Forum KOMIKSpec.pl

Komiksy => Komiksy amerykańskie => Wątek zaczęty przez: JanT w So, 08 Czerwiec 2019, 15:57:16

Tytuł: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: JanT w So, 08 Czerwiec 2019, 15:57:16
Nowy Bru/Philips w wakacje:

(https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/51bsbXvlCsL._SX322_BO1,204,203,200_.jpg)

To ma być coś rozszerzonego z Criminal.

Wiadomo ile ma być tego nowego Criminal? 2 tomy co najmniej  :)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w So, 08 Czerwiec 2019, 16:13:51
Straszna okładka   : /
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Lewaczek w Nd, 09 Czerwiec 2019, 08:03:24
To ma być coś rozszerzonego z Criminal.
W skrócie: historia z zeszytów #2-3 nowej serii doprawiona o kilka nowych stron.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 09 Listopad 2019, 09:33:09
W oczekiwaniu na kolejny tom Criminal, Kapitana Ameryki i start Śpiocha, uświadomiłem sobie, że z komiksów Brubakera, do wydania u nas (pomijając kilka mniejszych, czy mniej udanych projektów) został już tylko Incognito. Pięknie Mucha z Egmontem, z małą pomocą NSC, prezentują nam dorobek tego autora.

Mam nadzieję, że wkrótce Mucha zapowie zbiorcze wydanie Incognito  8)

(https://images89.fotosik.pl/277/c0390297e6e16cbc.jpg)

Szkoda, że u nas nie wydawano w jednolitym formacie. Na pewno lepiej prezentowałyby się na półce  :)

(https://images89.fotosik.pl/277/2d58fb645ea327c6.jpg)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: 36degrees w So, 09 Listopad 2019, 13:34:50
Ja jeszcze czekam na Scene of The Crime bo to też jest mega dobre
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: parsom w So, 09 Listopad 2019, 13:46:53
Ale mi zmarnowali miejsca na półce przez wydawanie Fatale w 5 tomach...
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 09 Listopad 2019, 14:10:36
Ja jeszcze czekam na Scene of The Crime bo to też jest mega dobre

Racja. Myślałem, że to trochę zapomniany tytuł, od dawna nie wznawiany, a teraz widzę, że Image wznowiło go w 2012 roku.

Ale mi zmarnowali miejsca na półce przez wydawanie Fatale w 5 tomach...

Z ciekawości sprawdziłem. Całość Fatale zajmuje na półce jakieś 6,5 cm, Zaćmienie 2,8 cm - na tym zdjęciu, Fatale w dwóch zbiorczych "na oko" zajmuje dwa razy tyle co Zaćmienie, 5,5 cm? Ile ci zmarnowali miejsca? Centymetr? OD CHOLERY!  :o
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: parsom w So, 09 Listopad 2019, 14:48:41
Na oko się nie liczy. Zrób precyzyjne pomiary.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 09 Listopad 2019, 14:52:59
A ty wg. jakich pomiarów stwierdziłes, że tyle miejsca na półce ci zmarnowali?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: asx76 w So, 09 Listopad 2019, 14:56:16
A wracając do tematu: które dzieła Brubakera uważacie za najlepsze i dlaczego "Criminal" zajmuje pierwsze miejsce? ;)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 09 Listopad 2019, 15:47:21
Ja mam trochę tak, że z tych autorskich komiksów Bru, każdy kolejny przeczytany, wydaje mi się być lepszy od poprzedniego. Fatale>Velvet>Zaćmienie>Zabij albo zgiń>Criminal. Criminal trochę na kredyt, bo dopiero przeczytałem dwie pierwsze historie, ale to w ogóle jest mój spełniony mokry sen miłośnika heis movie typu Zbieg z Alcatraz, Charley Varrick, Przyjaciele Eddiego Coyla, Ucieczka gangstera, czy Złodziej. Poza tym, długo czekałem na ten komiks na naszym rynku, powoli stawał się dla mnie Świętym Graalem 8)

Z komiksów superbohaterskich świetny jest jego Daredevil, ale nie wiem czy wyżej nie stawiam Gotham Central, choć pisany wspólnie z Rucką. Jeśli reszta jego Kapitana Ameryki będzie tak dobra jak Zimowy Żołnierz, to szykuje się mocny konkurent dla DD. Za to Nieśmiertelny Iron Fist trochę mnie zawiódł, do dziś nie przeczytałem 2 i 3 tomu.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: 36degrees w So, 09 Listopad 2019, 16:34:41
Dla mnie numer jeden to Zaćmienie. Scenariuszowo ten komiks to majstersztyk. Potem Gotham Cental - ale tu na moją ocenę ma duży wpływ sentyment, bo był to mój pierwszy komiksowy zakup po 15 latach przerwy.

Ogólnie, Brubaker nie schodzi poniżej ustalonego poziomu, i nawet z Immortal Iron Fista potrafi zrobić ciekawą historię.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 09 Listopad 2019, 17:08:04
... nawet z Immortal Iron Fista potrafi zrobić ciekawą historię.

Brubaker, czy Fraction? Bo to chyba bardziej Fraction pisał?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: 36degrees w So, 09 Listopad 2019, 17:55:21
Z tego co kojarze to pierwsze 14 zeszytów pisał Brubaker wraz z Fractionem
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Marvelek w So, 09 Listopad 2019, 18:32:38
A wracając do tematu: które dzieła Brubakera uważacie za najlepsze i dlaczego "Criminal" zajmuje pierwsze miejsce? ;)

Trudne pytanie i wybór nie jest wcale taki oczywisty. Z pewnością moje ulubione tytuły Brubakera to "Criminal" i Daredevil - z tego runu najlepszą częścią jest ta, którą Egmont wydał w drugim tomie i "Więzień  z Oddziału D" z tomu pierwszego.
Kapitan, choć to jeden z moich ulubionych komiksów i jest naprawdę dobry, to stoi u mnie zdecydowanie niżej niż DD i Gotham, ale tu mogę nie być obiektywny, bo DD to mój ulubiony komiks a do Gacka mam sentyment.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: nocny w Śr, 04 Grudzień 2019, 00:00:18
(https://i0.wp.com/kamienzserca.pl/wp-content/uploads/2019/12/237758_1368781_4.jpg?w=593&ssl=1)

Po sukcesie jakim okazało się „Wszyscy moi bohaterowie to ćpuny” duet Ed Brubaker i Sean Phillips powracają kolejną powieścią graficzną zatytułowaną „Pulp”.

Komiks przeniesie czytelników do Nowego Jorku lat 30. ubiegłego wieku i opowie historię Maxa Wintersa, pisarza utrzymującego się z pisania groszowych powieści, których bohaterem jest żyjący na Dzikim Zachodzie rewolwerowiec i przestępca. Nieoczekiwanie, Max znajduje się w sytuacji znacznie bardziej przerażającej niż perypetie wykreowanej przez niego postaci. Ścigany przez bankowych rabusiów, nazistowskich szpiegów i wrogów z przeszłości zostaje zmuszony do walki o przetrwanie, w której wszystkie chwyty są dozwolone.

