaznodziei , Prosto z piekła i jeszcze paru innych...
Liczę że jak najdłużej nie będą (Fan papieru) i przychylam się do pesymizmu Pana Kołodziejczaka.
A skoro abonament, to można łatwo sobie przewidzieć, że ilość przeczytań nie da specjalnego zarobku dla wydawcy w porównaniu do sprzedaży papierowych egzemplarzy.Tylko z drugiej strony - ile tak naprawdę Egmont ma faktycznego zysku z egzemplarza komiksu? A ile osób skusi się na cyfrę, choć nigdy wersji papierowej by nie kupiło? Nie można też nie zauważyć, że obecność cyfrowej wersji komiksu w abonamencie, może też wypromować papierowe wydanie tego tytułu, serii czy autora. Jakoś manga (legalnie!) jest w wielu językach dostępna w internecie, często za darmo lub za niewielką opłatą, a jakoś nie widać, żeby papierowe wydania traciły na popularności.
wydaje mi się, że w tym przypadku to największy zysk będzie po stronie Empiku.A czy w taki sam sposób nie można stwierdzić, że największy zysk z publikacji papierowych Egmontu, często ma Empik niż sam Egmont? Więc nie demonizowałbym aplikacji, tym bardziej, że raczej nikt nie zamierza tam wsadzać najnowszych wydań, a w dłuższej perspektywie czasowej każdy dodatkowy zysk jest dobry.
Cholernie żałuję, że wychodzi tyle fajnych rzeczy których pewnie nigdy nie kupię i nie przeczytam, i jedyna alternatywa jaką widzę to właśnie wydania cyfrowe.
wydaje mi się, że w tym przypadku to największy zysk będzie po stronie Empiku.
choćby skały srały - nie ma szans abym się przerzucił na wydania cyfrowe. właśnie kompletuje sobie stare wydania tm semic. zapach papieru ... tego nie da się opisać.
[...] A Egmontowi Polska nie chodzi o to żeby konkurencja istniała. Oni chcą zdominować rynek i sami o wszystkim decydować. [...]Ale, że o co cho? Przecież to jak najbardziej racjonalne zachowanie - marzenie każdego CEO.
https://egmont.pl/szukaj?q=Liga+Sprawiedliwo%C5%9Bci.+Totalno%C5%9B%C4%87. (https://egmont.pl/szukaj?q=Liga+Sprawiedliwo%C5%9Bci.+Totalno%C5%9B%C4%87.)
Egmont wchodzi w okładki limitowane?
Czy Egmont dał w wydaniach zbiorczych Hitmana Hitman/Lobo That Stupid Bastich!?Tak, w ostatnim tomie.
Jak dla mnie to fuszerka Egmontu. I jak wytłumaczyć sprzedawcy, że to skopana publikacja? ::)A bierzesz pod uwagę, że to wydanie bazuje na innych materiałach niż wcześniejsze? Zrozumiałbym jedną czy dwie strony, wtedy mogłoby to być winą DTPu, ale z tego co piszesz tu jest cały materiał z jednego albumu taki.
Fajnie, kolejna pozycja przy której trzeba będzie poczekać na nowe wydanie :(To się możesz nie doczekać.
To te gry karciane z DC o ile mnie google nie myli :P
Nie narzekać i nie bręczeć
Proszę :)
https://egmont.pl/DC-BATMAN-NINJA,58871810,p.html
https://egmont.pl/DC-BATMAN-METAL,58871811,p.html
Przecież kody ean to podstawa identyfikacji produktu... ehh.. chcieć tu dobrze ;)
Tak jakby ktoś miał zamiar kupić te planszówki :D
Egmont wyrabia się przed mikołajkami, cześć grudniowych nowości jest już dostępnych na egmont.plAkurat skorzystałem z promocji w piątek i zamówiłem usagiego, rosę, Barksa i złotego KiK t..2. Ciekawe kiedy wyślą i w jakim stanie dotrze paczka.
Oby tylko dobrze zapakowali...
Ja ostatnio dostawałem w takich dużych pudłach gdzie wszystko latało w środku.