– Jakiś czas temu podjęliśmy z Seanem decyzję, że tworząc naszą kolejną powieść graficzną, zaoferujemy czytelnikom coś nowego. Sean zaproponował, żebyśmy zmierzyli się z westernem, co mnie z kolei od razu skojarzyło się z czasami największej popularności tego gatunku, czasami, kiedy na amerykańskich ulicach panował Wielki Kryzys i królowały powieści groszowe – mówi o „Pulp” Ed Brubaker. – W rezultacie napisałem wspaniałą, pulpową historię rozgrywającą się w prawdziwym świecie. To opowieść, jaką zawsze chciałem stworzyć – dodaje scenarzysta.

Premiera „Pulp” 20 maja przyszłego roku. Powieść graficzna ukaże się nakładem wydawnictwa Image Comics.

kamień z serca (https://kamienzserca.pl/brubaker-i-phillips-wracaja-nowa-powiescia-graficzna/?fbclid=IwAR2PxopCYPLMvdXDQXsHFclTcRX_TkiFAlImlHxyTafbYb4smh5FYX1acMY)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: szczaff w So, 07 Grudzień 2019, 01:50:39
Uwielbiam Zabij albo Zgiń, Zaćmienie czy Wszyscy moi bohaterowie to ćpuny.
Z Phillipsem potrafi stworzyć niesamowity klimat i czyta się to wyśmienicie
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: KubciO w Śr, 11 Grudzień 2019, 19:14:47
Czy zapowiedzianego na luty Śpiocha można brać w ciemno? Mam na myśli znajomość imprintu Wildstorm - wypadałoby coś kojarzyć, by lektura była pełniejsza i przyjemniejsza?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: sad_drone w Śr, 11 Grudzień 2019, 20:43:47
@Kubcio czytałem bez znajomości wildstorm kompletnie i bawiłem się doskonale, mój ulubiony komiks brubakera. Szczerze nawet nie jestem pewien czy są jakieś powiązania z szerszym uniwersum, a jeżeli nawet są to absolutnie nie przeszkadza w czytaniu. To jest chyba podobny przypadek jak w planetary i ex machina, niby w uniwersum ale doskonale czyta się oddzielnie.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: laf w Cz, 19 Grudzień 2019, 13:32:56
Subiektywny przegląd twórczości Eda Brubakera okiem fana SH (kolejność ma znaczenie):

1. Zabij albo zgiń (wyd. NSC, 4 tomy) - Zdecydowany zwycięzca tego zestawienia i najlepszy komiks wydany w zeszłym roku. Pomysł na wykorzystanie głównego bohatera w roli narratora jest kapitalny, w świetny sposób wyjaśnia motywy i emocje, a do tego wprowadza sporo luzu do opowiadanej historii. Motywy fantastyczne są zauważalne, ale nie dominują nad historią, a wręcz wprowadzają element tajemniczości. Głównemu bohaterowi, pomimo że poznajemy go w mało ciekawym momencie (motyw użalania się nad sobą zawsze powoduje odrzucenie od postaci), kibicowałem od samego początku i z wypiekami śledziłem jego prywatną, choć wymuszoną, vendettę.

2. Gotham Central (wyd. Egmont, 4 tomy, seria pisana wspólnie z Gregiem Rucką) - Jak dla mnie jedno z największych pozytywnych zaskoczeń komiksu superbohaterskiego, który tak naprawdę nie jest komiksem superbohaterskim. Może to wyjaśnienie jest trochę zawiłe, ale zdecydowanie oddaje ducha tej serii, w której mamy bohatera zbiorowego w postaci policjantów ze specjalnej jednostki Gotham Police. Bru pokazuje codzienną pracę stróżów prawa w mieście ogarniętym przez szaleńców, wszechobecną korupcję i wiążące ręce procedury. Widzimy również zupełnie inne podejście do kwestii superbohaterów niż to, które znamy z mainstreamowych tytułów. Dzięki realizmowi sytuacji (tak, wiem jak to brzmi  ;)) wszystkie historie wciągają od samego początku.

3. Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz (wyd. Hachette i Egmont) - Bru tym komiksem pokazuje, że świetnie odnajduje się nie tylko w historiach kryminalnych, ale również nieobce są mu opowieści szpiegowskie. Centralną postacią jest tu oczywiście amerykański harcerzyk, ale dużo do powiedzenia mają tu również Nick Fury, Agentka 13 i ogólnie cała Shield, dzięki czemu wpadamy w wir szpiegowsko-sensacyjny jak przy seansie najlepszych filmów z Bondem. Oczywiście nie brakuje też typowych elementów SH (kosmiczna kostka, udział Crossbone'a), które jednak nie dominują nad zawiązaną intrygą. No i wisienka na torcie w postaci powrotu starego "przyjaciela" i mamy przepis na najlepszą opowieść z Kapitanem w roli głównej!

4. Zaćmienie (wyd. Mucha, 1 tom) - Bez dwóch zdań jest to najpiękniej wydany komiks Bru na naszym rynku. Co do historii też jestem urzeczony, tym bardziej, że opowieści spod znaku noir to mój konik. Bru oddaje hołd złotej erze Hollywood i umieszcza fabułę pod koniec lat 40-tych. Mamy jak na dłoni pokazany schemat działania wielkich firm działających w branży filmowej, pokazanych w postaci zamkniętego w sobie światka, gdzie seks, narkotyki i pochlebstwa stanowią główną kartę przetargową. A gdy spadasz na dół, to naprawdę z wysokiego konia i z wielkim hukiem. Gorzka opowieść, po której pójście do kina już nigdy nie będzie takie samo. A do tego najpiękniejsze rysunki Philipsa, jakie widziałem w jego wspólnych projektach z Bru.

5. Catwoman (wyd. Egmont i częściowo Hachette, 3 tomy) - Kolejny komiks superhero, który zdecydowanie wymyka się utartym schematom, co zdecydowanie wyszło mu na dobre. Ważniejsze od wielkiego łubudu są tu relacje Seliny Kyle z jej przyjaciółmi, które do łatwych nie należą. Bru stworzył tak naprawdę świetny komiks obyczajowy, na którego marginesie są walki z poszczególnymi vilianami i w perfekcyjny sposób pokazuje relacje pomiędzy bohaterami (z których najbardziej spodobała mi się ta pomiędzy Batmanem a Slamem Bradley'em). W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o one-shocie stworzonym przez nieodżałowanego Darwyna Cooke'a, który stanowi świetne wprowadzenie do historii Catwoman oraz o 3. tomie serii, w którym niestety odczuwa się wyraźny zjazd jakościowy. Niemniej jednak całość jak najbardziej do polecenia.

6. Batman: Człowiek, który się śmieje (wyd. Egmont, 1 tom) - Coś mi tu nie grało. Niby komiks kultowy, niby ważny dla rozwoju postaci, niby dotyka ważnych spraw, niby jedno z najlepszych zakończeń w historii komiksu (i jedno z najczęściej reinterpretowanych), ale jednak sama historia mnie nie porwała. Z historii z Jokerem w roli głównej bardziej podobała mi się klasyczna historia Śmierć w rodzinie, a nawet Snyderowa Śmierć rodziny czy Azzarelowy Joker.

7. Fatale (wyd. Mucha, 5 tomów) - Historia Josephine była dla mnie od początku niezrozumiała i to w głównej mierze wpłynęło na mój odbiór tej serii. Tajemniczość spowijająca Jo, która powinna stanowić najciekawszy element historii, mnie osobiście wymęczyła i dopiero w końcówce (tak od 4. tomu) zaczynałem odczuwać mniejszą lub większą frajdę z lektury. Pomimo tego Fatale stanowi dla mnie najgorszy twór autorstwa Bru-Phi.

8. Secret Avengers (wyd. Hachette, 1 tom) - Niestety komiksy drużynowe nie są domeną Bru, który może i miał jakiś tam pomysł na tą historię, ale była ona na tyle nudna, że szybko uleciała mi z pamięci. Nie zrozumiałem wizji autora, nie wciągnąłem się w snutą opowieść, nie kibicowałem nowej drużynie stworzonej przez Capa i szybko pozbyłem się tego tomu WKKM.


Komiksy bez oceny:

Velvet (wyd. Mucha, 3 tomy) - Niestety udało mi się przebrnąć tylko przez pierwszy tom tej sensacyjno-szpiegowskiej historii i dostrzegałem za dużo dziur fabularnych, aby brnąć w to dalej.

Zeszyty Fear Itself Prologue: Book Of The Skull oraz Fear Itself #7.1 (zawarte w tomach 88 i 96 WKKM, wyd. Hachette) - Zdecydowanie najlepsze zeszyty tego marnego eventu. Bru wycisnął z tej historii co tylko mógł i dobrze wywiązał się z zadania; szkoda tylko, że narzucone mu zostało uczestnictwo w tym wydarzeniu.


Komiksy zakupione, ale jeszcze nie przeczytane:

Criminal (wyd. Mucha), Daredevil (wyd. Egmont, 3 tomy), Iron Fist (wyd. Mucha i częściowo Hachette, 4 tomy), X-Men: Mordercza geneza (wyd. Egmont, 1 tom)


Komiksy, które odpuściłem:

Wszyscy moi bohaterowie to ćpuny (Mucha, 1 tom).


Komiksy, na które czekam z wywieszonym językiem:


Incognito, The Authority i oczywiście Śpioch (już niedługo  ;D)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 25 Maj 2020, 14:13:13
A skoro zeszło na Eda.
Jak oceniacie "Śpioch"? Bo medytuję czy brać i jakaś opinia porównawcza z innymi tytułami Brubakera byłaby mocno pomocna.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 25 Maj 2020, 15:02:07
A skoro zeszło na Eda.
Jak oceniacie "Śpioch"? Bo medytuję czy brać i jakaś opinia porównawcza z innymi tytułami Brubakera byłaby mocno pomocna.
Mi się podobał. Ale to jest komiks osadzony w konkretnym uniwersum jak Kapitan Ameryka. Więc mamy tu tajne organizacje, szpiegów, zabójców i .... (jak to niektórzy mówią) lasery z dupy.

Wstęp, czyli Point Blank, odstaje od reszty komiksu, choć ma ciekawy twist fabularny. Reszta to komiks sensacyjno szpiegowski, intryga goni intrygę, a główny bohater musi być większym draniem od tych zły, żeby się nie zdradzić. Mam też wrażenie, że Brubaker trochę za bardzo rozciągnął historię, można było niektóre wątki przyciąć. Zakończenie pierwsze serii/tomu skręca w ciekawą stronę, przez co czekam na kontynuację. Rysunkowo Sean Phillips daje radę i widać że jest tu na początku swojej kariery i rysunki trochę odstaja od tego co już wcześniej było u nas wydane.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Pn, 25 Maj 2020, 15:04:32
Myślę, że nie da się tego tak do końca porównać z innymi jego dziełami. Co prawda jest wątek kryminalny, ale znajdzie się też odrobina superbohaterszczyzny, a nawet cyperpunk w postaci modyfikowania ciał. Są też teorie spiskowe. Po prostu umiejętny miszmasz gatunków. Wszystko też ma więcej humoru niż inne dzieła Brubakera, przez co całość jest luźniejsza. Jest to naprawdę kawałek fajnego, angażującego komiksu. Widać, że Brubaker i Philips się docierali podczas pracy  nad tym tytułem. Ja spędziłem świetnie kilka wieczorów i czekam na drugi tom. No i autorowi udało się sprawić, że przejmowałem się losami głównego bohatera, więc to chyba najlepsza rekomendacja. Zaznaczę dodatkowo, że znajomość uniwersum Wildstorm nie jest w ogóle konieczna.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 25 Maj 2020, 16:17:55
Thx very much.  :)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: eferce w Pt, 19 Czerwiec 2020, 18:17:48
Cytat: OokamiG link=topic=1176.msg78526#msg78526
No i autorowi udało się sprawić, że przejmowałem się losami głównego bohatera, więc to chyba najlepsza rekomendacja.
To wlasnie jest super w scenariuszach Bru.  Przykladowo zaden z bohaterow Andreasa czy Van Hamme swoimi losami mnie nie przejął (moze i slabe porownanie ale w znajomosci komiksow jestem pre-intermidiate).
Dzis skonczylem Spiocha i choć bohater jest trudniejszy do wczucia sie niz ten z Zabij albo Zgin, bo ma super moce i nie ma współlokatora ;) to mega chce sie dowiedziec co dalej.
Drugi tom w przyszlym roku? Ile tomow w sumie?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Pt, 19 Czerwiec 2020, 21:38:20
W październiku wychodzi 2 i zarazem ostatni.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: eferce w So, 20 Czerwiec 2020, 18:14:24
Dzieki.

Znalazlem spoko artykuł uzupelniajacy do Spiocha. Dla osób, jak ja, nieznanacych Wildstormu.
http://dcmaniak.blogspot.com/2020/03/spioch-tom-1-kto-z-kim-po-co-i-dlaczego.html?m=1

Ja zainwestuje w Team7 bo wielu czlonkow pojawia sie/jest wspomnianych w Śpiochu.