Wiadomo czemu daredevil 7 bez promocji 35%?
https://egmont.pl/Daredevil.-Nieustraszony.-Tom-7,58900486,p.html
U mnie pakowanie takie samo, jak u kolegi powyżej. Zwykły karton z przewiązanym kawałkiem taśmy klejącej. W środku wszystko się rusza i fruwa. Nie wiem jakim cudem, ale nic nie obite. Może dlatego, że paczkę odebrałem w punkcie i kurier nie woził jej w samochodzie... 👀To nie cud, to po prostu zasługa wspaniałego kawałka taśmy klejącej. ;)
Po drugie, dlaczego po 5 latach dawania czerwonego napisu Marvel, na białym tle, nagle na FF jest odwrotnie??Ale to nie jest pierwszy tytuł z klasyki Marvela, który ma wydany w ten sposób grzbiet. I zanim zaczniesz pluć jadem na lewo i prawo jak to masz w zwyczaju, sprawdzić w internecie, że tak jest w oryginale
Jak mnie ten Egmont wkurza tym swoim wzornictwem. Po pierwsze format Black Label nie pasuje do niczego innego na półce.Pasuje do innych DC Black Label.
Po trzecie - Serio!? Zielona Wojna Jokera z tą dwójką pasującą do piątki w pierwszej części, jak pięść do nosa.To jest tak jak w oryginale. Jakbyś zwrócił uwagę to już pierwszy tom serii miał inny kolor grzbietu i 3 też będzie mieć inny od poprzednich. I zamiast strzępić sobie język wystarczyło sprawdzić w necie.
W oryginale Shadowland wydano osobno, a tie-iny osobno. Ale oczywiście tutaj już tak nie wydano Daredevila Diggle'a.Ale wiesz, że jest takie wydanie które zbiera całość i nazywa się omnibus? I nasze wydanie jest bardzo zbliżone do niego. Niż do tych pojedynczych wydań o których piszesz.
Na razie jasnoniebieski grzbiet nie pasuje do niczego.Pasuje do Spider-Man - Historia życia. ;)
Wyraźnie odcina się od wszystkich klasyk Marvela jakie mam. No i ta zamiana kolorystyki napisu Marvel. Jeszcze raz - po co??Punisher MAX odróżnia się jeszcze bardziej, a przy nim tak nie jęczysz.
W oryginale Shadowland wydano osobno, a tie-iny osobno. Ale oczywiście tutaj już tak nie wydano Daredevila Diggle'a.I bardzo dobrze. Ja jestem zadowolony.
Pasuje do Spider-Man - Historia życia. ;)
Sorry, jeśli już było przy jakiś zapowiedziach.To można dodać, że w 7 tomie DD Nieustraszonego jest zapowiedź pierwszego tomu DD Waida, a w pierwszym tomie FF zapowiedź 2 tomu na przyszły rok.
#nikogoChyba tylko ciebie ignorancie.
Ale jasnoniebieski nie pasuje do niczego.Pasuje do Spider-Man - Historia życia. Ignorancie.
Jak już odwołujesz się do omniaka, to powinny być jeszcze zeszyty z Heroes for Hire, Power Man itd, ale oczywiście tego tu nie ma. Mogli się oprzeć na czymś takim.Napisałem zbliżony, nie identyczny. Dwa różne pojęcia, które na ciebie widzę są takie same.
Zielony grzbiet Wojny Jokera nie wytłumaczony.Jest. Pierwszy tom miał pomarańczowy, drugi jest zielony, trzeci będzie fioletowy. Tak jak w oryginale. Napisz do DC oficjalnego emaila, że ci taka kolorystyka nie pasuje.
Dobra, widzę, że w Strange'u Limited jest tak samo czerwono-biało, ale tam przynajmniej jest jeszcze dodany inny format. Punisher Max jest zrobiony cały na czarno z białymi napisami i dobrze, bo biała końcówka by się odcinała za bardzo. Podobnie Daredevil Millera, reszta Daredevili jest czarno-czerwona z białymi literami i Saga Nieskończoności też i jakoś to wygląda. Ultimate Spider-Man jest czerwony i 9 tomów jakoś wygląda. Ale jasnoniebieski nie pasuje do niczego.Elektra ma inny grzbiet. Havok i Wolverine też mają inny. Dodam jeszcze raz taki jak w oryginałach.