Bru napisal tez Authority: Revolution
https://m.ceneo.pl/78866561
ale z opisu wynika ze akcja jest nastepstwem jakiegos duzego eventu no i pelna jest trykotow, na ktore mam antyfaze.
Z drugiej strony ciekawe jak wyszedl nietypowy dla niego komiks spoleczno-polityczny. Zakladam po opisie ze nie da sie wplesc tam kryminalu...Chyba ze to chaltura czyli lubudu i lasery non stop.

Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: eferce w So, 11 Lipiec 2020, 11:20:19
https://paradoks.net.pl/read/40328-hbo-max-zamowilo-serial-o-gliniarzach-z-gotham

Lepiej HBO niż Netflix
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w So, 11 Lipiec 2020, 11:24:34
HBO poza nielicznymi wpadkami raczej trzyma poziom. Czekam bardzo na ten serial, nawet jeśli tylko częściowo będą się inspirować Gotham Central.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: JanT w So, 11 Lipiec 2020, 12:43:36
Gotham The Wire  ;) Ja tam zawsze jestem dobrej myśli jeśli chodzi o HBO :)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Cz, 06 Sierpień 2020, 23:22:31
Nowy tytuł kryminalnego duetu już w grudniu: https://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/ed-brubaker-sean-phillips-launch-graphic-novel-series-reckless-1306288.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: JanT w Pt, 07 Sierpień 2020, 08:54:46
Czyli całość będzie mieć 144 strony wydane w trzech tomach? Bo to coś chyba na zwór frankofonów?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Pt, 07 Sierpień 2020, 11:51:51
Raczej nie. To mają być trzy OGN series, które mają ukazać się w ciągu niecałego roku i które mają opowiadać niezależne historie, lecz z tym samym głównym bohaterem.
Reckless to pierwsza seria która ukaże się w grudniu, będzie miała 144 stron i powinna być zamkniętą historią.
Druga seria ma mieć premierę w kwietniu i też pewnie będzie miała podobną ilość stron, inna historia z tym samym bohaterem i pod koniec przyszłego roku ostatnia trzecia seria w tym samym schemacie, a przynajmniej tak to zrozumiałem.
https://www.gamesradar.com/ed-brubaker-and-sean-phillips-planning-three-ogns-in-next-year/

Tutaj np.:
https://www.comicsbeat.com/brubaker-and-phillips-kick-off-three-book-series-with-reckless-in-december/amp/
"With this move to a done-in-one format, Brubaker has been teasing a new original graphic novel series for a while, and THR has the news of Reckless, an original OGN series from the Brubaker/Phillips team, launching in December in a 144-page format reminiscent of how Europeans like their graphic albums."

Oraz

"An earlier version of this story referred to Reckless as a three-book series. In an addendum to his latest newsletter, Brubaker has clarified that this is not the case, and that he has outlines for at least five more volumes featuring the character of Nathan Reckless."
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: JanT w Pt, 07 Sierpień 2020, 17:01:23
To teraz ciekawe czy Mucha czy NSC :)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Pt, 07 Sierpień 2020, 19:25:16
Mając na uwadze jakość wydań - oby Mucha. Z drugiej strony - 144 str. ..... trochę cienkie na ohc.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Pt, 07 Sierpień 2020, 19:35:15
Mając na uwadze ilość tytułów Bru wydanych przez Muchę i NSC, obstawiłbym Muchę ;)

W międzyczasie mam nadzieję, zaserwują nam Incognito i Scene of the Crime!
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Archie w Nd, 09 Sierpień 2020, 08:34:04
Z “Incognito” to lepiej poczekać na kontynuację, bo zakończenie drugiej mini zostawia na to furtkę i lata temu Bru wspominał o kolejnej części.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: eferce w Nd, 09 Sierpień 2020, 09:17:27
Jako że Reckless spowodował przerwę w kontynuacji/spinoffach  Criminal , który to z kolei wstrzymał prace nad kontynuacją Incognito...
To na Incognito 2 poczekamy pewnie tyle co na zamknięcie Gry o Tron przez Dzordza.
Lepiej by wydali to Classiified Edition. Zejdzie na pniu!
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Konrad w So, 19 Wrzesień 2020, 19:23:32
Jest już oficjalna zapowiedź pierwszego tomu RECKLESS na grudzień. Drugi tom już w kwietniu, a ogółem Brubaker ma plan na minimum 8. Tylko ta okładka jakaś taka brzydka mi się wydaje.

(https://mlpnk72yciwc.i.optimole.com/cqhiHLc.WqA8~2eefa/w:auto/h:auto/q:75/https://bleedingcool.com/wp-content/uploads/2020/09/reckless_ogn_cov_web.jpg)

Cytuj
DECEMBER 16 / 144 PAGES / HARDCOVER / FC / M / $24.99

Sex, drugs, and murder in 1980s Los Angeles, and the best new twist on paperback pulp heroes since The Punisher or Jack Reacher.

ED BRUBAKER and SEAN PHILLIPS, the modern masters of crime noir, bring us the last thing anyone expected from them—a good guy. A bold new series of original graphic novels, with three books releasing over the next year, each a full-length story that stands on its own.

Meet Ethan Reckless: Your trouble is his business, for the right price. But when a fugitive from his radical student days reaches out for help, Ethan must face the only thing he fears…his own past.


"Oh man this book pushed EVERY crime fiction button for me. Working class setting covering up for a deeper societal rot, a battered, damaged (literally) protagonist against the beast, and all of it squirming and lunging through an over-lit early 80s L.A. Noir bleached to bleakness. Bliss."

—Patton Oswalt

"Imagine Redford at his peak, ambling through sun-drenched, eighties L.A. in a serpentine plot that is equal parts Long Goodbye and Point Break. No one does crime fic like BRUBAKER and PHILLIPS and their collaboration has never felt more new. Explosive. Vital. And yes…reckless. I love this book."

—Damon Lindelof (Lost, HBO's Watchmen)

"RECKLESS is an absolute rush: on the same level as golden age Travis McGee novels and the hardest-hitting Richard Stark stories. This one comes at you as fast as Steve McQueen in a souped-up Mustang and as hard as Charles Bronson with a baseball bat. You gotta have it."

—Joe Hill (Locke & Key, N0S4A2)

Look for Book Two in the RECKLESS series in April 2021!
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w So, 19 Wrzesień 2020, 19:33:56
to teraz tylko czekać na zapowiedź od Muchy
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 19 Wrzesień 2020, 19:34:41
Czemu brzydka? Na pierwszy rzut oka, mam jakieś skojarzenia z plakatami filmów akcji z lat 70-ych...
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: JanT w So, 19 Wrzesień 2020, 20:16:30
to teraz tylko czekać na zapowiedź od Muchy
Albo NSC (bo ci się rzucają na hity) ale lepiej od Muchy :)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w So, 19 Wrzesień 2020, 20:43:00
Niech już Mucha się zajmie tym, będzie przynajmniej w jednakowym wydaniu jak ostatnie dzieła duetu.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w So, 19 Wrzesień 2020, 21:49:01
O. Jest i rudzielec.  ;D
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w So, 19 Wrzesień 2020, 23:24:42
Albo NSC (bo ci się rzucają na hity)
Jakbyś był trochę zorientowany to byś wiedział dlaczego nie wspomniałem o NSC. ;)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: asx76 w So, 19 Wrzesień 2020, 23:28:29
Niech już Mucha się zajmie tym, będzie przynajmniej w jednakowym wydaniu jak ostatnie dzieła duetu.

A i twarda oprawa gwarantowana! :)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: stachel w Nd, 20 Wrzesień 2020, 00:11:53
Jakbyś był trochę zorientowany to byś wiedział dlaczego nie wspomniałem o NSC. ;)
To po prostu podziel się z forumowiczami tą tajemną wiedzą zamiast pisać nic nie wnoszące do dyskusji komentarze ;)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: JanT w Nd, 20 Wrzesień 2020, 09:54:40
Jakbyś był trochę zorientowany to byś wiedział dlaczego nie wspomniałem o NSC. ;)
To proszę mnie zorientować :)

A i twarda oprawa gwarantowana! :)
U NSC też bo wydają jak w oryginale.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 12 Październik 2020, 00:25:35
Z uwagi, że premiera t. 2 już niedługo zabrałem się za pierwszy tom "Śpioch" i mam zgryz.
Jak ten tytuł ma się fabularnie do listopadowego "Authority"? Tzn. wiem, że to to samo uniwersum, ale czytając Śpiocha przed "Authority" nie grożą jakieś spoilery w jedną czy drugą stronę?
Za co lepiej wziąć się wcześniej?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Pn, 12 Październik 2020, 06:01:16
Spokojnie, nic takiego nie będzie mieć miejsca.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Odyn w Pn, 12 Październik 2020, 16:13:42
Nie jestem jeszcze w temacie więc powiedzcie mi proszę jak się ma wspomniane wyżej Authority do Śpiocha? Widzę że mozna czytać bez spoilerów obie serie, lecz zainteresowało mnie czemu death_bird zadał to pytanie. Czyżby gościnne występy bohaterów?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: eferce w Pn, 12 Październik 2020, 18:13:54
Jest przynajmniej jeden gościnny występ reprezentanta Authority. W pierwszej historii.
Więcej mogłem nie skojarzyć bo jestem rookie w Wildstormie. Sam zadałem podobne zapytanie tylko na linii Planetary - Authority.
https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/egmont-2020/msg94685/#msg94685

Jestem właśnie w trakcie Planetary, żeby zdążyć przed Authority i Śpiochem 2 - chociaż faktycznie 0 powiązań na razie.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pn, 12 Październik 2020, 20:02:44
zainteresowało mnie czemu death_bird zadał to pytanie. Czyżby gościnne występy bohaterów?

Nie znam uniwersum i chciałem się upewnić, że lektura Śpiocha przed "Authority"nie grozi oślepnięciem ani innymi konsekwencjami związanymi ze spoilerami. ;)
Zaś bezpośrednio pytanie wzięło się z powodu o którym napisał eferce (inna sprawa, że cały czas zastanawiam się czy brać "Authority" i ewentualne powiązania fabularne byłyby argumentem "za").
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Odyn w Wt, 13 Październik 2020, 09:54:06
Jest przynajmniej jeden gościnny występ reprezentanta Authority. W pierwszej historii.

Chodzi o
Spoiler: PokażUkryj
Griftera? Nie wiedziałem, że on należy/-ał do Authority.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: eferce w Wt, 13 Październik 2020, 10:38:53
Spoiler: PokażUkryj
Midnighter
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Wt, 13 Październik 2020, 12:22:41
Spoiler: PokażUkryj
Z tego co się orientuje to Grifter dołączył Authority w okolicach World's End. Tylko, że tego nie czytałem więc nie jestem w stanie nic więcej napisać. ;)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Pt, 16 Październik 2020, 10:07:11
Utwierdzam się w przekonaniu, że Brubaker jest jednoosobowym odpowiednikiem MCU.
Każda jego historia to przyzwoity kryminał (z wyj. chyba tylko "Fatale", który kryminałem nie jest) i każdy jego kryminał zbudowany jest z podobnych do siebie, tyle że za każdym razem inaczej wymieszanych klocków.
Ale jednego można być pewnym: "Zawsze jest Czarna Żmija i zawsze jest Baldrick".  8)

"Śpioch" nie wyłamuje się z tego schematu. Sprawnie napisana historia z obowiązkowym twardzielem po przejściach i obowiązkową rudą femme fatale (skądinąd nie wiem czy nie jest to najlepszy - bo najbardziej pomysłowy - Edowy rudzielec). Szkoda tylko, że ostatni zeszyt aż tak zajeżdża telenowelą, bo jak przez całą historię w zasadzie nic nie zgrzyta tak końcówka jest mocno przerysowana.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 05 Grudzień 2020, 19:55:05
Dzięki wpisowi z działu o nabytkach zakupowych

Do pełni szczęscia brakuje już w sumie tylko Scene of the Crime...ale już odhaczone w preorderze :)
https://www.atomcomics.pl/pl/p/SCENE-OF-THE-CRIME-TP/159837

zauważyłem, że Image szykuje na luty wznowienie Scene of the Crime z okładką w nowej kolorystyce:

(https://images91.fotosik.pl/449/e9a0505a87534fa8.jpg)

Spodziewam się tego w Muchowych zapowiedziach pod koniec roku  8)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w So, 05 Grudzień 2020, 19:59:08
Oby. Brubakera nigdy za wiele, czekam jeszcze na Incognito.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: eferce w So, 05 Grudzień 2020, 20:15:05

zauważyłem, że Image szykuje na luty wznowienie Scene of the Crime z okładką w nowej kolorystyce:

(https://images91.fotosik.pl/449/e9a0505a87534fa8.jpg)

Spodziewam się tego w Muchowych zapowiedziach pod koniec roku  8)