(...) Kto to wymyślił? Kto to zatwierdził? (...)
Ale jasnoniebieski nie pasuje do niczego.Będzie pasować do następnych tomów. Zrozumiałbym żale, gdyby od drugiego tomu wszystkie FF miały nagle czerwony lub czarny kolor. Ale z jakiego powodu mają wyglądać jak komiks o Daredevilu albo Spider-Manie?
Pierwszy tom miał czarny grzbiet z pomarańczowymi końcówkami. Drugi tom ma cały zielony grzbiet, przez co całkowicie się odcina od reszty czarnych tomów DC. Plus numeracja całkowicie nie pasuje.W oryginale wcale nie mają numeracji. Tutaj mają i jeszcze ci to nie pasuje. :o ::)
Widzę, że Diggle nie jest omniakiem, tylko składakiem. Czyli Egmont może sobie składać swoje komiksy jak chce. I mogliby wydać companions oddzielnie i taniej a sam Shadowland oddzielnie. Ale nie robią tego, ze szkodą dla zbieraczy takich jak ja.Zyskują za to wszyscy inni. Tym bardziej, że Shadowland nie jest dostępny na rynku.
Pierwszy tom miał czarny grzbiet z pomarańczowymi końcówkami. Drugi tom ma cały zielony grzbiet, przez co całkowicie się odcina od reszty czarnych tomów DC. Plus numeracja całkowicie nie pasuje.
Po co wy dyskutujecie z tym Egmontowym hejterem. :) Ja swojego czasu postulowałem, żeby mu ustawić poziom minimalny tak na jakieś 50% na sztywno, wtedy spokój jest.
A w przyszłym roku w Epic Collection...
Co do grzbietów: X MEN Punkty Zwrotne też będą mieć grzbiet i logo Marvela po nowemu (białe na czerwonym tle). Mało tego. Mam wrażenie, że wszystkie nowe serie, które nie są kontynuacją wcześniejszego runu (Punishera, Daredevila, Kapitana Ameryki), będą mieć grzbiet po nowemu. Zwróćcie uwagę na XMen Wielki Projekt i Historię Życia... To samo, po nowemu.Doczekałem się - Elektra Assassin wreszcie nie będzie samotna, po tylu latach... 8)
Ja Elektrę Assassin sprzedałem zaraz po zakupie więc nie pamiętam jaki ona ma grzbiet. A brak jednolitej stylistyki w ramach jednej serii mi przeszkadza.Ale to nie jest jedna seria. W ramach Klasyki Marvela jest wydawane wiele różnych serii. Jeśli już to jest to linia wydawnicza.
@glutamiluta, na stronie Egmontu 10ty tom Wujka Sknerusa jest już niedostępny. Już są braki? Mam to w zamówieniu w przedsprzedaży, zablokuje to wysyłkę zamówienia?Pewnie wycofali nakład, bo wydrukowali okładkę z błędem :D
Będą, ale w tabeli szurniętych przedświąteczny błąd Egmontu jest za aż trzy punkty.Gdyby to był inny wydawca (np. Libertago) i napisał o tym ktoś inny niż Bazyl, to byłaby burza. Bo byk jak wół.
wykupili, jutro bedzie :(Czyli moje zamówienie musi teraz czekać na te sztuki? Pomimo, że zamówienie złożone dawno temu?
Czyli moje zamówienie musi teraz czekać na te sztuki? Pomimo, że zamówienie złożone dawno temu?
Błąd na okładce na pewno szybko poprawią w dodruku, jak choćby przy trzecim tomie BarksaO, nie znam sprawy, masz może jakieś porównanie obu wersji?