Poza kolorami zmieni się też miękkość okładki w stosunku do edycji z 2012.
Trochę wątpię tu w Muchę.  Wydali Pulp to pewnie dalej będą szli w nowości czyli Reckless.
A Bru nie nie daje chwili oddechu, żeby wrócić do Jego starszych dzieł. Może jakby jeszcze jakieś wydawnictwo dołączyło  u nas do wydawania...
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 05 Grudzień 2020, 20:39:27
No nie wiem, jednak wydają Criminal. Najnowsze tytuły wydają na bieżąco od czasów Fatale (Tylko z Zabij albo zgiń "wyręczyło" ich NSC), więc teraz to kwestia raptem dwóch dodatkowych komiksów, Scene of the Crime i Incognito.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Torpedo w So, 05 Grudzień 2020, 20:56:02
Pulp'a już ktoś czytał? Jak wrażenia?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w So, 05 Grudzień 2020, 23:33:08
Trochę wątpię tu w Muchę. 
Prędzej Mucha niż inne wydawnictwo.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Voitas w Nd, 06 Grudzień 2020, 00:12:59
Ja czytałem w oryginale. Jakoś mnie nie porwało i nie planuję kupić polskiego wydania.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Nd, 06 Grudzień 2020, 12:33:39
Też obstawiam, że Mucha niedługo wypuści "Scene of the Crime". Może i starszy tytuł, ale z pespektywy Image jednak nowość w ofercie, poza tym raczej nie odpuszczą kolejnego Brubakera, który idealnie pasuje do ich oferty.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Archie w Pn, 07 Grudzień 2020, 21:59:28
Pulp'a już ktoś czytał? Jak wrażenia?
Typowy Brubaker, więc jest ok. Oceniając dynamikę historii to początek lekko niemrawy, srodek rozkręcający się i końcówka jak dla mnie lekko rozczarowująca. Nie jestem fanem westernów, a te wstawki czytało mi się bardzo dobrze. Graficznie bardzo fajnie. Nic co trzeba mieć na półce, ale jak ma się wolną kapustę to można na to wydać.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Pt, 29 Styczeń 2021, 22:59:46
Pulp'a już ktoś czytał? Jak wrażenia?

Właśnie czytałem, ale jestem fanem Bru, jego wizja świata i historie, które tworzy, bardzo do mnie trafiają, więc nie jestem jakiś wiarygodny w chwaleniu go. Dla mnie świetna rzecz, trochę utrzymana w duchu Gran Torino Eastwooda, czy Harry'ego Browna z Cainem, czyli staruszkowie do dzieła! Krótkie, zwięzłe i treściwe :) Ciekawa kolorystka syna Philipsa, choć nie wiem do końca, czy nie wolałbym w tej roli  Breitweiser.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Death w Nd, 31 Styczeń 2021, 11:24:00
Ponoć świetny komiks. Ziomek mnie mocno namawia. Poza tym szalenie mi się podobają rysunki i kolory. Jak będzie w ludzkiej zniżce na gildii to wezmę.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Alfman w Nd, 31 Styczeń 2021, 19:14:20
Ponoć świetny komiks. Ziomek mnie mocno namawia. Poza tym szalenie mi się podobają rysunki i kolory. Jak będzie w ludzkiej zniżce na gildii to wezmę.

Ma rację, bierz  ;)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Cz, 18 Luty 2021, 14:21:01
Śpioch. Tom 1 i 2

Śpioch duetu Brubaker/Phillips to komiks który wcale się nie zestarzał i jedyną rzeczą jaka praktycznie odróżnia go od innych prac tego duetu, są tutaj bardziej zarysowane elementy nadprzyrodzone oraz wątki superbohaterskie, chociaż tych drugich jest naprawdę mało. Całość to jednak połączenie przede wszystkim noirowego kryminału z thrillerem szpiegowskim z konkretnymi zwrotami fabuły. Osadzenie historii w świecie superbohaterów WildStormu nie przeszkadza, a dla osób, które go znają dodaje to tylko smaczków. Czyta się to po prostu dobrze, a zakończenie jest nie tylko satysfakcjonujące, ale i przy tym dość nieoczekiwane.
Brubaker/Phillips utrzymują poziom przez wszystkie 24 zeszyty (+5 Colin Wilson) i może nie jest to najlepsze dzieło w ich dorobku to wciąż lektura godna polecenia i kolejny raz pokazująca, że komiksy superbohaterskie to nie tylko ciągła walka z super przestępcami.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Cz, 18 Luty 2021, 14:25:14
A to główny bohater nie walczy czasem z super przestępcą?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Cz, 18 Luty 2021, 14:30:44
Tak, a sam bohater posiada zdolności nadnaturalne. Ale cały czas to jest połączenie kryminału z thrillerem. I to że są tu superprzestępcy nie ma znaczenia w kontekście tego jak budowana jest historia.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Cz, 18 Luty 2021, 14:37:11
Owszem. Ale sama fabuła w formie kryminału/thrillera tak naprawdę oparta jest o walkę z super przestępcą.
W zw. z tym ostatnie zdanie Twojej wypowiedzi jakoś nie pasuje mi do tej historii.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Cz, 18 Luty 2021, 14:41:45
Rozumiem w czym problem, ale nadal uważam, że ten komiks to coś więcej niż klasyczna walka z super przestępcami, pomimo że takowa się tu odbywa w tle.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Cz, 18 Luty 2021, 14:49:56
Rzecz w tym, że to stwierdzenie:

komiksy superbohaterskie to nie tylko ciągła walka z super przestępcami.

tak naprawdę nie koresponduje z tym:

Rozumiem w czym problem, ale nadal uważam, że ten komiks to coś więcej niż klasyczna walka z super przestępcami, pomimo że takowa się tu odbywa w tle.

Jeżeli "Śpioch" nie jest komiksem SH w którym chodzi o walkę z super przestępcą to czy tym samym taki "Zimowy żołnierz" nie jest komiksem SH o walce z super przestępcą, bo są tam elementy thrilleropodobne?
Czy po prostu oba są komiksami SH o walce z supeł łotrami tylko podane w innej formie.
Niemniej tego zdania:

komiksy superbohaterskie to nie tylko ciągła walka z super przestępcami.

wg mnie obronić się nie da, bo thriller/kryminał SH o walce z super łotrem jest nadal komiksem SH o walce z super łotrem.
Innymi słowy forma tego tytułu nie neguje jego treści.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Cz, 18 Luty 2021, 14:59:43
Nie wypieram tego, że tam nie ma superbohaterów. Wg mnie w tym komiksie jest większe przechylenie fabularne w stronę kryminału i thrillera niż typowej superbohaterskiej walki, która występuję w większej mierze we wspomnianym przez ciebie Kapitanie Ameryce.

Ten komiks pokazuje, że można w klimacie superbohaterów zrobić coś więcej niż klasyczną walkę dobrego i złego.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Cz, 18 Luty 2021, 15:09:54
I z tą opinią całkowicie się zgadzam.
Niemniej nadal uważam, że to jest komiks SH o walce z super łotrem.  :)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Dariusz_Notariusz w Wt, 04 Maj 2021, 15:44:56
Czy warto kupić "Śpioch?" ? Dobry komiks? Egmont wydał całość w dwóch tomach, czy coś wyciął?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Wt, 04 Maj 2021, 15:46:11
Tak warto, pisałem o tym stronę wcześniej. Jest komplet.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: burberry w Śr, 05 Maj 2021, 10:50:58
Czy poszczególne tomy Criminals można czytać niezależnie od siebie?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: tB w Śr, 05 Maj 2021, 11:02:06
Jak dla mnie - można. Kolejne tomy nie są w układzie chronologicznym, a niektóre historie pokrywają szeroki zakres czasowy. W historiach pojawiają się czasem / są wspominane te same postaci / wydarzenia, więc kolejne tomy rozszerzają i uzupełniają świat przedstawiony w Criminal'u.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: perek82 w Śr, 05 Maj 2021, 11:38:18
Trochę jak sin city. Można czytać osobno ale czytając łącznie ma się pełniejszy obraz.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Śr, 05 Maj 2021, 21:49:40
(https://images.gildia.pl/_n_/komiks/komiksy/pulp/1/okladka-600.jpg)

Na świeżo po przeczytaniu "Pulp" - krótko, bo i lektura krótka. Za to solidna i na pewno lepsza niż choćby takie "Wszyscy moi bohaterowie to ćpuny". Generalnie Brubaker cały czas obraca się wśród standardowych dla siebie motywów, ale całość działa i sprawdza się jako typowa dla niego mieszanka dramatu i sensacji, którą tym razem postanowił trochę urozmaicić umieszczając akcję w latach 30., a kluczową postacią czyniąc staruszka, dzięki czemu poza klimatem gangsterskim, dostajemy też motywy westernowe ukazane za pomocą wspomnień głównego bohatera. Fabuła jest prosta, ale porządnie napisana i z solidną warstwą graficzną. Ilustracje Seana Phillipsa nie są może niczym nowym, za to fajnie wykorzystano kolorowanie do oddzielenia scen rozgrywających się współcześnie od pojawiających się retrospekcji. Po prostu przyjemna lektura. No i wydanie Muchy bardzo estetyczne.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Leyek w Śr, 05 Maj 2021, 22:11:48
Dla mnie siłą tego komiksu było tez ukazanie, jak niewiele czasu minęło od "dzikiego" Dzikiego Zachodu do stworzenia nowoczesnych, "cywilizowanych" miast.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Śr, 05 Maj 2021, 22:15:45
Ta, w sumie to nic się nie zmieniło ;)

Fajne moim zdaniem było też płynne przejście w ukazywaniu historii Maksa od wersji, którą wykreował w swoim opowiadaniu do jego realnych wspomnień.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: pioma10 w Cz, 06 Maj 2021, 20:12:22
A ja czekam na Reckless, który jak dla mnie jest zdecydowanie lepszym komiksem (zarówno 1 jak i 2 część) niż Pulp.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Pn, 11 Kwiecień 2022, 20:37:05
Ja dzisiaj sobie przeczytałem na szybko Pulp, komiks mi się bardzo spodobał, ale nachodzi mnie jedno pytanie co do zakończenia...

Spoiler: PokażUkryj
Umierający główny bohater mówi, że Jeremiah z jednym miał racje... Nie powinien. Do czego to się odnosi? Mam pewne przypuszczenie, ale chyba chybione.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: bfg w Nd, 21 Sierpień 2022, 18:25:19
Hej, zastanawiam się nad zakupem "Zaćmienie' z tego względu, że lubię klimaty noir. Komiks ten jest też porównywany w niektórych recenzjach do filmu 'Tajemnice Los Angeles', który bardzo mi się podobał.

Czytałem jednak ostatnio 'Śpiocha' i zupełnie mi ta historia nie podeszła. Nie byłem ciekaw co będzie dalej, wynudził mnie po prostu :-( I tu mam pytanie do Was czy po 'Zaćmieniu' mogę się spodziewać czegoś innego? Czy tez już sobie mogę odpuścić wszystkie inne tytuły tego duetu?
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: xanar w Nd, 21 Sierpień 2022, 18:33:21
Ja też odpadłem przy tym Śpiochu, inne rzeczy są spoko.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: perek82 w Nd, 21 Sierpień 2022, 18:49:24
Dla mnie Zaćmienie to absolutny sztos. I uważam to za najlepszy komiks brubakera. Tajemnice Los Angeles też mi przychodziły do głowy w trakcie lektury. Jest to bardziej kryminał / dramat niż akcyjniak.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: bfg w Nd, 21 Sierpień 2022, 20:04:38
Dzięki za odpowiedzi :-) To prawdopodobnie zaryzykuję :-)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: laf w Pn, 22 Sierpień 2022, 09:38:15
Hej, zastanawiam się nad zakupem "Zaćmienie' z tego względu, że lubię klimaty noir.
Dorzucę swoje trzy grosze do polecenia Zaćmienia i napiszę coś bardzo oryginalnego:
Dla mnie Zaćmienie to absolutny sztos. I uważam to za najlepszy komiks brubakera. Tajemnice Los Angeles też mi przychodziły do głowy w trakcie lektury. Jest to bardziej kryminał / dramat niż akcyjniak.
;)

A tak na serio to POLECAM ZDECYDOWANIE. Co więcej, jest to jedyny komiks, który poleciłem swojej żonie (aczkolwiek do tej pory go nie przeczytała  :()
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 22 Sierpień 2022, 10:23:13
"Zaćmienie" niewątpliwie warte rozpoznania, a plastycznie to chyba najbardziej udana realizacja Seana Murphy'ego i Elizabeth Breitweiser. Szkoda natomiast, że Brubaker nie zdecydował się podążyć na przekór utartej (a przy tym kłamliwej) narracji uczciwie przybliżając to co obecnie wiemy o skali infiltracji środowisk twórczych Hollywood przez sowiecką agenturę. Nie dość, że wyszłoby zgodnie z faktycznym stanem wiedzy to jeszcze być może część odbiorców tej produkcji dowiedziałby się jak się sprawy faktycznie miały. A tak wyszło zachowawczo, asekuracyjnie i dla osób nie w temacie dezorientująco.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Śr, 24 Sierpień 2022, 01:05:38
"Zaćmienie"? Spójna, przemyślana i wyprana z jakichkolwiek emocji historia.
Obiektywnie to jest dobry komiks. Subiektywnie w trakcie lektury czułem się tak jakbym przeżuwał trociny. :)
I szczerze pisząc przez długi czas żywcem nie wiedziałem dlaczego to mi nie podchodziło, aż dotarło do mnie, że ta konkretna historia nie ma dla mnie żadnego, najmniejszego znaczenia, bo to nie jest w żadnym wypadku uniwersalna opowieść tylko rzecz, która dotyczy konkretnego miejsca i konkretnego czasu, który może i nadal jest istotny dla Jankesów, ale cała reszta świata ma go w serdecznym poważaniu. "Zaćmienie" kręci się w całości wokół nieprzepracowanych traum(?) określonych środowisk i poza nimi ta historia tak naprawdę nie ma większego znaczenia.
Pod względem "uniwersalizmu" i "soczystości" opowieści jak dla mnie "Zaćmienie" stoi mocno poniżej "Criminal".
Przy czym pewnie sporo osób by się nie zgodziło, ale prawda jest taka, że "problemy" opisane w tej historii nie trafiły do mnie w najmniejszym stopniu. Zwyczajnie nie jestem grupą docelową tej historii.
Niemniej faktycznie to może być jak najbardziej komiks dla kogoś komu podobały się "Tajemnice L.A."
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: bfg w Wt, 03 Styczeń 2023, 20:47:45
Czytając "Zaćmienie" miałem wrażenie, że jestem w środku snutej opowieści, jakbym był wśród głównych bohaterów jednym z uczestników ich historii, co uważam za największy plus tej pozycji. Podobała mi się warstwa graficzna, nałożone kolory dodawały klimatu. Strony są zresztą przesiąknięte klimatem noir (nawet na niektórych stronach występuje sam Dashiell Hammet). Nie przeszkadzały mi też bardzo liczne retrospekcje (które zaś irytowały mnie w "Śpiochu").