E, no widać, że coś jest nie tak - peleryna się podwija od wyciągniętej w górę prawej ręki.On ma po prostu jedno ramię bardziej wyrobione i wyżej od machania orężem. ;-)
Nie mam tego tomu ani konta na FB. Z Waszych komentarzy domyślam się, że E wypuścił okładkę z Krzyżowcem bez rąk, a w oryginale w jednej ręce trzyma miecz. Czy coś jeszcze innego?(https://scontent.fwaw6-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/262502069_4912073912157011_7803508604564111173_n.jpg?_nc_cat=101&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=C_QpmSgxLscAX926kzw&_nc_ht=scontent.fwaw6-1.fna&oh=b1a4e89b96842be7dc2bcbb38a451fb4&oe=61B35811)
Wydanie "Falangi/Polowania" Bilala w małym rozmiarze było wg. mnie grubym nieporozumieniem, więc liczyłem, że w przyszłości Egmont naprawi swój błąd i wyda w dużym rozmiarze. I nastąpił ten moment w tym roku. Ale byłoby zbyt pięknie... O ile do "Falangi" w nowym wydaniu nie można mieć dużych zastrzeżeń (może poza niepotrzebnie trochę podkręconym kontrastem), to do "Polowania" jak najbardziej. Niektóre strony mają drastycznie zmieniony wygląd, jakby dopuszczono do DTP jakiegoś początkującego amatora, który lubi ustawiać suwaczki na maksa:Nie wiem, czy zrobili dodruk poprawionej wersji, czy to była część nakładu zrypana przez drukarnię, w każdym razie udało mi się zdobyć dobry egzemplarz. :)
(https://i.imgur.com/iLasb13.jpeg)
(https://i.imgur.com/tIvJP3x.jpg)
Większość stron jest na akceptowalnym poziomie, chociaż szczegółowość druku jest na lepszym poziomie w mniejszym wydaniu:
(https://i.imgur.com/rcOcFMD.jpg)
Jak dla mnie to fuszerka Egmontu. I jak wytłumaczyć sprzedawcy, że to skopana publikacja? ::)
Nie wiem, czy zrobili dodruk poprawionej wersji, czy to była część nakładu zrypana przez drukarnię, w każdym razie udało mi się zdobyć dobry egzemplarz. :)
reklamowałeś?Oczywiście.
O, nie znam sprawy, masz może jakieś porównanie obu wersji?
Gdyby kogoś bardzo raził błąd na okładce trzeciego "Kaczogrodu" z niewyciętą płetwą, to w najnowszym dodruku to poprawili.
(https://i.ibb.co/nbw8dsS/IMG-20200713-145526.jpg) (https://ibb.co/G0d3Yvj)
Dla porównania jak to wyglądało wcześniej:
(https://emp-scs.img-osdw.pl/img-p/1/egmont/ac55b18e/std/1bd-2a3/14054402o.jpg)
Opóźnia się komuś może zamówienie z gilidii na grudniowy pakiet Egmontu? Wszystkie komiksy z zamówienia mają już od 2 dni "Dostępność:24h", ale jeszcze nawet nie zaczęli pakować. Zastanawiam się czy to wynika po prostu z przedświątecznego natłoku pracy, czy może to dlatego, że moje zamówienie zawiera te feralne kaczki bez ręki i czekają na jakąś ekspresowo poprawioną wersję?Obstawiam natłok zamówień. Moje wczoraj spakowane, dziś dostarczone.
Opóźnia się komuś może zamówienie z gilidii na grudniowy pakiet Egmontu? Wszystkie komiksy z zamówienia mają już od 2 dni "Dostępność:24h", ale jeszcze nawet nie zaczęli pakować. Zastanawiam się czy to wynika po prostu z przedświątecznego natłoku pracy, czy może to dlatego, że moje zamówienie zawiera te feralne kaczki bez ręki i czekają na jakąś ekspresowo poprawioną wersję?Pewnie jutro zaczną pakować i wyślą (też mam termin na jutro innej paczki) - mi Egmont wysłał kaczki, więc na pewno to nie jest blocking point.
U mnie też niby coś domawiają. Nic to kiedyś przyjdzieTak z ciekawości, jeśli to nie tajemnica, cóż tam miałeś? Clarke&Kubrick, Jim Hawkins czy Lady Killer?