bo to nie jest w żadnym wypadku uniwersalna opowieść tylko rzecz, która dotyczy konkretnego miejsca i konkretnego czasu
Po części się z Tobą zgodzę bo mnie także sama historia nie zaangażowała zbyt emocjonalnie, ale nie zgodzę się co do braku uniwersalności. Wg mojej podstawowej wiedzy pisania scenariuszy/powieści aby uzyskać uniwersalność konieczne jest osadzenie historii w konkretnym miejscu i czasie (nie uwzględniając awangardy i innych wyjątków). Myślę, że historia po prostu nie trafiła emocjonalnie do Ciebie. Ja także nie kibicowałem bohaterom, obserwowałem ich. Na tyle jednak spodobał mi się wykreowany świat i jego klimat, że aż tak bardzo mnie to nie gryzie. Samą historię zresztą rozpatruję jako kolejną wariację walki jednostki z systemem/władzą co czyni ją wg mnie uniwersalną. Nie wiem w czym dokładnie może tkwić jednak problem z brakiem odczucia emocji do bohaterów - może w samym opowiedzeniu historii. Nie poznałem jeszcze "Criminal" więc nie mam porównania, ale twoja uwaga zachęca do poznania :-)

Spoiler: PokażUkryj
Z początku rozczarowało mnie zakończenie. Spodziewałem się jakiegoś twistu, a zakończenie jest bez fajerwerków, ale po chwili dotarło do mnie, że dzięki takiemu zakończeniu historia zyskuje na realności i pewnego rodzaju zwyczajności


Myślę, że może jeszcze kiedyś sobie wrócę do tej historii. Dałbym tej pozycji mocne 8/10, głównie za klimat, warstwę graficzną i pewne utarte klisze, które się tu akurat sprawdzają i dźwigają akcję do przodu.

Co więcej, jest to jedyny komiks, który poleciłem swojej żonie (aczkolwiek do tej pory go nie przeczytała  :()

Mojej żonie do tej pory najbardziej podobały się "Dni, których nie znamy". Początkowo nie podobała jej się kreska, ale tak wciągnęła ją historia, że to pierwsze wrażenie zostało zatarte. Jak żona lubi dramaty psychologiczne to bym polecił tą pozycję. Jeśli zaś chodzi o "Zaćmienie" to swojej bym już tego nie polecił, myślę, że by ją to nie wciągnęło :-)
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Cz, 05 Styczeń 2023, 22:29:39
[...]nie zgodzę się co do braku uniwersalności. Wg mojej podstawowej wiedzy pisania scenariuszy/powieści aby uzyskać uniwersalność konieczne jest osadzenie historii w konkretnym miejscu i czasie (nie uwzględniając awangardy i innych wyjątków).

Każda opowieść osadzona jest w jakimś miejscu i w jakimś czasie (przynajmniej na chwilę obecną nie przychodzą mi do głowy tytuły, które nie posiadałyby tego typu kotwic). Ale czy sam ten fakt sprawia, że każda historia spełniająca powyższe warunki jest już uniwersalna?

Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: bfg w Pt, 06 Styczeń 2023, 19:01:46
Każda opowieść osadzona jest w jakimś miejscu i w jakimś czasie (przynajmniej na chwilę obecną nie przychodzą mi do głowy tytuły, które nie posiadałyby tego typu kotwic).
Mi jedynie przychodzą do głowy np. filmy surrealistyczne typu Krew Poety, gdzie nie ma dokładnie określonego miejsca (w skali geograficznej) ani czasu (w którym dokładnie roku dzieje się akcja), a opowieść się snuje, niekoniecznie logiczna. Trudniej byłoby mi znaleźć przykłady gdzie nie ma ani miejsca ani czasu, może ratunkiem jest tu komiks abstrakcyjny, np. Przygody Niczego Mikołaja Tkacza:
Ale czy sam ten fakt sprawia, że każda historia spełniająca powyższe warunki jest już uniwersalna?
Myślę, że w pewnym stopniu tak bo z każdej opowieści można wyciągnąć jakieś ogólne schematy, które są uniwersalne, np. miłość, nienawiść. Ale w pewnym stopniu też nie bo każdy jednak inaczej odbiera rzeczywistość i wtedy też samo pojęcie uniwersalizmu może nie mieć miejsca bytu. Jeden coś wyciągnie z dzieła dla siebie, inny tego nie zauważy i nie wyciągnie nic dla siebie.

Wracając do Zaćmienia. Moja hipoteza jest taka, że to nie określone miejsce i czas opowieści powoduje, że nie zaangażowałem się emocjonalnie, ale sposób przedstawienia historii (co dokładnie - tego nie wiem). Bo opowieść ma dużo motywów, które przewijają się w innych przestrzeniach geograficznych i czasowych, np. pożądanie, namiętność, rywalizacja, niemoc twórcza itp. Zastanawiam się co by było jakby tą opowieść wziął na warsztat inny twórca, np. Mikael, który stworzył Gianta i myślę, że mu udałoby się stworzyć wieź emocjonalną pomiędzy odbiorcą komiksu, a jego bohaterami pomimo tego, że akcja by się działa w tym samym miejscu i w tym samym czasie co stworzyli Brubaker i Philips.
Ale to tylko hipoteza.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: michał81 w Wt, 10 Styczeń 2023, 17:52:03
NIGHT FEVER nowa powieść graficzna od duetu BRUBAKER & PHILLIPS

(https://www.atomcomics.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_219914/f605bfe45708ef78eb62980f1b44eaab.jpg)

Teraz tylko czekać na zapowiedź polskiego wydania od Mucha Comics.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: OokamiG w Wt, 10 Styczeń 2023, 18:14:22
Ja czekam jeszcze na Incognito albo Scene of the Crime.
Tytuł: Odp: Ed Brubaker
Wiadomość wysłana przez: wujekmaciej w Śr, 11 Styczeń 2023, 10:25:30
Klimatyczna okładka. Jaram się jak wszystkim od nich :)