Też dostałem takiego maila, choć u mnie to chyba ze względu na dwie książki, z których jedna ma cały czas termin 1-2 dni robocze a druga już jest niedostępna. Chyba Gildia po prostu nie ogarnia w tym okresie przedświątecznym, jestem wyrozumiały.U mnie jak zamawiałem to 2 pozycje miały dostępność 24h, a później wskoczyły na 1-2 dni robocze. Jeśli u Ciebie tak było to raczej nie to jest powodem opóźnienia.
Ludzie ! Grudzień jest, co roku jest to samo a w tym roku pewnie będzie jeszcze gorzej.
Ludzie ! Grudzień jest, co roku jest to samo a w tym roku pewnie będzie jeszcze gorzej.I co ciekawsze - co to ma wspólnego z "Egmont 2021"?!? :)
W razie wątpliwości/pytań/sugestii (np. co do terminu wysyłki, Bazyl) polecam kontakt z BOK Gildii - jest tam miła pani Ania, z którą dobrze się dogaduje i wszystko jest cacy. Naprawdę - podobnie jak z Atomem, nie mam tam nigdy problemów z obsługą.Pewnie tyle samo co ten post, który był stronę wcześniej ?!? :)
W razie wątpliwości/pytań/sugestii (np. co do terminu wysyłki, Bazyl) polecam kontakt z BOK Gildii - jest tam miła pani Ania, z którą dobrze się dogaduje i wszystko jest cacy.
Ludzie ! Grudzień jest, co roku jest to samo a w tym roku pewnie będzie jeszcze gorzej.
I mnie już wkurzają te puste tłumaczenia. To wina mrozu, upału, opadów śniegu, okresu przedświątecznego, inflacji, pandemii, braku papieru itp. itd. Napiszemy przepraszam i dalej nic z tym nie zrobimy, bo przecież nie można zatrudnić więcej ludzi w święta. Nie można było wcześniej o zapasach papieru pomyśleć. Absolutnie nic nie można było zrobić.
Angielska wersja komiksu ktora byla rozdawana w roznych niejscach przed premiera z tego co kojarze.W sensie, że jest to jakiś darmowy króciutki komiks w wersji angielskiej, który ktoś sprzedaje za 321 zł? :o
@death mam ten komiks z prezentacji CDP mogę odsprzedać, daj znać na privJa byłem tylko ciekawy co to jest, bo się przypadkiem natknąłem na tę aukcję. Ze mnie żaden kolekcjoner takich ciekawostek. :) To ta sama historia co w Egmoncie pewnie. Ciekawe czy można ją teraz lub za kilka lat opchnąć za większe pieniądze. Jak byłem na prezentacji w Łodzi to dostałem tylko plastikową czapeczkę. Aż dziwne, że na festiwalu komiksu nie promowali swojej gry właśnie komiksem. Byłoby to logiczne posunięcie. :)
Ale posunięcie za drogie.Na innej prezentacji nie było za drogie. :)
Ale posunięcie za drogie.Ale co za drogie? Rozdanie paru tysięcy sztuk komiksu na festiwalu? Przecież to koszt rzędu 20 tysięcy złotych. Grosze przy kwotach wydawanych na promocję takich gier.
Drodzy, w nadchodzącym roku 2022 życzymy Wam przede wszystkim zdrowia, samych sukcesów i spełnienia marzeń, także tych komiksowych.
Rok 2021 podsumujemy małymi statystykami. Udało nam się zrealizować prawie wszystkie zaplanowane publikacje i wydaliśmy równo 300 albumów, które ułożone jeden na drugim utworzą ponad czterometrową wieżę! 😊 Wśród nich znalazły się 183 komiksy amerykańskie i 117 europejskich, z czego albumy superbohaterskie stanowią 44% a komiksy dla dzieci i młodzieży 29%.
Mamy nadzieję, że każdy z Was znalazł w naszej ofercie coś dla siebie. Dziękujemy, że jesteście z nami!
A oto topowa dwudziestka sprzedaży za rok 2021.
1. Kajko i Kokosz - Szkoła latania
2. Thorgal, tom 39. Neokora (oprawa miękka)
3. Kajko i Kokosz - Nowe Przygody, tom 4. Zaćmienie o zmierzchu
4. Thorgal – Młodzieńcze Lata, tom 9. Łzy Hel (oprawa twarda)
5. Asteriks i Gryf, album 39
6. Czarodziejki W.I.T.C.H., księga 1
7. Kajko i Kokosz Złota Kolekcja, tom 2
8. Wiedźmin, tom 5. Zatarte wspomnienia
9. Cyberpunk 2077, tom 1. Trauma Team
10. Kajko i Kokosz - Na wczasach
11. Batman/Fortnite: Fundament
12. Thorgal – Młodzieńcze Lata, tom 9. Łzy Hel (oprawa miękka)
13. Kajko i Kokosz Złota Kolekcja, tom 1
14. Star Wars Darth Vader, tom 1. Mroczne serce Sithów
15. Czarodziejki W.I.T.C.H., księga 2
16. Kajko i Kokosz - Nowe Przygody, tom 2. Łamignat Straszliwy
17. Muminki, tom 1
18. Kajko i Kokosz - Cudowny lek
19. Kajko i Kokosz - Nowe Przygody, tom 3. Królewska Konna
20. Szninkiel
Mnie nieustannie najbardziej zadziwia fenomen Kajka i Kokosza na naszym rynku.Jeśli chodzi o pierwszą pozycję to jest to akurat lektura szkolna, tak więc tak wysoka pozycja wcale nie dziwi.
Mnie nieustannie najbardziej zadziwia fenomen Kajka i Kokosza na naszym rynku.
Mnie nieustannie najbardziej zadziwia fenomen Kajka i Kokosza na naszym rynku.
Wystarcz sprawdzić media społecznościowe. Wydaje mi się, że na yt, fb nie ma za wiele o tych tytułach - może nie obserwuje tych, co trzeba - ani zalewu recenzji, ani filmików, czy dyskusji o tych tytułach. Niby wszyscy pasjonaci, a tu cisza. Ja z top mam tylko nr 20 i nie mam w planach kupować czegoś z tej topki. Może tyle biblioteki kupują?Ja tam często widzę coś o KiK w mediach społecznościowych, przy złotej kolekcji było tego imo naprawdę sporo... plus to jest klasyk, zazwyczaj nowościom jest poświęcane najwięcej uwagi z przyczyn oczywistych.
Mnie dziwi brak w zestawieniu Neokory na twardo, skoro Łzy Hel są oba w zestawieniu i na twardo jest wyżej. Może to jest wynik łączny (miękka + twarda). Bo nie wydaje mi się, żeby ludzie tak się na początku rzucali wyłącznie na oprawę miękką (nawet biorąc pod uwagę, że dodruki są tylko na twardo).
Niejednokrotnie były głosy, że frankofońscy wydawcy lubią decydować o każdej licencyjnej pierdółce...
Ja na ten przykład od kilku ostatnich Thorgali przerzuciłem się na miękką i żałuję że nie zrobiłem tego wczesniej bo po prostu szkoda mi miejsca i pieniędzy.
Znacie to uczucie gdy czytacie Marvele Stana Lee z lat 60?Znam i jest to bardzo fajne uczucie :D. Właśnie jestem na etapie czytania mojemu synowi Początki Marvela: Lata sześćdziesiąte (WKKM t. 68) i obydwoje bawimy się przy tym naprawdę przednio :D. Należy sobie tylko odpowiednio dozować tą przyjemność; maksymalnie po 5-6 stron przed snem. Wchodzi naprawdę gładko i nawet poziom głupotek i infantylności aż tak bardzo nie razi :D
Chyba słaby ze mnie komiksiarz, bo z tej listy mam tylko Szninkla i może kiedyś w końcu nadrobię Christę ;)
Ja z tej listy kupiłem cztery tytuły, z których dwa sprzedałem. Co do Kajko i Kokosza to próbowałem jakiś czas temu zainteresować tym komiksem mojego syna (uwielbia czytać Donalda, Gnata, Asteriksa i... Dragon Balla) ale stwierdził że jest nudny i że to podróbka Asteriksa. Stwierdziłem że się nie zna, przecież jak sam byłem mały to lubiłem czytać KiKa. Wziąłem sobie jeden z albumów do ręki (pierwszy raz od ok. 20 lat) i odbiłem się strasznie. Znacie to uczucie gdy czytacie Marvele Stana Lee z lat 60? Tutaj miałem to samo. Ramota jakich mało. Nie wiem, może od złego albumu zacząłem, może mój poziom nostalgii w stosunku do dzieła Christy jest niewystarczający, ale odechciało mi się czytać KiK na dobre.Piszesz, że syn lubi np. Gnata. A Ty? Pytam, bo mi przykładowo o wiele lepiej czytało się nowe przygody KiK niż Gnata.
Znacie to uczucie gdy czytacie Marvele Stana Lee z lat 60?A no! Są wręcz magiczne ;D Nawet powiem, że czyta mi się lepiej niż te współczesne Spider-many.
Piszesz, że syn lubi np. Gnata. A Ty? Pytam, bo mi przykładowo o wiele lepiej czytało się nowe przygody KiK niż Gnata.Lubię Gnata, nawet bardzo. Dla mnie to odkrycie 2020 roku (wtedy czytałem ten komiks). Co do nowych przygód Kajko i Kokosza to nie mogę się wypowiedzieć, bo ich nie czytałem. Niemniej, chyba będę musiał sięgnąć po ten komiks.
Znam i jest to bardzo fajne uczucie :D. Właśnie jestem na etapie czytania mojemu synowi Początki Marvela: Lata sześćdziesiąte (WKKM t. 68) i obydwoje bawimy się przy tym naprawdę przednio :D. Należy sobie tylko odpowiednio dozować tą przyjemność; maksymalnie po 5-6 stron przed snem. Wchodzi naprawdę gładko i nawet poziom głupotek i infantylności aż tak bardzo nie razi :D
Planujesz tak samo z tym niedawno wydanym Dr Strange'm? :);D
No ale tak na logikę, po co konkurencji podpowiadać, w jakie nakłady iść, jakich autorów/gatunki/tytuły/rodzaje wydań wybierać?Sugerujesz, że np. Francuzi są biznesowymi idiotami, bo bardzo precyzyjnie ujawniają co roku takie informacje? Najlepsze, że tam Egmont nie robi z tego problemu.
Sugeruję, że hipotetyczny wydawca inaczej kształtuje swoją ofertę, kiedy tylko sobie gdybamy, a inaczej, gdy ma przed oczami całe know-how lidera rynku.
Do momentu, kiedy ktoś nie zapragnie takiej wiedzy wykorzystać.Ale, ponownie przywołam rynek znad Sekwany, tam pływają znacznie większe rekiny i jakoś bez problemu ujawniają wszystkie tego typu dane.
Planujesz tak samo z tym niedawno wydanym Dr Strange'm? :)Tak tylko wtrącę, że mi się szalenie te tomiszcze podobało i czytało się przyjemnie ;D
Sugerujesz, że np. Francuzi są biznesowymi idiotami, bo bardzo precyzyjnie ujawniają co roku takie informacje? Najlepsze, że tam Egmont nie robi z tego problemu.
Oni produkują komiksy a u nas głównie kupuje się licencje na gotowy produkt biorąc pod uwagę publikowane przez nich wyniki sprzedaży.
Sugerujesz, że np. Francuzi są biznesowymi idiotami, bo bardzo precyzyjnie ujawniają co roku takie informacje? Najlepsze, że tam Egmont nie robi z tego problemu.
Do momentu, kiedy ktoś nie zapragnie takiej wiedzy wykorzystać.Już kiedyś próbowałem tak wyjaśniać, ale "nie przebijesz", każdy ma swój pogląd, a nawet twarde fakty/liczby miałyby problem aby go zmienić.
A nie trzeba wiele wyobraźni, żeby znaleźć mnóstwo zastosowań. Przykładowo jakiś duży wydawca książkowy, który zastanawia się czy może nie warto wejść w ten segment ma przed sobą gotowy plan działania, zna wyniki, wie w jakiego typu tytuły iść, na czym wtopi, jakie dać nakłady, jaki rodzaj wydania najlepiej się sprzeda (...)
W żadnej innej branży nie zestawiasz lokalnego oddziału wielkiego korpo, który w dodatku mocno dominuje na rynku, z krajowymi rzemieślnikami i średniej wielkości płotkami, które najczęściej uzupełniają ofertę największego gracza, korzystając jego obecności.Bardzo bezkrytyczne stwierdzenie, ja kontrując odpowiadam, że jest masa branż, gdzie firma dominująca (nie będąca w żadnym stopniu monopolistą, a to może być analogią w dyskusji) bardzo uważa na mniejsze firmy, stara się koegzystować czyli nie "atakuje", ale też nie pozwala na "atakowanie" przez mniejszych.
W czasach gdy wiemy (...) ile subskrypcji ma platforma streamingowa(...)Akurat podany przykład o platformach streamingowych jest nietrafiony, już podaję dlaczego (kontynuując z pierwszego akapitu). Platformy streamingowe podają ilość użytkowników, wchodząc na kolejne rynki logiczne, że ilość użytkowników rośnie, i takie dane są dostępne, bo są to dane pozytywne. Nie ma natomiast danych odnośnie ilu użytkowników oglądało dany serial/film. Byłaby to rzecz kluczowa wiedzieć z zewnątrz jaki procent wszystkich użytkowników ogląda faktycznie dany tytuł, czy produkcje "forsowane" faktycznie są chętnie oglądane itp.. Nie podaje się tych danych bo znów chodzi o konkurencję i "opinię"...
W każdym razie - piszesz jakoby była tylko jedna przykładowa Christine Meyer (czyli wydawcy co już są u nas na rynku), gdzie na świecie jest masa różnych hipotetycznych Hansów, Ivanów czy Migueli, którzy chętnie weszliby ze swoją działalnością na inne rynki - dlaczego tego nie robią? Bo nie znają innych rynków, jak podasz im dane to automatycznie budzisz konkurencję...
Aha - mam ułamek wiedzy jaką Ty dysponujesz, więc partnerem do dyskusji nie jestem, po prostu podaję hipotetyczny "scenariusz"...
Bardzo bezkrytyczne stwierdzenie…
Na konkretnym przykładzie, np. kiedy Nurek, znający Egmont od podszewki, przeszedł do Muchy, to co? Wniósł (pomijając to co wyniósł :D) we "wianie" informacje o poziomie sprzedaży i nakładach Thorgala i Sandmana? Po co?Piszę dlaczego nie dziwi mnie, że takich danych się nie udostępnia, a nie czy to dobrze, czy powinno tak być, ani czy inaczej byłoby lepiej. To nie jest kwestia tego, czy inni czegoś chcą i się czają, a tego że może tak być - istnieje taka ewentualność. Realna, nie robimy tu jakichś dywagacji, jak zmienić nakłady w razie inwazji kosmitów. Rolą dyrektora jakiejś instytucji jest ograniczać ryzyko, a nie generować pole do ruchów dla konkurentów, jacy oni by nie byli.
Sadzisz, że PCA nie zna nakładów komiksów Rosińskiego czy Loisela w Egmoncie?
Że NSC potrzebuje informacji o warunkach obecności Egmontu w Empikach? I że czekają na oficjalne wyniki sprzedażowe, żeby przelicytować Egmont w staraniach o licencje?
Że Amber czy Prószyński też czają się na przejęcie licencji, jeśli tylko dostaną wyniki sprzedaży komiksów w Egmoncie?
Wydawało mi się, że dzisiaj już udało się ustalić na forum, że to ja jestem naiwny :o
Sięgnij, ja również odbiłem się od starych albumów, a nowe przygody weszły mi gładko, ale szczególnie najnowszy album.Dziwne... A mi się wydawało, że te nowe są fajne, bo tworzone w klimacie starych. U mnie twórcy uzyskali chyba zamierzony efekt sentymentalnego powrotu do Mirmiłowa. Ale to fajne, jak każdy inaczej może odebrać dane dzieło.
Za 2021 chyba jeszcze nie ma podliczeń, ale znalazłem listę za 2020.
https://www.statista.com/statistics/1258370/best-selling-comic-books-france/